Zobacz pełną wersję : Niekończąca się opowieść[TW]
Tak jak w temacie, każdy dopisuje po jednym zdaniu opowieści.
Gramy do 200 postów.
Tematyka Oczywiście Total War
Dawno,dawno temu, w dalekiej Japonii...
Uderzyła wielka asteroida i zniszczyła cały świat
Ale wielki Sega w swej dobroci spojrzał i rzekł do swego syna CA, idź i zrób im planszę by bitwy mogli robić.... :D
I nakazał "Tylko zrób to dobrze,żeby nie było żadnych bugów..."
I zakasał rękawy, i mimo że całkiem nie znał się na rzeczy spojrzał w gwiazdy prosząc duchów Togugawy o natchnienie i powstał świat Japonii, dziwny i okrutny, i ludzie poczuli się zadowoli bo mogli w końcu znowu się zabijać....
A wielki SEGA spojrzał na dzieło swego syna umiłowanego i rzekł z zadowoleniem "LOL"
Wyrzucając z siebie DLC - przyrodnich braci i sióstr CA.
Mieli oni za zadanie nadzorować poczynania ludzi i opiekować się nimi. Lecz ludzie nie zdawali sobie sprawy z ich obecności, ponieważ ceny były zbyt wysokie
Ale zły i podstępny Modujący, który zawsze psuł szyki w działaniach Segi i jego familii, powiedział- nie będziesz cieszył się z własnych owoców poznania i tak powstała pierwsza modyfikacja, i człowiek skusił się i sięgnął do filefronta i ściągnął moda, i nastał czas dziwny i nieprzewidywalny :)
SEGA, CA, PEGI oraz DLC uknuły zatem chytry plan, że będą wypuszczać nowe światy, z czterema porami Premiery - Shogun, Rome, Medieval i Empire.
Ale o to nagle na drugim krańcu powstałego świata, ocaleli z pożogi armagedonu, skrzyknęli się i tak powstało Twcenter, a jego inicjator zły i podstępny Modujący cieszył się, a wielki Sega zasmucony spoglądał na ilości sprzedawanych owoców pomysłu jego CA, i nastała chwila ciszy, i tak powstał.... :lol:
...nowy Empajer wolny od wad czysty jak łza,nie dający się zmodyfikować...
Wydawał się być zbyt idealnym aby być rzeczywistym więc...
Bóg KLA znany jako "bożek chwalący się modem nie ukończonym" zapowiedział Europan Wars 92 pod Roma 63.
W Czasach Przed Nadejściem Czasu, został on skazany bowiem na wieczne tworzenie modów niczym Syzyf
Ale we wszystko w końcu wtrącił się władca Kotołaków i powiedział, my zmiennokształtni chcemy też mieć swoje plansze bitewne i tak zaczęły powstawać mody z fantastyki i rodzaj kotołaków stwierdził:
i to jest dobre niech będzie na zawsze ;)
Po wielu latach, powstało nowe Uniwersum....
Zapewne totalwar - stwierdził stanowczo Neron.
...jednak tak naprawdę nikt nie wiedział czym był nowy wytwór szaleńczej wyobraźni twórcy.
Dragonit
29-12-2011, 15:45
Nikt, oprócz pewnego osobnika, o nicku kojarzącym się z pewnym radzieckim politykiem, który został niesłusznie skazany na banicję, ponieważ dodał do uniwersum coś ...
co było niezgodne,z cała konstrukcją Moda, więc.....
... wielki mistrz KLA strząchnął pyłek z buta i zabrał się do pracy
nad swym wielkim projektem pod tytułem...
Solve Lind
29-12-2011, 17:14
Warsaw Total War, gdzie liczne armie...
...staczały z sobą bitwy o....
wyrastające wszędzie libańskie budki z kebabami
które jednak nigdy nie wystarczały do...
...zaspokojenia głodu wszystkim wyznawcom boga KLA...
... KLA jednak, jak na dobrego boga przystało, zesłał na ziemię Turka i rzekł - teraz Ty będziesz dzieciom mym kebab serwował...
Tak btw. W liceum też sobie coś takiego kiedyś zorganizowaliśmy i wyszło to
Była spokojna noc. Promienie Księżyca odbijały się od gładkiej powierzchni białych murów prastarego burdelu dla jamników. Jednym z niewielu klientów był Mateusz, na pierwszy rzut oka sprzedawca krzeseł, który nocami wybywał z domu by zwalczać zło na ulicach i oddawać się cielesnym uciechom. Lecz pewnego dnia ujrzał przejeżdżający powóz ze sztucznym penisem umieszczonym na dachu niczym policyjny kogut posunięty juz w latach. Wyjął więc z kieszeni pozłacany zegarek, który miał na imię Tom. Nasz bohater zerknął przez ramię i dostrzegł muskularnego murzyńskiego niewolnika. Stał on pod ścianą bacznie obserwując poczynania pijanej pary idącej po przeciwnej stronie drogi w kierunku sklepu z antykami. Mateusz dobył włóczni , którą dostał od dziadka Alfreda przejechanego przez walec drogowy i rzekł: "Niech kasza namoka!!". Murzyn pomachał ręką, oznaczało to, że umówiony sygnał jest do dupy. Podbiegł zatem do pijanej pary, która z bliska nie wyglądała na pijaną a z jeszcza bliska okazało się, że jednak są pijani. Odsunął się zatem od nich, podrapał się po kroczu i stwierdził uroczyście: "Coś tu śmierdzi." Sięgnął za plecy i wyciągnął świeżego banana, po czym delikatnie go potarł i mocno chwycił u podstawy. Nawet nie zauważył, gdy stanął obok niego tajemniczy murzyn w koszulce w pieski i wyszeptał mu do ucha: "Gdzie są moje klocki LEGO?". Nagle świat się zatrząsł, powietrze zaczęło falować a na głowę spadł mu kokos. Z wydrążonego w owocu otworu wystawała kartka, na której ktoś napisał trzy słowa: "Leave Britney alone!". Wtedy zrozumiał jaka jest jego misja, złapał murzyna za dredy(CZEMU CIAGLE MURZYNI?! MAMY MURZYNSKIEGO NIEWOLNIKA, TAJEMNICZEGO MURZYNA I BLIżEJ NIEOKREśLONEGO MURZYNA Z DREDAMI) i rzucił nim w obserwującego cale zajście Mateusza(Właśnie, Mateusz rzucił w Mateusza?? ), który spojrzał zdumiony na Mateusza: "Wat da fak r u doin man?!". Wyszarpał z kieszeni Magnum 44 i zastrzelił pijaną parę(Kto podbiegł do pijanej pary? Murzyn czy Mateusz?! Jeśli Murzyn - to podbiegł do niego DRUGI MURZYN. Jeśli Mateusz - to czemu Murzyn z którym miał umówiony sygnał i w ogóle jest TAJEMNICZY?!). Wtedy z kościoła rozległo się bicie dzwonów, niebiosa się rozstąpiły i z nieba posypały się białe płatki śniegu, które po zetknięciu się z plugawym ziemskim padołem szybko się roztapiały, zostawiając jedynie kupkę popiołu i zapach zjaranego gówna. Wszyscy na placu spojrzeli do góry i otworzyli usta w niemym zachwycie, gdyż wysoko, ledwo dostrzegalny ludzkim okiem na śnieżnobiałym kucu z rozwianą grzywą, powiewając bujnym owłosieniem mknął młodzieniec w różowej koszulce w zielone groszki. (fuj :))). Zamiast 3 miliardów euro, będzie tylko 300 milionów - włoski Fiat radykalnie obniżył prognozy zysku na 2009 rok. O_o
Turek odpowiedział będę głosił po świecie dobrą nowinę iż kebab znów jest z baraniną
KLA zrodzony z dziewicy kyrjeelejson ucieszył swe lico na wieść, że jego potomstwo będzie godną strawę pożerać
Dragonit
01-01-2012, 18:51
i tak kończy się ta piękna, niekończąca się opowieść.
I wtedy Dragonit został aresztowany jako człowiek niespełna rozumu i rozstrzelany
a jego ciało zostało spalone
Trzeciego dnia zmartwychwstał i siedzi po prawicy ObiWana.
... w komorze Wielkiego Arindala. Który to jechał u boku Alexandra, zdobywcy i wojownika boskiego.
Gdy mężnych helleńskich wojowników zmogło pragnienie - nie wina lecz "przyjaźni" męskiego pokroju.
Po Gaugameli, gdy to piaskowe pole bitwy oczyszczono z nieprzyjaciela perskiego.
Arindal się zaśmiał złowieszczo i rzekł do swych więźniów "Oj, nie będzie dziś w nocy dla was spokoju"...
KLAssurbanipal
02-01-2012, 21:41
i przywołał swego nadwornego uniżonego sługę, niejakiego Hetmana z Sarmatów wywodzącego się, który to rozkazu bądź zachcianki swego władcy nigdy nie odmawia
Źle się działo tamtej nocy. Wojsko zostało zdziesiątkowane...
...bo wszystkie owce miały kiłę
... więc rozstawiono grille.
Paliwo użyte przerażającej jakości
Spopieliło owczyska, przednie mięsiwo...
Teraz wszystko w nicości.
Ogień zebrał swe straszliwe żniwo.
Nawet dla gości! Nawet dla gości!
Nie ma mięsiwa. Nie ma i kości.
Ale są za to więźniowie
i towarzystwo mocno wyposzczone.
I wszystko byłoby skończone,ale....
Dragonit
03-01-2012, 14:05
Dragonit nachylił się ze swojego siedziska, stojącego na prawo od tronu ObiWana, i zesłał na świat deszcz Pampalinexów.
(Po jednym zdaniu Martin von Carstein, załóż sobie osobny temat do swoich esejów)
Neron nigdzie nie wprowadził limitów, więc siedź cicho. ;) - MvC
...każdy z porcją wideotekstów
każdy o strasznej katastrofie smoleńskiej
która wstrząsnęła mądrymi głowami na wiejskiej
gdzie dzielny Ensis czuwa nad krajem...
(Jedno zdanie raz)
gdzie posępny Dragonit chciał wprowadzić cenzurę, jednak dzielny mąż znany w Arindalowych stronach jako Martin von Carstein sprzeciwił się tym praktykom i nadział go na...
* tak, chciałem się podlizać administracji.
....swoją lancę "wykałaczką" zwaną....
..i tak powstał cykl fantasy zwany i znany jako Dragonlance a jego twórcom chwała na wieki :)
[spoiler:321i9z2s]http://pl.wikipedia.org/wiki/Dragonlance[/spoiler:321i9z2s]
Stop!Stop!Byłem wychowywany w umiłowaniu prawdy i nie zniose takich kłamstw!
Tadzio_Norek
09-01-2012, 01:11
Smoki panowały, a jeden z najznamienitszych zwany "słońcem niezwyciężonym" ujechał jednego z krnąbrnych smoków... :mrgreen:
... i nadał mu imię Puszek...
....dla innych smoków po prostu "Okruszek"...
....dla innych smoków po prostu "Okruszek"...
....bo z najtwardszych skał robił łapami ...puszek :)
...Żarł też kocie żarcie z puszek
co podpowiedział mu pewien duszek...
zaraz, zaraz ale gdzie jest Zbyszek?
Dragonit
19-01-2012, 18:31
... opędzając się od muszek lewą ręką, a prawą gładząc cenny kruszec ...
...wtem wparował wściekły głuszec...
Nezahualcoyotl
29-01-2012, 11:06
I ryzym pyskiem wystrzelila:"Mam dla was ACTA"...
"Mam dla was ACTA"...
I jak zawsze przed szereg
innych surykatek wyskoczyła,
ogląda się zdziwiona
na przedzie jesteś szalona !
A Kotołak wściekle się jeży
i ku każdemu linkowi z modyfikacjami
jak szalony bieży....
Co pobierze, to chowa w ogródku
by potem, po latach
udostępnić graczom po malutku :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©