KO z bitwami?

[Domen]

To nie lepiej turniej bitew online? ;)

W praktyce i tak wszystko sprowadzi się do jednej walnej bitwy 1 pełnej flagi kontra 1 pełna flaga - a po wygranej bitwie tylko dobijanie przeciwnika.

To już taktyka - nie strategia. ;)

[Domen]

Przy większych państwach raczej nie

Większym państwem też raczej nie zdążysz zrekrutować kolejnej pełnej flagi po utracie tej pierwszej.

No chyba, że nie dojdzie do bitwy kiedy obaj gracze zgromadzą po jednej pełnej fladze, tylko zmieni się to w wojnę pozycyjną i kto pierwszy pomyli zasięgi. ;)



poza tym turnieje bitwe już na tym forum są.


Ale każdy gracz wybiera sobie armię.

A można byłoby tak, że rekrutujesz armię w kampanii, a później taką samą (takie same jednostki) musisz walczyć w bitwie.

[Joopiter]

A można byłoby tak, że rekrutujesz armię w kampanii, a później taką samą (takie same jednostki) musisz walczyć w bitwie.
Tylko, ze czesto w kampanii masz niepelne sklady oddzialow, czego nie da sie ustawic w bitwie.

[Domen]

Jak nie podbijasz rebelii to nie masz niepełnych.

Da się ustawić liczebność z dokładnością do 1 żołnierza jeśli zrobisz bitwę w edytorze bitew (to narzędzie jest wbudowane do gry tylko trzeba odblokować - ja osobiście jeszcze nie korzystałem z edytora bitew do Medka, ale w Rome kilka bitew kiedyś na nim zrobiłem - a ten do Medka obsługuje się chyba bardzo podobnie).

===================

Edit:

Ale właśnie sobie przypomniałem, że przecież na WWmwE 2.0 nie działają bitwy.

Więc trzeba byłoby poczekać z tym do nowej wersji 3.0. :P

[Domen]

Tylko tak da się stracić wojska? :shock:

Jeszcze walcząc z innymi frakcjami.

W każdym razie, jak pisałem, na edytorze bitew można ustalić liczebność dowolnie.

[Joopiter]

No ok, a co wtedy z liczebnoscia na mapie kampanii? ;) Rozgrywamy bitwe, przegrany usuwa swoje jednostki, ale co ma zrobic wygrany jesli zostaly mu niepelne oddzialy?

[Errichto]

Tylko tak da się stracić wojska? :shock:

Jeszcze walcząc z innymi frakcjami.Np. z przeciwnikiem...

[Domen]

ale co ma zrobic wygrany jesli zostaly mu niepelne oddzialy?

Robi się kolejną bitwę w edytorze, z takimi liczbami jakie są aktualnie.

Zrobienie prostej nieskomplikowanej bitwy na mapie Trawiaste Równiny w edytorze to 15 minut zabawy.

Co innego, jeśli ktoś chce się bawić w różne mosty, miasta, góry, lasy, itd. na polu bitwy. :P

=========================

Aha tylko żeby zagrać w bitwę z edytora, obaj gracze muszą ściągnąć plik z tą bitwę (i wkleić go do folderu Custom Battles).

Przykład bitwy historycznej jaką zrobiłem kiedyś na edytorze bitew do Rome (później rozegrałem ją online - tutaj filmik):

[youtube:3twmak3c]http://www.youtube.com/watch?v=Yc9aJi-mLyQ[/youtube:3twmak3c]

=======================

Edit:



No ok, a co wtedy z liczebnoscia na mapie kampanii?


Aha, no tutaj już byłby większy problem.

[Joopiter]

Chyba, ze zrobic tak:

1. Bitwy na mapie bitewnej gramy tylko, jesli obie armie maja ponad 10 oddzialow i/lub wazne bitwy strategicznie (jakies zdobywanie miast itp), reszta automat.
2. Po rozegraniu bitwy na mapie bitewnej, wracamy do gry i atakujacy wczytuje bitwe automatycznie tak dlugo, az uzyska rezultat jaki padl w bitwie na mapie bitewnej. Oczywiscie nigdy nie uda sie zrobic dokladnie tak jak bylo w tej bitwie, ale chociaz rezultat (zwyciestwo jednego lub drugiego).
3. Jesli np w bitwie wygral gracz A, ale na mapie kampanii nie da sie tego zrobic (zawsze jest porazka lub remis), to gracz B (przegrany) w swojej turze usuwa kilka oddzialow (tyle, zeby dalo sie juz uzyskac zwyciestwo gracza A w automacie) i posyla ture drugiemu.

Oczywiscie to wymagaloby duzo czasu obu graczy, przez co ciezko byloby zrobic caly turniej na 16 graczy. No i trzeba by grac na wwmwe 1.0 lub na czystym medku.

E: Ok, koniec offtopa :P

[PlanB]

I pewnie wyszło by coś pokroju wko,myślę że pierwotny pomysł jest ok,czyli po prostu,zwykła rozgrywka na mapie kampanii.

[Domen]

Ale pomysł Joopitera też jest dobry.

I trochę urozmaicenia w porównaniu do zwykłego KO bo tu byłoby połączenie KO i bitew rozgrywanych przez graczy (zamiast na automacie).

No ale Twój pomysł też jest dobry, więc grajcie i zobaczymy co z tego wyjdzie. ;)

A kiedyś można rozegrać coś takiego jak proponowałem ja i Joopiter, czyli KO + bitwy grane osobiście. Przy turniejach 1vs1 takie coś można nawet zrobić, natomiast w zwykłej WKO na dwudziestu graczy rozgrywanie bitew osobiście zamiast na automacie byłoby cholernie czasochłonne.

[Mefisto7]

Hm, ale osochodzi? Przecież na wwmwe 2.0 działają bitwy...
Gram sobie singla Aragonią dla relaksu czasem i wszystkie prawie działają. Jedynie raz bitwa "flaga vs flaga" z Litwą mi się nie wczytała.

Chyba, że AKURAT w MULTI nie działają - to ok, nic nie mówiłem.


Tak w ogóle to się zdziwiłem. Sam jakiś czas temu chciałem proponować, żeby normalnie w wko rozgrywać bitwy osobno - takie ważne - lub za zgodą obu graczy, przy arbitrażu MG czy coś takiego. Tylko właśnie wspomniane problemy z wielkościami armii później zanihilowały moją chęć poruszenia tego... Jednak punkty Joop'a + edytor bitew dają nową świeżość pomysłowi...

[Joopiter]

Hm, ale osochodzi? Przecież na wwmwe 2.0 działają bitwy...
Gram sobie singla Aragonią dla relaksu czasem i wszystkie prawie działają. Jedynie raz bitwa "flaga vs flaga" z Litwą mi się nie wczytała.

Chyba, że AKURAT w MULTI nie działają - to ok, nic nie mówiłem.
Wiekszosc jednostek dziala (te, ktore sa z wwmwe 1.0 i z podstawki), ale nowe, dodane dla wersji 2.0 nie maja modeli i nie dzialaja. A chodzi o wszystkie jednostki nowych panstw (Bulgaria, Gruzja), pojedyncze jednostki dodane dla "starych" i spora czesc regionalnych.

Tak wiec musialoby to byc wwmwe 1.0 lub podstawka (albo kingdomsy naturalnie).

[Mefisto7]

No właśnie nie. Działają też nowe. W wwmwe 1.0 nie było regionalnych chociażby: portugalskich eee... no tych portugalskich wojowników, a działają. Są tacy srebrni, ale widać ogólny zarys, jak by to miało wyglądać w finalnej wersji. A bitwa działa, działa i jeszcze raz działa.

Mam podejrzenie, że jednak coś mylę, bo kto jak kto, ale Ty Joop to wiesz lepiej chyba ode mnie. :?

[Errichto]

Trochę graczy mamy, nie jakoś bardzo dużo, no ale są. Jednakże mam wrażenie, że bardzo mało się znajdzie takich, którzy zagraliby w KO z bitwami. Więcej niż kilku chętnych będzie? No i strasznie ciągnęłaby się taka kampania. Jestem sceptycznie nastawiony ;)
A aktualnie nie zagrałbym z braku sprzętu, na którym pójdzie medek :lol:

@Mefisto - z tego co mi wiadomo, to sporo jest właśnie takich "srebrnych", a na części wgl wywala. Zdaje się, że niektóre stwarzają pozory bycia OK, a w połowie bitwy mogą wyrzucić.

[Domen]

2. Po rozegraniu bitwy na mapie bitewnej, wracamy do gry i atakujacy wczytuje bitwe automatycznie tak dlugo, az uzyska rezultat jaki padl w bitwie na mapie bitewnej. Oczywiscie nigdy nie uda sie zrobic dokladnie tak jak bylo w tej bitwie, ale chociaz rezultat (zwyciestwo jednego lub drugiego).

Lepiej po prostu byłoby ręcznie kasować oddziały - skoro tracimy już sporo czasu na samą bitwę, to nie ma sensu tracić drugie tyle na klikanie wczytaj / zapisz.

Wiadomo, że nie dałoby się bez grzebania w plikach dokładnie odwzorować w kampanii strat. Ale zawsze można to zrobić w przybliżeniu.

W dodatku jeśli np. gracz ma w bitwie 5 oddziałów kuszników po 150 każdy, i poniesienie przykładowo następujące straty:

pierwszy oddział - 25
drugi oddział - 48
trzeci - 67
czwarty - 15
piąty - 9

W sumie 164. Oczywiście po uwzględnieniu wyleczonych rannych. W takim wypadku musi w kampanii wykasować jeden oddział - 150. Zostaną mu cztery.

Natomiast gdyby gracz np. miał armię 5 oddziałów, każdy innego rodzaju (a nie wszystkie kuszników), to można zastosować inne rozwiązanie. Załóżmy, że poszczególne oddziały poniosły takie same straty jak wyżej - razem 164. Wtedy wykasowany zostałby oddział trzeci, bo poniósł największe straty. Taka zasada zmuszałaby też graczy do oszczędzania najlepszych oddziałów w bitwach, trzymania ich w rezerwie aż do decydującego starcia, jeśli nie chcieliby ryzykować ich utraty - dobrzy dowódcy zawsze tak postępowali.

Z kolei gdyby np. w jakiejś bitwie gracz poniósł za małe straty, żeby mu cokolwiek kasować (choć to raczej niemożliwe, jeśli rozgrywalibyśmy tylko duże bitwy) - to mimo wszystko można byłoby te straty zapisać na jego konto. W końcu, po iluś bitwach, na pewno uzbierałyby się straty na tyle duże, że można byłoby wykasować jeden oddział.

Można też wykorzystać fakt, że w kampanii można łączyć ze sobą zdziesiątkowane oddziały.

Itd., itp., etc.

Oczywiście możemy też wprowadzić inne reguły, możliwości jest dużo i ja sam mam sporo różnych pomysłów.

Trzeba trochę pomyśleć nad tym, jakie zasady byłyby tutaj najlepsze.

[Mefisto7]

Lepiej po prostu byłoby ręcznie kasować oddziały - skoro tracimy już sporo czasu na samą bitwę, to nie ma sensu tracić drugie tyle na klikanie wczytaj / zapisz.

A droga wycofania się armii? A zablokowanie ruchu? Zmiany w statystykach generałów? To też jest ważne. Dlatego trzeba by zrobić tak, jak mówi Joop.

[Joopiter]

No właśnie nie. Działają też nowe. W wwmwe 1.0 nie było regionalnych chociażby: portugalskich eee... no tych portugalskich wojowników, a działają. Są tacy srebrni, ale widać ogólny zarys, jak by to miało wyglądać w finalnej wersji. A bitwa działa, działa i jeszcze raz działa.

Mam podejrzenie, że jednak coś mylę, bo kto jak kto, ale Ty Joop to wiesz lepiej chyba ode mnie. :?
Po prostu czesc nowych jednostek (a moze wszystkie? nie pamietam) dostala przypisanie modeli innych, juz istniejacych jednostek. Nie maja tekstur, dlatego sa "srebrni". Ale te, ktore nie dostaly takich modeli wywalaja.