gribol
09-03-2012, 21:03
Witam wszystkich forumowiczów
Od jakiegos czasu prowadzimy dyskusję nad stworzeniem wspólnego, polskiego rodu w FotS. Zachęcenie do współpracy kilku, czy też kilkunastu polskich klanów grających w Szoguna2 i inne części Total War, jak również wielu niezrzeszonych dobrych polskich graczy, aby pod jednym sztandarem połączyć siły i zdominować światową scenę FotS tworząc wspólny polski ród może wydawać się początkowo bardzo trudnym trudnym zadaniem. Nie znamy obecnie bardzo wielu szczegółów dotyczących nowej gry. Nie wiemy przecież czy będzie to gra, na którą warto wydać pieniądze (choć na pewno wielu z was i tak już ją kupiło), w którą warto grać (i tak będziecie grali, to wiem) i ile będzie miała wkurzających bugów. Tego teraz nie osądzimy. Wszyscy mamy też świadomość antagonizmów, które czasami pojawiają się pomiędzy różnymi graczami czy klanami, ale czy takie drobne "prztyczni w nos" mają oznaczać, że nie jesteśmy z sobą w stanie współpracować?
Przebywanie w grupie zawsze jest związane z tym, że pewne osoby lubimy bardziej, od innych wolimy trzymać się z daleka. Możecie to dostrzec tak w życiu prawdziwym jak i wirtualnym, bo przecież w każdym klanie są ludzie cieszący się naszą większą czy mniejszą sympatią. Ta zasady tyczy się tak samo klanu małego, średniego, czy tak wielkiego, jaki moglibyśmy wspólnie stworzyć. Najważniejsze jest jednak to, że mimo różnych tarć, większych czy mniejszych zawsze powoli trzeba iść do przodu, podejmować nowe wyzwania.
Erazm z Roterdamu powiedział bardzo mądrze, że: "Chcieć, znaczy móc" i wiem, że najważniejszą rzeczą, jakiej potrzebujemy, żeby stworzyć wielki polski ród w FotS i wspólnie pokazać, kto jest najlepszy na świecie w FotS, jest tylko nasza dobra wola.
Uczestnicząc w tej ankiecie nie zaprzątajcie sobie myśli tymi wszystkimi szczegółami, które pojawiały się czasem podczas poprzednich dyskusji, dotyczyczących np. skruktury rodu, zasad współpracy czy naboru do rodu. To są naprawdę szczegóły, które mamy jeszcze czas dokładnie omówić żeby wypracować wspólnie zadawalającą nas wszystkich koncepcję. Żeby jednak dalej o tym rozmawiać musicie odpowiedzieć zgodnie z tym co wam mówi serce, na jedno pytanie: Czy chcę uczestniczyć w projekcie stworzenia wielkiego polskiego rodu w FotS?
Od jakiegos czasu prowadzimy dyskusję nad stworzeniem wspólnego, polskiego rodu w FotS. Zachęcenie do współpracy kilku, czy też kilkunastu polskich klanów grających w Szoguna2 i inne części Total War, jak również wielu niezrzeszonych dobrych polskich graczy, aby pod jednym sztandarem połączyć siły i zdominować światową scenę FotS tworząc wspólny polski ród może wydawać się początkowo bardzo trudnym trudnym zadaniem. Nie znamy obecnie bardzo wielu szczegółów dotyczących nowej gry. Nie wiemy przecież czy będzie to gra, na którą warto wydać pieniądze (choć na pewno wielu z was i tak już ją kupiło), w którą warto grać (i tak będziecie grali, to wiem) i ile będzie miała wkurzających bugów. Tego teraz nie osądzimy. Wszyscy mamy też świadomość antagonizmów, które czasami pojawiają się pomiędzy różnymi graczami czy klanami, ale czy takie drobne "prztyczni w nos" mają oznaczać, że nie jesteśmy z sobą w stanie współpracować?
Przebywanie w grupie zawsze jest związane z tym, że pewne osoby lubimy bardziej, od innych wolimy trzymać się z daleka. Możecie to dostrzec tak w życiu prawdziwym jak i wirtualnym, bo przecież w każdym klanie są ludzie cieszący się naszą większą czy mniejszą sympatią. Ta zasady tyczy się tak samo klanu małego, średniego, czy tak wielkiego, jaki moglibyśmy wspólnie stworzyć. Najważniejsze jest jednak to, że mimo różnych tarć, większych czy mniejszych zawsze powoli trzeba iść do przodu, podejmować nowe wyzwania.
Erazm z Roterdamu powiedział bardzo mądrze, że: "Chcieć, znaczy móc" i wiem, że najważniejszą rzeczą, jakiej potrzebujemy, żeby stworzyć wielki polski ród w FotS i wspólnie pokazać, kto jest najlepszy na świecie w FotS, jest tylko nasza dobra wola.
Uczestnicząc w tej ankiecie nie zaprzątajcie sobie myśli tymi wszystkimi szczegółami, które pojawiały się czasem podczas poprzednich dyskusji, dotyczyczących np. skruktury rodu, zasad współpracy czy naboru do rodu. To są naprawdę szczegóły, które mamy jeszcze czas dokładnie omówić żeby wypracować wspólnie zadawalającą nas wszystkich koncepcję. Żeby jednak dalej o tym rozmawiać musicie odpowiedzieć zgodnie z tym co wam mówi serce, na jedno pytanie: Czy chcę uczestniczyć w projekcie stworzenia wielkiego polskiego rodu w FotS?