Errichto
21-03-2012, 08:02
Do zasady Joopa-Mefista:
a) Balistą można zdobyć jedynie fort, małe miasteczko lub drewniany zamek przeciwnika.
b) Katapultą można zdobyć to samo co balistą oraz zamek i większe miasteczko.
c) Trebuszami można zdobywać wszystko oprócz Cytadel.
d) Machinami prochowymi można zdobywać wszystko.
e) Punkty a)-c) nie dotyczą rebelii.
f) Wszystkie typy osad i forty można zdobywać za pomocą machin budowanych podczas oblężenia. (tarany, drabiny, wieże oblężniczedorzuciłbym następujące ograniczenia:
1) Balisty można używać od 11. tury.
2) Katapulty - od 16.
3) Trebusza - od 21.
4) Prochowych machin np. od 31.
Wcześniej można zbudować (zrekrutować) daną machinę i trzymać ją w armii, lecz nie pozwala ona na szturm bez drabinek itp.
Do tego zmniejszyłbym wojsko startowe.
Urozmaici to rozgrywkę. Na początku musimy grać inaczej - walka bez machin, potem wchodzą kolejne i jest ciekawie. W pierwszych turach bardziej opłacalny stanie się pokój i rozwój.
Oczywiście ograniczenia czasowe można zmienić. Dodatkowym plusem jest wyrównanie szans Genui czy Litwy - do tej pory są poszkodowani, później mają katapulty (przez co np. Wenecja może zgnieść Genuę).
Niedługo chyba założę MKO na jakieś 15-17 osób z tą zasadą. Nawet myślałem o WKO, no ale czy to nie będzie za wolna KO?
Co sądzicie?
a) Balistą można zdobyć jedynie fort, małe miasteczko lub drewniany zamek przeciwnika.
b) Katapultą można zdobyć to samo co balistą oraz zamek i większe miasteczko.
c) Trebuszami można zdobywać wszystko oprócz Cytadel.
d) Machinami prochowymi można zdobywać wszystko.
e) Punkty a)-c) nie dotyczą rebelii.
f) Wszystkie typy osad i forty można zdobywać za pomocą machin budowanych podczas oblężenia. (tarany, drabiny, wieże oblężniczedorzuciłbym następujące ograniczenia:
1) Balisty można używać od 11. tury.
2) Katapulty - od 16.
3) Trebusza - od 21.
4) Prochowych machin np. od 31.
Wcześniej można zbudować (zrekrutować) daną machinę i trzymać ją w armii, lecz nie pozwala ona na szturm bez drabinek itp.
Do tego zmniejszyłbym wojsko startowe.
Urozmaici to rozgrywkę. Na początku musimy grać inaczej - walka bez machin, potem wchodzą kolejne i jest ciekawie. W pierwszych turach bardziej opłacalny stanie się pokój i rozwój.
Oczywiście ograniczenia czasowe można zmienić. Dodatkowym plusem jest wyrównanie szans Genui czy Litwy - do tej pory są poszkodowani, później mają katapulty (przez co np. Wenecja może zgnieść Genuę).
Niedługo chyba założę MKO na jakieś 15-17 osób z tą zasadą. Nawet myślałem o WKO, no ale czy to nie będzie za wolna KO?
Co sądzicie?