PDA

Zobacz pełną wersję : Simo Hayha - 'Biała Śmierć'



Xavart
02-05-2012, 07:57
Słyszeliscie kiedys o nim? Najlepszy snajper wszechczasów, zwany Białą Śmiercią od koloru munduru (Wojna Talvisota).

Więcej rozpisywał się nie będę, można jeszcze przesluchac kawałek Sabatonu o nim :)

[youtube:1r85mgdn]http://www.youtube.com/watch?v=oVEHwqCvlWM[/youtube:1r85mgdn]

Zapraszam do dyskusji.

Maximus XI
04-05-2012, 23:31
Człowiek legenda. Jak to ktoś skomentował: 705-1 niezły skill. :D

kuroi
05-05-2012, 07:47
Człowiek legenda. Jak to ktoś skomentował: 705-1 niezły skill. :D
Tym bardziej, że zabił go dopiero wiek, a jego żaden człowiek jeszcze nie pokonał. :D

kizi
10-05-2012, 16:09
Ma ktoś może info ile w tym było head-shotów?

Lwie Serce
10-05-2012, 16:17
Dokładnie Ci nie podam bo nie wiem ale na pewno dużo, jak się strzeli w głowę to praktycznie nie ma szans na przeżycie. Tym bardziej że to był świetny snajper.

Lwie Serce
17-08-2012, 09:33
Temat stary ale mam trochę nowych informacji.
Stalin twierdził że jest z wioski która powinna być po radzieckiej stronie granicy :) Simo trafił doskonale ukrytego strzelca wyborowego który tylko lekko się poruszył. Potrafił ponoć trafiać czołgistów przez szparę w pancerzu ale nie ręczę że to prawda. Biorąc pod uwagę że w swoim Mosin/Nagancie nie miał lunety było to niezwykłe. Hayha swym zwyczajem zamiast drogowskazów stawiać zamarznięte radzieckie trupy z napisem "witamy" Podczas wczesnej fazy wojny nie zapisywał jeszcze wszystkich trafień. Broniąca swych pozycji nad rzeką Kollaa 5 kompania ponosiła ciężkie straty od ognia ukrytych moździerzy. Dowództwo ponoć kazało sprowadzić Simo który w tym czasie zabił co najmniej 137 sowietów. 25 stycznia zajął doskonałą pozycję strzelecką i zabił oficera artylerii patrzącego przez lunetę przez którą przedostała się kula. Hayha dostał specjalną przeciwpancerną amunicję. Podczas jednego z natarć o ile pamiętam w rejonie miasta Loimola został trafiony kulą dum dum w twarz. Były to kule eksplodujące tak więc miał zdeformowaną twarz do końca życia. Jednak po wielu operacjach cudem przeżył. Leżał tydzień w śpiączce. Był już w randze młodszego sierżanta. Wojnę zakończył z 705 ludzmi zabitymi przez niego. Zmarł w 2002 roku mając 97 lat.

http://en.wikipedia.org/wiki/Simo_H%C3%A4yh%C3%A4

Z wikipedii, polecam zwrócić uwagę na zdjęcie w którym widać co się stało z dzielnym finem po trafieniu kulą dum dum.

Xavart
17-08-2012, 14:00
Co do tego leżenia w śpiączce, to mogę dodać, że obudził się akurat na dzień zawarcia rozejmu :P