PDA

Zobacz pełną wersję : [ROZWIĄZANE] Mod



Xavart
07-06-2012, 11:21
Cześć, jaki jest najlepszy mod, który by zmienił coś w rozgrywce? Mianowicie, aby było więcej regionów, lepsze jednostki, coś by się działo, a nie spokój przez 20 tur, jakaś wojna i znowu spokój... Więcej możliwości i skryptów, znacie jakiegoś takiego? Pozdrawiam, Xavart

TytusAndronikus
07-06-2012, 14:47
Ja lubię Stainless Steel oraz Clouds Across Europe , jest więcej prowincji oraz frakcji , nowe jednostki najmeników. Wydaje mi się że w SS komputer gra nieco bardziej agresywnie niż w podstawce.

Samick
08-06-2012, 08:25
A nie chcesz wojny światowej?


PS. Mała podpowiedź: Eras Total Conquest.

Xavart
08-06-2012, 09:06
Hmm.. Sprawdzę, dzięki za odpowiedź.

Piter
21-06-2012, 11:48
Bellum + moje AI :P

viewforum.php?f=367 (http://forum.totalwar.org.pl/viewforum.php?f=367)

viewtopic.php?f=367&t=9822 (http://forum.totalwar.org.pl/viewtopic.php?f=367&t=9822)

[spoiler:pgt0j3tr]Koncepcją moda nie było zrobienie jeszcze trudniejszego AI od tego podstawowego, gdyż te jest dość hardcorowe. W moim AI frakcje komputera potrafią (mam nadzieje) lepiej organizować obronę i ataki, robić desanty, przez co mogą zaskoczyć gracza. Dzięki temu to AI nie jest w cale łatwiejsze od oryginału. Najważniejsza jest jednak dyplomacja- komputer często zawiera między sobą pakty o nieagresji dzięki czemu optymalnie dobiera cele inwazji od nowa, co jakiś czas. Dyplomacja nie jest więc nudna, nie jest tak, że jak już z kimś walczymy i z naszym wrogiem walczą inne frakcje komputera to będą wojować dopóki ktoś nie zostanie zniszczony jak to jest w oryginale. Po jakimś czasie frakcje podpiszą pokój i zastanowią się czy nie lepiej walczyć z kim innym. Dzięki temu dyplomacja nie jest prosta jak konstrukcja cepa, jest bardziej skomplikowana, realistyczna i nieprzewidywalna. Większy sens ma też proszenie frakcji kompa o atak na inną frakcję, jeśli na oryginalnym AI z Bellum poprosisz o to frakcję AI i ta się zgodzi to nic to nie zmieni, jeśli na moim poprosisz frakcje AI o atak na inną frakcję i komputer się zgodzi to prawdopodobieństwo ataku na tą frakcję będzie większe. Komputer stosuje też zasadę wróg mojego wroga jest moim przyjacielem dzięki czemu komputer mając wspólnych wrogów podpisuje sojusze i współpracuje ze sobą. Dobór celów jest też uzależniony od tworzenia się koalicji- komputer mając wybrany cel ataku stara się zawrzeć sojusze przeciw niemu- komputer stara się więc atakować te frakcje, w których zniszczeniu może pomóc mu jakaś inna frakcja. Rozgrywka na takim AI ma być po prostu ciekawsza, a nie taka jak w podst. Bellum gdzie komp atakuje tak: jeśli graniczysz z graczem i nie masz z nim relacji ponad 8/10 to zawsze atakujesz gracza, a jak nie graniczysz z graczem to atakujesz najsłabszego sąsiada. Dyplomacja w Bellum też nie polega na dobieraniu sojuszników przeciwko celowi, sojusze tworzone są po prostu losowo z wykluczeniem gracza (komp nie chce sojuszu z graczem).[/spoiler:pgt0j3tr]