PDA

Zobacz pełną wersję : Komu Kibicujesz



kirlan
10-06-2012, 19:55
Zapraszam do kolejnej ankiety:
Komu (OPRÓCZ Polski) kibicujesz (max 3 drużyny).
Piszcie dlaczego / za co lubicie te drużyny.

seba225
10-06-2012, 20:01
Wybrałem Hiszpanię za szybką grę, złożone akcje i świetną defensywę.

Lena
10-06-2012, 20:38
Zaznaczyłam reprezentację Niemiec, gdyż od ponad 8 lat zawsze sercem jestem z nimi :)

Arrim
10-06-2012, 21:16
Ja nie mam żadnej ulubionej drużyny, zawsze kibicuję tej, która prezentuje piękną grę (na MŚ 2010 urzekł mnie Urugwaj). Póki co drużyny, które mnie zaciekawiły, to Dania, Portugalia i Włochy. Szczególnie ci ostatni, gdyż są wielką niespodzianką. Nie sądziłem, że Włosi się ogarną po fatalnym występie na MŚ 2010. Zaraz po naszych "Orłach" są właśnie Makaroniarze. Jest u mnie Portugalia, bo cenię ich za tę niesamowitą dokładność zagrań i niemal brak popełniania błędów w grze. Gdy grają, wchodzą w swój rytm i to mi się podoba. Co prawda nie chciałbym oglądać CR7, ale co poradzić :D. Dania pojawiła się w mojej trójce za wygraną z Holandią. Nie zagrali świetnie, wręcz powiedziałbym, że tak sobie, ale liczę na dalsze niespodzianki. Wydaje mi się, że Wikingów będzie wspierał sam Thor i będą mieli dużo szczęścia w kolejnych meczach. Mimo tej potężnej ofensywy Holendrów, nie załamali się i grali swoje, co dobrze o nich świadczy. Takiej nieugiętej aury brakuje naszym chłopakom, którzy bardzo łatwo zmieniają nastawienie w trakcie meczu.

Aquila
10-06-2012, 22:57
Oprócz naszych orzełków nielotów, to Niemcy, Italia, Dania(za to że potrafili utrzeć nosa łysiejącym Holendrom ;) )

To, że kibicuję Niemcom trochę dziwne i podejrzane, ale właściwie kibicowanie to złe słowo, raczej sympatyzuję.


Włochom dlatego, że najczęściej poza naszą ligą i niemiecką oglądam Serie A/B. Częściej niż hiszpańską, z Anglii najczęściej tylko szlagiery z dołu tabeli oglądam :)


Chciałbym, żeby Portugalia nie wyszła z grupy :twisted: Messi ostatnio 3 bramy sieknął i to Brazylii, Ronaldo niby podawał, niby robił wiatr, ale jak chce się uważać za najlepszego piłkarza swiata, to przepraszam bardzo :lol:


PS: Bankowo Kakashi też będzie za Niemcami :mrgreen:

Regulus
11-06-2012, 09:34
Jestem fanem calcio, więc naturalnie jestem za Włochami. Kibicuje im odkąd śledzę wielkie turnieje (czyli od France 98') Uwielbiam ich styl gry, kulturę piłkarską i niedościgniony kunszt taktyczny. Może i włoska piłka obecnie przeżywa kryzys, ale Italia ma nadal niezłych piłkarzy (choć oczywiście nie tak dobrych jak choćby 6 lat temu) i przede wszystkim jest drużyną turniejową. Z meczu na mecz gra coraz lepiej, a skandale tylko jej pomagają ;)

Nie cierpię za to Hiszpanii ;p Nigdy nie lubiłem tego stylu gry - jak dla mnie najpiękniejsze w piłce nożnej są szybkie akcje, wykończenia i doskonała taktyka, a nie pitu pitu z masą niepotrzebnych podań.

McAbra
11-06-2012, 10:41
NIEMCY - bo zawsze grają do końca i nie symulują
DANIA - bo nikt na nich nie stawia (chłopcy do bicia itd.)
ANGLIA - bo dawno cokolwiek wygrali

odi.profanum
11-06-2012, 20:51
FRANCJA - bo jest ( od danwa tak nie było ) więcej białych niż czarnych, przez co przypominają Europejską drużynę + dawna sympatia do Zidana
Hiszpania i Holandia za fajny styl grania.

Marat
12-06-2012, 04:07
Tradycyjnie Holandia i Hiszpania, choć muszę przyznać, że po pierwszych meczach jestem trochę zniesmaczony. W Holandii zlepkiem gwiazd, a w Hiszpanii płaczami o to, że murawa była za wolna. Oczywiście gracze Barcelony wpadli na taki świetny pomysł.
http://www.seriea.pl/index.php?dzial=ak ... kul=224864
Biedaczki, Włosi to pewnie mieli lepsze warunki.
Jak lubię Barce i Hiszpanie, tak pierwsi po słynnej historii ze zraszaczami tracą mój szacunek z roku na rok, a teraz drudzy idą podobną "płaczkowatą" drogą. To zaczyna być nudne, jak i ta ich dominacja.
Na tym Euro przede wszystkim będę za Włochami, bo po prostu podoba mi się ich gra, jak i piłkarze. Nigdy nie przepadałem z makaroniarzami, nawet mimo sympatii do Juve. Dwa lata temu Lippi pokazał, że został w starych czasach i wybrał fatalną kadrę m.in pomijając Cassano.
Prandelli natomiast stworzył ciekawą drużynę, która na pierwszy rzut oka nie powala na kolana, ale jednak analizując poszczególnych graczy i miniony sezon, na prawdę można uznać, ze ta drużyna ma potencjał. W sumie Regulus napisał już wszystko. O świetnej defensywie z Giorgio, przesuniętym z przymusu De Rossim, czy nieobecnym Barzaglim ( oby wrócił szybko ). Pirlo to klasa sama w sobie. Marchisio, trochę człowiek ninja, ale gość takie ma zadania na boisku, a zmysł do gry kombinacyjnej, czy brawurowych akcji i strzałów to on ma. Wczoraj ładnie pojechał hiszpańców, zaczynając od połowy boiska i oddając strzał pod polem karnym.
Atak? Cassano na prawdę świetne zawody. W Giovinco również drzemie ogromy potencjał. Na szpicy w następnym meczu widziałbym Di Natale, bo Mariuszek Barwuah nie pokazał nic ciekawego ( choć muszę mu oddać, że chłopak na prawdę się starał ). Choć jak twierdzili ponoć "eksperci", z Trzeciakiem na czele ( wielki znawca hiszpańskiej piłki, bo grał w jakimś ogórze z tamtejszej ligi :lol: ) Di Natale nie ma za grosz techniki... No i ponoć Buffon nie ma refleksu i wczoraj był niepewny ( chyba oglądaliśmy inne mecze, zresztą Torres mógłby coś powiedzieć o tej niepewności ).
No ale żenujący poziom polskich komentatorów sportowych pominę milczeniem...

odi.profanum
12-06-2012, 10:45
Wlosi tak, ciekawe połączenie starego pokolenia ) Di Natale, Buffon, Pirlo, Chielini ) z młodymi grajkami. Jeszcze Ballotelli jakby był bardziej ogarnięty no ale to chyba niemożliwe - nie wiem co ten typ ma pod koparą ale chyba niewiele :roll:
No ale Włochom nie będę kibicował z zasady :P

kirlan
13-06-2012, 10:41
... ja tam jestem za
U ...
..... ....KRA...
..................... I ...
............................ NĄ :!:
Hej! ...
.....HEJ!
Hej, soko ...
................ ły ! ...
:D 8-)