Amrod
16-06-2012, 12:23
Org, zawsze był polem do dyskusji polskich klanów, rozwiązywania problemów i w nie mniejszym stopniu, ich tworzeniu. Zawsze jednak był panelem, gdzie można było przedyskutować ważne dla społeczności problemy.
Zawsze byłem za tym, aby wszystkie błędy, jeżeli są używane, powinny być opublikowane, jako forma nacisku na ich niestosowanie, bo również gracze wpływają na to jak się gra na multiplayer.
Na Shogunie 2, pojawił się błąd, exploit, jak zwał tak zwał, który dla osób grających w poprzednie części przyrównam do:
- przeciskania Clibinarii w Barbarian Invasion (pozwalała na to wysoki poziom obrony tej jednostki)
- push bug z Medievala 2 (błąd animacji, miał poważne następstwa na multi w tej grze).
Oczywiście to co jest w Shogunie 2 wynika z czego innego (jak wiemy, od Empire ciosy jednostek wyprowadzane są w sekwencji, przyporządkowanej do konkretnej "złapanej" jednostki przeciwnika i prawdopodobnie z tym jest to związane), ale nie mniej jednak powyższe przykłady obrazują problem.
[youtube:39cpb9fz]http://www.youtube.com/watch?v=vKk43gmwRpk[/youtube:39cpb9fz]
Co można zauważyć (vel. jak zastosować):
- jednostki są zgrupowane (ale niekoniecznie)
- z włączoną tarczą, aby nie zaczepiały się o jednostki)
- kawaleria wroga nie dostaje obrażeń (nawet generał, minimalne), nasza właściwie również nie
- piechota wroga dostaje obrażenia (prawdopodobnie wynika to z tego, że jednostki odwracają się, łapią sekwencję" z pierwszymi jednostkami przeciwnika, które są już dalej)
- jednostki panikują, bo system odbiera, że jednostki są atakowane zewsząd (głównie piechota, kawaleria panikuje, ale nie z zadanych ran)
- nie ma wyprowadzonej szarży przez zaznaczanei celów a kliknięcie za jednostki, przeciąganie kilku jednostek w grupie (nie wymaga to więc żadnego klikania na jednostki)
- naginaty jako piechota ma chyba wolniejsze zadawanie ciosów i nie łapie jednostek (w Rome jednostki z gladiusami miały szybsze tempo zadawania ciosów niż topory jak pamiętacie); tutaj jest to dobrze wyjaśnione http://www.twcenter.net/forums/showthre ... st11549939 (http://www.twcenter.net/forums/showthread.php?p=11549939#post11549939)
Proszę również posłuchać, co mówi osoba w filmiku, wydaje mi się, że przystepniej to opisuje.
Wielkim poszukiwaczem błędów nigdy nie byłem, bo i nie zależało mi na tym. Nie o to chodzi w grze, aby włączyć wallhacka czy autoaima. Powyższa analiza też pewnie jest błędna w kilku punktach, niemniej jednak obrazuje jak takie coś wykonać. Have fun! Jeżeli komuś sprawa frajdę psucie gry to proszę.
Temat nie jest atakiem na klan/ród który to stosuje, raczej chodzi mi o to, jak inni odbierają tego typu zagrania.
Jednak nie można zapominać, że klan, jeżeli chce być klanem, moim zdaniem, winien spełniać kilka warunków. Posiadać statut, forum/stronę, brać udział w życiu społeczności Total War poprzez uczestnictwo w turniejach. Wydaje mi się również, że klan rządzi się też innymi zasadami co do odpowiedzialności za swoich członków. Jest pewnego rodzaju grupą, która określa pewne dopuszczalne normy zachowania. Egzekwuje je i nagradza za wypełnianie kodeksu klanowego. Klan, jako taki, ponosi też odpowiedzialność za swoich członków, gdyż zachowanie graczy rzutuje na całą grupę, która identyfikowana jest przez tag, nazwę klanu, avatar. Jeżeli klan nie wymaga od swoich członków przestrzegania swojego wewnętrznego statutu, dobrych zasad współżycia społecznego i gry fair play, oznacza to, że takie negatywne zachowania aprobuje.
Polskie klany wypracowały sobie bardzo dobrą renomę wśród międzynarodowej społeczności Total War, niestety, takim zachowaniem osoby tak grające niszczą to co wypracowywaliśmy od Medievala 1, czyli przeszło od 10 lat, takie zagrania rzutują również na obecnie grających Polaków, którzy reprezentują sobą wysokie umiejętności. Takie zagrania, jak widzimy na filmie, nie wymaga żadnych umiejętności.
Chiałbym, żeby ten błąd został naprawiony przez CA, ale niestety, nie doczekaliśmy się tego na Medievalu 2, tutaj pewnie będzie podobnie. Obym się mylił.
Chciałbym się dowiedzieć czy społeczność takie zagrania dopuszcza, aprobuje czy napiętnuje? A może nie ma o co robić halo, bo jest to banalne do pokonania typową armią?
Zawsze byłem za tym, aby wszystkie błędy, jeżeli są używane, powinny być opublikowane, jako forma nacisku na ich niestosowanie, bo również gracze wpływają na to jak się gra na multiplayer.
Na Shogunie 2, pojawił się błąd, exploit, jak zwał tak zwał, który dla osób grających w poprzednie części przyrównam do:
- przeciskania Clibinarii w Barbarian Invasion (pozwalała na to wysoki poziom obrony tej jednostki)
- push bug z Medievala 2 (błąd animacji, miał poważne następstwa na multi w tej grze).
Oczywiście to co jest w Shogunie 2 wynika z czego innego (jak wiemy, od Empire ciosy jednostek wyprowadzane są w sekwencji, przyporządkowanej do konkretnej "złapanej" jednostki przeciwnika i prawdopodobnie z tym jest to związane), ale nie mniej jednak powyższe przykłady obrazują problem.
[youtube:39cpb9fz]http://www.youtube.com/watch?v=vKk43gmwRpk[/youtube:39cpb9fz]
Co można zauważyć (vel. jak zastosować):
- jednostki są zgrupowane (ale niekoniecznie)
- z włączoną tarczą, aby nie zaczepiały się o jednostki)
- kawaleria wroga nie dostaje obrażeń (nawet generał, minimalne), nasza właściwie również nie
- piechota wroga dostaje obrażenia (prawdopodobnie wynika to z tego, że jednostki odwracają się, łapią sekwencję" z pierwszymi jednostkami przeciwnika, które są już dalej)
- jednostki panikują, bo system odbiera, że jednostki są atakowane zewsząd (głównie piechota, kawaleria panikuje, ale nie z zadanych ran)
- nie ma wyprowadzonej szarży przez zaznaczanei celów a kliknięcie za jednostki, przeciąganie kilku jednostek w grupie (nie wymaga to więc żadnego klikania na jednostki)
- naginaty jako piechota ma chyba wolniejsze zadawanie ciosów i nie łapie jednostek (w Rome jednostki z gladiusami miały szybsze tempo zadawania ciosów niż topory jak pamiętacie); tutaj jest to dobrze wyjaśnione http://www.twcenter.net/forums/showthre ... st11549939 (http://www.twcenter.net/forums/showthread.php?p=11549939#post11549939)
Proszę również posłuchać, co mówi osoba w filmiku, wydaje mi się, że przystepniej to opisuje.
Wielkim poszukiwaczem błędów nigdy nie byłem, bo i nie zależało mi na tym. Nie o to chodzi w grze, aby włączyć wallhacka czy autoaima. Powyższa analiza też pewnie jest błędna w kilku punktach, niemniej jednak obrazuje jak takie coś wykonać. Have fun! Jeżeli komuś sprawa frajdę psucie gry to proszę.
Temat nie jest atakiem na klan/ród który to stosuje, raczej chodzi mi o to, jak inni odbierają tego typu zagrania.
Jednak nie można zapominać, że klan, jeżeli chce być klanem, moim zdaniem, winien spełniać kilka warunków. Posiadać statut, forum/stronę, brać udział w życiu społeczności Total War poprzez uczestnictwo w turniejach. Wydaje mi się również, że klan rządzi się też innymi zasadami co do odpowiedzialności za swoich członków. Jest pewnego rodzaju grupą, która określa pewne dopuszczalne normy zachowania. Egzekwuje je i nagradza za wypełnianie kodeksu klanowego. Klan, jako taki, ponosi też odpowiedzialność za swoich członków, gdyż zachowanie graczy rzutuje na całą grupę, która identyfikowana jest przez tag, nazwę klanu, avatar. Jeżeli klan nie wymaga od swoich członków przestrzegania swojego wewnętrznego statutu, dobrych zasad współżycia społecznego i gry fair play, oznacza to, że takie negatywne zachowania aprobuje.
Polskie klany wypracowały sobie bardzo dobrą renomę wśród międzynarodowej społeczności Total War, niestety, takim zachowaniem osoby tak grające niszczą to co wypracowywaliśmy od Medievala 1, czyli przeszło od 10 lat, takie zagrania rzutują również na obecnie grających Polaków, którzy reprezentują sobą wysokie umiejętności. Takie zagrania, jak widzimy na filmie, nie wymaga żadnych umiejętności.
Chiałbym, żeby ten błąd został naprawiony przez CA, ale niestety, nie doczekaliśmy się tego na Medievalu 2, tutaj pewnie będzie podobnie. Obym się mylił.
Chciałbym się dowiedzieć czy społeczność takie zagrania dopuszcza, aprobuje czy napiętnuje? A może nie ma o co robić halo, bo jest to banalne do pokonania typową armią?