PDA

Zobacz pełną wersję : Jak używać jednostek prochowych ???



Adamsino
27-06-2012, 15:25
Ja zastanawiam się nad tym tematem.

Jakiej używać taktyki używając jednostek muszkieterów/arkebuzerów ,dział (np. serpentyny) oraz jakiej używać ilości piechoty (i jakiej) i kawalerii (też jakiej) do pomocy lub ataku w przypadku używania broni palnej.

27-06-2012, 16:02
Taktyka? Ustawiać strzelców w rozsypce i w jednym szeregu. Wystrzelą tylko raz więc i tak są zbędni. Działa tylko do oblężeń , ponieważ podczas zwykłej bitwy zanim te "coś" przestawią, wycelują to przeciwnik już zetnie im głowy :D

Jeśli chodzi o pomoc dla tych jednostek to zależy od ciebie co preferujesz. Możesz stworzyć armię z arkebuzerów i tylko kawalerii . Strzelcy morale obniżą , a kawaleria od flanki/od tyłu ich wykosi. Przeciwnik i tak tego nie zauważy. :)

Kot
27-06-2012, 17:14
Ci wszyscy którzy szczelają kijkami napełnionymi prochem(arkebuzi,muszkieterzy)...to oni nie strzelą,co najwyżej raz ci strzelą jak ich rozstawisz na maxymalnie możliwą długość oddziału.Więc ich nie kupuj nawet,bo to strata kasy.A jeśli o armaty,to one jedynie się nadają na oblężenia,na bitwe nie za bardzo,ze względu na to że wiekami się przeładowywują i nie są celne.Po prostu gdy je masz,ustaw je za wojskiem,i strzelaj.Żadna filozofia.Ja do bitew polecam katapulty i trebusze z ognistymi pociskami,tylko te machiny ogromne straty zadają;)
No i jeszcze rakietnice i organki,ale ja je bardzo rzadko używam,ze względu na to ,że organki długo się przeładowywują,a rakietnic nigdzie dostać nie mogłem.

Samick
27-06-2012, 20:16
Tak poważnie, to strzelcy mają sens tylko wtedy gdy mają bardzo duży zasięg. Inaczej musisz nimi bardzo blisko podejść, narażając się na straty ze strony łuczników/kuszników oraz ataku piechoty/jazdy wroga, a przerzedzeni nie mają takiej sił.

Skuteczni są przeciwko ciężkiej piechocie i jednostkom pikinierskim, ponieważ nie są one szybkie, więc strzelcy mają czas wystrzelić dwa czy nawet trzy razy.

Kot
27-06-2012, 20:25
Tylko najpierw zapewnij im wygodne warunki na strzał,m.in. płaski teren,jak nie płaski to chociaż bez większych wybojów itp.Chociaż i tak nie dadzą rady strzelić nie więcej niż 3 razy według mnie.Gdzieś na forum paczyłem sposób na to,aby strzelali oni,ale minus był taki że tylko 1 linia strzelała,ci z tyłu nie strzelali.

Adamsino
27-06-2012, 20:28
A ja używam w schyłku takiej taktyki że arkebuzy ustawiam w pierwszej linii maksymalnie rozciągnięte, za nimi piechotę np. pikinierów na skrzydłach po jednym ciężkim oddziale kawalerii na tyłach działa. I to działa tak że działa od początku walą w wroga, później zaczynają też strzelcy a jak spróbują podejść to szybko pikinierów do przodu, a strzelców do tyłu, kawaleria objeżdża wroga i atakuje od tyłu i w tym czasie strzelcy stają na skrzydłach mocno rozciągnięci i rozstrzeliwują uciekających, a na koniec działa też strzelają. To jest pierwsza taktyka, druga to ta że ustawiam oddziały tak na przemian strzelcy, działa, strzelcy, działa, strzelcy, działa, strzelcy, działa, strzelcy za nimi piechotę do obrony i na skrzydła lub na tył kawalerię. I piechota wychodzi do obrony, a potem znowu się wycofuje za strzelców. Kawaleria pomaga na najbardziej zagrożonych odcinkach. Ta taktyka spisuje się u mnie na płaskich terenach lub gdy moje wojska są w dołku. Poprzednia jest dobra na walkę z dostępnym wzgórzem. Co o nich sądzicie ???

Piter
02-07-2012, 10:43
Ciekawe taktyki. Jednostki prochowe mogą być skuteczne, o czym można się przekonać w bitwach historycznych. Muszą mieć po prostu dużo doświadczenia, a że jest nimi bardzo trudno nabić to doświadczenie to już brak wyobraźni twórców gry. Wystarczy pograć w bitwy historyczne z piechotą prochową mającą dużo doświadczenia aby przekonać się jak może być skuteczna.

Nezahualcoyotl
02-07-2012, 20:53
Muszą mieć po prostu dużo doświadczenia, a że jest nimi bardzo trudno nabić to doświadczenie to już brak wyobraźni twórców gry
Kto jak kto lecz arkebuzerzy oraz muszkieterzy jak wypala to klada pokotem wszystko co na nich leci nabijajac sobie doswiadczenie w blyskawicznym tempie ;) :evil: Kombinacyjna armia(muszkieterzy,pikinierzy,artyleria oraz kawaleria) radzi sobie bez wysilku z zakutym w zelazo rycerstwem zarowno pieszym jak konnym 8-) Po prostu nie traktujcie tych jednostek jako dodatek w armii lecz sile glowna a zobaczycie jej sile razenia ;)

Martini54
01-08-2012, 14:43
Podpisuję sie pod przedmówcą, ale chciałbym jeszczę coś dodać. Jeśli macie problem z małą ilością oddanych strzałów przed bezpośrednim starciem, to spróbujcie użyć rajtarów. Mogą oddawać strzał, później szybko sie wycofywać i znowu :)