PDA

Zobacz pełną wersję : Obchody 1 sierpnia 2012



glaca
03-08-2012, 12:51
Buczenie i gwizdy w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego:
http://wyborcza.pl/relacje/1,126862,122 ... skie_.html (http://wyborcza.pl/relacje/1,126862,12237976,Zawlaszczona_historia__Do_kogo_n alezy_Powstanie_Warszawskie_.html)

ciekawe, że takie zachowanie jest tłumaczone przez pseudopatriotów, jako wyraz sprzeciwu wobec obecnej władzy - moim zdaniem jest to naprawdę żenujące.
z drugiej strony o wolność słowa walczyli również powstańcy. Prawicowcy bronią młodzieży w koszulkach white power:

http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/ ... iego_22998 (http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/terlikowski:_kto_sie_wyklucza_ze_swietowania_powst ania_warszawskiego_22998)
W ten sposób rodzi się nowa, świadoma grupa społeczna, która chętnie udowodni że patriotyzm to coś zasadniczo innego...

a co najzabawniejsze ten sam generał Scibor-Rylski wychwalał w zeszłym roku kibicowskie bydlęta jako sól tej ziemi...

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 54156.html (http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,zaklocone-obchody-scibor-rylski-przeproscie,54156.html)

Serce boli, dlaczego wydajecie takie okrzyki? Przeproście - mówił Zbigniew Ścibor-Rylski prezes Związku Powstańców Warszawskich do tłumu skandującego "Precz z komuną". Bronił też wygwizdanej Hanny Gronkiewicz-Waltz. - Mówicie chwała bohaterom, a Ci bohaterowie płaczą, gdy słyszą wasze słowa. Jeżeli nie przeprosicie nie przyjdę tu - zakończył emocjonalną przemowę.

część zgoromadzonych opuściła uroczystość na Kopcu. W tłumie pojawił się ksiądz z szalikiem Polonii Warszawa. Ci, którzy go zauważyli, krzyczeli - Zdejmij tę szmatę.

oczywiście prezes MW nie zawodzi:
http://narodowcy.net/list-otwarty/2012/08/02/
Jak słyszę że ryży i bufetowa to komuna, to upewniam się że edukacja u niektórych nie przyniosła specjalnych efektów, ba...nawet jakichkolwiek efektów.
W dodatku wynika że MW jest przewodnią siłą prawdziwego , polskiego, narodowego nurtu. Jedyną siłą.
Teraz pozostanie im zbanować generała - za układanie się z komuchami
KTO gwizdał? - kibice tej samej drużyny, której władza rzuciła za przychylnośc TVNu kilkaset melonów publicznych pieniędzy na budowę stadionu. Rzeczywiście strasznie oni sa antysystemowi. :lol:

jeszcze relacja świadka:

i tak: rok temu, na kopcu, byli sami kibice. było tylko trochę pomruków, gdy szła na górę hanka. później pokrzyczeli te swoje żenujące "cześć i chwała" i takie tam i poszli. w tym roku do kibiców dołączyło wszystkich siedemnastu oenerowców warszawskich. i to oni intonowali te wszystkie 'raz sierpem, raz młotem', itp., a większość tych tłuków po prostu to podejmowała. sam widziałem, jak kilku postawionych wyżej w hierarchii legionistów, próbowało zapanować nad okrzykami w trakcie i po przemówieniu Ścibora, a gdy im się to nie udawało, byli wściekli i autentycznie zawstydzeni.

inna sprawa to to, że w ogóle zbierają się na kopcu. zaczęli dopiero rok temu, wcześniej, poza delegacją, nie było ich tam. nie zabraniam nikomu przychodzić na kopiec, tylko dlatego, że jest kibicem legii, ale wbijanie się tam zorganizowanej 2-3 tysięcznej grupy, sprawia, że nie ma miejsca dla nikogo innego, a "zwykli ludzie" bo ją się przychodzić z rodzinami.


Jeśli tak ma wyglądać nowoczesny patriotyzm, walka o wolną Polskę to ja dziękuję :D

03-08-2012, 13:04
*********Mnie zawsze zastanawiało skąd wśród polskich człeczyn taka ochota i entuzjazm by świętować klęski i nieudane powstania i tym podobne zdarzenia :?: ...tyle pierwszej corocznej mojej refleksji przy podobnych obchodach, a co do zachowania ludzi podczas świętowania, można rzec że przykład niepohamowanego chamstwa idzie od góry, niby stara banalna prawda, ale zawsze aktualna. 8-)

fenr1r
03-08-2012, 16:20
Czyżby 1 sierpnia stał się kolejnym pretekstem dla marginesu jakim jest środowisko patriotyczno-narodowe (czy jak to się tam teraz nazywa) do pajacowania? Mnie to specjalnie nie zaskoczyło, bo zachowanie cechujące się całkowitym brakiem kultury osobistej jest właściwe dla stadionowej dziczy. Cała sytuacja moim zdaniem nawet nie zasługuje na komentarz, im mniej słychać o tym środowisku tym lepiej dla wszystkich. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz, co oni właściwie chcą osiągnąć takim zachowaniem, bo pospolite chamstwo i okazjonalna rozróba w centrum miasta z pewnością nie jest dobrym sposobem promocji wartości takich jak honor, patriotyzm, polskość itd.?

Regulus
03-08-2012, 16:40
Co to dużo mówić, debile.
Dramatem jednak jest, że ci debile w przekonaniu mainstreamowych mediów i znacznej części społeczeństwa stanowią prawicę. W rzeczywistości są to ludzie o mentalności jakobińsko-rewolucyjnej, żyjący w świecie urojeń. Ci debile, karmieni prymitywną propagandą pisowską, gazety polskiej i podobnych jedynie słusznych i prawdziwie polskich szmatławców, na rzeczywistość patrzą w sposób manichejski. Na zasadzie prostego, dualistycznego, schematu - my dobrzy i ci źli. My, prawdziwi polacy, patrioci i oni - zdrajcy, agenci, postkomuna. Debile ci, samozwańczy prawicowcy, czy wręcz konserwatyści (sic!) otwarcie nawołują do obalenia i burzenia zastanego porządku ergo do rewolucji.
Zaprawdę, to co dzieje się z naszą polską "prawicą" po Smoleńsku to jakaś zbiorowa psychoza, a apogeum tego zjawiska mogliśmy oglądać 1 sierpnia.

glaca
04-08-2012, 11:58
http://niezalezna.pl/31601-wyszkowski-o ... or-rylskim (http://niezalezna.pl/31601-wyszkowski-o-generale-scibor-rylskim)
no i znaleźli sobie nowego wroga jak łatwo było przewidzieć :)
szkoda tylko, że sami nawet zbiorowo nie potrafią pochwalić się podobną biografią
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_% ... bor-Rylski (http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_%C5%9Acibor-Rylski)

Elrond
04-08-2012, 13:47
Mnie zawsze zastanawiało skąd wśród polskich człeczyn taka ochota i entuzjazm by świętować klęski i nieudane powstania i tym podobne zdarzenia

http://www.youtube.com/watch?v=tyb3rqsM-TE - tego się od nich widocznie nauczyliśmy przez wieki wspólnej koegzystencji ;)

Też nie rozumiem hucznego obchodzenia rocznicy jednej z naszych największych narodowych klęsk i tragedii...


Co to dużo mówić, debile.
Dramatem jednak jest, że ci debile w przekonaniu mainstreamowych mediów i znacznej części społeczeństwa stanowią prawicę. W rzeczywistości są to ludzie o mentalności jakobińsko-rewolucyjnej, żyjący w świecie urojeń. Ci debile, karmieni prymitywną propagandą pisowską, gazety polskiej i podobnych jedynie słusznych i prawdziwie polskich szmatławców, na rzeczywistość patrzą w sposób manichejski. Na zasadzie prostego, dualistycznego, schematu - my dobrzy i ci źli. My, prawdziwi polacy, patrioci i oni - zdrajcy, agenci, postkomuna. Debile ci, samozwańczy prawicowcy, czy wręcz konserwatyści (sic!) otwarcie nawołują do obalenia i burzenia zastanego porządku ergo do rewolucji.
Zaprawdę, to co dzieje się z naszą polską "prawicą" po Smoleńsku to jakaś zbiorowa psychoza, a apogeum tego zjawiska mogliśmy oglądać 1 sierpnia.

Tak samo jest od strony "postępowej" ;) Z jednej strony my, nowocześni europejczycy, z drugiej czarna sotnia i "demony polskiego patriotyzmu". Taka polaryzacja polskiego społeczeństwa jest na rękę i jednemu, i drugiemu skrzydłu naszej tzw. "sceny politycznej". Tylko czekać na kolejny "Marsz Niepodległości", tam się będzie działo...

odi.profanum
05-08-2012, 00:03
http://forum.legionisci.com/showthread.php?t=13849
polecam

fenr1r
05-08-2012, 07:42
Też nie rozumiem hucznego obchodzenia rocznicy jednej z naszych największych narodowych klęsk i tragedii...


Jeżeli 1 sierpnia nie do końca jest hucznym świętem, a raczej dniem hołdu dla ludzi poległych w powstaniu, to ja nie mam z tym problemu. Generalnie nie ma za bardzo zwycięstw w naszej historii żeby je świętować.


http://forum.legionisci.com/showthread.php?t=13849

Dobre. "Kibice" żalą się na forum, że ich policja spisała. :D
Co się dziwić skoro swoim zachowaniem na takie traktowanie sobie zasłużyli.
Mnie jak byłem w LO też spisali, tylko za to że szedłem chodnikiem i jakoś nie robiłem z tego później sensacji.

Piter
05-08-2012, 09:09
Też nie rozumiem hucznego obchodzenia rocznicy jednej z naszych największych narodowych klęsk i tragedii...


Generalnie nie ma za bardzo zwycięstw w naszej historii żeby je świętować.


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

:roll:

Ps: polacy to gópie góbki, rze oddajom cześć powstańcą, a oni pżecierz pżegrali... pff, to frajery... ;)

Witia
05-08-2012, 09:25
http://forum.legionisci.com/showthread.php?t=13849
polecam
Ale o co chodzi towarzyszu? Niestety niektóre środowiska wyrobiły sobie taką opinię, że przyciągają uwagę służb porządkowych częściej niż inne. Jak idzie patrol ulicą i widzi studenciaka pod garniturem, kobietę z dzieckiem, człowieka z prezencją typowego kibola w koszulce takiej jak opisywane w linku, to kogo sprawdzą? To jest całkowicie naturalne.




Jeżeli 1 sierpnia nie do końca jest hucznym świętem, a raczej dniem hołdu dla ludzi poległych w powstaniu, to ja nie mam z tym problemu. Generalnie nie ma za bardzo zwycięstw w naszej historii żeby je świętować.

Dokładnie. 1 sierpnia to raczej święto upamiętniające ogrom poświęcenia i cierpienia, przez jakie nasz naród musiał przejść na drodze do i tak utraconej wolności.
I fakt, u nas nie ma w zasadzie czego świętować. Odzyskanie niepodległości, konstytucja, nic innego nie przychodzi do głowy.

Piter
05-08-2012, 12:50
I fakt, u nas nie ma w zasadzie czego świętować. Odzyskanie niepodległości, konstytucja, nic innego nie przychodzi do głowy.

Zależy co byś chciał świętować. Co takiego mogą świętować Rosjanie czy Niemcy? Możemy świętować wielkie zwycięskie bitwy, których jest wiele, konstytucje, o której już mówiłeś, może Unię Lubelską, Konfederację Warszawską (zapewniającą wolność religii w dobie wojen religijnych na zachodzie), albo może po prostu zostańmy przy 11 listopada? :) Rosjanie świętują wygnanie Polaków z kremla, to żeby było zabawnie my możemy sobie poświętować w rocznicę zajęcie Kremla, a co? :lol: Polacy są wyjątkowi skoro mimo samych historycznych klęsk (jak uważasz) spory kawał czasu byli europejską potęgą.

odi.profanum
05-08-2012, 18:31
Ale o co chodzi towarzyszu? Niestety niektóre środowiska wyrobiły sobie taką opinię, że przyciągają uwagę służb porządkowych częściej niż inne. Jak idzie patrol ulicą i widzi studenciaka pod garniturem, kobietę z dzieckiem, człowieka z prezencją typowego kibola w koszulce takiej jak opisywane w linku, to kogo sprawdzą? To jest całkowicie naturalne.
Uważasz, że to ok jak sie gości specjalnie w tym przypadku kibiców zatrzymuję, bo sobie władza ludowa nie życzy ich obecności na danych uroczystościach? W tym przypadku w obchodach 1sierpnia, wiedząc, że akurat ruch kibicowski jest to chyba najbardziej zorganizowany konglomerat ludzi, którym każde takie narodowe święto jest na serio wielkim wydarzeniem. A tak jak ten koleś napisał,
"Panowie,wiecie przecież...im mniej was z Legii na jakichkolwiek obchodach tym lepiej dla tych z góry,was tu nie chcą,jesteście niewygodni"
to jest rozumiem ok, nie jest to ograniczanie swobód obywatelskich, kosztem partyjniactwa i wazeliniarstwa.
Ciekawą retorykę stosujesz Witia, pedałów bronisz a tu kibole sobie zasłużyli na takie traktowanie. ;)

http://www.powstanie.pl/index.php?ktory=21
ciekawy art.

glaca
05-08-2012, 18:41
W tym przypadku w obchodach 1sierpnia, wiedząc, że akurat ruch kibicowski jest to chyba najbardziej zorganizowany konglomerat ludzi, którym każde takie narodowe święto jest na serio wielkim wydarzeniem.
dlatego z lekkim przerażeniem obserwuję jak święta NARODOWE, państwowe, wydarzenia, które są ważne dla wszystkich Polaków, są zagarniane przez bandę tępaków ze stadionu. Tylko dlatego, że są zorganizowani w bojówki, potrafią zebrać kilkaset osób, których nic nie powstrzyma przed czymkolwiek co zechcą.
Rozumiem jeszcze jakby to był naprawdę szczery ruch społeczny, ale jawna współpraca z opozycyjną partią polityczną..? partią gdzie roi się od byłych komunistów? buczenie na weteranów powstania i oklaskiwanie Macierewicza..? jeśli ktoś jest na tyle naiwny i wierzy, że tu chodzi o Polskę to gratuluję samopoczucia :lol:

czy ktoś im zabronił wstępu na cmentarz? nikt nie podejrzewał, że wejdzie tam takie bydło :|
już się nie mogę doczekać 11 listopada i kolejnej wojny polsko-polskiej w stolicy

odi.profanum
05-08-2012, 19:15
dlatego z lekkim przerażeniem obserwuję jak święta NARODOWE, państwowe, wydarzenia, które są ważne dla wszystkich Polaków, są zagarniane przez bandę tępaków ze stadionu. Tylko dlatego, że są zorganizowani w bojówki, potrafią zebrać kilkaset osób, których nic nie powstrzyma przed czymkolwiek co zechcą. Ta. :ugeek:

Rozumiem jeszcze jakby to był naprawdę szczery ruch społeczny, ale jawna współpraca z opozycyjną partią polityczną..?No bo jedynie partię opozycyjną - rozumiem PiS to tak na prawdę interesuje.

partią gdzie roi się od byłych komunistów? :lol: tym nie zabiłeś, :lol: mogę to po prostu wyśmiać. Najpierw panie poczytaj o gościach z PO to się dowiesz kilku ciekawych rzeczy; o ich przewodnikach Kuroniach, Jaruzelu, Garemku, Kiszczaku i wielu sławach z PRL, którzy są na ty z ziomkami z PO.


buczenie na weteranów powstania i oklaskiwanie Macierewicza..? Buczeli na zebranie partykjniaków PO. Też tego nie pochwalam ale ok.

jeśli ktoś jest na tyle naiwny i wierzy, że tu chodzi o Polskę to gratuluję samopoczucia :)

czy ktoś im zabronił wstępu na cmentarz? nikt nie podejrzewał, że wejdzie tam takie bydło
już się nie mogę doczekać 11 listopada i kolejnej wojny polsko-polskiej w stolicy

zagarniane przez bandę tępaków ze stadionuOdstaw stary Wyborczą.

Witia
05-08-2012, 20:10
Uważasz, że to ok jak sie gości specjalnie w tym przypadku kibiców zatrzymuję, bo sobie władza ludowa nie życzy ich obecności na danych uroczystościach? W tym przypadku w obchodach 1sierpnia, wiedząc, że akurat ruch kibicowski jest to chyba najbardziej zorganizowany konglomerat ludzi, którym każde takie narodowe święto jest na serio wielkim wydarzeniem.
Jeżeli władza, ograny bezpieczeństwa publicznego, mają doświadczenie które mówi, że kibole jako zorganizowana grupa często przychodzą na tego typu wydarzenia jedynie po to, aby robić zadymy ( bo umówmy się, nie robią tego matki z dziećmi w wózkach ), to jak myślisz, co nakazuje tzw. prewencja i zdrowy rozsądek? Czy to z mojej winy środowiska kibicowskie mają taką renomę? Czy to ja robię sajgon z części imprez na które się wybieram? Nie, dlatego to nie mnie policja zatrzymuje do suki i na przesłuchania.

odi.profanum
05-08-2012, 23:00
mają doświadczenie które mówi, że kibole jako zorganizowana grupa często przychodzą na tego typu wydarzenia Ale kto mówił o zorganizowanej grupie? Przeciez przedmiotem działań policjańtów zwykle były grupki, 2, 3 osób ubranych w barwy kibicowskie. To nie jest zorganizowana grupa, a jedynie wybiórcze działanie milicji jako instrumentarium władzy ludowej w walce z opozycją, która na władzę ludową ręke podnosi przy każdej możliwej okazji. Władza ludowa od PO bardzo nie lubi takiej krytyki i się wysługuje instytucjami państwowymi do walki z tym problemem.


jedynie po to, aby robić zadymy Nie wiem po co przychodzą kibole, pewnie na 1sierpnia przyszli uczcić pamięć walczącej stolicy to jest ich sprawa i ich wola.

( bo umówmy się, nie robią tego matki z dziećmi w wózkach ), okazuje się, że i tacy są.

to jak myślisz, co nakazuje tzw. prewencja i zdrowy rozsądek? Podjąć srodki ostrożności, które zapewnią obywatelom bezpieczeństwo a nie poprzez swoje działanie dzielą na bandytów i szaraczków, stwarzając wrażenie państwa gdzie to władza decyduje kto może przyjść a kto nie.

prewencja i zdrowy rozsądek? Dokąd ta prewencja może sięgać? Policja jest od tego by zapewnić bezpieczeństwo a nie represjonować obywateli.


Czy to ja robię sajgon z części imprez na które się wybieram? Nie, dlatego to nie mnie policja zatrzymuje do suki i na przesłuchania. To jest łata doklejona przez media. Burdy na stadionach są wszędzie ale to u nas PO zrobiła osobistą rozgrywkę z kibolami.

fenr1r
05-08-2012, 23:28
Czy to ja robię sajgon z części imprez na które się wybieram? Nie, dlatego to nie mnie policja zatrzymuje do suki i na przesłuchania.[quote:2jozi5ja]

To jest łata doklejona przez media. Burdy na stadionach są wszędzie ale to u nas PO zrobiła osobistą rozgrywkę z kibolami.[/quote:2jozi5ja]

:D
Najwyższy czas, żeby zrobić z tą hołotą jakiś porządek. Prędzej uwierzę w przedwyborcze obietnice Tuska niż w to, że "młodzi patrioci" są represjonowani politycznie ze względu na manifestację wartości honoru i dumy narodowej. Nie od dziś wiadomo o co chodzi w stadionowych rozróbach i wszelkiej maści marszach tego środowiska.

Baal-Melkart
06-08-2012, 16:21
Najwyższy czas, żeby zrobić z tą hołotą jakiś porządek.
Jak możesz tak mówić o "dorodnej młodzieży polskiej"! :lol:

Witia
06-08-2012, 16:26
Ale kto mówił o zorganizowanej grupie? Przeciez przedmiotem działań policjańtów zwykle były grupki, 2, 3 osób ubranych w barwy kibicowskie. To nie jest zorganizowana grupa, a jedynie wybiórcze działanie milicji jako instrumentarium władzy ludowej w walce z opozycją, która na władzę ludową ręke podnosi przy każdej możliwej okazji. Władza ludowa od PO bardzo nie lubi takiej krytyki i się wysługuje instytucjami państwowymi do walki z tym problemem.

:D Wybacz odi, ale to brzmi jakbyś opisywał czasy największego stalinizmu :)
To jest prewencja wymierzona w tych, którzy statystycznie sieją największy zamęt. Tak jak często sprawdza się motocyklistów, golfy, bm-ki, tak samo często sprawdza się kibiców.

Twoje oskarżenia, co zresztą podzielają fenr1r i Baal, są nie tylko dla mnie komiczne :)


To jest łata doklejona przez media. Burdy na stadionach są wszędzie ale to u nas PO zrobiła osobistą rozgrywkę z kibolami.
Nie, to są realia. Każda władza walczy z tymi, którzy zakłócają porządek. To jest jej obowiązek.

odi.profanum
06-08-2012, 17:31
To jest prewencja wymierzona w tych, którzy statystycznie sieją największy zamęt. Tak jak często sprawdza się motocyklistów, golfy, bm-ki, tak samo często sprawdza się kibiców. Statystycznie największy zamęt sieją zwykle określone osoby. Tutaj się walczy z całą grupą jako jednością - co jest zajebistą niesprawiedliwością - bo o ile wiem powinna obowiązywać indywidualizacja odpowiedzialność. Jeśli ktoś dymi i rzeczywiście jest niebezpieczny to ok. Ale akcje z 1sierpnia trafiały w kolesi, którzy w jakimkolwiek stopniu utożsamiali się z Legią :| Dla mnie to nie jest normalne, no ale staję się normalnym jeśli się popatrzy na samą partię PO, która rozpaczliwie szuka miejsca gdzie mogłaby osiągnąć jakikolwiek sukces w swoich rządach nic nie robienia. Robi się pokazówkę zamiast izolować faktycznie niebezpiecznych typów - bo i takich nie brak wśród kiboli. Uderza się natomiast w środowisko, bo to krytykuję niemal jednolicie władzę.


Twoje oskarżenia, co zresztą podzielają fenr1r i Baal, są nie tylko dla mnie komiczne Co w nich komicznego?


Nie, to są realia. Każda władza walczy z tymi, którzy zakłócają porządek. To jest jej obowiązek. Problem w tym, że ci wszyscy spisani ( i nie tylko ) 1 sierpnia w warszawie goście nie zakłócali porządku.

Gaius Julius
06-08-2012, 17:39
[quote]To jest prewencja wymierzona w tych, którzy statystycznie sieją największy zamęt. Tak jak często sprawdza się motocyklistów, golfy, bm-ki, tak samo często sprawdza się kibiców. Statystycznie największy zamęt sieją zwykle określone osoby. Tutaj się walczy z całą grupą jako jednością - co jest zajebistą niesprawiedliwością - bo o ile wiem powinna obowiązywać indywidualizacja odpowiedzialność. Jeśli ktoś dymi i rzeczywiście jest niebezpieczny to ok. Ale akcje z 1sierpnia trafiały w kolesi, którzy w jakimkolwiek stopniu utożsamiali się z Legią :| Dla mnie to nie jest normalne, no ale staję się normalnym jeśli się popatrzy na samą partię PO, która rozpaczliwie szuka miejsca gdzie mogłaby osiągnąć jakikolwiek sukces w swoich rządach nic nie robienia. Robi się pokazówkę zamiast izolować faktycznie niebezpiecznych typów - bo i takich nie brak wśród kiboli. Uderza się natomiast w środowisko, bo to krytykuję niemal jednolicie władzę.


Twoje oskarżenia, co zresztą podzielają fenr1r i Baal, są nie tylko dla mnie komiczne Co w nich komicznego?


Nie, to są realia. Każda władza walczy z tymi, którzy zakłócają porządek. To jest jej obowiązek. Problem w tym, że ci wszyscy spisani ( i nie tylko ) 1 sierpnia w warszawie goście nie zakłócali porządku.[/quote:132p83pr]

nieee, wcale nie zakłócali :lol: jak się potem okazuje mówią tak ci, którzy najbardziej nabroili a potem biedni z płaczem mówią jaka to władza jest zła :lol:


no ale staję się normalnym jeśli się popatrzy na samą partię PO, która rozpaczliwie szuka miejsca gdzie mogłaby osiągnąć jakikolwiek sukces w swoich rządach nic nie robienia. Robi się pokazówkę zamiast izolować faktycznie niebezpiecznych typów
litości....

odi.profanum
06-08-2012, 18:14
Chodzi o wybuczenie partyjniaków z PO? W sumie ciekawe, http://niezalezna.pl/31601-wyszkowski-o ... or-rylskim (http://niezalezna.pl/31601-wyszkowski-o-generale-scibor-rylskim)

nazgool
07-08-2012, 08:08
Co w tym ciekawego ? Że kolejny pseudopatriota wiesza koty na zasłużonym powstańcu. Że po raz kolejny to środowisko miesza z błotem człowieka w imię zasady "kto nie z nami, to przeciwko nam". Bo pozwolił sobie na zwrócenie motłochowi uwagi, żeby po ludzku się zachowywali na cmentarzu i na kopcu.
Będziesz teraz ten buczący motłoch usprawiedliwiał ? Biedaczki nie mają gdzie i jak manifestować swoich poglądów politycznych ? Taki zamordyzm w tym kraju panuje, że trzeba iść na cmentarz i tam odstawiać szopkę polityczną. Niestety, ale nie zgadzam się z takim podejściem do sprawy, z tym całym usprawiedliwianiem tej sytuacji przez naszą ukochaną patriotyczną prawicę. Jeśli mają problem, to niech zorganizują manifestację pod Pl.Bankowym lub przed Kancelarią Premiera i tam sobie buczą. To jest wolny kraj i można w bardziej cywilizowany sposób okazywać swoje sympatie polityczne.
Pamiętam jak w tamtym roku pisory i inne gazety polskie urządzali szopki w sprawie "Starucha". Taki biedny był,niechcący pobił kibica Polonii, ukradł mu torbę sportową z jakimiś klapkami i go ta wstrętna policja chciała aresztować. No jak mogli, w końcu to pierwszy patriota kibiców jedynego słusznego klubu w stolicy. Cała śmietanka pisorów na czele z Romaszewskim odwiedzała go w areszcie, robiąc z niego pierwszego męczennika władzy. Jak się skończyło każdy chyba wie.
Tak dla przypomnienia Odi.profanum, to przy próbie aresztowania Starucha pod kopcem w zeszłym roku doszło do szarpaniny z kibicami Legii, dlatego nie dziwię się Policji, że tym razem zastosowała prewencję i spisywała na bieżąco. To tylko dobrze świadczy o Policji, że uczy się na swoich błędach. Kibole sami zafundowali sobie taką opinię i teraz za to płacą i podciąganie tego pod represje polityczne jest śmieszne i żenujące.

odi.profanum
07-08-2012, 09:14
nazgool aaa mój mózg!! Aleś z propagandą poleciał.

Że kolejny pseudopatriota wiesza koty na zasłużonym powstańcu. Ale czy choć słowem uchybił jego powstańczym zasługom? Nie, koleś pisze o jego moralności, za PRL - jeżeli ma ku temu podstawy to będzie to ciekawe. Sprawy specjalnie nie znam, ale nad wizerunkiem gen. pojawił sie u mnie znak zapytania. Akurat kibolom się ten tekst nie podobał i to mocno, tekst jednego z nich
[spoiler:3gnea34u]Pawełku, owszem. Tylko skoro tę prawdę należy pisać ZAWSZE, to dlaczego ten cały Wyszkowski nie napisał owej prawdy np. w 1990 roku? Nagle go olśniło po 1 sierpnia i prośbach starszego człowieka, żeby powstrzymać sie od ruchawek politycznych w świętych dla Niego i (przynajmniej teoretycznie) wszystkich warszawiaków, miejscach? Słusznie zauważył wyżej Janek Szemrany, że w zeszłym roku były peany na cześć Generała i puszczanie na okragło w niezaleznej.tv filmów z przemówieniem tego ostatniego z Kopca. Gdzie był wtedy Wyszkowski? Jeszcze nie doczytał życiorysu Generała?
Tak, podchodzę emocjonalnie, bo dla mnie takie chamstwo jest nie do przyjęcia. Ja nie jestem dziennikarzem, nie piszę w gazetach, więc sobie pozwalam na kibicowskim forum na dosadny język krytyki wobec dzikich, dziennikarskich obyczajów i zwykłego skurwysyństwa. Wyszkowski w tym momencie stoi dla mnie w jednym szeregu z Niesiołowskim, Kuźniarem, czy szechterowymi pachołkami. Różnica jest taka, ze jest po innej stronie barykady. I żadnych innych. I tak, mam żal do GP, że zabrakło tam kogoś, kto powiedziałby: NIE dla takiego tekstu. Tym samym przybijają sie do tego, w tym czasie i okolicznościach.

I jeszcze jedno Paweł. Co byś o mnie pomyślał, gdyby Szechter znów obrzygał jakąś narodową świętość, a ja bym to skwitował: no cóż, zrobił to nieco emocjonalnie. Nazywajmy polityczne, czy dziennikarskie chamstwo-chamstwem i kurewstwo-kurewstwem, czyli krótko mówiąc, bądźmy uczciwi i nie rozdzierajmy szat z powodu jednych łajdaków, zamiatając swoich pod dywan.
09:54:45
Generał ma 96 lat, nie przeczę, że może być dziś zmanipulowany przez rządzących. Może i ma jakieś związki z władzą, ale też trudno żeby nie, na takim stanowisku. Ale jakiś lamus, który stał na jakimś winklu w 1984 roku, gdzies tam głodował, spierdolił z jakiegoś szpitala, ale prochu nie wąchał, nie ma prawa pisać o kimś kto bił się od 1939 roku do końca powstania i przeszedł najcięższy chyba szlak bojowy, jako o "pożytecznym idiocie". Jest to wyraz mega chamstwa i dowód na to, jak nisko upadło dziennikarstwo, niezależnie od opcji politycznej. Dla mnie tego typu pióro niczym się nie różni od tego z szechterowej.
Równie dobrze można zarzucić tej kreaturze, że była w komitecie poparcia agenta Bolka i napisać, że był pożytecznym idiotą, popierając agenturalne działania WSI prowadzone przez tego ostatniego. Jaka różnica?
A czasem mam wrażenie, że niektórzy chcieliby, żeby w latach 1945-89 ludzie nie kupowali nawet chleba, bo pochodził z komunistycznych pieców, nie jeździli tramwajami, bo należały do komunistów i nie pracowali, bo wszystkie instytucje były państwowe. A jedyni, którym należy oddawać hołd, to tym, którzy nie przeżyli.[/spoiler:3gnea34u]


Że po raz kolejny to środowisko miesza z błotem człowieka w imię zasady "kto nie z nami, to przeciwko nam". Bo pozwolił sobie na zwrócenie motłochowi uwagi, żeby po ludzku się zachowywali na cmentarzu i na kopcu. Mhm, bronił też kumpli, więc tym bardziej zrozumiałe. Gwizdali przede wszystkim na PO.


Taki zamordyzm w tym kraju panuje, że trzeba iść na cmentarz i tam odstawiać szopkę polityczną. Niestety, ale nie zgadzam się z takim podejściem do sprawy, Buczeć na PO trzeba wszędzie, choć faktycznie - cmentarz to nie za dobre miejsce. Choć nabiera to trochę innego znaczenia, jak się pomyśli o o powstaniu i o tym co komuchy zrobiły temu krajowi. Zwłaszcza jak partia, która tak przyjazna Jaruzelowi, Kiszczakowi czy Wałęsie nie mówiąc o Garemku robi taką szopkę. To tak jakby goście z koszulkami Che Guevary przychodzili pod pomnik ofiar pomordowanych na Kubie. Nie dziw, że u niektórych może budzić to sprzeciw, zwłaszcza, środowisk, które...


Pamiętam jak w tamtym roku pisory i inne gazety polskie urządzali szopki w sprawie "Starucha". Taki biedny był,niechcący pobił kibica Polonii, ukradł mu torbę sportową z jakimiś klapkami i go ta wstrętna policja chciała aresztować. No jak mogli, w końcu to pierwszy patriota kibiców jedynego słusznego klubu w stolicy. Cała śmietanka pisorów na czele z Romaszewskim odwiedzała go w areszcie, robiąc z niego pierwszego męczennika władzy. Jak się skończyło każdy chyba wie.
Tak dla przypomnienia Odi.profanum, to przy próbie aresztowania Starucha pod kopcem w zeszłym roku doszło do szarpaniny z kibicami Legii, dlatego nie dziwię się Policji, że tym razem zastosowała prewencję i spisywała na bieżąco. To tylko dobrze świadczy o Policji, że uczy się na swoich błędach. Kibole sami zafundowali sobie taką opinię i teraz za to płacą i podciąganie tego pod represje polityczne jest śmieszne i żenujące.
...przywróciły na nowo kult powstaniu ;) O ile go nie zainicjowały - a tu pisowcy mają sporo wkładu.
Nie będę spamował w tym temacie o pisowcach i staruchu.

No i pytanie czym jest prewencja, bo chyba nie spisywaniem wszystkich za porządkiem? Wszystkich kiboli ;)

Witia
07-08-2012, 09:46
Odi, przyznam że tekst z Twojego spoilera naprawdę dobry.


...przywróciły na nowo kult powstaniu O ile go nie zainicjowały - a tu pisowcy mają sporo wkładu.
Nie będę spamował w tym temacie o pisowcach i staruchu.
To porozmawiajmy o sednie :) czyli o kibicach. To co piszesz nie jest argumentem na poparcie karkołomnych tez o kolesiostwie władzy, represjach, itd. Statystyk nie oszukasz. Tzw. 'zwykli ludzie' w bitkach udziału nie biorą, bo po pierwsze nie mają czasu chodzić na takie imprezy, a nawet jak pójdą, to chcą po prostu w spokoju dane wydarzenie upamiętnić. Kibice natomiast mają często w zwyczaju szukać zwiększonej dawki adrenaliny, zasłaniając się wspomnianymi przez Ciebie motywami patriotycznymi. Wybacz, ale to co prezentuje część środowiska, jeżeli nie większość, z patriotyzmem nie ma nic wspólnego.

Nie rozumiem nagonki na władze z powodu stosowania prewencji względem przedstawicieli środowiska, które samo wypracowało sobie konkretną opinię.

nazgool
07-08-2012, 10:15
nazgool aaa mój mózg!! Aleś z propagandą poleciał.
Jaka propaganda ? Dla Twojej wiadomości nie darzę sympatią naszej obecnej władzy. Kłamią i ściemniają na każdym kroku. jak widzę Pana Premiera po raz kolejny coś obiecującego, a później jest jak jest, to nie mam żadnych złudzeń odnośnie tego czym jest PO. Dlatego nie mów mi, że uprawiam jakąkolwiek propagandę.
Ale czy choć słowem uchybił jego powstańczym zasługom? Nie, koleś pisze o jego moralności, za PRL - jeżeli ma ku temu podstawy to będzie to ciekawe. Sprawy specjalnie nie znam, ale nad wizerunkiem gen. pojawił sie u mnie znak zapytania. Akurat kibolom się ten tekst nie podobał i to mocno, tekst jednego z nich
Dobrze pisze ten kibic. Nagle się p.Wyszkowskiemu przypomniało w 2012 roku, jak się generał postawił motłochowi. Wcześniej był cacy. To jest właśnie ten żenujący poziom pisiorów i ich popleczników. Kto nie znami, to przeciwko nam. Na każdego mamy haki i każdego możemy zmieszać z błotem.

Gwizdali przede wszystkim na PO
Buczeć na PO trzeba wszędzie, choć faktycznie - cmentarz to nie za dobre miejsce. Choć nabiera to trochę innego znaczenia, jak się pomyśli o o powstaniu i o tym co komuchy zrobiły temu krajowi. Zwłaszcza jak partia, która tak przyjazna Jaruzelowi, Kiszczakowi czy Wałęsie nie mówiąc o Garemku robi taką szopkę. To tak jakby goście z koszulkami Che Guevary przychodzili pod pomnik ofiar pomordowanych na Kubie. Nie dziw, że u niektórych może budzić to sprzeciw, zwłaszcza, środowisk, które...

No właśnie i dochodzimy do meritum sprawy. nie wiem jak Ciebie wychowywali rodzice, ale dla mnie cmentarz to miejsce zadumy i modlitwy, a nie miejsce na manifestacje polityczne. Nie ważne jak bardzo nie lubisz władzy ( skądinąd wybranej w legalnych wyborach przez większość społeczeństwa), cmentarz i uroczystości państwowe, to nie miejsce na buczenie. OD tego masz możliwość organizowania zgromadzeń, więc złóż sobie wniosek w UM i zorganizuj sobie buczenie w innym dniu i w innym miejscu.
Jak wybory wygra PIS, to też będziemy się godzić żeby lemingi gwizdały na wszystkich świętach państwowych bo premierem będzie Kaczyński?
Nie zgadzam się z takim działaniem, bo w cywilizowanym kraju powinno wyglądać to inaczej. I daruj sobie to propagandowe pitolenie o komuchach, Jaruzelskim, Geremku i Kiszczaku, to nie jest i nie może być usprawiedliwieniem chamstwa i prostactwa.

odi.profanum
07-08-2012, 11:23
czyli o kibicach. To co piszesz nie jest argumentem na poparcie karkołomnych tez o kolesiostwie władzy, represjach, itd. No nie, ale odsetek przestępstw dokonywanych przez gwałcicieli, morderców, włamywaczy, złodziei jest daleko większy niż rozbojów dokonywanych przez kibolów.

Statystyk nie oszukasz. Nawet nie próbuję.

Tzw. 'zwykli ludzie' w bitkach udziału nie biorą, bo po pierwsze nie mają czasu chodzić na takie imprezy, a nawet jak pójdą, to chcą po prostu w spokoju dane wydarzenie upamiętnić. Co rozumiesz przez słowo zwykły człowiek. To taki, który nie sympatyzuje - w tym przypadku z Legią?

Kibice natomiast mają często w zwyczaju szukać zwiększonej dawki adrenaliny, zasłaniając się wspomnianymi przez Ciebie motywami patriotycznymi. W ogólnoludzkim rozumieniu każda impreza masowa - np koncert nastawiona jest na szukanie adrenaliny w ostrej zabawie. Czy w takim razie koncerty kapel metalowych powinny być 'prewencjonowane' bo może wyniknąć z nich coś szkodliwego, bo i tam dzieją się burdy i można dostać po mordzie. Dlaczego więc nie zrezygnować z imprez masowych, marszy, spotkań z politykami w ogóle? Przecież nie tylko kibole stanowią potencjalne zagrożenie.

Wybacz, ale to co prezentuje część środowiska, jeżeli nie większość, z patriotyzmem nie ma nic wspólnego. Określiłbym go mianem patriotyzmu aktywnego. Czyli nie ograniczającego się do wystawienia do obejrzenia w tvp defilady na 11 czy wystawienia flagi na 3maja. To udzielanie się, czczenie i upamiętnianie ważnych wydarzeń z historii Polski: "Cześć i chwała bohaterom".

Nie rozumiem nagonki na władze z powodu stosowania prewencji względem przedstawicieli środowiska, które samo wypracowało sobie konkretną opinię. Problem w tym, że to nie jest prewencja. Prewencja to zapobieganie działaniom szkodliwym poprzez izolowanie elementów szkodliwych a nie walka z cała grupą społeczną jako "szkodliwą''. To tak jakby w Stanach na każdej większej imprezie masowej zgarniano wszystkich czarnuchów, tj spisywanie ich i poddawano [prewencji - przecież wiadomo, że czarnuchy w stanach popełniają największy odsetek przestępstw ;) No ale wtedy byłby straszliwy rasizm i bezprawie, bo jak to to tak to?


Nie zgadzam się z takim działaniem, bo w cywilizowanym kraju powinno wyglądać to inaczej. I daruj sobie to propagandowe pitolenie o komuchach, Jaruzelskim, Geremku i Kiszczaku, to nie jest i nie może być usprawiedliwieniem chamstwa i prostactwa. Nie nie może. Może jedynie usprawiedliwiać rozczarowanie systemem, który takiemu Jaruzelowi zapewnia emeryturę na poziomie kilkunastu tysięcy złotych, podobnie z Kiszczakiem - byli oprawcy chodzą i śmieją się ofiarą w oczy. Natomiast kolesi, co faktycznie walczyli z oprawcami - jak i powstańcy są śmieciami, zapomnianymi, żyjącymi za śmieciowe pieniądze. To rozczarowanie, oszukanie oraz rosnąca świadomość wśród młodego pokolenia jak bardzo zostali oszukani sprowadza takie a nie inne zachowania. Nie neguję chamstwa. Ale te krzyki na tym cmentarzu to nie tylko bluzgi pisowców jako opozycji, która dąży do przejęcia władzy, to zdecydowanie coś więcej...

nie wiem jak Ciebie wychowywali rodzice, ale dla mnie cmentarz to miejsce zadumy i modlitwy, a nie miejsce na manifestacje politycznePodobnie uważam.


Jak wybory wygra PIS, to też będziemy się godzić żeby lemingi gwizdały na wszystkich świętach państwowych bo premierem będzie Kaczyński? Tzn co masz na myśli?


To jest właśnie ten żenujący poziom pisiorów i ich popleczników. Kto nie znami, to przeciwko nam. Na każdego mamy haki i każdego możemy zmieszać z błotem. "Są chorzy, chorzy z nienawiści" jak to mawiał pan Jacek Kuroń 8-)

Jaka propaganda ? Dla Twojej wiadomości nie darzę sympatią naszej obecnej władzy. Kłamią i ściemniają na każdym kroku. jak widzę Pana Premiera po raz kolejny coś obiecującego, a później jest jak jest, to nie mam żadnych złudzeń odnośnie tego czym jest PO. Dlatego nie mów mi, że uprawiam jakąkolwiek propagandę. To tylko świadczy o tym, że jeszcze nie wyprano Ci mózgu, bo dostrzegasz wady - oczywiste PO. Musisz wejśc dalej do króliczej nory i co nieco poczytać właśnie o tych wszystkich ludziach, którzy tworzą PO, najlepiej zacząć od PRL. Dowiedziałbyś się jak to Jacek Kuroń tworzył czerwone harcerstwo,
Mazowiecki cisnął w Niemczech Polaków od nazioli i mega antysemitów, prawdę o Garemku i wiele wiele innych.

fenr1r
07-08-2012, 11:33
Tylko jedne pytanie Odi.
Czy Ty wiesz na czym polega spisanie? Jeżeli dla Ciebie wylegitymowanie osoby, które zajmuje dosłownie kilka minut i nie niesie ze sobą żadnych konsekwencji, jest formą politycznej represji, to naprawdę..., nie, nie wiem co w tym momencie powiedzieć. :roll:
Weź to przemyśl.

odi.profanum
07-08-2012, 11:43
[youtube:1ki2vjge]http://www.youtube.com/watch?v=1AV5fc-9OvY&feature=BFa&list=PLC99022C5B9D00B70[/youtube:1ki2vjge]
haha.


Tylko jedne pytanie Odi.
Czy Ty wiesz na czym polega spisanie? Jeżeli dla Ciebie wylegitymowanie osoby, które zajmuje dosłownie kilka minut i nie niesie ze sobą żadnych konsekwencji, jest formą politycznej represji, to naprawdę..., nie, nie wiem co w tym momencie powiedzieć.
Weź to przemyśl. Wiem to. Co nie zmienia faktu, że spisywano tylko kolesi, którzy mieli jakąkolwiek sygnaturkę, która świadczyłaby o tym, że sympatyzują z Legią.
Co nieco o prewencji
http://niezalezna.pl/31688-giodo-dziala ... -bezprawne (http://niezalezna.pl/31688-giodo-dzialania-policji-bezprawne)

glaca
07-08-2012, 12:07
Odi:
w temacie komuchów w PiS http://jedyniesluszne.blox.pl/2007/09/C ... h-PiS.html (http://jedyniesluszne.blox.pl/2007/09/Czlonkowie-PZPR-w-szeregach-PiS.html) ;)

ja rozumiem, że niektórzy już żyją w zbiorowej schizofrenii gdzie oni są powstańcami, a konserwatywne PO pełni rolę PZPR czy NSDAP. Niektórzy po prostu lubią się uwazać za patriotów walczących ze złymi komunistami. Mi to nie przeszkadza. Dopóki ich choroba nie dotyka mnie, moich bliskich, moich przodków. Wtedy czuję się nieco dziwnie, gdy monopol na polskość, na patriotyzm mają jedynie kibice. Ich model patriotyzmu tzw. aktywny uznają za jedyny wartościowy, a reszta to lemingi czytujący wyborczą i nie mają nawet prawa nazywać siebie Polakami. I okazuje się nagle, że w ich wersji historii w Powstaniu brały udział jedynie skrajnie prawicowe organizacje typu ONR i MW. Za to liczna, najlepiej zorganizowana grupa jaką stanowili syndykaliści, robotnicy, anarchiści jest z historii skreślana. Najgorsze, że taka wersja historii, gdzie jedynie prawica ma monopol na patriotyzm, polskość weszła do kanonu gdy wybory wygrał Pis i obsadził swoimi sympatykami IPN.
Czy teraz mamy spokojnie obserwować jak horda kibiców (która najbardziej czci barwy klubowe od czegokolwiek innego) przejmuje dominującą rolę w uroczystościach państwowych?

Ktoś powie, że to zbyt daleko posunięte porównanie, ale dla mnie analogia do początków nazizmu w Niemczech jest jak najbardziej uderzająca: marsze, bijatyki- fizyczna eliminacja przeciwników politycznych, antysemityzm, antykomunizm, nacjonalizm, emblematy noszone przez sympatyków, ideologia oblężonej twierdzy gdzie władza to bolszewicy i żydzi, a my jesteśmy prawdziwym narodem okupowanym przez złe siły, wreszcie antysystemowość i rewolucyjność. Czegoś z cech początków hitleryzmy brakuje..? ;) pamiętajmy też, że wtedy również naród niemiecki był rozczarowany i czuł się oszukany zmianami jakie zaszły. U nas '89 rok miał przynieść nową Polskę i naiwni w to uwierzyli, że nagle wszyscy przejdą magiczną przemianę, a Polska stanie się potęgą. I ja to niezadowolenie też potrafię zrozumieć, bom lewak ;) ale rzucanie się ramiona politykom to największa głupota, bo im zawsze chodzi o władzę. Jeśli ubieranie się w szmatki patriotyczne im tę władzę zapewni to staną się bardziej polscy od Polski, tak jak są bardziej katoliccy od papieża.

a na koniec może wiersz, który idealnie oddaje stosunek normalnych Polaków do ''aktywnych patriotów'':
(swoją drogą niezbyt wierzę, że owi patrioci znają cokolwiek z naszego narodowego dorobku- tak! stworzonego w większości przez lewaków, gejów, komunistów, bolszewików, żydów i innego elementu 'czerwonej hołoty', którą obecni patrioci chcieliby potraktować 'raz sierpem, raz młotem' )

Kasprowicz Jan

Rzadko na moich wargach

Rzadko na moich wargach -
Niech dziś to warga ma wyzna -
Jawi się krwią przepojony,
Najdroższy wyraz: Ojczyzna.

Widziałem, jak się na rynkach
Gromadzą kupczykowie,
Licytujący się wzajem,
Kto Ją najgłośniej wypowie.

Widziałem, jak między ludźmi
Ten się urządza najtaniej,
Jak poklask zdobywa i rentę,
Kto krzyczy, iż żyje dla Niej.

Widziałem, jak do Jej kolan -
Wstręt dotąd serce me czuje -
Z pokłonem się cisną i radą
Najpospolitsi szuje.

Widziałem rozliczne tłumy
Z pustą, leniwą duszą,
Jak dźwiękiem orkiestry świątecznej
Resztki sumienia głuszą.

Sztandary i proporczyki,
Przemowy i procesyje,
Oto jest treść Majestatu,
Który w niewielu żyje.

Więc się nie dziwcie - ktoś może
Choć milczkiem słuszność mi przyzna -
Ze na mych wargach tak rzadko
Jawi się wyraz: Ojczyzna.

Lecz brat mój najbliższy i siostra,
W tak czarnych żałobach ninie,
Ci widzą, że chowam tę świętość
W najgłębszej serca głębinie.

Ta siostra najbliższa i brat ten,
Wybrani spomiędzy rzeszy,
Ci znają drogi, którymi
Moja Wybrana spieszy.

Krwawnikiem zarosłe ich brzegi,
Łopianem i podbiałami:
Śpieszę z Nią razem, topole
Ślą swe westchnienia za nami.

Przystajem na cichych mogiłach,
Słuchamy, azali z ich wnętrza
Taki się głos nie odezwie,
Jakaś nadzieja najświętsza.

Zboża się złocą dojrzało,
A tam już widzimy żniwiarzy,
Ta dłoń swą na czoło mi kładzie
I razem o sprzętach marzy.

A potom, podniósłszy głowę
Do dalszej wstając podróży,
Woła: "Miej radość w duszy,
Bo tylko radość nie nuży.

Podporą ci będzie i brzaskiem
Ta ziemia tak bujna, tak żyzna,
Nią ci Ja jestem na zawsze
Twa ukochana Ojczyzna".

Jakiś złośliwy złoczyńca
Pszeniczne podpala stogi,
U bram się wije niebieskich
W rozpaczy człowiek ubogi.

Jakaś mordercza zaraza
Z głodem zawiera przymierze,
Na przepełnionych cmentarzach
Krzyże się wznoszą świeże.

Jakoweś głuche tętenty
Wskroś przeszywają powietrze,
Kłębią się gęste chmurzyska,
Czyjaż to ręka je zetrze?

Jakaś olbrzymia rzeka
Wezbrała krwią i rozlewa
W krąg purpurowe swe nurty,
Zabiera domy i drzewa.

Jakoweś idą pomruki -
Drży niepoznana puszcza,
Dęby się groźne ozwały,
Cóż to za moc je poduszcza?

A nad tą dolą - niedolą
Poranna nieci się zorza,
Na pieśń mą, Ojczyzny pełną
Spływa promienność jej Boża.

W mej pieśni, bogatej czy biednej -
Przyzna mi ktoś lub nie przyzna -
Żyje, tak rzadka na wargach,
Moja najdroższa Ojczyzna.

fenr1r
07-08-2012, 13:09
Bardzo fajny post Glaca. Popieram.


Wiem to. Co nie zmienia faktu, że spisywano tylko kolesi, którzy mieli jakąkolwiek sygnaturkę, która świadczyłaby o tym, że sympatyzują z Legią.
Co nieco o prewencji

Kogo mieli spisywać, rodziny z dziećmi i starców? Wiadomo, że kibole stanowią grupę zwiększonego ryzyka. Przeciętny człowiek, który nie ma nic na sumieniu nie będzie robił problemów tylko dlatego, że go policja wylegitymowała. Mnie spisali kiedyś zupełnie bez powodu, pomśmialismy się troche z dzielnicowym, powiedział żebyśmy poszli już do domu (było koło 23-24), my powiedzielismy dobranoc i każdy udał się w swoją stronę. Dlatego bawi mnie, że banda dorosłych chłopów żali się w internecie, bo ich policja spisała. Ty jeszcze tego bronisz twierdząc, że władza ich gnębi. Bądź poważny przez moment i zastanów się nad tym.

CBA
07-08-2012, 16:59
Tylko jedne pytanie Odi.
Czy Ty wiesz na czym polega spisanie? Jeżeli dla Ciebie wylegitymowanie osoby, które zajmuje dosłownie kilka minut i nie niesie ze sobą żadnych konsekwencji, jest formą politycznej represji, to naprawdę..., nie, nie wiem co w tym momencie powiedzieć. :roll:
Weź to przemyśl.

Tak wtrącę. W linku są opisane też przypadki filmowania z dowodem i kilkugodzinnego wożenia po komisariatach osób, które w żaden sposób nie naruszyły porządku. A to nie ma nic wspólnego z prewencją.

Zakapior-san
07-08-2012, 17:25
Glaca fajny post, nic dodać nic ująć.

odi.profanum
07-08-2012, 19:36
Akurat w każdej Partii jest dużo pzprowców. Nie dziwne skoro była to jedyna słuszna partia, różnica - kto tak na serio ma coś na sumieniu
Skrywana przeszłość towarzysza Tadeusza Mazowieckiego byłego premiera trzeciej RP.

Tadeusz Mazowiecki [spoiler:1p0d5hwi]otrzymał właśnie nagrodę Złote Mosty Dialogu przyznawaną za wkład w polsko-niemieckie pojednanie. W laudacji wygłoszonej na jego cześć całkowicie pominięto rolę, jaką Mazowiecki odgrywał w stosunkach Polska?RFN w czasie PRL-u.

Takich informacji nie przeczytamy także w jego oficjalnym biogramie na stronie Prezydent.pl. Dlatego warto przypomnieć, że Tadeusz Mazowiecki od 1953 r. był uczestnikiem prorządowej akcji szkalującej prymasa Stefana Wyszyńskiego.

W 1965 r. Mazowiecki był posłem Frontu Jedności Narodu zrzeszającego posłów pod skrzydłem PZPR-u. Jednocześnie był aktywnym członkiem Klubu Inteligencji Katolickiej reprezentującym grupę działaczy wrogo nastawionych i otwarcie krytykujących postawę prymasa Stefana Wyszyńskiego. Krytykę tego środowiska wykorzystała władza, by stosować represje wobec Prymasa Tysiąclecia i Kościoła katolickiego po słynnym orędziu polskich biskupów do niemieckich ?Przebaczamy i prosimy o przebaczenie?.

Jak wynika z akt Instytutu Pamięci Narodowej, po tym orędziu frakcja Mazowieckiego w warszawskim KiK-u ogłosiła, że postępowanie kardynała ?nie może przynieść korzyści? środowisku katolickiemu. ?Jest skandalem, że nie uzgodniono tego z rządem PRL? ? uznali działacze na naradzie warszawskiego KIK-u z udziałem Mazowieckiego w grudniu 1965 r. ?Jest kompromitujące, że orędzie napisano w porozumieniu z biskupami niemieckimi? ? stwierdzili. Według działaczy KiK-u, biskupi Bolesław Kominek i Karol Wojtyła ?dali się wciągnąć w autorstwo takiego kompromitującego orędzia?. Zaplanowano zatem dalsze marginalizowanie i ?utemperowanie? kard. Wyszyńskiego.

? Środowiska poselskiego koła Znak i warszawski KIK były na pierwszej linii frontu ? mówi o tej krytyce historyk prof. Jan Żaryn. ? Opowiedziały się z dużym zaangażowaniem po stronie Gomułki, a przeciwko prymasowi. Szczególnie pismo ?Więź?, którego naczelnym był Tadeusz Mazowiecki, uznawało, że prymas Wyszyński jątrzy swoją niezłomnością władze komunistyczne. Jest również winien tego, że relacje Kościoła z władzą są złe. Zarzucali prymasowi, że wymusza konfrontację Kościoła z władzą, w której oni ? katolicy świeccy ? uczestniczyć nie zamierzali. Chcieli mieć jak najlepsze stosunki z ekipą Gomułki ? podkreślił prof. Żaryn.

Zapytaliśmy Tadeusza Mazowieckiego, dlaczego na użytek władz PRL-u krytykował pojednanie z RFN-em i szkalował prymasa Wyszyńskiego, zareagował gwałtownie. ? Proszę dać mi spokój, nie będę o tym mówił ? stwierdził i zakończył rozmowę.[/spoiler:1p0d5hwi]
Jacek Kuroń [spoiler:1p0d5hwi]- czerwona legenda

Odznaczony Orderem Orła Białego, francuską Legią Honorową, niemieckim Krzyżem Zasługi, ukraińskim Orderem Jarosława Mądrego. Przekornie by można napisać, że Jacek Kuroń tylko Nobla nie otrzymał. Dla jednych nieugięty obrońca wolności i prawdy, tolerancji i solidarności. Człowiek wielkiej odwagi i dobroci, serca i rozumu. Dla innych zwyczajny zdrajca, ideowy komunista: rewolucjonista i agnostyk.

Z pewnością Jacek Kuroń był postacią, obok której trudno przejść obojętnie. W 2004 roku w Łodzi wybuchł spór, czy może on być godnym patronem dla szkoły. Uczniowie chcieli, aby nim został, sprzeciw wyraziła prawica w radzie miasta i środowiska niepodległościowe.

Niedawno dwumiesięcznik ?Arcana? ujawnił materiały IPN świadczące o prowadzeniu przez Kuronia negocjacji politycznych ze Służbą Bezpieczeństwa w latach 80-tych. Od razu podniósł się lament głównie publicystów ?Gazety Wyborczej? i salonu skupionego wokół pisma. Natychmiast można było odnieść wrażenie, że wszelkie negatywne publikacje na temat działalności Kuronia z okresu PRL są zabronione. Jak słusznie zauważył Robert Krasowski z ?Dziennika?, Adam Michnik, czyli absolutny ?nadRedaktor? sięgnął bruku.

Michnik w swojej gazecie dziennikarzy i historyków zwyzywał od drani i cuchnących bokserów tarzających się w szambie. Jako lider lewicowego nurtu w kierownictwie ?Solidarności? pewnie wie, o czym pisze. On razem z innymi wcześniejszymi działaczami KOR doprowadził do politycznego sojuszu z komunistami, ?okrągły stół? był logiczną konsekwencją wcześniejszych kontaktów, takich jak te przypomniane przez ?Arcana?.


Prawdziwa historia
Cały spór, jaki przetoczył się przez media w związku ze sprawą Kuronia, dotyczy prawdy historycznej. Tego jak właściwie powstała III Rzeczpospolita. Wiele faktów, które powinny znaleźć się w podręcznikach historii do dziś nie jest znanych opinii publicznej. Dotąd pisaniem najnowszej historii zajmowała się tylko jedna opcja polityczna, skoligacona z postsolidarnościową lewicą. Opinie inne niż ?powszechnie obowiązujące? były spychane do getta.

Powstanie prawicowej koalicji pozwala na wyjście z cienia poglądów i ludzi, którzy przez 15 lat istnienia III RP nie mieli równorzędnego prawa głosu. Szczęśliwie monopol lewicowej opcji politycznej został przełamany. A to daje szansę na poznanie innej prawdy, na odbrązowienie kilku pomników i postawienie paru nowych. Bez wątpienia jednym z takich pomników, który należy odbrązowić jest ten postawiony Jackowi Kuroniowi. Postaci, której trudno odmówić zalet, ale też postaci, która wcale nie była przezroczysta i jednoznaczna.


Przyjaciele alterglobaliści
?To wy, drodzy przyjaciele [alterglobaliści - przyp. GL], musicie dokonać tego, czego nie są w stanie zrobić dzisiejsze elity: tworzyć nowe koncepcje współpracy społecznej, urzeczywistniać ideały wolności, równości i sprawiedliwości społecznej. Przed Wami wyzwanie rewolucji edukacyjnej ? zniesienia wszelkich przeszkód w dostępie każdego mieszkańca globu do kultury. To w waszych rękach jest przyszłość świata ? musicie taką rolę spełnić, bo jeśli nie wy, to kto??

Jest to fragment listu: ?Do przyjaciół alterglobalistów?, autorstwa Jacka Kuronia u schyłku jego drogi politycznej. Drogi krętej, burzliwej i niełatwej. Przemiany rynkowe, jakie nastąpiły po 1989 roku były dla Kuronia zupełnie sprzeczne z tym, o co walczył przez całe życie. Pod koniec wycofał się z życia publicznego po część ze względu na chorobę, ale także na skutek rozczarowania Polską po gospodarczej transformacji.


Czerwona młodość
?Najpierw zabijali działaczy PPR, z czasem cała ich działalność ograniczyła się do rabowania? ? tak o Armii Krajowej wyraził się Kuroń w książce ?PRL dla początkujących? wydanej w 1995 roku. Samo przeciwstawienie bohaterów Armii Krajowej działaczom Polskiej Partii Robotniczej i określenie tych pierwszych mianem rabusiów ukazuje wątpliwą przeźroczystość postaci Jacka Kuronia. Człowieka, który swą polityczną działalność rozpoczynał jako ideowy komunista od przekształcania organizacji harcerskiej w machinę służącą partii.

Po II wojnie światowej młodzi ludzie zafascynowani postawą bohaterów ?Kamieni na szaniec? tworzyli spontanicznie drużyny harcerskie w całej Polsce. Władze komunistyczne nie mogły się jednak pogodzić z udziałem przedwojennych instruktorów w wychowaniu młodzieży, nie mogły nawet spokojnie patrzeć na udział we władzach harcerskich tych spośród nich, którzy przed wojną byli uważani za lewicowych.

Nowa władza promowała nowych ludzi, którzy wypaczali ideę harcerską, zakazując wychowania religijnego, wprowadzając koedukację do szczebla drużyn, wprowadzając do ZHP elementy wychowania pionierskiego, a w końcu w 1948 roku doprowadzili do likwidacji ZHP i włączenia harcerstwa do Związku Młodzieży Polskiej. I chociaż w 1956 roku reaktywowano na zjeździe w Łodzi ZHP to dalej przedwojenni instruktorzy mieli utrudnioną pracę z młodzieżą. Sam zaś Związek szedł po linii współpracy z władzami komunistycznymi wprowadzając w pewnym okresie obowiązkowość przynależności młodzieży licealnej do Harcerskiej Służby Polsce Socjalistycznej.


Rewolucjonista
Po okresie działalności w PZPR i czerwonym harcerstwie, Jacek Kuroń zaczyna krytykować linię ideową partii komunistycznej. W 1957 roku kończy Wydział Historii Uniwersytetu Warszawskiego. W 1964 r. wraz z Karolem Modzelewskim pisze słynny ?List otwarty do partii?, krytykując władzę z pozycji skrajnie marksistowskich. Został za to skazany na 3 lata więzienia w 1965 r., ale zwolniono go w 1967 r. W marcu 1968 r., zostaje w związku z wydarzeniami marcowymi aresztowany i skazany za organizację strajków studenckich na trzy i pół roku więzienia. Jest to okres rewolucyjny w życiorysie Kuronia. Od tego czasu rozpoczyna się budowa legendy człowieka niezłomnego w walce o wolność i demokrację.

W rzeczywistości Kuroń wraz z towarzyszami z założonego w 1976 r. KOR nie walczył ani o wolność, ani o demokrację. Walka toczyła się o władzę i przejęcie kontroli. W okresie, gdy powstawał Komitet Obrony Robotników trudno było marzyć o Polsce zupełnie wolnej od sowieckiej okupacji, dlatego w środowiskach ?lewicy solidarnościowej? tliła się koncepcja budowy ? jak w Czechosłowacji ? ?socjalizmu z ludzką twarzą?. Przekornie można by napisać, że to się powiodło, bo współcześnie żyjemy w wymarzonym przez nich ustroju, na wpół drogi od socjalizmu do kapitalizmu.


Negocjator i PRL-bis
W lipcu i sierpniu 1980 Kuroń organizował sieć informacji o ruchu strajkowym. Miesiąc później został doradcą Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego NSZZ ?Solidarność?. Internowany 13 grudnia 1981 r., w 1982 r. został aresztowany pod zarzutem próby obalenia ustroju i zwolniony w 1984 r. na mocy amnestii. W 1989 r. brał udział w rozmowach Okrągłego Stołu i w Magdalence, które do dziś budzą mieszane uczucia i wiele kontrowersji. Według części publicystów, historyków i polityków Okrągły Stół był zdradą narodową. Sprowadził się do pozornego obalenia komunizmu, a w rzeczywistości był oddaniem części władzy tzw. ?konstruktywnej opozycji?, wywodzącej się głównie z KOR i środowisk ?lewicy solidarnościowej?. Ocenia tych porozumień jest trudna. Przede wszystkim brakuje faktów i wiedzy. Wiadomo na pewno, że skutkiem porozumienia komunistów z ?konstruktywną opozycją? skończył się w historii Polski okres PRL, a rozpoczęła epoka PRL-bis.


Minister
W III RP Jacek Kuroń z racji swoich styropianowych zasług został jednym z najbardziej liczących się polityków. W latach 1989-1990 i 1992-93 był ministrem pracy i polityki socjalnej; od 1989 r. do 2001 r. posłem (OKP, później UD i UW). W wyborach w 1995 r. kandydował na urząd Prezydenta RP; zajął 3. miejsce, uzyskując 9,2% głosów.

?W nocy czytałem książkę Kuronia (...). Teraz jest ministrem pracy i spraw socjalnych, a mówi tylko o filantropii. Nic o tym gdzie pracować, co robić, jak się dorabiać. Po prostu on o tym nie ma pojęcia (...). Kuroń rozzłościł mnie, gdy - jako minister w rządzie Mazowieckiego - zamiast uczyć jak ludzie mają szukać pracy w nowym ustroju, radził, gdzie i jak żebrać, dokąd zgłaszać się po zasiłki? ? tak o działalności Jacka Kuronia jako ministra wypowiada się inna postać opozycji Stefan Kisielewski.
Sam Kuroń uważał, że nie nadaje się na ministra, przynajmniej tak głosił publicznie. Gdy inny byli działacze poubierali się w garnitury o pozostawał sobą. O niekonwencjonalnym podejściu Kuronia do działalności politycznej świadczy jego zachowanie w ławach poselskich: ?na salach sejmowych zwykle śpię, co zresztą widać w relacjach telewizyjnych?. W większości głosowań Kuroń albo nie uczestniczy, albo wstrzymuje się od głosu. Dotyczy to przede wszystkim spraw o charakterze ideologicznym. Nie uczestniczył też w żadnym głosowaniu związanym z konkordatem.


Bohater Wyborczej
Pochodzący z rodziny o korzeniach PPS-owskich trafia do ?czerwonego harcerstwa?. Tam zajmuje się indoktrynacją młodzieży, by działała i myślała w odpowiedni sposób. Później po rozczarowaniu realnym socjalizmem przechodzi do opozycji i atakuje PZPR z pozycji marksistowskich. W tym okresie spędza czas w więzieniu albo na działalności opozycyjnej. Wreszcie zostaje jednym z uczestników Okrągłego Stołu, po reformie ustrojowej zostaje ministrem, posłem, a w wyborach prezydenckich zajmuje trzecie miejsce.

Uroczysty pogrzeb Jacka Kuronia odbywa się 26 czerwca 2004 r. na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Zostaje pochowany w Alei Zasłużonych. Hołd oddają mu przyjaciele i przedstawiciele wszystkich wyznań w Polsce: katolicy, ewangelicy, prawosławni, żydzi, buddyści i muzułmanie.

Dla tych, którzy czytają ?Gazetę Wyborczą? Jacek Kuroń na zawsze pozostanie bohaterem, ci którzy unikają tego dziennika mogą wyrobić sobie własną niezależną opinię.[/spoiler:1p0d5hwi]
Garemek
[spoiler:1p0d5hwi]W programie „Jan Pospieszalski: Bliżej” pokazano wczoraj fragment nowego filmu Grzegorza Brauna „Towarzysz generał idzie na wojnę”, a w nim dokument z 1981 roku, który – jak powiedział prowadzący „jest szokujący”. Bo jest.
To telegram Horsta Neubauera, ambasadora NRD w PRL, wysłany 2 grudnia 1981 roku do kierownictwa wschodnioniemieckiej partii komunistycznej. Neubauer po rozmowie ze Stanisławem Cioskiem pisze:
Tow. Ciosek, minister ds. współpracy ze związkami zawodowymi, oświadczył w rozmowie z 1 grudnia [1981 roku]:
„Część wpływowych doradców "Solidarności" zrozumiała obecne położenie i zmianę sytuacji. Boją się bardziej niż sądzimy i zaczynają ratować własną skórę. Odbyłem właśnie osobliwą rozmowę z szefem sztabu ekspertów "Solidarności" [Bronisławem] Geremkiem (bliskie związki z międzynarodówką socjaldemokratyczną, osobiste kontakty z Krayskim i innymi). Nie wierzyłem własnym uszom. Geremek oświadczył, że dalsza pokojowa koegzystencja pomiędzy "Solidarnością" w obecnej formie i realnym socjalizmem [jest] niemożliwa. Konfrontacja siłowa nieunikniona. Wybory do rad narodowych muszą zostać przesunięte. Organy władzy państwowej muszą zlikwidować aparat "Solidarności". Po konfrontacji siłowej "Solidarność" mogłaby powstać na nowo, ale jako rzeczywisty związek zawodowy bez Matki Boskiej w klapie, bez programu gdańskiego, bez politycznego charakteru i bez ambicji sięgania po władzę. Być może - kontynuował Geremek - zostaną zachowane siły umiarkowane, takie jak Wałęsa. Po konfrontacji nowa władza państwowa mogłaby w oparciu o odmienną sytuację polityczną kontynuować określone procesy demokratyzacji.”
To dokument pochodzący z akt Stasi. Nie jest nowością, bo przypomniał go przed trzema laty bloger Kokos26, a w 1995 roku opublikowała paryska „Kultura”.
Do tej pory jednak nie było na jego temat żadnej poważniejszej dyskusji, ani za życia, a ni po śmierci Bronisława Geremka. Podjął ją Jan Pospieszalski.
Czy taka dyskusja ma prawo się odbyć? Według Wojciecha Czuchnowskiego z „Gazety Wyborczej” – oczywiście nie. Zapieklił się redaktor i wylał wiadro pomyj na Pospieszalskiego za przypomnienie materiału. Czuchnowski w felietoniku „Pospieszalski. Bliżej rynsztoka” pisze, że prowadzący program urządził seans nienawiści (swoją drogą to dziwne, że jeszcze ten retoryczny banał im się nie przejadł) pod adresem prof. Bronisława Geremka:
Nieżyjącemu wielkiemu Polakowi, opozycjoniście, zarzucono zdradę.
Grzegorzowi Braunowi wytyka, że w czasie stanu wojennego miał 14 lat. Ile trzeba mieć lat, by zajmować się jakimś wydarzeniem, Czuchnowski nie napisał. Sam miał wówczas 17, czyli pewnie też nie ma prawa wypowiadać się w sprawie. Używa też kolejnego absurdalnego argumentu – nie wolno mówić o ciemnych kartach w życiorysie Geremka, bo ten już nie żyje. I co z tego? Do kiedy będzie obowiązywał zapis na kompletowanie biografii nieżyjących twórców III RP?
O to tu chodzi – nie o zweryfikowanie bądź nie tych informacji, ale o zakaz zajmowania się nimi. „Wyborcza” nie obala prawdziwości tego, o czym pisze Neubauer, chociaż towarzysz Ciosek byłby chętny jej pomóc na pstryknięcie palcem. Chodzi o to, że ktoś w ogóle temat podejmuje. Tak samo było przy okazji dwóch książek o Lechu Wałęsie. Czy scenariusz powtórzy się przy okazji publikacji książki Sławomira Cenckiewicza o FOZZ?
Na szczęście daleko jeszcze do spełnienia marzenia Czuchnowskiego i jego salonowych kumpli o zakazie szukania i publikowania dla wszystkich niepokornych.
http://www.youtube.com/watch?v=nL4Ul3lMF7U[/spoiler:1p0d5hwi]
O Wałęsie, Jaruzelu, Kiszczaku długo szukać nie trzeba by się dowiedzieć prawdy. Podałem 3 głównych szkodników RP, którym hołduje PO. W porównaniu z tym, drobny pzporowcy - będący w każdej partii nie mają znaczenia.
Garść faktów, które mogą zaciekawić.

ja rozumiem, że niektórzy już żyją w zbiorowej schizofrenii gdzie oni są powstańcami, a konserwatywne PO pełni rolę PZPR czy NSDAP.
Glaca czy ty uważasz, że PO to konserwatywna partia? :lol:

Dopóki ich choroba nie dotyka mnie, moich bliskich, moich przodków. Jaka choroba?


Wtedy czuję się nieco dziwnie, gdy monopol na polskość, na patriotyzm mają jedynie kibice. Tzn w czym się ten monopol przejawia? Podchodzi taki kibol do Ciebie na ulicy gdy np jest śpiewany hymn i mówi ty hymnu śpiewał nie będziesz, boś lewak? Co ty bredzisz...

reszta to lemingi czytujący wyborczą i nie mają nawet prawa nazywać siebie Polakami Ludzie czytujący wyborcza robią sobie dostateczną krzywdę, co śmieszniejsze to właśnie oni mają monopol na nazywanie i ustalanie faktów i tego, co jest ok a co jest nie ok. Z resztą tak działa gówno, wyznacza światopogląd a jak się ktoś nie zgadza to jest ksenofobem i faszystą. Już się nasłuchałem na pedałach waszej tolerancji, więc darujcie sobie tutaj. Kibole nie odbierają gównu ( szedłem w marszu niepodległości niedaleko dziennikarza gówna i jakoś nikt mu nic nie robił ) prawa do czucia się Polakami. To gówno robi z kiboli faszystów i nazioli. Przykro mi ale takie są fakty.

I okazuje się nagle, że w ich wersji historii w Powstaniu brały udział jedynie skrajnie prawicowe organizacje typu ONR i MW. A to ciekawe. Masz jakieś fakty na ten temat? Natomiast - odbijając piłeczkę, Wyborcza ma swoją wizję powstania warszawskiego, czytałem kiedyś artykuł o Polakach mordujących żydowskich powstańców. A najfajniej wygląda jaką ładną ma wizję i jak ładnie wykreowała na bohatera Edelmana - mówiąc o powstaniu w gettcie
http://www.bibula.com/?p=982 Co ciekawe, gówno zdążyć przed Panem Bogiem obecnie lektura z kłamliwą wersja historii ( Edelman zapomniał podać do wiadomości w tych swoich wspomnieniach, że powstanie w getcie warszawskim przygotował i główny ciężar walki przejął na siebie Żydowski Związek Wojskowy złożony z byłych oficerów i żołnierzy Wojska Polskiego pochodzenia żydowskiego. Liczył ponad 1500 żołnierzy.") ot tak, się chłopakowi zapomniało.
Poza tym w Polsce, btw nie ma jako takiej prawicy. Są odmiany lewicy, od komunistów PO, poprzez konglomerat postępowców towarzysza Palikota, następnie wiecznie obecny PSL - z programem na każdą okazję, by zakończyć na SLD - pożytecznych idiotach i katolickiej lewicy PiS. Sam nie miałem na kogo głosować zbytnio w wyborach. Nie ma takich kandydatów jak Ron Paul w Polsce i pewnie nie będzie.


Ktoś powie, że to zbyt daleko posunięte porównanie, ale dla mnie analogia do początków nazizmu No no.

marsze faktycznie, powinni zdelegalizować, po co ludzie mają chodzić na 11 listopada świętować niepodległość to takie niedemokratyczne a za to jakie faszystowskie!

bijatyki- fizyczna eliminacja przeciwników politycznych, rozumiem, że postępowy zachód nie zna bijatyk? "fizyczna eliminacja przeciwników politycznych" to dobre; przykłady?


antysemityzm,
eh czujne oko czytelników wyborczej wszędzie go wypatrzy, chciałbym mieć ten dar - widzenia wszędzie rzeczy, których w zasadzie nie ma.

antykomunizm haniebna praktyka! jak można pluć na system, który zapewnił wieczne szczęście ponad 100mln towarzyszy? To się nie godzi!

emblematy noszone przez sympatyków wykryłeś gdzieś ludzi z hakenkreutzem na ramieniach ?! Pewnie ten plugawy ONR - polscy naziści.

ideologia oblężonej twierdzy gdzie władza to bolszewicy i żydzi, Pomyślmy, czy to nie wyborczą zarządza Szechter, który to miał ojca sądzonego za zdradę stanu, brata sędziego kata - z pochodzenia Żyd - Garemek nie lepszy. No i założyciele tvnu, redaktorzy naczelni wprost, polityki - czyli dużych dzienników opiniotwórczych figurują jako TW nasuwa pewne refleksje. Wielu wielu innych.
Oczywiście całe to gówno by się z pewnością wyjaśniło, gdyby w Polsce przeprowadzono dekomunizację. A tak to są chorzy z nienawiści pisowcy i postępowi socjaldemokraci, byli sbecy uwłaszczeniu na majątku państwowym.

wreszcie antysystemowość i rewolucyjność. Och tak. Demonstrowanie swoich poglądach w ramach obywatelskeigo prawa do zgromadzeń to zdecydowanie zalążek krwawej rewolucji. Przekonałeś mnie, teraz rozumiem Komora i jego zajebisty projekt ustawy o zgrom. publicznych. Chce nas uchronić od faszyzmu.

Czegoś z cech początków hitleryzmy brakuje..? Tak, mocnego przemysłu: gdzie jest I.G Ferben, Reihnmetall, Krupp, Opel, BMW, Focke-Fulf Flugzeugbau GmbH, Messerchmitt, Junkers i wiele nazistowskich firm, które pociągnęły przemysł III Rzeszy. Zaraz, przecież my nie mamy żadnej większej firmy, Polska jest rynkiem, a Polaki śmieciami i czarnuchami zachodu. No i to by było koniec tego idiotycznego porównania do nazizmu. Nazizm i faszyzm dawały poczucie narodowej dumy, tego, czego tak bardzo brakuje obecnie w Polsce.

U nas '89 rok miał przynieść nową Polskę i naiwni w to uwierzyli, że nagle wszyscy przejdą magiczną przemianę, a Polska stanie się potęgą. Rozkardziono co było do rozkradzenia, rozwalono jeszcze te firmy co dychały, stocznie, przemysł ciężki. Oczywiście nie jest to wina samej nierentowności tych firm. Warto by się przyjrzeć jak zrobioną ta prywatyzację, by cokolwiek zrozumieć, tą "umowę społeczną". Można to było zrobić inaczej.

I ja to niezadowolenie też potrafię zrozumieć, bom lewak Tia.

ale rzucanie się ramiona politykom to największa głupota, bo im zawsze chodzi o władzę. Dlatego ja się wolę przyglądać ich mordom i temu, co mają na sumieniu zanim zaczną mnie bajerować i czarować słodkim, lewackim pierd**.

Jeśli ubieranie się w szmatki patriotyczne im tę władzę zapewni to staną się bardziej polscy od Polski, tak jak są bardziej katoliccy od papieża. ;)

a na koniec może wiersz, który idealnie oddaje stosunek normalnych Polaków do ''aktywnych patriotów'':no tak niestety wygląda pseudo demokracja w Polsce.

(swoją drogą niezbyt wierzę, że owi patrioci znają cokolwiek z naszego narodowego dorobku- a dlaczewgóż to, że kibol to nie czyta książek nie ogląda filmów, muzy pewnie też nie słucha tylko idzie się bić. Nie rozumiem kojarzenia całego środowiska kibicowskiego z tępymi, łysymi karkami :? Podesłałem link do wypowiedzi jednego gościa i poleciały propsy, więc jednak kibol nie taki straszny jak go malują.

lewaków, gejów, komunistów, bolszewików, żydów i innego elementu 'czerwonej hołoty' Takich gości się lansuje, że to ''oni" zrobili narodowy dorobek.


Moja wierna mowo,
służyłem tobie.
Co noc stawiałem przed tobą miseczki z kolorami,
żebyś miała i brzozę i konika polnego i gila
zachowanych w mojej pamięci.

Trwało to dużo lat.
Byłaś moją ojczyzną bo zabrakło innej.
Myślałem że będziesz także pośredniczką
pomiędzy mną i dobrymi ludźmi,
choćby ich było dwudziestu, dziesięciu,
albo nie urodzili się jeszcze.

Teraz przyznaję się do zwątpienia.
Są chwile kiedy wydaje się, że zmarnowałem życie.
Bo ty jesteś mową upodlonych,
mową nierozumnych i nienawidzących
siebie bardziej może od innych narodów,
mową konfidentów,
mową pomieszanych,
chorych na własną niewinność.

Ale bez ciebie kim jestem.
Tylko szkolarzem gdzieś w odległym kraju,
a success, bez lęku i poniżeń.
No tak, kim jestem bez ciebie.
Filozofem takim jak każdy.

Rozumiem, to ma być moje wychowanie:
gloria indywidualności odjęta,
Grzesznikowi z moralitetu
czerwony dywan podścieła Wielki Chwał,
a w tym samym czasie latarnia magiczna
rzuca na płótno obrazy ludzkiej i boskiej udręki.

Moja wierna mowo,
może to jednak ja muszę ciebie ratować.
Więc będę dalej stawiać przed tobą miseczki z kolorami
jasnymi i czystymi jeżeli to możliwe,
bo w nieszczęściu potrzebny jakiś ład czy piękno. Cytując Miłosza, tego jakże ''zasłużonego Polaka'', który sam o sobie mówił, że jest Litwinem.
Zwłaszcza ostatnią zwrotkę sobie szczególnie wzięli do serca działacze polskich mediów, mówić tym głupim Polakom co dobre i słuszne.

Oczywiścię można mówić, że mi odbiło, że wszędzie widzę komuchów :lol: ale sporo racji mam, że dużo jest w tym kraju do wyjaśnienia, a się pewnych rzeczy nie wyjaśnia, poddaje przemilczeniu stąd takie a nie inne sytuacje jak na tym cmentarzu. Za dużo "białych plam'' w tej historii prlu i po 89 a za mało faktów i rzeczowych analiz, słowem - prawdy.

Zakapior-san
07-08-2012, 23:19
Tak, mocnego przemysłu: gdzie jest I.G Ferben, Reihnmetall, Krupp, Opel, BMW, Focke-Fulf Flugzeugbau GmbH, Messerchmitt, Junkers i wiele nazistowskich firm, które pociągnęły przemysł III Rzeszy. Zaraz, przecież my nie mamy żadnej większej firmy, Polska jest rynkiem, a Polaki śmieciami i czarnuchami zachodu. No i to by było koniec tego idiotycznego porównania do nazizmu. Nazizm i faszyzm dawały poczucie narodowej dumy, tego, czego tak bardzo brakuje obecnie w Polsce.
100/100. Z czego tu być dumnym jak nie ma polskiego przemysłu, najwyżej drobny handel który i tak próbuje się zniszczyć na rzecz gigantów z zachodu. Nawet w tak zacofanym kraju jak II RP było na czym oko zawiesić, był Ursus, COP, Gdynia i wiele innych, były rodzime projekty i konstrukcje samochodów, samolotów, pociągów. W skrócie był jakiś pomysł na Polskę. Teraz nie ma nic polskiego, bo nic się "nie opłaca". Przykład- lepiej sprowadzać węgiel zza granicy a swoje kopalnie pozamykać. O sorry- zakłady pogrzebowe są rodzime, bo tu się jeszcze chwilowo umierać opłaca ale i to nie wiadomo jak długo, zasiłek pogrzebowy wszak już obniżyli. Wszystko oprócz chleba sprowadzamy z Chin. Łże- elity doprowadziły ten kraj do roli kolonialnego folwarku resztek zasobów naturalnych i ludzkich. To mówię ja- Polak na uchodźtwie.

Polska jest rynkiem, a Polaki śmieciami i czarnuchami zachodu.
Popatrz na cytat z mojego podpisu :mrgreen:

fenr1r
08-08-2012, 00:20
Oczywiścię można mówić, że mi odbiło, że wszędzie widzę komuchów :lol: ale sporo racji mam, że dużo jest w tym kraju do wyjaśnienia, a się pewnych rzeczy nie wyjaśnia, poddaje przemilczeniu stąd takie a nie inne sytuacje jak na tym cmentarzu. Za dużo "białych plam'' w tej historii prlu i po 89 a za mało faktów i rzeczowych analiz, słowem - prawdy.

Generalnie tak to wygląda, jakby co poniektórym trochę odbiło. Skąd pewność, że źródła na podstawie których budujesz swoją opinię są bardziej wiarygodne od innych? Wydarzenia lat 80 nie są kwestią historyczną, tylko polityczną. Toteż różne środowiska będą przedstawiać te wydarzenia w taki a nie inny sposób, bo to jest w interesie partyjnych prominentów. Tak z jednej, jak i z drugiej strony. Dlatego mnie cała ta farsa wzajemnych oskarżeń o zdradę i działanie na rzecz komunistów kompletnie nie interesuję. To nie jest walka o prawdę, tylko o polityczny kapitał. Obawiam się, ze prawdy nigdy się nie dowiesz. Najpełniejsze informacje powinien mieć Kiszczak, ale on z wiadomych przyczyn nie będzie się nimi chwalił.

Myślisz, że środowisko kibicowskie nie jest wykorzystywane w politycznych machinacjach, nie tylko ze strony PO?

Glaca w pierwszym poście zamieścił taką relację:

i tak: rok temu, na kopcu, byli sami kibice. było tylko trochę pomruków, gdy szła na górę hanka. później pokrzyczeli te swoje żenujące "cześć i chwała" i takie tam i poszli. w tym roku do kibiców dołączyło wszystkich siedemnastu oenerowców warszawskich. i to oni intonowali te wszystkie 'raz sierpem, raz młotem', itp., a większość tych tłuków po prostu to podejmowała. sam widziałem, jak kilku postawionych wyżej w hierarchii legionistów, próbowało zapanować nad okrzykami w trakcie i po przemówieniu Ścibora, a gdy im się to nie udawało, byli wściekli i autentycznie zawstydzeni.

Pierwsza rzecz, wśród kibiców pewnie jest kilku rozsądnych ludzi, którzy zachowali jakąś hierarchie wartości i to z czym się identyfikuje, faktycznie traktuje poważnie. Przykładem też niech będzie cytat wcześniej przez Ciebie zamieszczony.

Druga rzecz, tłum rządzi się swoimi prawami. Dyrygowane przez oenerowców bezmózgie stado dało popis chamstwa. Kolesie z ONRu zrobili polityczny show z uroczystości, która powinna być w swoim charakterze apolityczna i to jest może nawet bardziej obrzydliwe od durnych okrzyków, odpalania rac i petard. Nie trzeba było długo czekać, żeby podpiął się pod to jakiś pryszcz z MW ze swoim artykułem (link również w pierwszym poście Glacy), stając w obronie "młodych patriotów".

Ale jak stado wymknie się spod kontroli i pójdzie coś nie tak, jak 11 listopada, to szybko MW i ONR od zadymiarzy się odcina.

Witia
08-08-2012, 09:16
Generalnie tak to wygląda, jakby co poniektórym trochę odbiło. Skąd pewność, że źródła na podstawie których budujesz swoją opinię są bardziej wiarygodne od innych? Wydarzenia lat 80 nie są kwestią historyczną, tylko polityczną. Toteż różne środowiska będą przedstawiać te wydarzenia w taki a nie inny sposób, bo to jest w interesie partyjnych prominentów. Tak z jednej, jak i z drugiej strony. Dlatego mnie cała ta farsa wzajemnych oskarżeń o zdradę i działanie na rzecz komunistów kompletnie nie interesuję. To nie jest walka o prawdę, tylko o polityczny kapitał. Obawiam się, ze prawdy nigdy się nie dowiesz. Najpełniejsze informacje powinien mieć Kiszczak, ale on z wiadomych przyczyn nie będzie się nimi chwalił.
Jak miło z rana przeczytać coś mądrego.

Odi
Odnośnie twoich spoilerów z 'życiorysem' Mazowieckiego, Geremka, Kuronia, powiem tak... Czasami mam wrażenie, że faktycznie niektórzy ludzie chcieliby, aby władza, politycy, osoby publiczne, prezentowały się jako krystalicznie czysta, dziewicza wręcz opcja polityczna. NIE MA ludzi bez wad, nie ma ludzi idealnych, nie ma idealnych życiorysów. To jest ten sam rodzaj zboczenia politycznego, który prezentują min. pisowcy - szukanie człowieka bez skazy. Toż to absurd.

Co informacje z tych spoilerów mają wnieść? Zastanów się i odpowiedz mnie, nam, na to proste pytanie - co chcesz udowodnić?

Zakapior

100/100. Z czego tu być dumnym jak nie ma polskiego przemysłu, najwyżej drobny handel który i tak próbuje się zniszczyć na rzecz gigantów z zachodu. Nawet w tak zacofanym kraju jak II RP było na czym oko zawiesić, był Ursus, COP, Gdynia i wiele innych, były rodzime projekty i konstrukcje samochodów, samolotów, pociągów. W skrócie był jakiś pomysł na Polskę. Teraz nie ma nic polskiego, bo nic się "nie opłaca". Przykład- lepiej sprowadzać węgiel zza granicy a swoje kopalnie pozamykać. O sorry- zakłady pogrzebowe są rodzime, bo tu się jeszcze chwilowo umierać opłaca ale i to nie wiadomo jak długo, zasiłek pogrzebowy wszak już obniżyli. Wszystko oprócz chleba sprowadzamy z Chin. Łże- elity doprowadziły ten kraj do roli kolonialnego folwarku resztek zasobów naturalnych i ludzkich. To mówię ja- Polak na uchodźtwie.

Przede wszystkim, najważniejsze jest podejmowanie decyzji racjonalnych, a nie opartych o chore ambicje polityczne. Nie neguje tego co napisałeś powyżej, tylko zastanawia mnie czy na prawdę starasz się o choć odrobinę obiektywizmu w ocenie sytuacji. Powiedz mi, ile jest na świecie krajów, które mogą się szczycić przemysłem pokroju niemieckiego czy amerykańskiego?
Zresztą, nigdy nie rozumiałem tego całego nacjonalistycznego pitolenia o 'rodzimym przemyśle'. Kto dzisiaj ma 'rodzimy przemysł'? W erze kapitalizmu? Dzisiaj przemysl nie jest 'rodzimy', tylko leży w rękach prywatnych osób. Fabryki Opla, Mercedesa, BMW, są tak samo 'niemieckie', jak 'polskie' jest Tyskie czy Lech.
Nie ma różnicy, czy fabrykę z kraju wycofa Niemiec czy Polak. Efekt będzie taki sam, założenia są takie same, zasady są takie same. Może warto zauważyć, że dzisiaj gospodarka działa w nieco inny sposób?

O co więc chodzi?

Zakapior-san
08-08-2012, 09:45
Więc czyje są Ople itd? Może żydowskie? Doskonale wiesz jak wygląda u nas "polityka gospodarcza". Ostatnio była debata w TV o energii i usłyszałem że przez unijne ograniczenia emisji musimy zamykać elektrownie bo są przestarzałe a skoro pozamykamy to będziemy mieli deficyty energii więc trzeba będzie sprowadzać ją z Rosji co oczywiście oznacza że będzie droższa. Teraz prosta sprawa- tzw. łąńcuch zależności: zamykamy elektrownie- zamykamy resztę kopalni= bezrobocie i drogi prąd od ruskich plus jak im (ruskim) podpadniemy to już nie tylko nam ropę zakręcą ale i prąd. Mówi Ci to coś?

Powiem więcej- u nas żeby głupie mleko oddawać do mleczarni trzeba mieć obory obłożone płytkami i innymi duperelami, krowa musi mieć luksus taki jak niektórzy nie mają w domach. W Holandii nie muszą tego mieć, dlaczego? I komu te płytki służą? Na pewno nie krowom które wolałyby się położyć na ciepłych drewnianych dylach czy słomianej ściółce niż na zimnych płytkach na których jeszcze mogą nogi połamać bo śliskie.
Kolejne pytanie- jak to jest że w Holandii rodzina żyje na przyzwoitym poziomie utrzymując się z hodowli kilkunastu sztuk bydła czy setki baranów a u nas się w takiej sytuacji zdycha z głodu?
Tak można pisać o większości dziedzin gospodarki...

glaca
08-08-2012, 10:25
Glaca czy ty uważasz, że PO to konserwatywna partia? :lol:
obyczajowo? tak. argumenty: stosunek do związków partnerskich, aborcji, narkotyków. Bo jeśli dla ciebie Gowin, Niesioł (który określa gejów jako obrzydliwych) czy Żalek (ten co chciał klauzuli sumienia dla farmaceutów, aby mogli odmówić sprzedaży środków antykoncepcyjnych) to nie konserwatyści, to jak ich nazwiesz?
ale ty dalej nazywaj ich komunistami...


Nie ma takich kandydatów jak Ron Paul w Polsce i pewnie nie będzie.
podoba ci się ten libertarianin?! przecież on moralnie jest lewakiem :lol:
[spoiler:27ej07g1]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/376784_391571354240996_2078984505_n.jpg[/spoiler:27ej07g1]

gdzie jest I.G Ferben, Reihnmetall, Krupp, Opel, BMW, Focke-Fulf Flugzeugbau GmbH, Messerchmitt, Junkers i wiele nazistowskich firm, które pociągnęły przemysł III Rzeszy.
powinny być polskie czyli państwowe? :lol:

Nazizm i faszyzm dawały poczucie narodowej dumy, tego, czego tak bardzo brakuje obecnie w Polsce.
tyle mi wystarczy :?

"fizyczna eliminacja przeciwników politycznych" to dobre; przykłady?
Białystok, Wielkanoc 2012. 3 napaści w ciągu tygodnia. sprawcy nieznani policji, lecz znani przez wszystkich, bo to dobrzy znajomi prezydenta miasta (z PO), zatrudnieni u jego szwagra jako ochroniarze, młodzi patrioci, którzy wystąpili na sławnym filmie Gazety Polskiej 'Kibol' :) brali też udział w kilku uroczystościach patriotycznych wspólnie z lokalnymi politykami Pis i PO, członkowie lokalnej grupy Blood&Honor oraz handlarze narkotyków na bramkach klubów (należących do szwagra prezydenta miasta :) ). wpadli do klubu w centrum (kolejnego jakiego odwiedzili tego wieczoru szukając 'lewaków'), wyjęli noże i z hasłem tępienia lewactwa zadźgali dziewczynę. dziękuję dobranoc.
http://m.bialystok.gazeta.pl/bialystok/ ... stoku.html (http://m.bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,106505,11518876,Skini_aresztowani_za_brutalne_po bicia_w_centrum_Bialegostoku.html)


Takich gości się lansuje, że to ''oni" zrobili narodowy dorobek.
lansuje? :lol: sorry ziom, ale mam za sobą studia literatury polskiej i historii sztuki więc chyba znam biografie twórców polskiej kultury..?


Cytując Miłosza
hahahahhahahahahaha kogo..?
akurat to był utwór endeka Kasprowicza, ale skąd 'patriota' może wiedzieć :lol:

poza tym Ścibora nikt nie krytykował jak nazywał kibiców 'solą tej ziemi'. no, ale gust tłumu się szybko zmienia...
jakby ktoś jeszcze nie rozumiał co znaczy być 'patriotom' krótki poradnik:
http://opinie.newsweek.pl/jak-byc-patri ... 1,1,1.html (http://opinie.newsweek.pl/jak-byc-patriota-pogadanka,94701,1,1.html)

a na serio to przeraża mnie najbardziej, że tak jak dawniej bycie patriotą oznaczało posiadanie jakichś wartości, poszanowanie dla innych, wysoką kulturę i poziom (wystarczy zapoznać się z biografiami przedwojennych patriotów- jakie oni mieli wykształcenie!), to teraz oznacza brudne dresy, wlepki i bycie troglodytą umysłowym bez zdolności do jakiejkolwiek refleksji ;/ nie ma to nic wspólnego z patriotyzmem, ale jakimiś zachowaniami plemiennymi wśród dzikich.

Witia
08-08-2012, 11:10
Więc czyje są Ople itd? Może żydowskie?
Marka Opel należy do koncernu General Motors, prywatnego przedsiębiorstwa, zarządzango przez ludzi z różnych stron świata. To że Opel pochodzi z Niemiec ma obecnie takie znaczenie, jak to że Tyskie, należące do międzynarodowej korporacji piwowarskiej, powstało w Polsce kilka wieków temu.



Doskonale wiesz jak wygląda u nas "polityka gospodarcza". Ostatnio była debata w TV o energii i usłyszałem że przez unijne ograniczenia emisji musimy zamykać elektrownie bo są przestarzałe a skoro pozamykamy to będziemy mieli deficyty energii więc trzeba będzie sprowadzać ją z Rosji co oczywiście oznacza że będzie droższa. Teraz prosta sprawa- tzw. łąńcuch zależności: zamykamy elektrownie- zamykamy resztę kopalni= bezrobocie i drogi prąd od ruskich plus jak im (ruskim) podpadniemy to już nie tylko nam ropę zakręcą ale i prąd. Mówi Ci to coś?

Tutaj poruszasz zbyt wiele tematów. Niemcy mimo ograniczeń z UE jakoś funkcjonują, Francja podobnie.



Powiem więcej- u nas żeby głupie mleko oddawać do mleczarni trzeba mieć obory obłożone płytkami i innymi duperelami, krowa musi mieć luksus taki jak niektórzy nie mają w domach. W Holandii nie muszą tego mieć, dlaczego? I komu te płytki służą? Na pewno nie krowom które wolałyby się położyć na ciepłych drewnianych dylach czy słomianej ściółce niż na zimnych płytkach na których jeszcze mogą nogi połamać bo śliskie.
Kolejne pytanie- jak to jest że w Holandii rodzina żyje na przyzwoitym poziomie utrzymując się z hodowli kilkunastu sztuk bydła czy setki baranów a u nas się w takiej sytuacji zdycha z głodu?
Tak można pisać o większości dziedzin gospodarki...
Znowu. Najpierw poruszasz temat z zakresu makroekonomii, a potem zajmujesz się absurdami prawnymi :) Jak to tak?

Rozmawiamy o tezie z początku, czyli 'braku narodowego przemysłu'.

odi.profanum
08-08-2012, 13:44
Generalnie tak to wygląda, jakby co poniektórym trochę odbiło Tak właśnie czułem.

Skąd pewność, że źródła na podstawie których budujesz swoją opinię są bardziej wiarygodne od innych? Bo są budowane na dokumentach?

Wydarzenia lat 80 nie są kwestią historyczną, tylko polityczną. Oczywiście, że tak. Zdajesz sobie sprawę, że przez 20 lat praktycznie nie było żadnego rzetelnego opracowania, pracy naukowej nt. właśnie Wałęsy czy wspomnianych przeze mnie gości. Nie pozwala się pisać o tym, jak się piszę to są naciski i procesy. Wysyłałem link kiedyś na temat Bolka w jego topicu i tam jest jasno powiedziane, że nie można o tym pisać obiektywnie, bo zbyt ważni ludzie się w to mieszają. No ale tak to jest jak ci wszyscy wielcy opozycjoniści jadą na tym samym wózku.

Toteż różne środowiska będą przedstawiać te wydarzenia w taki a nie inny sposób, bo to jest w interesie partyjnych prominentów. Jest historia partyjnej kliki, która broni swojej historii i jest grupa ludzi, której zależy na prawdzie. Tak to niestety wygląda.

Tak z jednej, jak i z drugiej strony. Dlatego mnie cała ta farsa wzajemnych oskarżeń o zdradę i działanie na rzecz komunistów kompletnie nie interesuję. To nie jest walka o prawdę, tylko o polityczny kapitał.Niestety chce się, by tak to wyglądało. Na kłamstwie jeszcze niczego dobrego nie zbudowano.


Obawiam się, ze prawdy nigdy się nie dowiesz. Najpełniejsze informacje powinien mieć Kiszczak, ale on z wiadomych przyczyn nie będzie się nimi chwalił. Bo nie musi. Pewnie by wyszło jak to z Bolem w Magdalence wóde ładowali dwaj wielcy przeciwnicy polityczni :lol:
Fenomen nieprzeprowadzenia dekomunizacji w Polsce jest niestety bardzo boleśnie odczuwalny, jedna z przyczyn dlaczego od lat w polityce są te same mordy. Najbardziej chodziło w tym wszystkim o odsunięcie SBeckiego establishmentu od koryta. W zasadzie wszędzie to zrobiono tylko nie u nas.


Myślisz, że środowisko kibicowskie nie jest wykorzystywane w politycznych machinacjach, nie tylko ze strony PO Pewnie jest, ale w małym stopniu ale to z własnego wyboru.

Pierwsza rzecz, wśród kibiców pewnie jest kilku rozsądnych ludzi, którzy zachowali jakąś hierarchie wartości i to z czym się identyfikuje, faktycznie traktuje poważnie. Przykładem też niech będzie cytat wcześniej przez Ciebie zamieszczony.
O, zaręczam, że takich jest więcej.


Druga rzecz, tłum rządzi się swoimi prawami. Dyrygowane przez oenerowców bezmózgie stado dało popis chamstwa. Kolesie z ONRu zrobili polityczny show z uroczystości, która powinna być w swoim charakterze apolityczna i to jest może nawet bardziej obrzydliwe od durnych okrzyków, odpalania rac i petard. Nie trzeba było długo czekać, żeby podpiął się pod to jakiś pryszcz z MW ze swoim artykułem (link również w pierwszym poście Glacy), stając w obronie "młodych patriotów". Dlaczego ich nazywasz 'stadem'?

Ale jak stado wymknie się spod kontroli i pójdzie coś nie tak, jak 11 listopada, to szybko MW i ONR od
zadymiarzy się odcina Sorry, szedłem w tym marszu i widziałem jak było. I ONR bardzo słusznie się od tego odciął.


zyciorysem' Mazowieckiego, Geremka, Kuronia, powiem tak... Czasami mam wrażenie, że faktycznie niektórzy ludzie chcieliby, aby władza, politycy, osoby publiczne, prezentowały się jako krystalicznie czysta, dziewicza wręcz opcja polityczna. NIE MA ludzi bez wad, nie ma ludzi idealnych, nie ma idealnych życiorysów. To jest ten sam rodzaj zboczenia politycznego, który prezentują min. pisowcy - szukanie człowieka bez skazy. Toż to absurd. Oczywiście, stąd PiS, który ma tą drobnicę komunistyczną, natomiast gdy chodzi o takich gości co powinni wisieć na haku jak właśnie kolesie, ktorych podesłałem, nie robi się z tym nic. Ba, Garemek i Kuroń to nawet swoje pomniki już mają.


Co informacje z tych spoilerów mają wnieść? Zastanów się i odpowiedz mnie, nam, na to proste pytanie - co chcesz udowodnić? Chciałem pokazać dzięki komu jest tak a nie inaczej. No i oczywiście jak wielką farsą był okrągły stół.


Powiedz mi, ile jest na świecie krajów, które mogą się szczycić przemysłem pokroju niemieckiego czy amerykańskiego? Problem w tym, że u nas poza zagranicznym przemysłem nie ma nic. Nie chodzi o równanie się do Niemców czy Amerykanów. Niesamowite jest to, że nawet komuna miała jakieś firmy - np jeśli chodzi o motoryzację. Wszystko ropzierd*** , coś niesamowitego.


Zresztą, nigdy nie rozumiałem tego całego nacjonalistycznego pitolenia o 'rodzimym przemyśle'. Kto dzisiaj ma 'rodzimy przemysł'? W erze kapitalizmu? Dzisiaj przemysl nie jest 'rodzimy', tylko leży w rękach prywatnych osób. Akurat o niemieckim przemyśle można mówić, że jest rodzimy bo praktycznie wszystko Niemcy robią na swoim terytorium, póżniej to eksportują. Z tego kręgu to się chyba tylko Opel wyłamał i ma fabryki porozrzucane po Europie.


Efekt będzie taki sam, założenia są takie same, zasady są takie same. Może warto zauważyć, że dzisiaj gospodarka działa w nieco inny sposób? Tzn taka sama jest zależność niemieckich koncernów, które rozliczają się z podatków w Niemczech jak fabryk, które dają czarnuchom z Polski zarobić?


Więc czyje są Ople itd? Może żydowskie? Doskonale wiesz jak wygląda u nas "polityka gospodarcza". Ostatnio była debata w TV o energii i usłyszałem że przez unijne ograniczenia emisji musimy zamykać elektrownie bo są przestarzałe a skoro pozamykamy to będziemy mieli deficyty energii więc trzeba będzie sprowadzać ją z Rosji co oczywiście oznacza że będzie droższa. Teraz prosta sprawa- tzw. łąńcuch zależności: zamykamy elektrownie- zamykamy resztę kopalni= bezrobocie i drogi prąd od ruskich plus jak im (ruskim) podpadniemy to już nie tylko nam ropę zakręcą ale i prąd. Mówi Ci to coś?

Powiem więcej- u nas żeby głupie mleko oddawać do mleczarni trzeba mieć obory obłożone płytkami i innymi duperelami, krowa musi mieć luksus taki jak niektórzy nie mają w domach. W Holandii nie muszą tego mieć, dlaczego? I komu te płytki służą? Na pewno nie krowom które wolałyby się położyć na ciepłych drewnianych dylach czy słomianej ściółce niż na zimnych płytkach na których jeszcze mogą nogi połamać bo śliskie.
Kolejne pytanie- jak to jest że w Holandii rodzina żyje na przyzwoitym poziomie utrzymując się z hodowli kilkunastu sztuk bydła czy setki baranów a u nas się w takiej sytuacji zdycha z głodu?
Tak można pisać o większości dziedzin gospodarki... Witamy w Eurokomuniźmie - pan urzędnik z Brukseli za pomocą dyrektywy unijnej wskaże co jest oscypkiem a co nie, ile % owoców ma zawierać dżem truskawkowy, ile dB max jest dopuszczalne w słuchawkach dousznych, ile mleka może produkować krowa, ile cukru polskie cukrownie, ile CO2 kominy domów i tak by można wymieniać. Ale to wszystko dla dobra ludzkosci, by żyło się lepiej.



obyczajowo? tak. argumenty: stosunek do związków partnerskich, aborcji, narkotyków. Bo jeśli dla ciebie Gowin, Niesioł (który określa gejów jako obrzydliwych) czy Żalek (ten co chciał klauzuli sumienia dla farmaceutów, aby mogli odmówić sprzedaży środków antykoncepcyjnych) to nie konserwatyści, to jak ich nazwiesz?
ale ty dalej nazywaj ich komunistami...
Obyczajowo:
[spoiler:1cjxvxzn]INFO: JE Donald Tusk wyraził poparcie dla pomysłu legalizacji związków partnerskich. Jego zdaniem możliwość wprowadzenia ustawy w życie pojawi się zaraz po wyborach.

- Zbliżamy się do momentu, kiedy związki partnerskie byłyby do zaakceptowania przez większość w przyszłym Sejmie, jak i przez Polaków - powiedział premier.

Projekt przygotowany przez SLD we współpracy z organizacjami homoseksualistów zakłada możliwość prawa dziedziczenia, wspólnego rozliczania się i decydowania o miejscu pochówku dla nieformalnych związków partnerskich, w tym homoseksualnych.[/spoiler:1cjxvxzn]
Co do Niesioła: mówimy o tym samym kolesiu, który o pisowcach mówił, że to nie są ludzie, że trzeba dorżnąć watachę?
[youtube:1cjxvxzn]http://www.youtube.com/watch?v=yUZtjdcJEN0[/youtube:1cjxvxzn] Sorry ale gość nie ma równo pod koparą. Chociaż w nocnej zmianie gadał spoko.
Co do tego 3 to nie wiem. Może jeden na całą partię :lol:


podoba ci się ten libertarianin?! przecież on moralnie jest lewakiem mhm
[spoiler:1cjxvxzn][youtube:1cjxvxzn]http://www.youtube.com/watch?v=ixikHJNUNQk[/youtube:1cjxvxzn]
[youtube:1cjxvxzn]http://www.youtube.com/watch?v=piNKNBU7oCo&feature=related[/youtube:1cjxvxzn]
[youtube:1cjxvxzn]http://www.youtube.com/watch?v=82uNhXRMzxA&feature=relmfu[/youtube:1cjxvxzn][/spoiler:1cjxvxzn]
Gdzie na tym filmiku powiedział cokolwiek lewackiego?


powinny być polskie czyli państwowe? Nie, powinny być prywatne, ale z poslkimi udziałowcami. Teraz poza KGHM, Zelmerem, Aseco i kilkoma innymi nie ma ich w ogóle.


Nazizm i faszyzm dawały poczucie narodowej dumy, tego, czego tak bardzo brakuje obecnie w Polsce.

tyle mi wystarczy Taka prawda.


lansuje? sorry ziom, ale mam za sobą studia literatury polskiej i historii sztuki więc chyba znam biografie twórców polskiej kultury..? Na pewno znasz?


hahahahhahahahahaha kogo..?
akurat to był utwór endeka Kasprowicza, ale skąd 'patriota' może wiedzieć Chodziło mi o wiersz, który ja wysłałem.


Tutaj poruszasz zbyt wiele tematów. Niemcy mimo ograniczeń z UE jakoś funkcjonują, Francja podobnie. Oczywiście, że funkcjonują skoro UE im służy do realizacji swojej polityki - przykład stocznie.




Rozmawiamy o tezie z początku, czyli 'braku narodowego przemysłu'. A czy trzeba o tym dyskutować skoro czegoś takiego w ogóle nie ma? Poza tym, może nie w tym temacie.

fenr1r
08-08-2012, 15:07
Bo są budowane na dokumentach?

A propos tekstu o Geremku, który wkleiłeś wcześniej. Dyskusja na wiki w artykule o nim:
[spoiler:1t0piei2]Cały akapit cytowany na podstawie źródeł naukowych, a dotyczący spraw historycznych został wycofany jako nieencyklopedyczny [2].

"W roku 1995[1] w Warszawie udostępniono odtajnioną kopię dokumentu ambasadora NRD w Polsce Horsta Neubauera[2] z 1 grudnia 1981[3], gdzie z przesłanej relacji wynikać miało, że szef doradców Solidarności prof. Bronisław Geremek miał namawiać pod koniec 1981 r. reżim PRL do likwidacji NSZZ "Solidarności" [4].Cytowana rozmowa Bronisława Geremka ze Stanisławem Cioskiem, którą ten ostatni przytacza w czasie spotkania z Neubauerem, jest źródłem wyjątkowo cennym. Rozmowa ta, jak zauważył Wojciech Sawicki[5], choć udokumentowana archiwalnie, pomijana jest w dyskusji na temat roku 1981. [6]

Wkleję, co napisałem w dyskusji użytkownika Silar. "Nie wiem, co do ciebie nie dociera. Dodajesz obszerny fragment, który nijak się ma do osoby Geremka. Mianowicie przytaczasz cytat (oczywiście że istniejący) odnoszący się do Geremka, ale pochodzący wyłącznie od Cioska. No wybacz, ale akurat Ciosek czy inny aparatczycy poprzedniego systemu mieli jak najbardziej wiele powodów do zdyskredytowania Geremka i produkowania podobnych insynuacji. Rozumiem, że bezkrytycznie przyjmujesz prawdziwość tego, że Geremek faktycznie tak mówił do Cioska, co dla mnie jest po prostu absurdalne - przy braku źródeł drugiej strony (które nie mogą się pojawić). Ponieważ rewertujesz mnie bez jakiejkolwiek dyskusji i odniesienia się do argumentów, cofnąłem edycję i zabezpieczyłem hasło. Jeśli chcesz odnieść się do tej kwestii - masz otwartą możliwość w dyskusji hasła. Jeśli zaś jeszcze raz przeczytasz dodawaną przez siebie treść, zauważysz, że o Geremku tam wypowiada się jedynie Ciosek - co po prostu jest niewiarygodne (nie sam cytat, ale treść z niego wynikająca). A obrzydliwie pomawiające Geremka przemyślenia Cioska są nieencyklopedyczne (niezależnie - co piszę po raz n-ty - od istnienia i prawdziwości dokumentu oraz cytatu)." Wpis ten jest w stylu uźródłwionego stwierdzenia "A powiedział, że B to złodziej" dodanego w haśle o B. Elfhelm (dyskusja) 20:31, 7 sty 2012 (CET)

pochodzący od Cioska albo i nie (ten się chyba do niego nie przyznaje, chyba że coś przeoczyłem w dyskusji), cytat pochodzi jednak z ambasady NRD, również lista osób i instytucji która wykorzystało to źródło nie budzi chyba żadnych złych skojarzeń, bez emocji i hagiografii da się chyba napisać życiorys profesora? - 20:31, 7 sty 2012 (CET) Silar, 2012

Coraz bardziej przekonuję się, że nie przeczytałeś dodanej treści. Sam dodajesz: "Ambasador cytuje wypowiedź Cioska" [pomawiającej Geremka] - no to od kogo miał ten cytat pochodzić (chyba że to wymysł ambasadora)? Żadne źródło historyczne nie potwierdza, by Geremek miał namawiać władze w 1981 do zaatakowania i zniszczenia Solidarności (sic!) - zwłaszcza że sam w tym samym roku został internowany. Weryfikowalność tego jest zerowa - a sam fakt wysłania faksu encyklopedyczny nie jest. Elfhelm (dyskusja) 20:40, 7 sty 2012 (CET)

Ciosek faktycznie nie przyznaje się do tej rozmowy, określając ją jako spreparowaną przez służby specjalne NRD ([3]). Tym bardziej nie ma sensu opisywać tej sytuacji, kiedy nie wiadomo, kiedy kończą się dokumenty źródłowe, a zaczynają fałszywki. Margoz Dyskusja 20:43, 7 sty 2012 (CET)

Spokojnie, Kamiński oraz Kultura, IPN, etc tam nigdzie nie pisze, że to fałszywka, są natomiast stwierdzenia, że coś było na rzeczy. (ja)

Dlaczego od razu "pomówienia"???, ten enerdowski polityk najwyraźniej był zadowolony, że nie dojdzie do zbrojnej interwencji a " Polacy " jakoś się dogadają, i przytacza w dyplomatycznej korespondencji co usłyszal od Ciska? Silar, 2012

To może napiszcie o istniejących teoriach spiskowych, podejrzeniach? Pozdrawiam, IP'ik

Jest gdzieś wiki o prawdach objawionych, tam to się pewnie znajduje/nadaje. Elfhelm (dyskusja) 23:08, 8 sty 2012 (CET)

Ciekawe, że nikt nie zauważył, że sytuacja, odnośnie do której toczy się spór, została opisana przez Mieczysława Rakowskiego w tomie ósmym dzienników na stronie 106. 87.99.43.146 (dyskusja) 02:53, 11 mar 2012 (CET)

MFR bądź co bądź był czołowym przedstawicielem komunistycznego systemu, więc wiarygodność w zakresie POV ;) zbliżona... Elfhelm (dyskusja) 16:13, 11 mar 2012 (CET)

Jeżeli Rakowski zapisał taką informację zaraz po spotkaniu z Cioskiem, trudno zakładać, że chciał wtedy zaszkodzić Geremkowi - w roku 2011. 87.99.43.146 (dyskusja) 00:34, 12 mar 2012 (CET)[/spoiler:1t0piei2]

Dalej masz pewność, że przytoczony przez Ciebie fragment w 100% opisuje prawdę? Z całą pewnością jesteś w stanie stwierdzić, że nie jest to manipulacja?

Ja nie jestem, bo kontrowersji wokół spraw z tego okresu jest wiele. Dokumentacja owszem jest, ale mogła być spreparowana, albo informacje w nich zawarte mogą być niepełne. Cześć dokumentacji uległa zniszczeniu. Do tego jeszcze dochodzi politykowanie wśród historyków i dziennikarzy piszących o tym okresie. Dlatego osobiście podchodzę z dużą rezerwą do tych wszystkich rewelacji i nie traktuje ich jak wyroczni i prawdy objawionej.


Bo nie musi. Pewnie by wyszło jak to z Bolem w Magdalence wóde ładowali dwaj wielcy przeciwnicy polityczni

Pewnie by wyszło, bo pewnie tak faktycznie było.


Pewnie jest, ale w małym stopniu ale to z własnego wyboru.

Genialne stwierdzenie, są traktowani instrumentalnie z własnego wyboru. :roll:


Dlaczego ich nazywasz 'stadem'?

Bo ze względu na forumowy regulamin zrezygnowałem z bardziej odpowiednich określeń. ;)

Witia
08-08-2012, 16:11
A czy trzeba o tym dyskutować skoro czegoś takiego w ogóle nie ma? Poza tym, może nie w tym temacie.
Nie no, Odi, tak nie wypada :) Pisałem wcześniej odnośnie tzw 'narodowego przemysłu', ale do tego fragmentu już się nie odniosłeś.


Oczywiście, że funkcjonują skoro UE im służy do realizacji swojej polityki - przykład stocznie.
To że w UE Niemcy są najsilniejsze nie oznacza, że realizują 'swoją politykę'. Realizują ją na tyle, na ile pozwolą im inni. Skończyły się czasy zamordyzmu kolego.


Nazizm i faszyzm dawały poczucie narodowej dumy, tego, czego tak bardzo brakuje obecnie w Polsce.

tyle mi wystarczy

Taka prawda.

Taka prawda? Powiem Ci jaka jest prawda. Prawda jest taka, że nazizm i faszyzm lansowały poczucie dumy oparte na nienawiści wobec innych. To 'poczucie dumy' było ważnym elementem wyrżnięcia w pień milionów niewinnych ludzi. W cholerę taką dumą narodową.
Zastanów się czasami nad tym co wypisujesz.

odi.profanum
08-08-2012, 16:41
Dalej masz pewność, że przytoczony przez Ciebie fragment w 100% opisuje prawdę? Z całą pewnością jesteś w stanie stwierdzić, że nie jest to manipulacja?

Ja nie jestem, bo kontrowersji wokół spraw z tego okresu jest wiele. Dokumentacja owszem jest, ale mogła być spreparowana, albo informacje w nich zawarte mogą być niepełne. Cześć dokumentacji uległa zniszczeniu. Do tego jeszcze dochodzi politykowanie wśród historyków i dziennikarzy piszących o tym okresie.
A czyja coś takiego powidziałem; od razu nadmieniłem, że jest bardzo dużo niejasności i zbyt mało rzeczowych analiz. O ile PiS cokolwiek grzebał w archiwach IPN, tak teraz się z tym nic nie robi. Z resztą same archwia są niesamowicie zdekompletowane, bowiem pierwsze co robiono to niszczono masowo dokumenty SB zaraz po 89.


Dlatego osobiście podchodzę z dużą rezerwą do tych wszystkich rewelacji i nie traktuje ich jak wyroczni i prawdy objawionej. Fakt faktem, że tych 3 to nie takie tępaki jak Wałęsa, by publicznie się przyznać, że coś podpisywali. Zdecydowanie bystrzejsi kolesie i zdecydowanie więcej trzeba by poszukać, by jednoznacznie stwierdzić, że tak było. Też nie traktuję tego jako w 100% prawdy objawionej, jednak prace na ich temat zwykle się opierają na dokumentach - jakie by one nie były.


Taka prawda? Powiem Ci jaka jest prawda. Prawda jest taka, że nazizm i faszyzm lansowały poczucie dumy oparte na nienawiści wobec innych. To 'poczucie dumy' było ważnym elementem wyrżnięcia w pień milionów niewinnych ludzi. W cholerę taką dumą narodową. Ojejku jejku, uważanie swojego narodu za lepszy od innych to wcale nic złego. Natomiast jeśli chodzi o wypaczenie nazizmu to nie sprowadzałbym tego do narodowej dumy bo to nie ma zupełnie z tym nic wspólnego. Komunizm zabił ponad 100mln ludzi + niewiadoma liczba aborcji i jakoś nie można mówić, by istniało coś tam takiego jak poczucie dumy.

glaca
08-08-2012, 17:00
Ojejku jejku, uważanie swojego narodu za lepszy od innych to wcale nic złego.

Komunizm zabił ponad 100mln ludzi + niewiadoma liczba aborcji i jakoś nie można mówić, by istniało coś tam takiego jak poczucie dumy.
nie no to mnie ostatecznie przekonało, że nie ma tu z kim rozmawiać :lol:

Witia
08-08-2012, 17:03
Ojejku jejku, uważanie swojego narodu za lepszy od innych to wcale nic złego. Natomiast jeśli chodzi o wypaczenie nazizmu to nie sprowadzałbym tego do narodowej dumy bo to nie ma zupełnie z tym nic wspólnego. Komunizm zabił ponad 100mln ludzi + niewiadoma liczba aborcji i jakoś nie można mówić, by istniało coś tam takiego jak poczucie dumy.
Błagam... nie przerażaj mnie.
Uważanie swojego narodu za lepszego od innych jest podstawą do zachowań takich, jakie miały miejsce w III Rzeszy. Chłopie, ogarnij się i zastanów co wypisujesz. Oglądnij sobie, chociażby na YT, przemówienia wyżej postawionych osób z tamtego okresu, reakcje tłumu, tych zmanipulowanych propagandą ludzi. Takie koncepcje są fundamentami, bez których ideologia nie ma szansy na rozwój.
Czym innym poczucie dumy, a czym innym chory narcyzm. To co proponujesz prowadzi do zwyrodnienia a nie potęgi.

Pomijam, że argumentacja na zasadzie 'przecież komuna wymordowała więcej' jest totalnie idiotyczna. To nie jest licytacja.

fenr1r
08-08-2012, 17:23
W końcu wyszedł z Odiego "młody patriota". Ja już nie mam wątpliwości. Chociaż może chłopak nie jest świadom co pisze.

odi.profanum
08-08-2012, 18:03
Błagam... nie przerażaj mnie.
:)

Uważanie swojego narodu za lepszego od innych jest podstawą do zachowań takich, jakie miały miejsce w III Rzeszy W III Rzeszy to Niemcy a już w ogóle aryjczycy byli NAJlepszą rasą, doskonała, pozbawioną wad, rasą panów.

Oglądnij sobie, chociażby na YT, przemówienia wyżej postawionych osób z tamtego okresu, reakcje tłumu, tych zmanipulowanych propagandą ludzi. Takie koncepcje są fundamentami, bez których ideologia nie ma szansy na rozwój. A Witia dalej swoje.


Czym innym poczucie dumy, a czym innym chory narcyzm. To co proponujesz prowadzi do zwyrodnienia a nie potęgi. Cieszę się, że to zauważasz i rozróżniasz, bo np tacy Brytole w latach 40 uważali się za lepszych od innch, dlaczego by nie?; mieli świetną flotę, wielkich uczonych i literatów, pod butem pół świata i... prowadzili wojnę z Niemcami? Dalej uważasz, że to to samo co nazizm. Przecież uważanie siebie za lepszych od sąsiadów nie przeszkadza w poszanowaniu innych - równie mocnych nacji; przecież są kraje, których wkład w rozwój świata jest nieporównywalnie wiekszy jak chociażby właśnie Niemcy ze swoimi fizykami i filozofami w porównaniu do nie wiem; Rumunów, Ukraińców etc.
Narodowa duma bierze się z przekonania o wielkości swojego narodu na różnych polach; a jak tą wielkość oceniać jeśli nie po osiągnięciach w różnych dziedzinach - w zestawieniu z sąsiadami?

W końcu wyszedł z Odiego "młody patriota". Ja już nie mam wątpliwości. Chociaż może chłopak nie jest świadom co pisze. Wiadomo, że jestem faszystą 8-)

Witia
08-08-2012, 18:08
Nie do końca rozumiesz co piszę :)
Jest różnica między znakiem równości, bezpośrednią implikacją, a warunkiem koniecznym. Cały poprzedni post miał na celu zwrócenie uwagi, że poglądy których starasz się bronić były warunkiem koniecznym do powstania takich ideologii jak nazizm i faszyzm.

Paniał? :)

odi.profanum
08-08-2012, 18:14
Ale co tu rozróżniać; przecież ludzie nie są sobie równi i nigdy nie byli - są społeczeństwa i systemy, które się lepiej rozwijały na przestrzeni dziejów i mają prawo uważać się za lepszych od innych. Gdyby wszyscy byli faktycznie równi, świat byłby w miejscu.

poglądy których starasz się bronić były warunkiem koniecznym do powstania takich ideologii jak nazizm i faszyzm. takim samym warunkiem koniecznym był traktat wersalski, ogólna bieda w powojennej Europie, demilitaryzacja Niemiec, kontrybucję wojenne, zagrożenie komunizmem, niechęć do Żydów, zazdrość jeśli chodzi o pozycję mocarstwową państw byłej ententy, rozczarowanie powojennymi Niemcami i bla bla bla, czynników było wiele.
Sorry ale na powstanie nazizmu złożyło się więcej niż tylko "uważanie się za najlepszych", to był jeden z chwytów, który pozwolił zaskoczyć tym ideologiom w Niemczech i Włoszech.

fenr1r
08-08-2012, 20:06
Wiadomo, że jestem faszystą

Przynajmniej co do jednej rzeczy możemy być pewni. :D


Cieszę się, że to zauważasz i rozróżniasz, bo np tacy Brytole w latach 40 uważali się za lepszych od innch, dlaczego by nie?; mieli świetną flotę, wielkich uczonych i literatów, pod butem pół świata i... prowadzili wojnę z Niemcami? Dalej uważasz, że to to samo co nazizm. Przecież uważanie siebie za lepszych od sąsiadów nie przeszkadza w poszanowaniu innych - równie mocnych nacji; przecież są kraje, których wkład w rozwój świata jest nieporównywalnie wiekszy jak chociażby właśnie Niemcy ze swoimi fizykami i filozofami w porównaniu do nie wiem; Rumunów, Ukraińców etc.
Narodowa duma bierze się z przekonania o wielkości swojego narodu na różnych polach; a jak tą wielkość oceniać jeśli nie po osiągnięciach w różnych dziedzinach - w zestawieniu z sąsiadami?

To jest duma czy raczej pycha o czym piszesz?
Czyżbyśmy znowu przesunęli się w naszej dyskusji w stronę śmieszności. Zgodnie z takim tokiem myślenia kiepsko jest być Polakiem, generalnie lepiej byłoby się urodzić Niemcem, Brytyjczykiem, albo Francuzem. Oni mają więcej powodów do wywyższania się. Przyznam Ci rację w jednym, ludzie nie są równi, niektórzy są bardziej zdolni inni mniej itd. Pomyślmy, gdyby tak olać całkowicie sprawę narodowości i dumę opierać na tym, jakim człowiekiem się jest, co się sobą reprezentuję, co się w życiu osiągnęło? Dla mnie ma to więcej sensu, niż chlubienie się rozległym terytorium Rzeczypospolitej za panowania szwedzkiego monarchy jakieś 400 lat temu. No ale to jest kwestia preferencji i raczej nie podlega dyskusji.


takim samym warunkiem koniecznym był traktat wersalski, ogólna bieda w powojennej Europie, demilitaryzacja Niemiec, kontrybucję wojenne, zagrożenie komunizmem, niechęć do Żydów, zazdrość jeśli chodzi o pozycję mocarstwową państw byłej ententy, rozczarowanie powojennymi Niemcami i bla bla bla, czynników było wiele.
Sorry ale na powstanie nazizmu złożyło się więcej niż tylko "uważanie się za najlepszych", to był jeden z chwytów, który pozwolił zaskoczyć tym ideologiom w Niemczech i Włoszech.

We Włoszech nigdy nie było nazizmu. Niemcy poszli o krok dalej od faszystów (bardzo duży krok) tworząc ideologie, wg której mieli być rasą panów i doprowadzić do fizycznej eksterminacji znacznej części innych narodów. Czy ma to coś wspólnego z sytuacją po IWŚ? Nie bardzo. Czy ma to coś wspólnego z dumą narodową postrzeganą w sposób o jakim piszesz? Trudno oprzeć się takiemu wrażeniu.

glaca
09-08-2012, 09:33
w ogóle jaką logicznie można wytłumaczyć, że np. żyją obok siebie jakieś narody i każdy uważa siebie za ''najlepszy''. Chociaż w ciągu wieków przez najazdy, kolonizację i inne procesy historyczne wlasciwie genetycznie są identyczne. I jaki to ma w ogóle sens, że każdy naród uważałby się za ''najlepszy''? Czy możliwa byłaby wtedy między nimi współpraca skoro każdy poza nami byłby ''gorszy''?

''są społeczeństwa i systemy, które się lepiej rozwijały na przestrzeni dziejów i mają prawo uważać się za lepszych od innych.''
Czyli powinniśmy się jako Polacy uznawać za gorszych np. od Greków? Ich dorobek jest przecież ogromny i stanowi podstawę Europy. Zagwozdka się jednak pojawia jak popatrzymy na dzisiejszych Greków. Skoro są najlepsi to czemu teraz są na dnie? :lol:
Może dlatego, że społeczeństwa i systemy się zmieniają..? Ludzie się zmieniają? Okoliczności się zmieniają? Wszystko się wiecznie zmienia?
A takie poczucie 'wyższości' jednych nad drugimi jest głupotą totalną? To wywołuje jedynie kompleksy u takich narodów jak polski: skoro jesteśmy najlepsi, ale wciąż dostajemy po dupie to o co chodzi? Widocznie Bóg tak chce. No, ok- jesteśmy jak Jezus na krzyżu- nasze cierpienia zbawią świat. Ale sorki, takich narodów jak nasz jest całe mnóstwo to który w końcu jest wybrany..? :lol:
Piszesz o Niemczech- oni też tak myśleli- jesteśmy przecież największym narodem w Europie, potomkami Ariów, czystymi rasowo bla bla, dlaczego musimy cierpieć i oddawać nasze ziemie jakimś słowiańskim parchom?

i słówko o Platformie. Proszę, zapoznaj się z poglądami ich posłów, linią ideologiczną (wiem, że to brzmi jak szukanie jednorożca), ale może wtedy pojmiesz, że PO to partia konserwatywna. To, że obecnie walczą z Pisem to jedynie efekt tego, że dwie identyczne partie nie mają innego wyjścia jeśli chcą rządzić (znany z USA schemat demokraci-republikanie czy z innych demokracji gdzie dwie partie dogadały się co do podzialu sceny politycznej, a reszta to plankton). Przypomnij sobie początki obu partii i idee PO-PiSu. Prawicowo konserwatywny sojusz. Późniejszy konflikt i antagonizm to wlasnie typowo polityczna zagrywka, bo ideologicznie oni są identyczni. To, że Jarek poszedł w stronę radiomaryjną, populistyczną to jedynie efekt tego, że wchłonął takie partie jak LPR i Samoobronę. To nie znaczy, że PO przestało być prawicowe. Obie partie nie różnią się niczym wlasciwie poza liderami, którzy już za bardzo się między sobą poróżnili aby otwarcie współpracować. Wszystko dlatego, że społeczeństwo w Polsce mamy wciąż konserwatywne, prawicowe, katolickie...

Ouroboros
09-08-2012, 10:25
Mało uwaga do postu przedmówcy. Europejskie grupy etniczne genetycznie nie są identyczne, narody europejskie jak wykazały badania różnią się od siebie i to znacznie. Choćby gdy weźmiemy sławny R1a, którego występowanie wśród Serbów, Polaków, Rosjan and Ukraińców waha się od 50 to 65%. W krajach bałtyckich częstotliwość występowania R1a obniża się np. na Litwie do 45%, a w Estonii do około 30%. Wśród Węgrów poziom jego występowania waha się pomiędzy 20 a 60%.

Co do uważania własnej grupy/narodu za najlepszą to faktycznie brzmi to przesadnie. Ale osobiście nie widzę przeszkód w byciu dumnym z dziedzictwa przodków, dumy z osiągnięć własnego narodu. Bez depracjacji innych narodów oczywiście.

Co do różnic między PO a PiS to ciekawostka, jeśli się nie mylę kiedyś Michalkiewicz podniósł, iż J. Kaczyński przyznał, że PiS głosował w pewnym okresie w 80% tak samo jak PO I - parafrazując pewien tekst Barei - różnią się od siebie, owszem w 20% hehe.

odi.profanum
09-08-2012, 11:31
w ogóle jaką logicznie można wytłumaczyć, że np. żyją obok siebie jakieś narody i każdy uważa siebie za ''najlepszy''. Chociaż w ciągu wieków przez najazdy, kolonizację i inne procesy historyczne wlasciwie genetycznie są identyczne. I jaki to ma w ogóle sens, że każdy naród uważałby się za ''najlepszy''? Czy możliwa byłaby wtedy między nimi współpraca skoro każdy poza nami byłby ''gorszy''?
Nie chce mi się nawet zbytnio na to odpisywać. Najlepszy to to samo co lepszy? A miałeś stopniowanie przymiotników? Czy to coś strasznego, ze Amerykanie uważają się za lepszych od Kanadyjczyków czy Meksykańców?

'
'są społeczeństwa i systemy, które się lepiej rozwijały na przestrzeni dziejów i mają prawo uważać się za lepszych od innych.''
Czyli powinniśmy się jako Polacy uznawać za gorszych np. od Greków?Trochę mało zasadne bo dorobek współczesnych Greków jest mało znaczący. Z reszto ci współcześni Grecy, będących przez kilkaset lat pod butem tureckim a wcześniej przez ponad 1000lat pod panowaniem rzymian, wcześniej Macedończyków chyba się różnią od tych starożytnych.
No i po 2 - rozmawiajmy o narodowościach, a pojęcie narodu w zasadzie wykształciło się w XIXw, inaczej ta dyskusją będzie wyglądała tak jak zadawanie pytania, czemu Grecja kopała Włochów w 1941 kiedy to Rzymianie tak ładnie rozwalili Macedończyków pod Kynoskefalaj w 197 r.p.n.e. Trochę bez sensu?


A takie poczucie 'wyższości' jednych nad drugimi jest głupotą totalną? To wywołuje jedynie kompleksy u takich narodów jak polski: skoro jesteśmy najlepsi, ale wciąż dostajemy po dupie to o co chodzi? Albo determinuję do pracy i wysiłku, podpatrywania rozwiązań od innych. Kompleks Polaka uprawa Wyborcza, jako podczłowieka, który bez tej UE by nie przeżył w swej małości. Rozpatrując historię Polski wcale się nie ma czego wstydzić, a że inny osiągnęli więcej - taka już kolej rzeczy. Co w tym takiego dziwnego?

No, ok- jesteśmy jak Jezus na krzyżu- nasze cierpienia zbawią świat. Ale sorki, takich narodów jak nasz jest całe mnóstwo to który w końcu jest wybrany..? A kto mówi o narodzie wybranym?


Piszesz o Niemczech- oni też tak myśleli- jesteśmy przecież największym narodem w Europie, potomkami Ariów, czystymi rasowo bla bla, dlaczego musimy cierpieć i oddawać nasze ziemie jakimś słowiańskim parchom? Akurat dla Niemców mam [klnę bo me słownictwo jest ubogie] szacunek i samych Niemiec. Nie tych hitlerowskich, bo te po prostu skierowały potencjał tego kraju do bezsensownej krwawej wojny.


i słówko o Platformie. Proszę, zapoznaj się z poglądami ich posłów, linią ideologiczną (wiem, że to brzmi jak szukanie jednorożca), ale może wtedy pojmiesz, że PO to partia konserwatywna. To, że obecnie walczą z Pisem to jedynie efekt tego, że dwie identyczne partie nie mają innego wyjścia jeśli chcą rządzić (znany z USA schemat demokraci-republikanie czy z innych demokracji gdzie dwie partie dogadały się co do podzialu sceny politycznej, a reszta to plankton). Przypomnij sobie początki obu partii i idee PO-PiSu. Prawicowo konserwatywny sojusz. Późniejszy konflikt i antagonizm to wlasnie typowo polityczna zagrywka, bo ideologicznie oni są identyczni. To, że Jarek poszedł w stronę radiomaryjną, populistyczną to jedynie efekt tego, że wchłonął takie partie jak LPR i Samoobronę.. Ciekawa opowieść. Nigdy nie słyszałem o konserwatywnych komunistach albo o komunistycznych prawicowcach. Ale widać istnieją i takie cuda. I nie specjalnie mnie interesuje zdanie poszczególnych polityków PO, skoro jako partia rządząca prowadzi politykę jak najbardziej lewicą. Oj, prowadzi politykę, czy w zasadzie uprawia to w przypadku duże słowo; oni dryfują lewicowym nurtem :roll:

To nie znaczy, że PO przestało być prawicowe. Ciekawe, który prawicowiec jest za ciągłym podnoszeniem podatków i szukaniem "oszczędności" po kieszeniach swoich obywateli, ciągle zadłużając państwo. Z resztą jest osobny topic o sukcesach rządu ludowego więc po co tu śmiecisz? Poważnie uważasz ich za prawicowców;
Obie partie nie różnią się niczym wlasciwie poza liderami, którzy już za bardzo się między sobą poróżnili aby otwarcie współpracować

Obie są lewicowe, to fakt. Pisałem o tym dużo wcześniej


Wszystko dlatego, że społeczeństwo w Polsce mamy wciąż konserwatywne, prawicowe, katolickie... Wszędzie faszyści; tylko oni stoją na drodze siłom postępu do nieskończonego dobrobytu i uśmiechu na twarzach swoich towarzyszy obywateli zniewolonych przez kaczystowsko-katolicko-kibolowską klikę.


Co do uważania własnej grupy/narodu za najlepszą to faktycznie brzmi to przesadnie. Ale osobiście nie widzę przeszkód w byciu dumnym z dziedzictwa przodków, dumy z osiągnięć własnego narodu. Bez depracjacji innych narodów oczywiście. Toteż właśnie.


Co do różnic między PO a PiS to ciekawostka, jeśli się nie mylę kiedyś Michalkiewicz podniósł, iż J. Kaczyński przyznał, że PiS głosował w pewnym okresie w 80% tak samo jak PO I - parafrazując pewien tekst Barei - różnią się od siebie, owszem w 20% hehe. Jak nie w 30%. Pewnie sam Jarek jest zdecydowanie bardziej prawicowy ale by robić politykę w Polsce w ogóle, nie da się robić innej niż lewicową - przykład Korwin.

glaca
09-08-2012, 11:44
Ciekawa opowieść. Nigdy nie słyszałem o konserwatywnych komunistach albo o komunistycznych prawicowcach. Ale widać istnieją i takie cuda. I nie specjalnie mnie interesuje zdanie poszczególnych polityków PO, skoro jako partia rządząca prowadzi politykę jak najbardziej lewicą. Oj, prowadzi politykę, czy w zasadzie uprawia to w przypadku duże słowo; oni dryfują lewicowym nurtem
a jakieś na to dowody? konkretne ustawy 'lewicowe'?


Obie są lewicowe, to fakt. Pisałem o tym dużo wcześniej
obie? to czemu tylko jednej klaszczą kibice patrioci? ;)


Ciekawe, który prawicowiec jest za ciągłym podnoszeniem podatków i szukaniem "oszczędności" po kieszeniach swoich obywateli, ciągle zadłużając państwo.
prawicowiec obyczajowy, gospodarczy etatysta. taki u nas jest model i błagam nie nazywaj korwina prawicowcem skoro liberalizm jest lewicowy. to liberalizm jest autentyczną lewicą , socjalizm to tylko zagubione centrum, rewolucyjne jak liberałowie ale kierujący się czysto konserwatywnymi pomysłami na ekonomię (w sensie interwencjonizmu)
Po drugie trzeba zacząć od tego, że nacjonaliści, narodowcy rozumieją słowo "liberalizm" zupełnie inaczej niż libertarianie, a konkretnie jako synonim neoliberalizmu zamiast liberalizmu klasycznego. Po drugie jeśli organizacje typu MW i ONR mówią, że są przeciwko komunizmowi/socjalizmowi/lewicy to mają na myśli przede wszystkim kwestie aksjologiczne, a nie ekonomiczne. Ani w deklaracjach MW ani ONR nie ma pochwały wolnego rynku, co najwyżej jakieś mętne poszukiwania "trzeciej drogi", chociaż jak dla mnie to jest kryptosocjalizm. Po trzecie nikt mnie nie przekona, że ugrupowania tego typu są liberalne gospodarczo - bo jak można mówić o liberalizmie w przypadku gdy ktoś postuluje wyższość kolektywu (w tym przypadku narodu) nad jednostką?
Nacjonalizm sam w sobie jest kolektywistyczny i nie ma racji bytu bez silnego państwa wraz z jego interwencjonizmem


Wszędzie faszyści; tylko oni stoją na drodze siłom postępu do nieskończonego dobrobytu i uśmiechu na twarzach swoich towarzyszy obywateli zniewolonych przez kaczystowsko-katolicko-kibolowską klikę.
musisz sobie zawsze takie rzeczy dopowiadać? :D czy ja mówie, ze konserwatyzm, katolicyzm polskiego spoleczenstwa to coś złego? jedynie uznaje to za przyczynę dominacji dwóch prawicowych partii :) bez żadnego wartościowania czy to dobrze czy źle.
no chyba, że uznajesz, że spoleczenstwo mamy jednak komunistyczne skoro 'komunistyczna' partia wygrywa dwa razy z rzędu wybory ;)

CBA
09-08-2012, 17:37
Glaca jak zwykle nie zawodzi.


a na serio to przeraża mnie najbardziej, że tak jak dawniej bycie patriotą oznaczało posiadanie jakichś wartości, poszanowanie dla innych, wysoką kulturę i poziom (wystarczy zapoznać się z biografiami przedwojennych patriotów- jakie oni mieli wykształcenie!), to teraz oznacza brudne dresy, wlepki i bycie troglodytą umysłowym bez zdolności do jakiejkolwiek refleksji ;/ nie ma to nic wspólnego z patriotyzmem, ale jakimiś zachowaniami plemiennymi wśród dzikich.

Otóż to. Tak samo jak kiedyś lewica to byli ludzie tej miary co Piłsudski. A dziś? Dziś to zaćpane, śmierdzące szczynami żule z rozjechaną dupą. :lol:


Białystok, Wielkanoc 2012. 3 napaści w ciągu tygodnia. sprawcy nieznani policji, lecz znani przez wszystkich, bo to dobrzy znajomi prezydenta miasta (z PO), zatrudnieni u jego szwagra jako ochroniarze, młodzi patrioci, którzy wystąpili na sławnym filmie Gazety Polskiej 'Kibol' brali też udział w kilku uroczystościach patriotycznych wspólnie z lokalnymi politykami Pis i PO, członkowie lokalnej grupy Blood&Honor oraz handlarze narkotyków na bramkach klubów (należących do szwagra prezydenta miasta ). wpadli do klubu w centrum (kolejnego jakiego odwiedzili tego wieczoru szukając 'lewaków'), wyjęli noże i z hasłem tępienia lewactwa zadźgali dziewczynę. dziękuję dobranoc.
http://m.bialystok.gazeta.pl/bialystok/ ... stoku.html

Twoja teoria jest debeściacka z jedym nieistotnym zastrzeżeniem. To wszystko jest konfabulacją gwna. Dosyć głupawą, bo polega głównie na tym żeby zestawić z sobą słowa klucze typu kibol, napad, narkotyki, pis, "patriota". Na niektórych, jak widać, to wystarcza.


I tak jeszcze w temacie, żeby było coś więcej niż tylko polemika z trefnisiami.
http://www.sadistic.pl/powstancy-nie-wp ... 130992.htm (http://www.sadistic.pl/powstancy-nie-wpuszczeni-na-obchody-powstania-warszawskiego-vt130992.htm)
Smutne.

glaca
09-08-2012, 18:56
Twoja teoria jest debeściacka z jedym nieistotnym zastrzeżeniem. To wszystko jest konfabulacją gwna. Dosyć głupawą, bo polega głównie na tym żeby zestawić z sobą słowa klucze typu kibol, napad, narkotyki, pis, "patriota". Na niektórych, jak widać, to wystarcza.
też nie zawodzisz, bo to sprawa z mojego wlasnego podwórka :) zresztą zapytaj kogokolwiek kto jest jest z Białegostoku o panujący układ kibiców z PO jeśli mi nie wierzysz.
(swoją drogą podlaska PO to najbardziej konserwatywne skrzydło tej partii ze sławnym Żalkiem na czele...)
i fajnie, że moja znajoma, która pracowała w jednej z knajp gdzie patrioci przyszli i zastraszali ich ochronę aby oddali im miejscówkę też została zmanipulowana :)
później ci ochroniarze (Ormianie) zostali napadnięci przez kibiców z maczetami. niestety 'brudasy' umieli się bić i skatowali 'białych patriotów' za co zostal jeden z nich skazany- tak! napadnięty Ormianin! :lol:
to wszystko jest tajemnica poliszynela, ale policja trzyma sztamę z naziolami więc nikt nic nie zrobi :D
ale o tym nie przeczytasz w Gazecie Polskiej więc to znaczy, że nie jest to prawdą? że ci sami kolesie co należą do B&H wystąpili w filmiku propagandowym pt. Kibol to znaczy, że są niewinnymi ofiarami pomówień? :D ktoś tu na pewno jest manipulowany, ale nie ja ;]

Baal-Melkart
09-08-2012, 19:45
Twoja teoria jest debeściacka z jedym nieistotnym zastrzeżeniem. To wszystko jest konfabulacją gwna. Dosyć głupawą, bo polega głównie na tym żeby zestawić z sobą słowa klucze typu kibol, napad, narkotyki, pis, "patriota". Na niektórych, jak widać, to wystarcza.
Rzecz w tym, że te słowa klucze zestawiają się same. Taki obraz zaczyna dominować i to nie tylko z powodu nienawistnych mediów mainstreamowych. Patriotyzm przybiera różne formy, niekoniecznie jednak jakiś spektakli podczas uroczystości na cmentarzu. No jednak nie wypada. Można było tego uniknąć, a tak kolejne "zestawiewnie słów kluczy" poszło w eter. Media przekazały dalej.

CBA
09-08-2012, 21:20
też nie zawodzisz, bo to sprawa z mojego wlasnego podwórka zresztą zapytaj kogokolwiek kto jest jest z Białegostoku o panujący układ kibiców z PO jeśli mi nie wierzysz.
(swoją drogą podlaska PO to najbardziej konserwatywne skrzydło tej partii ze sławnym Żalkiem na czele...)
i fajnie, że moja znajoma, która pracowała w jednej z knajp gdzie patrioci przyszli i zastraszali ich ochronę aby oddali im miejscówkę też została zmanipulowana
później ci ochroniarze (Ormianie) zostali napadnięci przez kibiców z maczetami. niestety 'brudasy' umieli się bić i skatowali 'białych patriotów' za co zostal jeden z nich skazany- tak! napadnięty Ormianin!


Tak tak Glaca, właśnie tak to było. Naziolska policja robi tendencyjne dochodzenie/śledztwo kryjąc swoich kumpli nazioli, następnie naziolski prokurator wnosi zwykły do bólu, kryminalny a. oskarżenia, pomijający niewątpliwe naziolskie motywy sprawców, potem naziolski sąd (który ma obowiązek z urzędu ustalić właściwą kwalifikację prawną) nie dopatruje się ewidentnego naziolstwa w sprawie, a inny sąd naziolsko skazuje niewinnnych ormian-karateków, którzy całkiem niewinnie skasowali napastujących ich nazioli, do tego angażują się w to wszystko naziolscy pełnomocnicy/obrońcy, którzy naziolsko nie wykorzystują takich potknięć wymiaru sprawiedliwości, a nad wszystkim czuwa, trzymająca z wymienionymi wcześciej naziolami, naziolska peło. Pozostaje tylko życzyć zdrowia, bo nic innego do głowy w sumie mi nie przychodzi.


Rzecz w tym, że te słowa klucze zestawiają się same.
Nie zestawiły się same. Zostały umieszczone tam przez autora wyssanej z palca historii.


Taki obraz zaczyna dominować i to nie tylko z powodu nienawistnych mediów mainstreamowych.
Nie widzę innych powodów. Oglądałeś filmik? Mnie jego treść bulwersuje znacznie bardziej niż buczenie jakiejś anonimowej grupki osób.

Witia
10-08-2012, 07:47
Odi


takim samym warunkiem koniecznym był traktat wersalski, ogólna bieda w powojennej Europie, demilitaryzacja Niemiec, kontrybucję wojenne, zagrożenie komunizmem, niechęć do Żydów, zazdrość jeśli chodzi o pozycję mocarstwową państw byłej ententy, rozczarowanie powojennymi Niemcami i bla bla bla, czynników było wiele.
Sorry ale na powstanie nazizmu złożyło się więcej niż tylko "uważanie się za najlepszych", to był jeden z chwytów, który pozwolił zaskoczyć tym ideologiom w Niemczech i Włoszech.
Twoja odpowiedź wskazuje, że mylisz pewne pojęcia. Rzeczy wymienione przez Ciebie to w większość nie warunki konieczne, a jedynie ( i to w niektórych przypadkach ) wystarczające.
Zrozum, że do takiej eskalacji agresji względem innych, do przyznania sobie prawa wymordowania innych by samemu osiągnąć korzyści, nie mogło dojść bez zaistnienia koncepcji uznania własnego narodu za lepszego od innych. Stąd jest to warunek konieczny.

To jest ( prawie ) czysta logika. Tutaj już nie masz miejsca na wciskanie propagandy prawicowej, lewicowej, czy jakiej sobie nie wymyślisz.




też nie zawodzisz, bo to sprawa z mojego wlasnego podwórka zresztą zapytaj kogokolwiek kto jest jest z Białegostoku o panujący układ kibiców z PO jeśli mi nie wierzysz.
(swoją drogą podlaska PO to najbardziej konserwatywne skrzydło tej partii ze sławnym Żalkiem na czele...)
i fajnie, że moja znajoma, która pracowała w jednej z knajp gdzie patrioci przyszli i zastraszali ich ochronę aby oddali im miejscówkę też została zmanipulowana
później ci ochroniarze (Ormianie) zostali napadnięci przez kibiców z maczetami. niestety 'brudasy' umieli się bić i skatowali 'białych patriotów' za co zostal jeden z nich skazany- tak! napadnięty Ormianin!



Tak tak Glaca, właśnie tak to było. Naziolska policja robi tendencyjne dochodzenie/śledztwo kryjąc swoich kumpli nazioli, następnie naziolski prokurator wnosi zwykły do bólu, kryminalny a. oskarżenia, pomijający niewątpliwe naziolskie motywy sprawców, potem naziolski sąd (który ma obowiązek z urzędu ustalić właściwą kwalifikację prawną) nie dopatruje się ewidentnego naziolstwa w sprawie, a inny sąd naziolsko skazuje niewinnnych ormian-karateków, którzy całkiem niewinnie skasowali napastujących ich nazioli, do tego angażują się w to wszystko naziolscy pełnomocnicy/obrońcy, którzy naziolsko nie wykorzystują takich potknięć wymiaru sprawiedliwości, a nad wszystkim czuwa, trzymająca z wymienionymi wcześciej naziolami, naziolska peło. Pozostaje tylko życzyć zdrowia, bo nic innego do głowy w sumie mi nie przychodzi.

:lol: O to chodzi. Właśnie pokazujecie co robi z ludźmi ideologia :) 'Lewak' wymśla na swoją korzyść, 'Naziol' na swoją, i 'dyskusja' trwa a najlepsze :)
Jeden chciałby, żeby jego strona była bez skazy, drugi odwrotnie. Tak można w nieskończoność.
Nie zauważacie, że idziecie w złym kierunku?

odi.profanum
10-08-2012, 09:36
Twoja odpowiedź wskazuje, że mylisz pewne pojęcia. Rzeczy wymienione przez Ciebie to w większość nie warunki konieczne, a jedynie ( i to w niektórych przypadkach ) wystarczające. Oczywiście, że są to warunki konieczne do zaistnienia anomalii jaką była III Rzesza. Podawałem przykłady Brytoli i Amerykanów, że uważanie siebie za lepszych to wcale nie musi prowadzić do niczego złego; poza szacunkiem u innych. No ale dalej wałkujesz to samo.

Zrozum, że do takiej eskalacji agresji względem innych, do przyznania sobie prawa wymordowania innych by samemu osiągnąć korzyści, nie mogło dojść bez zaistnienia koncepcji uznania własnego narodu za lepszego od innych. Stąd jest to warunek konieczny. Wyjaśniłem wyżej. To tylko puste hasło, w które nikt nie uwierzy, jeśli nie będzie miał podstaw.

Witia
10-08-2012, 09:47
Oczywiście, że są to warunki konieczne do zaistnienia anomalii jaką była III Rzesza. Podawałem przykłady Brytoli i Amerykanów, że uważanie siebie za lepszych to wcale nie musi prowadzić do niczego złego; poza szacunkiem u innych. No ale dalej wałkujesz to samo.
Ty nie rozumiesz czym jest warunek konieczny i wystarczający, więc nie zajmuj się poprawianiem mnie, tylko postaraj się nadrobić zaległości w fundamentalnej logice.


Wyjaśniłem wyżej. To tylko puste hasło, w które nikt nie uwierzy, jeśli nie będzie miał podstaw.
Nic nie wyjaśniłeś bo nie masz pojęcia o rzeczach na temat których się wypowiadasz.

glaca
10-08-2012, 10:01
O to chodzi. Właśnie pokazujecie co robi z ludźmi ideologia :) 'Lewak' wymśla na swoją korzyść, 'Naziol' na swoją, i 'dyskusja' trwa a najlepsze :)
Jeden chciałby, żeby jego strona była bez skazy, drugi odwrotnie. Tak można w nieskończoność.
Nie zauważacie, że idziecie w złym kierunku?

ale ja tu nie mieszam żadnej ideologii. tu chodzi o pieniądze z narkotyków, układy i władzę.
jeśli krewny (cioteczny brat) prezydenta miasta, jeden z najbogatszych ludzi w regionie (który dorobił się milionów w latach '90 na muzyce disco polo, gdzie ZAIKS nawet nie miał wstępu, kupił za pieniądze z szarej strefy klub Jagielloni, któremu później jego kuzyn prezydent funduje za pieniądze podatników stadion za 200 milionów) zatrudnia 'patriotów' do dilowania narkotykami i obrony swoich interesów z pomocą maczet to gdzie tu ideologia?
gdzie ja piszę 'naziolska policja'? 'naziolski sąd'? po prostu opisuję jak w cudowny sposób można jednocześnie pozować dla Gazety Polskiej na patriotę za dnia w PiSowskiej propagandówce, a wieczorem pracować dla układu mafijno-politycznego osłanianego przez polityków Platformy.

dlatego NIGDY nie uwierzę w dobrą wolę takich ludzi. A całą gadkę o aktywnym patriotyzmie mogę tylko skwitować śmiechem.
Fakt, że o tych sprawach mówi jedynie wyborcza i tvn (fałszując obraz nieco) nie znaczy, że jest to wymyślone. To świadczy jedynie o zakłamaniu 'patriotycznych' mediów, które traktują rzeczywistość równie subiektywnie, bo są tak samo 'umoczone' w układ :)

Baal-Melkart
10-08-2012, 19:50
Oglądałeś filmik? Mnie jego treść bulwersuje znacznie bardziej niż buczenie jakiejś anonimowej grupki osób.
Który filmik?

odi.profanum
11-08-2012, 18:03
Ty nie rozumiesz czym jest warunek konieczny i wystarczający, więc nie zajmuj się poprawianiem mnie, tylko postaraj się nadrobić zaległości w fundamentalnej logice.
Oczywiście, że rozumiem, tylko ty nie potrafisz skojarzyć kilku prostych faktów.
Tylko twoja wspaniała historia nie tłumaczy dlaczego w państwie tak rozwiniętym jak Niemcy hasło ubermanscha załapało a w innych krajach, równie wysoko rozwiniętych zlano to wszystko moczem, mimo, ze nie odbyło się bez ruchawek?
Przecież bez sytuacji, w jakiej Niemcy się znaleźli po 1918, już o tym pisałem, nigdy by to nie zaskoczyło


Zrozum, że do takiej eskalacji agresji względem innych, do przyznania sobie prawa wymordowania innych by samemu osiągnąć korzyści, nie mogło dojść bez zaistnienia koncepcji uznania własnego narodu za lepszego od innych. To tylko składnik tej koncepcji, poza tym Niemcy nie uznawali się za lepszych od innych tylko za najlepszych. No może poza Brytolami, których Hitler lubił. U podstaw takiego rozumowania leżała cała teoria o wyższości ras, szukanie wewnętrznego wroga, propaganda, system totalitarny, sama osoba Hitlera etc.
Ja wspominałem o uważaniu się za lepszych na podstawie dokonań: wkładu w rozwój cywilizacji, siłę gospodarki, wpływy na świecie, odkryć w nauce etc. Na takich podwalinach buduję się narodową dumę. Nie rozumiem co w tym złego :roll:


Który filmik?
ten http://www.sadistic.pl/powstancy-nie-wp ... 130992.htm

Domen
11-08-2012, 18:10
Powstanie wielkopolskie można świętować zamiast samobójstwa Warszawy.

odi.profanum
11-08-2012, 18:14
Świętuje się pamięć bohaterskiej walki, dla poległych, którzy zginęli dla ojczyzny. Bez rozliczania na zyski/straty.

Domen
11-08-2012, 18:25
Ok, czyli mam rozumieć, że w Wielkopolsce walczyli mniej bohatersko :?:

Inaczej jak wytłumaczyć, że świętujemy bohaterstwo w powstaniu zakończonym klęską, a nie świętujemy tego w zwycięskim?



Ja wspominałem o uważaniu się za lepszych na podstawie dokonań: wkładu w rozwój cywilizacji, siłę gospodarki, wpływy na świecie, odkryć w nauce etc. Na takich podwalinach buduję się narodową dumę. Nie rozumiem co w tym złego

Może to, że to co zrobili ludzie żyjący kiedyś na danym terenie nie ma żadnego przełożenia na to, jakimi dobrymi są współcześnie tam żyjący :?:

Patrz Grecy - jak wypada porównanie współczesnych Greków do Greków starożytnych :?: (oczywiście to nadal generalizowanie, bo nie można oceniać poszczególnych ludzi na podstawie stereotypu grupy - zwłaszcza tak stosunkowo abstrakcyjnej i o niejasnych kryteriach przynależności, jak naród).

Mimo to greccy nacjonaliści nadal uważają się za lepszych. A spór z Macedończykami o Aleksandra Wielkiego jest po prostu komiczny.

Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że Aleksander Wielki nie miał wnuków - więc współcześnie na świecie nie żyją już jego potomkowie.

Uważanie się za lepszego, bo urodziłem się w Stanach Zjednoczonych a nie w Etiopii, jest po prostu czymś śmiesznym.

Powinno się patrzeć na własne osiągnięcia, a potem dopiero można się porównywać z kimkolwiek.

odi.profanum
11-08-2012, 18:36
Ok, czyli mam rozumieć, że w Wielkopolsce walczyli mniej bohatersko A gdzie tak napisałem?

Inaczej jak wytłumaczyć, że świętujemy bohaterstwo w powstaniu zakończonym klęską, a nie świętujemy tego w zwycięskim? Pamięć o nim jest świeższa ;)

Może to, że to co zrobili ludzie żyjący kiedyś na danym terenie nie ma żadnego przełożenia na to, jakimi dobrymi są współcześnie tam żyjący.

Patrz Grecy - jak wypada porównanie współczesnych Greków do Greków starożytnych? Już o tym pisałem :? Przeczytaj stronę wcześniej...


Uważanie się za lepszego, bo urodziłem się w Stanach Zjednoczonych a nie w Etiopii, jest po prostu czymś śmiesznym.Kiedyś czytałem fragmenty książki jakiegoś czarnoskórego pisarza - co prawda pisał o Liberii ale generalnie wymowa taka sama; generalnie dziękował handlarzom niewolników, że jego przodków złapali w sieć i przywieźli do Ameryki, gdzie miała szanse rozwoju a nie zdechnął z głodu, jak to w wielu krajach Afryki.


Powinno się patrzeć na własne osiągnięcia, a potem dopiero można się porównywać z kimkolwiek. Ciężko coś osiągnąć jeśli się mieszka w takiej Etiopii.

Domen
11-08-2012, 18:37
Pamięć o nim jest świeższa

O te 25 lat :?: Poza tym gdzie jest świeższa - w Poznaniu raczej nie.

Ale zgoda - jest to jakieś tam wytłumaczenie tego fenomenu.



A gdzie tak napisałem?

Wprost - nigdzie.

Natomiast odpowiedziałeś w sposób to sugerujący na mój post, w którym zastanawiałem się, dlaczego nie świętuje się powstania wielkopolskiego.



Podawałem przykłady Brytoli i Amerykanów, że uważanie siebie za lepszych to wcale nie musi prowadzić do niczego złego;


Ale w przypadku Brytyjczyków i Amerykanów ich uważanie siebie za lepszych przecież prowadziło do wielu złych rzeczy.



Ciężko coś osiągnąć jeśli się mieszka w takiej Etiopii.


To nie znaczy, że Etiopczycy są gorsi, wręcz przeciwnie, skoro mimo gorszego startu i warunków, wielu z nich coś osiągnęło.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Haile_Selassie_I

http://pl.wikipedia.org/wiki/Menelik_II

A akurat Etiopia jest jedynym krajem afrykańskim, który oparł się europejskiej kolonizacji - więc mają co świętować.


co prawda pisał o Liberii ale generalnie wymowa taka sama; generalnie dziękował handlarzom niewolników, że jego przodków złapali w sieć i przywieźli do Ameryki, gdzie miała szanse rozwoju a nie zdechnął z głodu, jak to w wielu krajach Afryki.

A co jest przyczyną biedy w Afryce?

Po pierwsze - europejski kolonializm, a wcześniej setki lat wyludniania poprzez handel niewolnikami.

Po drugie - po epoce kolonializmu, władzę przejęli nie tacy ludzie, jacy powinni.

Trochę jak w Polsce po roku 1989, tylko na dużo większą skalę i z dużo gorszymi konsekwencjami.

Arthur Lewis napisał o tych ludziach w 1965 roku:

"Ludzie uważający się za demokratów, zachowują się jak cesarze"

Członek parlamentu Gabonu otrzymywał większe wynagrodzenie niż parlamentu Wielkiej Brytanii.

W poszczególnych krajach afrykańskich nowa warstwa rządząca przejadała od 47% (Senegal) do 65% (Dahomej) budżetu państwa.

Złodzieje w rządzie zrujnowali Afrykę postkolonialną. A wcześniej rujnowali ją złodzieje kolonialni, tyle że na mniejszą skalę.

glaca
11-08-2012, 18:49
Kiedyś czytałem fragmenty książki jakiegoś czarnoskórego pisarza - co prawda pisał o Liberii ale generalnie wymowa taka sama; generalnie dziękował handlarzom niewolników, że jego przodków złapali w sieć i przywieźli do Ameryki, gdzie miała szanse rozwoju a nie zdechnął z głodu, jak to w wielu krajach Afryki.
Rozumiem, że sam również żałujesz, że Polacy nie zostali podbici przez Niemców? Mielibyśmy autostrady... ;]


Ciężko coś osiągnąć jeśli się mieszka w takiej Etiopii.
:lol:
masz pojęcie jakiekolwiek o tym państwie, jego mieszkańcach, cywilizacji i osiągnięciach czy stereotypowo uważasz, że mieszkają tam same dzieci ze spuchniętymi brzuchami..?
pewnie to samo myśli sobie mieszkaniec zachodniej Europy o Polsce... co może osiągnąć naród w kraju gdzie roi się od białych niedźwiedzi..?!

odi.profanum
11-08-2012, 18:49
O te 25 lat Poza tym gdzie jest świeższa - w Poznaniu raczej nie. A co mnie Poznań obchodzi? Ciężko świętować każda regionalną ruchawke; świętuje się natomiast odzyskanie niepodległości - co jakby wpisywało się w późniejsze wydarzenia w Wielkopolsce. Warszawskie świętuje się je też dlatego, że odbyło się w stolicy, że było elementem planu 'Burza' no i miało duży wpływ na losy powojennej RP.
Co do powstania w Wielkopolsce; hmm, pamięć poniekąd umarła o nim wraz z IIRP.


Natomiast odpowiedziałeś w sposób to sugerujący na mój post, w którym zastanawiałem się, dlaczego nie świętuje się powstania wielkopolskiego. ta



Rozumiem, że sam również żałujesz, że Polacy nie zostali podbici przez Niemców? Mielibyśmy autostrady... ;] Nie, co to za głupie pytanie, z resztą post w stylu glacy; czyli porównanie usankcjonowanych prawnie suwerennych bytów międzynarodowch, istniejących w polityce międzynarodowewj od ponad 1000lat do społeczności plemiennych ludów Afryki... Nawet nie wiem co na to odpisać zbytnio.


masz pojęcie jakiekolwiek o tym państwie, jego mieszkańcach, cywilizacji i osiągnięciach czy stereotypowo uważasz, że mieszkają tam same dzieci ze spuchniętymi brzuchami..?
No ale po co mi to?

pewnie to samo myśli sobie mieszkaniec zachodniej Europy o Polsce... co może osiągnąć naród w kraju gdzie roi się od białych niedźwiedzi..?!Haha :lol: Nawet mi się nie chce odpisywać na tą durnotę. To, że wyborcza chce, żeby siebie Polacy tak postrzegali nie znaczy, że tak jest faktycznie; bo muzyków, literatów, fizyków, chemików, matematyków i tak by wymieniać, którzy SĄ znani i ich narodowość jest znana - szczególnie na zachodzie nie brakuje.


A akurat Etiopia jest jedynym krajem afrykańskim, który oparł się europejskiej kolonizacji - więc mają co świętować. A Włosi i Abisynia?


A co jest przyczyną biedy w Afryce?

Po pierwsze - europejski kolonializm, a wcześniej setki lat wyludniania poprzez handel niewolnikami. RPA szczególnie jest tego przykładem. Oczywiście, że najlepiej było się nie pchać tam ale są kraje, które na tym skorzystały.

Złodzieje w rządzie zrujnowali Afrykę postkolonialną. A wcześniej rujnowali ją złodzieje kolonialni, tyle że na mniejszą skalę.
No właśnie.

Po drugie - po epoce kolonializmu, władzę przejęli nie tacy ludzie, jacy powinni. To fakt, jedna z większych zbrodni to właśnie dekolonizacja.



Trochę jak w Polsce po roku 1989, tylko na dużo większą skalę i z dużo gorszymi konsekwencjami. O ;)


A co mnie Warszawa obchodzi? Są stolice i są miasta wojewódzkie, ktoś musi mieć pierwszeństwo, chyba się zgodzisz. Z resztą ja jestem zdania, że powinno się to i to świętować a przynajmniej pamiętać, że takie wydarzenie miało miejsce. Z resztą, powstania warszawskie też odgrzebali kaczyści, właściwie to mu przywrócili miejsce w historii. Powstanie Wielkopolskie przy obecnej polityce władz, które w dupię mają takie sprawy nie ma co liczyć na wpisanie w pamięć Polaków, niestety.
A Wielkopolska to kolebka państwa polskiego.

Domen
11-08-2012, 18:52
A co mnie Poznań obchodzi?

A co mnie Warszawa obchodzi?

A Wielkopolska to kolebka państwa polskiego.


Ciężko świętować każda regionalną ruchawke;

No wybacz ale to była jedyna naprawdę zwycięska "ruchawka" w historii Polski.

A biorąc pod uwagę liczbę kombatantów, to jeśli nazwałeś powstanie wielkopolskie "ruchawką" - to warszawskie musiałbyś nazwać "potyczką".


świętuje się natomiast odzyskanie niepodległości - co jakby wpisywało się w późniejsze wydarzenia w Wielkopolsce.

Jakby nie do końca, bo Wielkopolski Niemcy nie zamierzały oddawać odrodzonej Polsce.


Warszawskie świętuje się je też dlatego, że odbyło się w stolicy, że było elementem planu 'Burza' no i miało duży wpływ na losy powojennej RP.

Jaki miało wpływ na losy powojennej RP :?:

Chyba tylko taki, że ruiny Warszawy odbudowywano przez lata kosztem wszystkich innych miast w Polsce, skąd brano cegły na odbudowę stolicy.



Co do powstania w Wielkopolsce; hmm, pamięć poniekąd umarła o nim wraz z IIRP.


W Wielkopolsce gdzie mieszkam ta pamięć jest do dzisiaj. Ale reszta kraju ma to gdzieś.

A swoją drogą dlaczego w takim razie pamięć o powstaniu w Warszawie nie upadła wraz z PRL :?:



Rozumiem, że sam również żałujesz, że Polacy nie zostali podbici przez Niemców? Mielibyśmy autostrady... ;]


A dlaczego akurat przez Niemców :?:

Pierwszą autostradę na świecie wybudowali przed II WŚ nie Niemcy, tylko Włosi. Oni są twórcami tego rodzaju dróg. Niemcy jakoś w okresie okupacji 1939 - 1945 nie wybudowali u nas autostrad :?: A przecież zamierzali u nas siedzieć 1000 lat (Tysiącletnia Rzesza). Więc chyba autostrady w GG nie były planowane. Zamiast autostrad, woleli pobudować obozy koncentracyjne i zagłady.

Za to polscy robotnicy przymusowi budowali autostrady w Rzeszy w latach 1939 - 1945. :roll:

Baal-Melkart
11-08-2012, 19:14
To ciekawe dlaczego Powstanie Wielkopolskie znajduje się na uboczu, a przecież jest wyjątkowe.

glaca
11-08-2012, 19:19
A dlaczego akurat przez Niemców
to było akurat do Odiego, który podał przykład Afrykanina wdzięcznego, że jego przodków zamknięto w klatce i wywieziono do Ameryki...
a Niemcy, bo gospodarczo, cywilizacyjnie 'stoją wyżej' od Polski.

fenr1r
11-08-2012, 19:20
Przecież każdy wie, że warszawiacy są lepsi i mają więcej powodów do dumy niż pyry. ;)

odi.profanum
11-08-2012, 19:28
A swoją drogą dlaczego w takim razie pamięć o powstaniu w Warszawie nie upadła wraz z PRL Bo powstanie wywołały sanacyjne, reakcyjne karły z AK, przez co powstanie świetnie nadawało się do propagandy w walce z AKowcami .
Komuna jak chciała i jej to było potrzebne to pamiętała a o innych rzeczach, które jej były nie na ręke łatwo zapominała - np Katyń. No a, że komuna dość mocno zaznaczyła w świadomości społeczeństwa fakt samego powstania, ciężko wymazać je tak o. Z resztą, w latach 90 i na początku 2000r w cale nie było jakiś specjalnych obchodów powstania, wszystko od Kaczyńskich się zaczęło i to jest fakt.


No wybacz ale to była jedyna naprawdę zwycięska "ruchawka" w historii Polski. Zgoda.


A biorąc pod uwagę liczbę kombatantów, to jeśli nazwałeś powstanie wielkopolskie "ruchawką" - to warszawskie musiałbyś nazwać "potyczką". Szczerze to sam mam małą wiedzę na ten temat, z resztą pewnie widać :oops:


Jakby nie do końca, bo Wielkopolski Niemcy nie zamierzały oddawać odrodzonej Polsce. Pewnie tak.



Chyba tylko taki, że ruiny Warszawy odbudowywano przez lata kosztem wszystkich innych miast w Polsce, skąd brano cegły na odbudowę stolicy. Ruiny Warszawy tak czy siak by były. Patrząc na praktykę Niemców, robienia z dużych miast punktów oporu ( Gdańsk, Warszawa, Budapeszt, Wrocław) miasto i tak byłoby nie do uratowania.


to było akurat do Odiego, który podał przykład Afrykanina wdzięcznego, że jego przodków zamknięto w klatce i wywieziono do Ameryki... Znowu wmawiasz mi coś, co nie napisałem :roll: . Podałem przykład Afrykanina, którego przodkowie zostali zamknięci w klatce i zostali wywiezieni do Ameryki, dzięki czemu, on obecnie, może korzystać ze wszelkich swobód cywilizowanego, kapitalistycznego świata.


a Niemcy, bo gospodarczo, cywilizacyjnie 'stoją wyżej' od Polski To też fakt, dlatego trzeba zrobić wszystko, by Niemców gonić

Dagorad
11-08-2012, 22:25
Nie czaję jak można się czepiać tego że Warszawiacy obchodzą rocznicę tego powstania, to swego rodzaju "element folkloru", jak pojedziesz w góry to będziesz słuchał głównie o górach a nie mazurach.

Nikt chyba nikomu nie narzucał obchodzenia tej rocznicy, media się tym zainteresowały i to wszystko. Jakoś nie zauważyłem aby te obchody były ogólnokrajowe.


To tylko składnik tej koncepcji, poza tym Niemcy nie uznawali się za lepszych od innych tylko za najlepszych. No może poza Brytolami, których Hitler lubił. U podstaw takiego rozumowania leżała cała teoria o wyższości ras, szukanie wewnętrznego wroga, propaganda, system totalitarny, sama osoba Hitlera etc.
Ja wspominałem o uważaniu się za lepszych na podstawie dokonań: wkładu w rozwój cywilizacji, siłę gospodarki, wpływy na świecie, odkryć w nauce etc. Na takich podwalinach buduję się narodową dumę.

Hitler za tych lepszych uważał też Skandynawów a nawet Finów (więc nie tylko Germanów) i chyba wszystkie ludy bardziej spokrewnione z Finami. Zresztą za podludzi uważał głównie Słowian, Cygan, Żydów, do nacji zachodnioeuropejskich żadnych planów masowej eksterminacji nie miał. Ciekawe też ile w tym że uważał nas za gorszych wynika z tego że chciał naszych ziem.

Swoją drogą uważanie za podludzi uważaniem za podludzi a jednak dzieci porywane były, takie praktyki raczej obalają fanatyczną walkę o czystość krwi i rasy. Ba pod koniec Hitler stwierdził nawet przecież że asymilacja Polaków i "zmieszanie" ich z Niemcami da pozytywne rezultaty. Zresztą od początku Hitlerowcy bawili się w tworzenie "super rasy" zatem może i uważali się za najlepszych ale nie za idealnych. No i warto też w końcu zauważyć że Niemcy popadli w rasizm po porażce, dziwna okazja ażeby uświadomić sobie że jest się najlepszym.

Co do uważania Finów za lepszych od nas to obala to tezę że chodziło o dumę z osiągnięć swojego narodu (poniekąd obala to też szukanie przodków u Aryjczyków). Bo w końcu czym takim mogli pochwalić się Finowie? Rosjanie czy Polacy mieli raczej więcej powodów do dumy.


Tylko twoja wspaniała historia nie tłumaczy dlaczego w państwie tak rozwiniętym jak Niemcy hasło ubermanscha załapało a w innych krajach, równie wysoko rozwiniętych zlano to wszystko moczem, mimo, ze nie odbyło się bez ruchawek?
Przecież bez sytuacji, w jakiej Niemcy się znaleźli po 1918, już o tym pisałem, nigdy by to nie zaskoczyło

Co by nie mówić historia Niemiec nie jest naznaczona rasizmem dopiero po 1918. Przecież przymusowo asymilowali Słowian przez jakieś tysiąclecie, niemal zasymilowali Słowian od Wezery po Wielkopolskę. Nie twierdzę że inni przymusowo nie asymilowali ale Niemcy mają pod tym względem spory dorobek. No i w samej sytuacji z 1918 roku ofiarami to oni nie byli.

Witia
13-08-2012, 09:15
Oczywiście, że rozumiem, tylko ty nie potrafisz skojarzyć kilku prostych faktów.
Tylko twoja wspaniała historia nie tłumaczy dlaczego w państwie tak rozwiniętym jak Niemcy hasło ubermanscha załapało a w innych krajach, równie wysoko rozwiniętych zlano to wszystko moczem, mimo, ze nie odbyło się bez ruchawek?
Przecież bez sytuacji, w jakiej Niemcy się znaleźli po 1918, już o tym pisałem, nigdy by to nie zaskoczyło


To tylko składnik tej koncepcji, poza tym Niemcy nie uznawali się za lepszych od innych tylko za najlepszych. No może poza Brytolami, których Hitler lubił. U podstaw takiego rozumowania leżała cała teoria o wyższości ras, szukanie wewnętrznego wroga, propaganda, system totalitarny, sama osoba Hitlera etc.
Ja wspominałem o uważaniu się za lepszych na podstawie dokonań: wkładu w rozwój cywilizacji, siłę gospodarki, wpływy na świecie, odkryć w nauce etc. Na takich podwalinach buduję się narodową dumę. Nie rozumiem co w tym złego
No właśnie że nie do końca rozumiesz :) Pozwól że wytłumaczę na spokojnie.
Warunek konieczny to warunek, który musi zaistnieć aby wydarzenie X mogło w ogóle wystąpić. Warunek wystarczający jest natomiast warunkiem, który musi zaistnieć aby wydarzenie X wystąpiło. Teraz przenieśmy fundamentalną teorię na płaszczyznę naszego przykładu. Dlaczego uwielbienie narodu jest warunkiem koniecznym to wystąpienia takich patologicznych systemów? Dlatego, że bez tej koncepcji, jakikolwiek inny powód ( warunek wystarczający ), czyli kryzys, bezrobocie, niepokoje społeczne, itd, nie spowoduje agresji nakierowanej na destrukcje innego narodu jako podrzędnego. Rozumiesz? Uwielbienie narodu ponad inne było warunkiem koniecznym do powstania nazizmu. Warunki wystarczające to niektóre z tych, które podałeś.
W GB takie koncepcje się nie przyjęły, bo brakło odpowiednich warunków wystarczających, a nie koniecznych. Poza tym, jak już wspominano wcześniej, duma brytyjczyków co coś innego niż uważanie się za lepszych od reszty, za panów.

glaca
13-08-2012, 18:14
wracając do tematu:
To robią z jeszcze niedawnymi "swoimi bohaterami":
http://www.kontrowersje.net/tresc/gener ... stalo_zomo (http://www.kontrowersje.net/tresc/general_sciborrylski_nie_widzi_komuny_bo_stal_tam_ gdzie_stalo_zomo)

zdaje się ze szybko przeszli od zeszłorocznego uwielbienia dla generała, do odkrycia że był agentem bezpieki (w komentach ciekawe linki). Ciekawe jak będą wymazywać swoje uwielbienie?
zaraz się okaże, że połowa komitetu "honorowego" i organizacji wspierających Marsz Niepodległości, w tym Nowy Ekran to stara ubecja ;)

odi.profanum
14-08-2012, 01:37
Dlatego, że bez tej koncepcji, jakikolwiek inny powód ( warunek wystarczający ), czyli kryzys, bezrobocie, niepokoje społeczne, itd, nie spowoduje agresji nakierowanej na destrukcje innego narodu jako podrzędnego. Ale koncepcja była taka, że Aryjczycy to rasa panów, a jej głównym wrogiem są Żydzi, Romowie no i Słowianie. Z resztą sam nazizm wyszedł od Nietzschego i koncepcji ubermanscha. No i powtarzam po raz 3, Aryjczycy byli najlepszą z żyjących ras, inne to można było albo tolerować albo zniszczyć. Jak to się ma do tego o czym pisałem, czyli o nardowoej dumie i uważaniu swojego narodu za lepszy na podstawie dokonań w rozwoju cywilizacji :? ? Zechciej mi to wytłumaczyć.



W GB takie koncepcje się nie przyjęły, bo brakło odpowiednich warunków wystarczających, a nie koniecznych. Poza tym, jak już wspominano wcześniej, duma brytyjczyków co coś innego niż uważanie się za lepszych od reszty, za panów.wow, toteż to napisałem 2 strony temu


Warunek konieczny to warunek, który musi zaistnieć aby wydarzenie X mogło w ogóle wystąpić. Warunek wystarczający jest natomiast warunkiem, który musi zaistnieć aby wydarzenie X wystąpiło Problem w tym, że ja nie odrywam samej ideologii od warunków i czynników, które wpłynęły na jej powsanie; tj nazizmu, w ramach którego były te wszystkie zbrodnie. :roll: Podałem przykład komunistów, żeby pokazać, że na wszelkie wypaczenia systemu ma wpływ chora ideologia jako całość.


To robią z jeszcze niedawnymi "swoimi bohaterami":
http://www.kontrowersje.net/tresc/gener ... stalo_zomo Wtedy jeszcze nie chadzał z POwcami.

glaca
14-08-2012, 09:07
To robią z jeszcze niedawnymi "swoimi bohaterami":
http://www.kontrowersje.net/tresc/gener ... stalo_zomo

Wtedy jeszcze nie chadzał z POwcami.
Ahh... no tak. Kiedy popierał marsz niepodległości, nazywał kibiców bohaterami to wtedy jego przeszłość była obojętna. Teraz gdy reprezentuje związek powstańców na oficjalnych uroczystościach nagle okazał się komuchem i sprzedawczykiem. Prawicowa logika.

Witia
14-08-2012, 10:26
Ale koncepcja była taka, że Aryjczycy to rasa panów, a jej głównym wrogiem są Żydzi, Romowie no i Słowianie. Z resztą sam nazizm wyszedł od Nietzschego i koncepcji ubermanscha. No i powtarzam po raz 3, Aryjczycy byli najlepszą z żyjących ras, inne to można było albo tolerować albo zniszczyć. Jak to się ma do tego o czym pisałem, czyli o nardowoej dumie i uważaniu swojego narodu za lepszy na podstawie dokonań w rozwoju cywilizacji ? Zechciej mi to wytłumaczyć.


Problem w tym, że ja nie odrywam samej ideologii od warunków i czynników, które wpłynęły na jej powsanie; tj nazizmu, w ramach którego były te wszystkie zbrodnie. Podałem przykład komunistów, żeby pokazać, że na wszelkie wypaczenia systemu ma wpływ chora ideologia jako całość.
Staram Ci się wyjaśnić logikę takiego rozumowania.

Z czego mogła ewoluować koncepcja aryjczyków jako rasy panów? Jakie rozumowanie daje podstawy do wyprowadzenia takiej teorii? Ano właśnie 'umiłowanie narodu', 'wyższość narodu', itd. Koncepcja nazizmu nie mogła powstać bez kształtowania poglądu wyższyści jednej nacji nad drugą. Nie ma takiej opcji. Stąd właśnie kult wyższości jednych nad innymi to warunek konieczny. W Niemczech się 'udało' bo doszły odpowiednie warunki wystarczające, których we wspomnianej GB nie było.

Nie rozumiem też czemu odnosisz się do komunistów, bo rozmawiamy o nazizmie. To że komuniści również mordowali nie jest argumentem w rozmowie, bo rozmawiamy o czym innym. Motywy obu ideologii wynikały z czego innego.

Widzisz, na tym właśnie polega piękno logiki, że znając jej założenia, wiele rzeczy 'z automatu' staje się oczywiste, a Ty na pewno nie będziesz tego w stanie zmienić uporem :)

odi.profanum
20-08-2012, 17:56
:? Nie chce mi się przerzucać. Zamęczyłeś mnie swą paplaniną tak, że już tu chyba nic nie napiszę

Witia
20-08-2012, 19:49
Skoro tak postanowiłeś - Twoja decyzja. Nie wiem czym Cię 'przemęczyłem', ale ok. Masz prawo się wycofać :)

Piter
23-08-2012, 14:10
:? Nie chce mi się przerzucać. Zamęczyłeś mnie swą paplaniną tak, że już tu chyba nic nie napiszę


Że też Ci się chciało wogóle wchodzić w dyskusje z Witą i Glacą :lol:

glaca
23-08-2012, 15:06
Taak... nie ma sensu dyskutować jak się nie ma argumentów tak jak Odi.

a tutaj kolejny odcinek podziałów na tzw. prawicy (chociaż nacjonalizm jest ideologią lewicową- zresztą tak samo jak liberalizm :) )
http://wpolityce.pl/wydarzenia/34620-ja ... nej-lewicy (http://wpolityce.pl/wydarzenia/34620-janusz-korwin-mikke-wykluczony-z-honorowego-komitetu-marszu-niepodlegosci-za-propagande-skrajnej-lewicy)
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/Prawda ... 89593570,n (http://korwin-mikke.blog.onet.pl/Prawda-czy-plotka,2,ID489593570,n)

coś czuję, że 11 listopada w tym roku pobije ubiegłoroczną rozróbę.

odi.profanum
23-08-2012, 17:35
a tutaj kolejny odcinek podziałów na tzw. prawicy A gdzie tu podziały? Jak będzie chciał przyjśc na marsz to i tak Korwin przyjdzie.


Że też Ci się chciało wogóle wchodzić w dyskusje z Witą i Glacą Po prostu wpadłem w temat pułapkę :lol: Zjadło mi to sklejanie wypocin tylko czas a i tak nikt nikogo nie przeciągnął


Taak... nie ma sensu dyskutować jak się nie ma argumentów tak jak Odi. Byliście silniejsi w forumowej potyczce, muszę uznać waszą wyższość.

fenr1r
23-08-2012, 18:35
Byliście silniejsi w forumowej potyczce, muszę uznać waszą wyższość.

Prawda znowu zwyciężyła. :)

Piter
23-08-2012, 19:45
Byliście silniejsi w forumowej potyczce, muszę uznać waszą wyższość.

Prawda znowu zwyciężyła. :)
(...) nad zaplutymi faszystami!

odi.profanum
23-08-2012, 20:21
Po prostu "faszyzm nie przeszedł" ;)

glaca
24-08-2012, 09:04
chcielibyście aby ktoś was nazwał faszystami :|
ale niestety sami musicie się tak dowartościowywać, bo inaczej doznalibyście dysonansu poznawczego, że nikt was za faszystów nie uznaje :)
to nie forum wyborczej ;p tu ludzie mają jakąś wiedzę i nie posługują się pojęciami bez wiedzy co one znaczą... przynajmniej wobec prawicy, którą badam z pasją od lat jak cejrowski dzikich xD
gorzej, że dla was każdy kto ma inne zdanie to lewak i komunista...

a co do korwina- od jakiegoś czasu dało się zaobserwować na narodowcowych portalach wysyp artykułów antyliberalnych, orających liberalizm i wolny rynek jako wymysł bezbożnych żydów. Sięgnięto nawet po artykuły z lat '20 i narodowiec.net je przedrukował u siebie- bo widocznie brakuje w tym środowisku tytanów intelektu, którzy porwaliby się udowadniać tezę, że kapitalizm nie działa ;]
A usunięcie korwina to wg mnie wlasnie kolejna próba odcięcia się narodowców od środowisk wolnorynkowych. No i dochodzi do tego jeszcze fakt, że rok temu po marszu najczesciej pokazywaną osobą w mediach był korwin, a nie towarzysz winnicki- młody, ambitny.
Nie da się po prostu pogodzić logicznie liberalizmu z takim modelem nacjonalizmu jaki serwuje nam onr czy mw. Nie ukrywają, że w kwestii gospodarki marzy im się tzw. ''trzecia droga'' czyli narodowy socjalizm...

Piter
24-08-2012, 09:32
chcielibyście aby ktoś was nazwał faszystami :|
ale niestety sami musicie się tak dowartościowywać, bo inaczej doznalibyście dysonansu poznawczego, że nikt was za faszystów nie uznaje :)
to nie forum wyborczej ;p tu ludzie mają jakąś wiedzę i nie posługują się pojęciami bez wiedzy co one znaczą... przynajmniej wobec prawicy, którą badam z pasją od lat jak cejrowski dzikich xD
gorzej, że dla was każdy kto ma inne zdanie to lewak i komunista...

chcielibyście aby ktoś was nazwał komunistami :|
ale niestety sami musicie się tak dowartościowywać, bo inaczej doznalibyście dysonansu poznawczego, że nikt was za faszystów nie uznaje :)
to nie forum radia Maryja ;p



Ja Cię nazwałem komunistą? To Ty lepiej wiesz co ja robię niż ja sam, bo wydawało mi się, że nic takiego nie pisałem :shock: Zaczynam się bać :?

glaca
24-08-2012, 16:08
ehehe
wnioskuję jedynie z częstego okreslania przez odiego platformy jako partii komunistycznej ;) (skoro tamci konserwatyści zdaniem kibiców-narodowców są komuchami to aż strach pomyśleć za kogo mają libertarian, akapów i innych wolnościowców :D)
nie brałeś udziału w dyskusji więc nie o ciebie chodziło ;)

taki podział po prawej stronie był nieubłagany. I mam nadzieje, że wolnościowcy nie tyle odetną sie od MN, co zrobią własny marsz nie dając się już dymać narodowcom-zamordystom.

odi.profanum
24-08-2012, 18:54
taki podział po prawej stronie był nieubłagany. I mam nadzieje, że wolnościowcy nie tyle odetną sie od MN, co zrobią własny marsz nie dając się już dymać narodowcom-zamordystom.Najlepiej by ci glaca zrobiło jakbyś się sam przeszedł w tym marszu

glaca
24-08-2012, 19:55
będę na blokadzie na 90% więc do zobaczenia ^^

odi.profanum
25-08-2012, 11:10
Razem z pedałami, bojówkami niemieckimi i Szczuką ? Z resztą nie powinni wam zezwolić iść w ogóle blokować cokolwiek; demokraci.

glaca
26-08-2012, 14:11
ehehehe
a tak btw dziwnych ugrupowań to dzisiaj swoje poparcie dla reżimu Assada (z socjal-nacjonalistycznej partii Baas), wyrazili wspólnie pod ambasadą Syrii:
poganie z niklota, faszyści z falangi, młodzież weszpolska (ci sami co napisali list do Ścibora-Rylskiego, w którym mówią jak to są prześladowani przez reżim komunistyczny panujący w Polsce) i sprzymierzeni z nimi maoiści ^^
stop demoliberalnej kapitalistycznej dominacji izraela i usa! :lol:

szkoda, że 11 listopada nie mówią otwarcie o swoich poglądach i wszystko zasłaniają ''patriotyzmem''. szkoda, że tylu ludzi pójdzie na marsz nie wiedząc nic o sympatiach organizatorów i o jaką tak naprawdę Polskę walczą- narodowo-socjalistyczną a nie wolną.

odi.profanum
19-09-2012, 10:12
http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-a ... 6392_n.jpg (http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/480085_421759011192839_1144686392_n.jpg)


szkoda, że 11 listopada nie mówią otwarcie o swoich poglądach i wszystko zasłaniają ''patriotyzmem''. szkoda, że tylu ludzi pójdzie na marsz nie wiedząc nic o sympatiach organizatorów i o jaką tak naprawdę Polskę walczą- narodowo-socjalistyczną a nie wolnącoś się tak tego narodowego socjalizmu przyczepił :shock: ?

glaca
29-09-2012, 16:31
coś się tak tego narodowego socjalizmu przyczepił :shock: ?
dziwne nie? normalna ideologia :lol: w sam raz dla nas :lol:

Aquila
01-10-2012, 19:16
Przecież Ty jeszcze mniej wiesz o sympatiach organizatorów, na marszu byłem świadkiem pogonienia prawie bezzębnego miłośnika pewnego malarza.


Tylu ludzi pójdzie i było na marszu, bo wbrew temu co próbujecie wmawiać nikt tam nie niesie na czele swastyk, ani nie zjada małych dzieci. Całe rodziny z dziećmi był i będą, także gadkę o narodowym socjalizmie trzeba skomentować w żołnierskich słowach : pierdolenie.
Ale skoro dla was flaga czy godło są symbolami NEOFASZYZMUNAZIZMU i ch.. wie czego, to inaczej nie idzie.

glaca
02-10-2012, 15:50
zbyt dobrze znam te klimaty aby dać się nabrać na taką gadkę ;]
to jest taka sama gadka jak o tych niemcach bijących polaków :<

kto wmawia, że niesie się swasty czy zjada dzieci? :lol:

odi.profanum
09-10-2012, 09:37
Dobra glaca, jestes niereformowalny.

glaca
09-10-2012, 15:22
za długo w tym siedzę aby dać się nabrać ;]

Rincewind
11-10-2012, 21:36
Organizatorzy marszu wg. Ciebie Glaca (jak dobrze zrozumiałem) są kryptofaszystami czy kryptonazistami. Ale nie sądzę, by udało im się zaszczepić skrajne ideologie wśród reszty manifestacji. Mam kolegów prawicowców i są to studenci prawa, ekonomii - ogólnie bardzo rozgarnięci ludzie. Tacy nie pójdą za ideami narodowego socjalizmu - nie dadzą się łatwo nabrać. Wbrew pozorom prawica skupia sporo młodych inteligentnych ludzi - a nie karków:) Tych się w mediach pokazuje:)

Czy przez udział jednego czy drugiego psubrata mamy rezygnować z chwalebnej idei marszu w dzień odzyskania niepodległości? I stawać po stronie lewackiego bagna?

odi.profanum
14-10-2012, 00:17
Z glaca sobie tutaj nie pogadasz.

glaca
14-10-2012, 20:52
ależ chętnie pogadam :D

skoro są to tacy inteligentni ludzie to po cholerę idą w marszu organizowanym przez konkretne środowiska, które później liczbą maszerujących chcą reklamowac siebie jako jedynych, prawdziwych prawicowców, patriotów? organizacje typu MW czy ONR?
koniecznie trzeba legitymizowac tych debili? czy może nie liczy się kto robi marsz? ale to wtedy świadczy niekorzystnie o intelekcie maszerujących.
organizatorzy nie są kryptofaszystami :) są faszystami :) wystarczy mi poczytac wypowiedzi takiego Winnickiego, szefa MW, dla którego ideałem państwa jest Iran i o taką Polskę się stara.
Poza tym zależy też jak rozumiemy prawicowośc... dla jednego (pokroju ludzi z MW) jest to kult państwa podporządkowanego idei religijnej, narodowej. Dla drugich prawica to liberalizm gospodarczy, o którym nie może byc mowy w zamordystycznym państwie z marzeń tych pierwszych.

odi.profanum
15-10-2012, 11:09
Podtrzymuje to, co napisalem wczesniej.

glaca
16-10-2012, 17:16
ależ czemu? :D

odi.profanum
17-10-2012, 15:18
Bo gadasz bzdury.

glaca
17-10-2012, 16:58
ależ jakie? :D

to se poczytaj: [spoiler:lqt3d7t3]Obóz Narodowo Radykalny

1. Obóz Narodowo Radykalny (ONR) jest organizacją nawiązującą do przedwojennego ugrupowania faszyzującego o tej samej nazwie. Ówcześni działacze ONR brali udział w licznych atakach na przeciwników politycznych i obywateli pochodzenia żydowskiego. W 1938 w organie prasowym ONR Falangi „Kuźnica” pisano: „„Obecnie Niemcy przystąpili do ostatecznej likwidacji żydostwa u siebie (…) Kiedy wreszcie my przystąpimy do męskiego i poważnego rozwiązania tej sprawy?”, „„Odrzucenie demokracji jako reżimu wrogiego Cywilizacji Europejskiej, który za miernik prawdy przyjmuje wolę większości kierującej się najczęściej niskimi pobudkami”. Za szerzenie poglądów faszystowskich ONR został zdelegalizowany pierwszy raz w 1934 roku.

2. Członkowie ONR wzięli aktywny udział w „Pogromie Wielkanocnym” – serii napadów na ludność żydowską mająca miejsce w Warszawie i Krakowie w dniach 22 marca do 30 marca 1940 roku, pod hasłem "Niech żyje Polska bez Żydów".

3. W 2009 Sąd Rejonowy w Opolu zdelegalizował 12 października lokalną strukturę Obozu Narodowo-Radykalnego. Choć ONR działa w całym kraju, nie posiada on scentralizowanej organizacji. Sąd zadecydował o delegalizacji stowarzyszenia z Brzegu uznając jej członków winnych propagowaniu ustroju nazistowskiego i skazał członków ONR na karę pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i grzywnę w wysokości 1000 zł.

4. Wielokrotnie członkowie ONR upamiętniali marszami rocznicę „najazdu na Myślenice” dokonanego przed wojną przez Adama Doboszyńskiego, działacza Stronnictwa Narodowego. Wydarzenie z 1936 były największymi zamieszkami antyżydowskimi w okresie międzywojennym. „Chcemy uczcić postać Adama Doboszyńskiego, który miał dość tego, że zezwolenie na handel przyznawano tylko kupcom żydowskim. Dlatego ruszył na Myślenice i zniszczył mienie żydowskie. Chwała Adamowi Doboszyńskiemu za to co zrobił dla Polski” – na Rynku w Myślenicach w 2008 mówił przywódca Małopolskiego ONR.

5. W kwietniu 2011 grupa 100 ONRowców zakłóciła Marsz Żywych. Całością dowodził 40-letni Paweł H., jak się przedstawiał – magister sztuki. Zapytany o powody swojej akcji powiedział: „Wkurzają mnie roszczenia żydowskie”.

6. Jeszcze tego lata ONR Podhale zapraszało na „obóz sportowy” z Niko Puhakką, fińskim zawodnikiem MMA, a przy okazji zagorzałym nazistą. Po wypłynięciu tej informacji do mediów ONR odwołało obóz.

7. ONR i Młodzież Wszechpolska wielokrotnie w mediach podkreśla, że skandalem jest zakłócanie ich legalnej demonstracji 11 listopada. Nie przeszkadza to oczywiście w wielokrotnym zakłócaniu przez nich innych legalnych manifestacji. W 2006 roku podczas obchodów Dnia Kobiet w Sopocie ONR i MW (m.in. Grzegorz Sielatycki, ówczesny szef MW w Trójmieście) rzucali jajkami w manifestantów, krzycząc: „Zrobimy z wami, co Hitler zrobił z Żydami”.

Młodzież Wszechpolska

1. Leokadia Wiącek działaczka Młodzieży Wszechpolskiej i asystentka eurodeputowanego Macieja Giertycha była jedną z uczestniczek imprez MW z której zdjęcia i film opublikowały media. Widzimy na nim jak uczestnicy skandują "Sieg Heil" i fotografują się na tle płonącej swastyki. Organizatorem imprezy był Paweł Szmidt, który w 2005 r. kandydował do Sejmu z ramienia LPR.

2. W czasie pełnienia obowiązków prezesa telewizji przez Piotra Farfała ujawniono zdjęcia jak z innymi członkami Młodzieży Wszechpolskiej wznosi ręce w faszystowskim pozdrowieniu. Farfał wydawał za młodu również rasistowskie pisemko "Front", w którym miał napisać m.in. "nie tolerujemy tchórzów, konfidentów, Żydów". Publikowano tam m.in. rysunki "łysego osiłka z mieczem", który depcze flagi Izraela i UE oraz skinheada z ręką w geście "Heil Hitler".
3. Witold Tumanowicz jeden z członków zarządu Młodzieży Wszechpolskiej i jeden z organizatorów marszu 11 listopada w wakacje uczestniczył w wyprawie Wszechpolaków na nacjonalistyczny festiwal węgierski Magyar Sziget (nie mylić z Sziget, węgierskim odpowiednikiem Open&#39;era), gdzie gwiazdą była związana z neonazistami z Krwi i Honoru wokalistka Saga. W czasie festiwalu można było nabyć Main Kamf czy zakupić literaturę pochwalającą zamachy w Norwegii. Sam Winnicki pytany przed rokiem o antysemickie dziedzictwo z okresu przedwojennego odpowiedział: „Antyżydowska retoryka międzywojennej endecji miała swoje, umotywowane politycznie, społecznie i ekonomicznie, podstawy”

4. W Białymstoku w styczniu 1999 roku skierowano do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Dariusza Wasilewskiego (honorowego przewodniczącego Młodzieży Wszechpolskiej), właściciela księgarni "Bastion" o rozpowszechnianie wydawnictw nawołujących do nienawiści na tle narodowym i wyznaniowym . W księgarni tej sprzedawano antysemickie i szowinistyczne książki. Środowisko białostockiej MW wydawało również zawierające antysemickie treści pismo "Bastion".

5. W nocy z 14 na 15 stycznia 2005 roku w pociągu relacji Szczecin – Terespol. Podróżowało nim do Warszawy, na zjazd krajowy partii, kilkunastu delegatów zachodniopomorskiej Ligi Polskich Rodzin. Trzej z nich, Adam Machaj, członek Młodzieży Wszechpolskiej i asystent eurodeputowanego LPR Sylwestra Chruszcza, oraz Łukasz Siemaszko, radny sejmiku województwa zachodniopomorskiego, skandowali w trakcie jazdy „Heil Hitler”, krzyczeli, że Hitler miał rację „robiąc z Żydami porządek” i śpiewali „Czarnych powiesimy, Światowida postawimy”. Jeden z elpeerowców zwymyślał także pracownicę Warsu: „Ty żydowska k…”. Zdarzeniem zajęła się Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. Sąd Grodzki skazał Machaja za publiczne wychwalanie zbrodni hitlerowskich na pół roku pozbawienia wolności i pracy społecznej w Miejskiej Komendzie Policji.

6. Dziennik „Fakt” ujawnił w 2005 roku film zrobiony przez działaczy Młodzieży Wszechpolskiej w olsztyńskim biurze poselskim Romana Giertycha. Na nagraniu widzimy pijacką libację, w której brali udział asystenci eurodeputowanego LPR Bogusława Rogalskiego i lokalni aktywiści MW. W trakcie imprezy wznosili oni wulgarne, rasistowskie okrzyki, a nawet odbyli pozorowany stosunek homoseksualny.

„Marsz Niepodległości”

1. ONR i Młodzież Wszechpolska już w zeszłym roku wprowadziły cenzurę haseł i transparentów podczas marszu. W poprzednich latach nagminnie skandowano hasła typu: „Precz z żydowską okupacją”, ”Polska cała tylko biała" czy "Nie ma litości dla wrogów polskości!". Członkowie MW i ONR ramię w ramię maszerują z neonazistami z Blood & Honour i Combat 18. Na wielu flagach można było zobaczyć rasistowskie i ksenofobiczne symbole jak 88 (znak neofaszystów). Choć ostatnio zabroniono im obnoszenia się ze swoją symboliką, w żaden sposób nie odcięto się od neonazistów.

2. Organizatorzy marszu za pośrednictwem portalu niepoprawni.pl zaprosili do swojego marszu wiele radykalnych organizacji z Europy . Wśród adresatów są m.in: węgierska nacjonalistyczna partia Jobbik; magazyn rosyjskich neonazistów "National Resistance"; nacjonaliści z Hagi, których "polityka bazuje na 25 punktach programu NSDAP z 1920 r."; rumuńscy narodowi socjaliści (znani z akcji przeciwko Romom); rumuński NAT88 (88 znaczy Heil Hitler - bo H to ósma litera alfabetu); włoscy faszyści z Veneto Fronte Skinheads; czeski portal Revolta.info, który publikuje artykuły gloryfikujące Waffen SS; bojówki czeskich pseudokibiców Radical Boys; portal Beo - słowacka skrajna prawica (nagłówki artykułów: "Historia białej rasy", "Cyganie i Murzyni, ich zezwierzęcenie jest takie same"); kibole RightHools z Rosji.
3. Tegoroczny Marsz jak zwykle poparł na swoich stronach Combat 18 neofaszystowska i terrorystyczna organizacja nawołująca do stosowania przemocy wobec wrogów rasy. Nie jest żądną tajemnicą w środowiskach nacjonalistycznych, że będą oni brać udział w manifestacji. Poproszono ich jedynie o nie wywieszanie swoich emblematów.

Podczas sesji powołanego przez ONZ Komitetu ds. Eliminacji Dyskryminacji Rasowej odbywającej się w marcu 2003 roku w Genewie organizacje Młodzież Wszechpolska i Narodowe Odrodzenie Polski zostały uznane za organizacje skrajnie nacjonalistyczne.[/spoiler:lqt3d7t3]
polecam również poczytać portale związane z MW np. narodowcy.net gdzie ukazują się teksty o kapitalizmie i liberalizmie stawiający je obok komunizmu i marksizmu :) lansujące tzw. trzecią drogę czyli gospodarkę podporządkowaną silnemu państwu białych Polaków :DDD (jak wiadomo liberalizm wymyślili Żydzi tacy jak Mises i Hayek ;) )

odi.profanum
17-10-2012, 17:51
Choć ONR działa w całym kraju, nie posiada on scentralizowanej organizacji.Nie musze tlumaczyc co to znaczy

fenr1r
17-10-2012, 19:16
Mógłbyś jednak rozwinąć. Proszę stosuj znaki diakrytyczne, świadczy to o kulturze osobistej i jest wyrazem szacunku dla polskiej mowy oraz czytelników.

odi.profanum
17-10-2012, 19:39
Stosowalbym ale obecnie mam angielskiego windowsa i jest to niemozliwe. Pisalem juz, ze przez jakis czas nie moge tego robic; chyba, ze stosujac zasade kopiuj wklej.
Co do rozwiniecia, hm skoro nie jest to organizacja scentralizowana, ergo - nie ma hierarchicznego powiazania na poszczegolnych szczeblach, bledem jest pojedynczych epizodow przekladac calosciowo na organizacje stosowac odpowiedzialnosc zbiorowa - co glaca ladnie pokazuje.
Zatem kompletna glupota jest rzutowanie na tradycje ONR jako organizacji odwolujacej sie w swoich haslach do stricte patriotycznych tresci. No ale glaca widzi tylko i wylacznie faszystow, nic to, ze wiekszosc tych faszystow ginela pozniej od innych faszystow - nazistow.

glaca
17-10-2012, 20:09
faszyści maszerujący 11.11.11 zginęli z rąk nazistów? xD
okurde. to ja jako anarchista zacznę domagać się dla siebie szacunku, bo anarchiści stworzyli drugą po AK armię w Powstaniu Warszawskim :DD i również ginęli za wolność polskich robotników xD hello? mówimy o współczesności. gdzie takiemu winnickiemu tytanowi intelektu niczym sierakowski czy innemu łysemu debilowi do przedwojennych narodowców :lol:

fenr1r
17-10-2012, 20:30
Stosowalbym ale obecnie mam angielskiego windowsa i jest to niemozliwe. Pisalem juz, ze przez jakis czas nie moge tego robic; chyba, ze stosujac zasade kopiuj wklej.

Ja też, ale to nie jest problem, bo wystarczy zmienić układ klawiatury na polską programisty o opcjach językowych, które znajdziesz w panelu sterowania.


Co do rozwiniecia, hm skoro nie jest to organizacja scentralizowana, ergo - nie ma hierarchicznego powiazania na poszczegolnych szczeblach, bledem jest pojedynczych epizodow przekladac calosciowo na organizacje stosowac odpowiedzialnosc zbiorowa - co glaca ladnie pokazuje.
Zatem kompletna glupota jest rzutowanie na tradycje ONR jako organizacji odwolujacej sie w swoich haslach do stricte patriotycznych tresci. No ale glaca widzi tylko i wylacznie faszystow, nic to, ze wiekszosc tych faszystow ginela pozniej od innych faszystow - nazistow.


Czy to znaczy, że mogę sobie założyć lokalną komórkę i pod sztandarem ONR głosić kosmopolityzm, albo hasła homoseksualne? Z pewnością jest jakaś forma kontroli standardów i przywódca/autorytet, jak w każdej innej organizacji o charakterze politycznym. Wydarzenia tego typu pokazują, że jednak zjawisko faszyzmu i nazizmu w tej organizacji występuje. Jak bardzo jest powszechne, trudno jednoznacznie określić. Wiadomo, że przy pojawieniu się tego typu sytuacji reszta środowiska będzie się od osób zamieszanych odcinać (a po cichu będą dalej robić swoje). Dla mnie ONR jest organizacją totalnie skompromitowaną i osobiście żadne ich zapewnienia nie mam zamiaru wierzyć.

odi.profanum
28-10-2012, 10:26
Czy to znaczy, że mogę sobie założyć lokalną komórkę i pod sztandarem ONR głosić kosmopolityzm, albo hasła homoseksualne? Z pewnością jest jakaś forma kontroli standardów i przywódca/autorytet, jak w każdej innej organizacji o charakterze politycznym W sumie moze i sa, tylko sie tym nigdy nie intersowalem ;)

. Dla mnie ONR jest organizacją totalnie skompromitowaną i osobiście żadne ich zapewnienia nie mam zamiaru wierzyć.Ja tam ich mam polajkowanych na fejsbuku, jeszcze nic kompromitujacego nie wrzucili.


bo wystarczy zmienić układ klawiatury na polską programisty o opcjach językowych, które znajdziesz w panelu sterowania. To nei takie proste, nie drazmy tematu :D

PaskudnyPludrak
03-11-2012, 01:25
Z tego co mi wiadomo to Mossad ,G.R.U ,Feministki,Weganie,Litwini,Niemcy i inne lewaki... planują liczne prowokacje (palenie wozów TVN i takie tam) nie dajta się -This is Sparta.

odi.profanum
03-11-2012, 12:20
Raz sierpem, raz młotem lewacką hołotę!

odi.profanum
05-11-2012, 15:13
[youtube:280wbytb]http://www.youtube.com/watch?v=-huRcNBJbJ4[/youtube:280wbytb]

glaca
05-11-2012, 15:44
szkoda, że Robercik nie powiedział tego co napisał kiedyś na fejsie, że dla niego ideałem państwa jest Iran...

odi.profanum
05-11-2012, 16:54
Chcialbym to zobaczyc