Pomysły na nastepny turniej na Napoleonie

[Markus]

Pytanie do was, użytkownicy i potencjalni przyszli uczestnicy turnieju - czy mniej więcej takie zasady wam pasują?
Jeśli tak (milczenie oznacza zgodę) to myślę, że dopracujemy te zasady w gronie szachistów i jeszcze w tym roku zagramy ten turniej(może październik?).


Do Wielkiego Mistrza bardzo cie szanuje za ogrom pracy jaki wnosić na rzecz naszej społeczności ale jako postronny obserwator proszę dla dobra ogółu powściągaj swoje zapędy autokratyczne.
Bardzo nie ładnie że zamykasz temat najprawdopodobniej pod wpływem tego że pojawiają sie w nim opinie które odbierasz jako atak na twoją osobę ( 8 sierpnia pojawia sie twój post z powyższym zapytaniem a pare dni później zamykasz temat) .
Nie da sie ukryć że ostatni turniej był na siłe forsowany przez ciebie w atmosferze autokratycznego narzucenia woli a nie kompromisu i woli szerszej liczby uczestników która na pewno wzięła by w nim udział gdyby nie twoje sztywne podejście.
Twoja postawa wzbudziła niezadowolenie wielu autorytetów w kwestii TW ale widzę że niewiele wchłonąłeś z dobrych ich rad ,bowiem znowu w niezrozumiały sposób selekcjonujesz proponowane zasady wedle moim zdaniem swojego zdania niczym nie popartego a wbrem wieloletnim zasadom według których nie jeden turniej na tym forum był rozgrywany (choćby twoje podejście co do kampienia na liniach bocznych).
Faktycznie świat idzie do przodu idzie nowe dzisiaj jako szachista promujesz takie podejście do graczy ,kiedyś szachista był tylko odzwierciedleniem woli graczy ,niejako spinką która spinała ich propozycje w formuły ogólnie przyjęte na scenie TW .
Jednak wybacz traktowanie kogoś jak niesfornego dzieciaka które wyraziło swoje zdanie w negatywnej formie o swoim opiekunie i przez to dostało szlaban (zamknięto mu usta-temat do wyrażania swoich opini) jest niestosowne i na pewno nie integruje i zachęca graczy i uczestników tego forum do aktywności .
Proszę nie bierz mojej wypowiedzi jako atak w strone twojej osoby ,ty jako gracz jesteś mi wysoce obojętny jednak jako szachista coś obiecałeś entuzjastom napoleona i co poniektórzy przez to dokładniej patrzą na twoje poczynania.
Pozdrawiam.

[Wielki Mistrz Malborka]

Przecież wziąłem pod uwagę wszystkie wasze propozycje i podałem wyśrodkowane zasady, chcieliście różne mapy - będą różne mapy, chcieliście art - będzie art, chcieliście ograniczenie na kawalerię - będzie ograniczenie na kawalerię, wszyscy byli zgodni co do max 5 lekkich - tak też będzie.Ja wam mówiłem, że Napoleon jest podzielony na dwa obozy i nie da się ich jednocześnie pogodzić, jedni wolą wyrównaną walkę bez artylerii a inni wolą długie bitwy z zajmowaniem terenu; dlatego robię dwa turnieje, pierwszy zadowolił tych którzy preferują to pierwsze a drugi zadowoli tych, którzy wolą to drugie. Jedyne co zignorowałem to rozgrywanie turnieju na modzie i kampanii.Post z podsumowaniem pojawił się 3 sierpnia więc tydzień czasu to chyba wystarczająco dużo byście się wypowiedzieli, wypowiedział się niemal natychmiast Bart (jego post uwzględniłem pisząc temat w senacie) a potem długo długo nic, temat trafił do szachistów a ja po prostu zapomniałem zamknąć tematy. Jedyny problem dotyczy obecności artylerii i jeśli ona ma się pojawić to jak mamy ją stosować, już widzę w przyszłości posty gdzie jeden będzie pisał że gość strzelał poza zasięg i szczęśliwie zdjął mu generała a drugi będzie utrzymywał że strzelał w kawalerie która tam biegła i akurat tak trafiło, tak samo bez sensu jest to, że jeśli widzę niechronionego generała nie mogę go zaatakować bo jest o 500 metrów od swoich jednostek - nie upilnowałeś = tracisz, twój błąd a jeśli przeciwnik błąd popełnia to się takie wykorzystuje.Artyleria jest po prostu zbyt kontrowersyjnym rodzajem jednostki ale mnie prosiliście o artylerię i się na to zgodziłem mimo iż jestem jej przeciwnikiem. Nie wiem więc gdzie ty widzisz jakiekolwiek "selekcjonowanie" jeśli odrzuciłem tylko dwie czy trzy absurdalne propozycje. Zacytowałem każdą propozycje, która wprowadzała nowe zasady i na każdą odpowiedziałem, zrób proszę podobne podsumowanie, wyciągnij z tego jakieś wypośrodkowane zasady które zadowolą wszystkich w okół a twoja propozycja zostanie uwzględniona.

[Markus]

Czy tydzień to jest dostatecznie czasu zwłaszcza w czasie wakacji ,trudno powiedzieć doceniam twój wkład masz prawo do własnej oceny jak najbardziej jak każdy z graczy po prostu może w niezbyt dobrze dobranych słowach staram sie cie uczulić na to aby korzystać ze starych wzorców dawno stworzonych i nie jeden raz sprawdzonych w wielu turniejach :
to choćby moje uwagi w kwestii regulaminu
-zasada kolejności naprzemiennego wybierania nacji
-nie powtarzania nacji już wybranej przez przeciwka
-nie kampienia przy liniach bocznych (i pisanie że małe mapy nie jest wytłumaczeniem jeden tego przepisu w zasadzie jego braku nie będzie nadużywał a drugi wręcz przeciwnie bedzie szorował dupą armii po rogach mapy bo niby czemu nie )
sa po prostu zasady regulaminowe wypracowane prze zlata i sprawdzone a z wielu z nich w ostatnim turnieju nie skorzystano.
Może czas powrócić to starych nawyków szachistów dobrym pomysłem wprowadzonym kiedyś prze Romana Zabawe było zapraszanie klanów na organizowane turnieje było zaproszenie do każdego klanu z info że taki a taki turniej startuje ,prawda jest taka że starych entuzjastów napka jest kilkudziesięciu i w cale nie ma takiego znaczenia czy bedzie 2 kav wiecej czy mniej chodzi o to zeby nie tworzyć rewolucji w zasadach a większość zagra .
Są jednak duperele które psują urok tej gry i uwierz mi jeśli nie siedzisz dupą przy liniach bocznych tylko grasz fer i przeciwnik ma możliwość cie oflankować znajdzie sie wielu którzy za strategie uznają chamski spam jazdą na tyły w twojego generała czy o dziwo sam mam takie repki gonienie jednostki generalskie po całej mapie lansjerami żeby tylko ubić bo wiadomo morale to podstawa i nie pisz że to nie łatwo rozróżnić bo czasami to aż śmieszne .
Cieszy zaangażowanie jako entuzjaści liczymy na rozpropagowanie turnieju wsród klanów ,duże zainteresowanie z balansowanie zasady i fajną zabawe.
Pozdrawiam

[Wielki Mistrz Malborka]

Przy tym turnieju informowałem już a zasady na trawiaste równiny a na inne mapy muszą zdecydowanie się różnić, stąd może ta rozbieżność. Mówisz o regulaminie a ja o zasadach bitewnych. Uznałem za rzecz oczywistą, że regulamin będzie się znacząco różnił - widać nie do końca słusznie. W gronie szachistów na pewno przeanalizujemy te uwagi i za kilka miesięcy zobaczycie efekty naszej pracy, na tydzień lub dwa przed rozpoczęciem zapisów damy wam ogólny zarys jak to będzie wyglądać i będziecie mogli proponować poprawki i zgłaszać błędy w regulaminie, tak jak to było w przypadku turniejów na szogunie, trzeba jednak pamiętać, że są to dwie zupełnie różne gry i rządzą się całkowicie odmiennymi zasadami. Myślę, że każdy kto chciałby się wypowiedzieć, już się wypowiedział dlatego zamykam to definitywnie i tak jak powiedziałem, zajmą się tym teraz szachiści a wy poznacie efekty za kilka miesięcy.