PDA

Zobacz pełną wersję : Balisty



Mavrug
01-10-2009, 17:09
Tu piszcie wasze doświadczenia z ową stertą desek. Jak dla mnie kompletnie bezużyteczna jednostka, ale może nie wiem jak używać ;)

Wiktor_Lechki
01-10-2009, 20:06
Nie używam, jeśli chodzi o artylerię to tylko onagery :)

ratownik
01-10-2009, 20:49
Artyleria powiadacie...balisty do bani, skorpiony czasem kogoś trafią, onagery też mają słabą celność ale jak już pierdykną to sruuu pół oddziału nie ma. Muszę spróbować balist samopowtarzalnych :)


Zdziwiłem się 2h temu gdy podczas oblężenia (ja broniłem) zbliżająca się wieża oblężnicza napierniczała z taką mocą że z moich 2 oddziałów wiury zostały....zdziwiło mnie też to że taran przeciwnika się spalił...a nie miałem żadnych łuczników o co kaman? Zaznaczę że taran nie dojechał do bramy spalił się kawałek i to nawet spory przed.

Mavrug
01-10-2009, 20:58
Zdziwiłem się 2h temu gdy podczas oblężenia (ja broniłem) zbliżająca się wieża oblężnicza napierniczała z taką mocą że z moich 2 oddziałów wiury zostały....zdziwiło mnie też to że taran przeciwnika się spalił...a nie miałem żadnych łuczników o co kaman? Zaznaczę że taran nie dojechał do bramy spalił się kawałek i to nawet spory przed.

Taran łatwo spalić nawet posiadając ostrokół (może nie zauważyłeś ale wieżyczki też strzelają płonącymi strzałami ;) )

A wieża oblężnicza ma słabą siłę ognia także musiałeś mieć lipne oddziały na murach :D

PS. Jak ktoś może niech zmieni nazwę tematu z "Balisty" na ogólnie "Artyleria" będzie ciekawiej ;)

kuroi
01-10-2009, 21:01
o nieee! Wieże właśnie mają dużą siłę ognia!
Ostrokół nie ma wież przy bramach ;)

Mavrug
01-10-2009, 21:05
Ale czasami bywa że ciągną taran po skosie, a nie na wprost, rzadko ale jednak parę razy się zdarzyło tak zniszczyć taran wieżą.
Poza tym pewnie i tak chodziło o jakieś kamienne mury gdzie wieże są na miejscu ;)

chochlik20
28-01-2010, 10:48
Do niszczenia murów onangery jak najbardziej w walce w polu ni jak sie nie sprawdzają. Potrafią do tego walnąć we własny oddział stojący pól metra przed nimi :( zamiast balist preferuje zwykle jednostki miotające.

Ituriel32
28-01-2010, 11:14
Dla mnie szkoda na nie miejsca w mojej armii. :) :)
Ale kilka razy zdarzyło mi się stracić gienka od strzału wrogiej artylerii, na samym początku bitwy :(

cichy
29-01-2010, 04:37
Balisty przydają się do niszczenia gęstych grup przeciwnika, np:żółwia lub falangi, a jeżeli nie mamy żadnych włóczników to również są znakomite przeciwko słoniom;)

kuroi
29-01-2010, 08:55
Balisty przydają się do niszczenia gęstych grup przeciwnika, np:żółwia lub falangi, a jeżeli nie mamy żadnych włóczników to również są znakomite przeciwko słoniom;)
U mnie w singlu Rzymianie jeszcze NIGDY nie uformowali żółwia...

Fallen
29-01-2010, 11:01
a u mnie zrobili to raz pod samym Rzymem. :D

Czik
02-02-2010, 19:46
Ja kiedyś uformowałem żółwia. Dostałem w niego centralnie onagerem. Od tamtej pory nie używam tej formacji :).

Balisty mogą się przydać przy ataku na zwarte oddziały przeciwnika, jak ktoś już wspomniał, ale tu boli ich niewielka celność. Ich największą zaletą jest chyba możliwość wzięcia z marszu osad z drewnianymi murami, przydatne to jest przy podbijaniu barbarzyńców.

Ze skorpionami i powtarzalnymi nie miałem prawie styczności.

Vedymin
02-02-2010, 20:20
Artylerii generalnie nie używałem (bo spowalnia armię, bo zajmuje miejsce, które może być wykorzystane dla innej jednostki, bo celność znikoma), jednak balisty na wozach późnych cesarstw to iście śmiercionośna broń :)

marcinek131314
26-03-2011, 22:33
hymm... ostatnio właśnie wpadłem na pomysł żeby pobawić sie tego typu artylerią... no i...? faktycznie skorpiony mają walnięcie czasem nawet 3 padnie choć nie zawsze trafiają. (jeśli nie trafi we wroga to w swoją jednostkę stojącą kilka kroków przed nią) co do szczelania w słonie to nie próbowałem ale być może to jest dobre (bo onagersy się nie sprawdzają... ani płonące ani zwykłe:/)

Samick
27-03-2011, 10:46
co do szczelania w słonie to nie próbowałem ale być może to jest dobre (bo onagersy się nie sprawdzają... ani płonące ani zwykłe:/)

Może dlatego, że "szczelały", zamiast strzelać? Proponuję popracować trochę nad sposobem pisania, istnieją takie rzeczy jak zaczynanie zdań od dużej literki, przecinki i takie tam.

Sprzęt oblężniczy sprawdza się tylko przy oblężeniach oraz w sytuacjach gdy przeciwnik jest w defensywie, więc AI będzie grzecznie stać w miejscu i czekać na nasz atak, co daje czas na osłabienie nieprzyjaciela. Inna sytuacja to sytuacja gdy się bronimy przez np.: most. AI stłacza swoje oddziały przez co łatwiej trafić i zadać sensowne straty.

Rydzeusz
14-04-2011, 19:25
Nie wiem czy innym się też zdarzyło ale za każdym razem jak daje onagerą automata i ogniste pociski to za pierwszym strzałem ZAWSZE trafiają w wrogiego generała.

Tak jak koledzy powyżej artyleria tylko na żółwie , falangi i słonie :)

chochlik20
16-04-2011, 22:20
Nie używam machin oblężniczych z kilku powodów: skracają dystans marszu, słaba celność więcej strat wróg poniesie od łuczników, zdaża się, że jak komp podejdzie bliżej kamień lub bełt trafi nasze oddziały.