problem buntów

[Lukas95]

Witam zacząłem grać w Empire total war i można powiedzieć że wszystko szło po mojej myśli Kurlandczycy zajęli Prusy książęce ja podbiłem Śląsk a także i Brandenburgię chciałem zająć się już czymś innym jednak w okolicach Berlina ciągle dochodzi do buntów i nie wiem co z tym zrobić podatków nie płacą co jeszcze pomoże?

[Przemysł II]

pomoże jeszcze duży garnizon na kilka tur wstawiony do mista. ewentualnie można zburzyć uniwersytet, co odradzam, bo technologie na początku gry bardzo się przydają.

[maryjan1001]

Jeśli grasz Polską to bumty w berlinie będą napewno ze trzy razy(przy pełnym garnizonie)bo to protestanci.Nie opłaca zwalniać sie ich z podatków-i tak sie zbuntuja a kasy ze dwa tauzeny zawsze wpadnie... :ugeek:

[Lukas95]

sytuacja opanowana ale zysk z Brandenburgii szybko napływa jednak martwi mnie ze Podole głoduje mimo iż mam rozbudowane rolnictwo do rogatek czy jakoś tak co z tym zrobić rozbudować jeszcze bardziej no gram pierwszy raz w empire total war uczę się ;D

[adriankowaty]

- Obniż podatki klas niższych. W Empire podatki są podzielone na dwie "części" - co już chyba zauważyłeś w sekcji "rząd". Im wyższe podatki klas niższych, tym mniejszy przyrost ludności.
- Zbadaj do końca technologie rolne (w sekcji "gospodarka" je masz + fizjokracja w "oświeceniu"). Zwiększysz wydajność rolnictwa, a tym samym - zapobiegniesz ewentualne klęski glodu.
- Rozbuduj maksymalnie farmy (do poziomu "rezydencja pałacowa"). Zmaksymalizujesz tym samym produkcję rolną i przyrost ludności.
- Jeśli twoja prowincja ma dostęp do morza (wiem, że Podole nie ma, ale to tylko rada), to buduj porty rybackie - mają tę samą funkcję co farmy (wzrost produkcji żywności = wzrost liczby ludności).
Nie obawiaj się buntu - z głodu w tej grze nie ma niezadowolenia.