Zobacz pełną wersję : Ambasada Anglii
http://i.pinger.pl/pgr119/d6c020120017c4db4d6814e8/white-i-love-the-united-kingdom-uk-england-men-s-tees_design.png
Sojusze:
Francja
Pony:
Litwa - 30 tura włącznie
Polska - 35(?) tura
Wojny:
Szkocja - pokonana!
HRE
Król duński proponuje Królestwu Anglii pakt o nieagresji na 10 tur i prawa handlowe.
Cesarz proponuje:
pon na 15 tur
Król odpowiada:
zgoda na pona
Szkocja proponuje królowi pakt o nieagresji na 10 tur
hello, czy jak tam u was wołają. Republika pragnie sojuszu,który połączy nasze państwa więzem przyjaźni. Nasze imperium Handlowe rozciąga się od Chin po Daleki krańce południowej Afryki. Proponujemy również wolność kupców na naszych ziemiach jak i wysyłamy wam w darze ,skład tego zioła zwanego w Indiach ,herbatą.
Odmawiamy Szkocji, król William wobec wszechobecnych spisków nawet nie myśli o uznawaniu autonomii Szkocji.
Również nie widzimy powodu do podpisywania sojuszu z Wenecją, nasze państwa są od siebie zbyt oddalone, aczkolwiek kupcy są bardzo mile widziani jeśli tylko pragną się tyle fatygować.
Cesarz nie może bezczynnie stać, gdy jego sojusznicy są atakowani. Cesarstwo zrywa pakt o nieagresji z Anglią.
Zatem radzę pożegnać się z koroną.
http://www.corbisimages.com/packages/areas/cms/Browse/xml/FineArt/Images/fineart.1107.sub2.jpg
Wspaniałe wieści!
Przez wszystkich uwielbiana księżniczka angielska Cecilia zdecydowała poślubić mężnego szkota Edmunda Canmore, władcę na zamku Inverness, który tym samym stał się częścią królestwa Anglii. Zapowiada się nie lada ślub, bowiem świadkiem Cecilii będzie nie kto inny, a jej najlepsza przyjaciółka - francuska księżniczka Constance!
Ślub odbędzie się wraz z zakończeniem działań wojennych i powrotem króla Wilhelma z Oslo. Mówi się, że para osiądzie w Dublinie, a Edmund Canmore zostanie księciem Irlandii.
A dla wszystkich debatujących co nasz ukochany król robi tak daleko od Londynu - mamy pewne informacje! Król miał konflikt ze swoimi dalekimi krewnymi ze Skandynawii, który zakończył się zbrojnym zdobyciem Oslo. Król Wilhelm zdecydował się osiąść na tamtych terenach, a większość władzy w Anglii oddać swemu najstarszemu synowi - księciu Rufusowi, który ostatnio dowiódł swego męstwa, zwyciężając szereg bitew ze szkockimi konspirantami.
Po więcej informacji zapraszamy po jutrzejsze wydanie Kuriera Londyńskiego!
dentor23
08-02-2014, 21:47
Zrywamy PON ....
Czy wybicie dwóch niemieckich armii nie było wystarczającym sygnałem dla świata, że lepiej dla własnego dobra respektować pakty zawarte z Królestwem Anglii?
Bardzo nas smuci, że niegdyś przyjazne Anglii, potężne i niezależne Królestwo Polski zdecydowało się stać marionetką w rękach niemiecko-węgierskich, tym samym kończąc swój złoty okres, a sprowadzając na siebie zniszczenie, co niewątpliwie nastąpi gdy tylko zobaczymy jakiegokolwiek oznaki agresji.
PainLord
24-06-2014, 03:49
Pon stalowy na 15 tur i zwykły na 20 proponuje Mauretania.
Anglia odmawia. Nie podpiszemy pokoju z wrogiem naszego sojusznika.
KapitanKatana
22-02-2015, 19:31
Proponujemy dla wielkich Brytyjczyków sojusz !
KapitanKatana
24-02-2015, 09:44
Czy Kastylia naprawdę ma aż tak złą reputację, że nikt ich nawet nie słucha ?
Iberia nie należy do strefy zainteresowań angielskich, wobec czego nie jesteśmy zainteresowani sojuszem.
PanzerKampfWagen
23-03-2015, 16:53
Wielikij Książę Litewski proponuje przedłużenie trwającego PoNa do tury 40 włącznie. Księciu nie zależy na rozlewaniu krwi brytyjskiej, natomiast w jego interesie leży utrzymanie jak najdłuższego pokoju.
Proszę wybaczyć tak długi czas oczekiwania, jesteśmy w stanie od ręki przedłużyć do 30. tury, a w najbliższym czasie porozmawiać o wydłużeniu tego jeszcze bardziej
PanzerKampfWagen
29-03-2015, 15:20
I taka informacja cieszy Księcia i oczekuje on kolejnych pertraktacji w tej sprawie.
Król i Najwyższa Rada Polski postanowiły wypowiedzieć wam PONa.
Można było przewidzieć, że barbarzyńska Polska nie dba o dobre intencje sąsiada. Jego Wysokość, Król Anglii i Protektor Czech osobiście nadzoruje stabilizację sytuacji w regionie po niemieckiej okupacji. W razie jakichkolwiek podejrzanych ruchów na polskiej granicy nie zawaha się użyć swoich wojsk do zdecydowanych działań.
Mefisto7
07-04-2015, 08:11
La trahison! Nous rozerwemme vous que szmateux!
http://s11.postimg.org/6vma4yfsz/filepicker_x1oi_C9_BMQ6qzc_Fg_VWn_VD_trahison.jpg
PanzerKampfWagen
08-09-2015, 15:16
Przykro nam, że w taki sposób kończymy nasz pakt o nieagresji, no ale jeśli wojna to wojna.
Witamy
jako że jesteście Panowie w stanie wojny z naszymi sąsiadami Litwą pytamy już teraz czy wasze ambicje sięgają również terenów pokojowo nastawionych rusinów
Pragniemy jedynie rozwijać się i nade wszystko cenimy handel.
Nasze armie ustawione są przy graniach gdyż obawiamy się o swoje bezpieczeństwo.
Czy królestwo Anglii skłonne jest do podpisania paktu o nieagresji?
Również witamy serdecznie,
bardzo nas zaskakuje i zarazem raduje ta propozycja, gdyż lud angielski był już gotowy na wojnę, ale w takiej sytuacji chętnie podpiszemy pakt o nieagresji, wierząc że rusini nie będą przeszkadzać angielskim wojskom w przemarszu. Czy 10turowy pon was satysfakcjonuje?
10 tur zajmie Anglii zajęcie terytoriów Litwy i spokojnie przygotowanie się do kolejnej inwazji?
Rusinów interesują poważniejsze deklaracje i na dłuższy okres czasu
My też jesteśmy bardzo zaskoczeni. Dziwaczne posunięcia dyplomatyczne, zresztą z obu stron: :eek:
http://1.media.dorkly.cvcdn.com/50/27/0d41808f60af8871fa122b3b0f37ab1b.gif
Nie dostrzegamy tutaj logiki, no ale cóż, róbta co chceta. Najlepiej niech nikt nie walczy z nikim. :mrgreen:
Mogę ewentualnie podpisać na 15 tur, nie podpiszę niczego bardzo długiego, gdy kampania wchodzi wkracza w dość zaawansowane stadium
Podpisaliśmy pakt o nieagresji prosimy zatem o nie wysyłanie kolejnych zabójców w celu niszczenia mienia w naszych i tak biednych już miastach
Polska proponuje sformalizowanie pona. Niech będzie na 10 tur.
To będzie do 50. tury włącznie, zgadzamy się pod warunkiem, że potwierdzisz też zgodę na poruszanie się po polskich ziemiach w czasie pona
Zgodnie z prywatnymi uzgodnieniami - pon na 15 tur?
Zgoda
Super ale zapewnialiście nas, że wasz sojusznik też reflektuje na pona...
Dlaczego Francja nadal nie odpowiedziała?
przypominamy o wycofaniu 2 armii angielskich w prowincji Suzdal jak najdalej w kierunku ziem neutralnych. Prosimy o opuszczenie ziem księstwa kijowskiego kiedy obowiązuje nas jeszcze czas wypowiedzenia paktu o nieagresji
Wycofałem na północny zachód, teraz nie mam w zasięgu żadnego miasta
północny zachód to nie jest najkrótsza droga ku neutralnym ziemiom
czy nie zbliżyłeś się tym samym do ziemi moskiewskiej?
Obie polskie ziemie są na północny zachód od mojej poprzedniej lokalizacji (zobacz jak są przejścia rzeczne)
Wycofałem najdalej jak mogłem bez narażania swoich wojsk
Anglicy, zbliżacie się do naszych granic więc chcemy zaproponować prawa handlowe.
Bizancjum oficjalnie zrywa pakt o nieagresji.
Polska proponuje przedłużenie pona oraz praw przemarszu przez nasze ziemie o kolejne 10 lub 15 tur.
Podbijam, żeby propozycja była widoczna.
Edit:
Jeśli nie chcesz przedłużyć pona z Polską, to pamiętaj, że po wygaśnięciu pona i praw przemarszu, musisz najpierw zejść z terenów należących do Polski wszystkimi swoimi oddziałami jakie tam masz, a dopiero w kolejnej turze po opuszczeniu polskich ziem możesz atakować.
Odmawiamy polskiej propozycji, jesteśmy bardzo niezadowoleni z ostatniej współpracy. Kiedy angielscy żołnierze przebijają się przez rosyjskie śniegi i wykrwawiają w boju, to Wy czaicie się jedynie na opuszczone wioski, obwołując ziemie swymi, a prawdziwi zdobywcy marzną w dziczy. Weźmiemy co do nas należy siłą.
Jeśli nie chcesz przedłużyć pona z Polską, to pamiętaj, że po wygaśnięciu pona i praw przemarszu, musisz najpierw zejść z terenów należących do Polski wszystkimi swoimi oddziałami jakie tam masz, a dopiero w kolejnej turze po opuszczeniu polskich ziem możesz atakować.
Na jakiej podstawie?
Zawsze tak graliśmy, że przed atakiem trzeba wrócić na swój teren. Co do odczekania tury nie jestem pewien, ale nie możesz atakować daną armią zanim nie zejdziesz nią z mojego terenu (wynika to z tego, że prawo przemarszu istniało tylko do końca pona).
No a teraz nie łączą nas żadne pakty, czyli mam wszelkie prawo robić co mi się podoba. Nie kojarzę żadnej sytuacji, gdzie kończył się pon, to ktoś musiał schodzić. Jedynie jeśli sam go wypowiadał, a tutaj skończył się naturalnie. Miałeś dużo czasu żeby cofnąć mi prawa przemarszu. Teraz wedle regulaminu wypowiedziałem ci wojnę, bo jestem na twoim terenie, a nie mamy żadnych paktów
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©