PDA

Zobacz pełną wersję : Paris - Château des Roi francois - Meffaux I Mateois



Mefisto7
23-12-2012, 21:48
http://homeex.s3.amazonaws.com/photos/352629/2.The_keep_of_the_medieval_royal_castle.JPG


Bonżuuhr mon amis. Że wudre vous przywitemme dans la château des notre magnifique Roi - Meffaux I Mateois!

S'il vous plaît messieurs, tędaux drogaux - dą roiallemme salle. ROI ... łille przyjmię les messages et prośbiens pour notre PAŁEHRFULLE nation.


Alliances:
- Royaume d'Angleterre

Les prawąs des non - agressions:
-Bizantinne Empire par l'ete 1105'

Guerre:
- Royaume de Sicile
- Le Saint - Empire Romain
- Alhmoravidde infidelles
- Royaume de Hongrie



SŁOWNICZEK ZAIMKÓW, PRZYIMKÓW I INNYCH TAKICH...


mon - mój
ton - twój
notre - nasz
votre - wasz
je - ja
moi - mnie
tu - ty
elle - ona
sa - jej
il - on
son - jego
nous - my, nas
vous - wy, was
ils - oni
leur - ich
quelqu'un - ktoś
quand - skoro
qui - że, który
si - jeśli
avec - z (kimś)
dans - w, na
et - i
depuis - od
pour - dla
parce que - ponieważ
puis - potem, następnie
après- po <czymś>
mais - ale
cette - to
donc - zatem/więc
à - ze (wschodu np)
l'hiver - zima...... l'été - lato (określanie dat końca PoNa)
!etre! - być
C'est - to jest
est - jest, jesteś
Je suis- jestem
sont - są
vous êtes - jesteście
nous sommes - jesteśmy
ou - gdzie
d'ou - skąd
quoi - co
quand - kiedy
comme/quel/quelle - jak, jaki, jaka.
combien - ile
pourquoi - dlaczego
comment - w jaki sposób
trop (...) - za (np. dużo)
bien sûr - oczywiście
le plus <przymiotnik> - stopień najwyższy przymiotnika.

Kiedy jest struktura "ne + czasownik + pas" to jest to przeczenie.
Kiedy robię strukturę "va + czasownik" to jest to czas przyszły.
Kiedy robię strukturę "ai'+ czasownik" to jest to czas przeszły.

Używam improwizacji. Przerabiam część słów z polskiego na brzmiące/wyglądające na francuski.
Część słów zostawiam w oryginale. Sami powinniście kojarzyć ich znaczenie. Bądźcie obyci z językowymi kanonami. Na przykład" l'offensive, le roi (król), royaume - królestwo, le pax - pokój, changer - zmieniać (też z angielskiego)
Pozwalam sobie na takie przerabianie angielskiego jak np: "pałehrfulle". Użycie "h" jako dającego tę flegmę francuską.

seba225
23-12-2012, 21:59
Witaj królu francuski, nasz doża wysyła co Ciebie najpiękniejszą ze swych córek jako dowód przyjaźni i szacunku. Co się z tym wiąże Wenecja pragnie sojuszu zFrancją.

PussyDestroyer 666
24-12-2012, 07:32
15 turowy Pon od Sycylii.

Matisek
24-12-2012, 13:19
Cesarz proponuje:
pon stalowy na 10 tur z podziałem rebelii- Metz i Antwerpia dla Francji, Berno dla Cesarstwa.

Mefisto7
29-12-2012, 23:38
Excuse mooi monsieurs, mais bylemont les świętąs... Vous savez... opłotkąz, karpikelles, pirogauxes, sołotkąz... mmmmmmm... Aha! Jésus sę narodzemmellą! Viva!............................................. ...................mais cettes karpikelles...ou ślimekemontes.. C'est geniaaaaaal! Ulala.

Bien. Quoi nous avons tutaję?
Ahaa:

Les females italiennes? Błeeeee... Non pour les princex francais! Nous bedziemą depuis Polonia - females ciongneaux, parce que tres SUPEHR! Palcą lizą!
Mais... Je mogę votre des Alliance proposalle - acceptalle, mais de 200 florentes. Les alliance avec so PAŁEHRFULLE nation faut byttą za cośą... bien emisarre Venetalle...

Sycilianne... Oui. Nous avons le nadźeux, que notre nations ne bedą pas in la via sobię interuptę. 15 années. Oui.



Et in le fin... Empehratorio emisarre...

Notre nations le byłyy jedną ya 200 annes egą... Neh se bendoux - 10 années les h'onorieu prawą de non - agressią...

seba225
30-12-2012, 09:37
Trudna jest mowa francuska królu , doradcy mędrkowalii mędrkowali aż wymędrkowali i cieszymy się z akceptacji sojuszu ;)

Mefisto7
30-12-2012, 16:43
... acceptallo... de 200 florentes... żebhy nous sem rozumiemontą. ;)

seba225
30-12-2012, 17:15
My zrozumietto waszo trudny jezykko :)

Krzywousty
03-02-2013, 21:02
Pon na 10 tur od Księstwa Mediolanu :)

Mefisto7
03-02-2013, 23:02
Bonsoir dans la notre château... emissaire de Genuą.

In les startes des negotiations dotyczelles à cettes sprawą ... France Capetienne możę pour Corse les prawąs des non - agressions proposer. Les Charlemagne successeurs mają les prawąs qu temme, afin de son italienne wpływąs repatrire in la forma à cette wyspaux.

Donc... Quelle est la réponse?

Krzywousty
04-02-2013, 13:45
Z tego co widziałem w mojej Turze i z tegooo co zrozumianoo , Południowi Makaroniarze zaczeli oblegać pour Corse , Italianoo Ducatoo Mediolanoo wycofałooo swojąą Armię

Mefisto7
04-02-2013, 17:52
Je widzę, que emissaire de Genuą ne zna pas geographie... Royaume de Sicile oblegont możę Sardaigne seulement, non Corse - qui est la domenne des Duché de Genuą, avec ville Ajaccio...

Krzywousty
04-02-2013, 20:27
A pomylilem te wysepki sorki. No to co z tym zamkiem Ajaccio? Boin Italia słabo znamy Lingua Francese

Mefisto7
05-02-2013, 12:47
<<< Sory, ale ten język jest już tak skonstruowany, że nie wiem jaki masz problem. Co może oznaczać: "Pour Corse" w zdaniu, w którym Francja może prawa nieagresji zaproponować (...) ? Skoro już wiesz, że wyspa z Ajaccio to Korsyka - Corse - to jeszcze jakieś masz pytania? Francuski jest tu jedynie w wersji lekkiej gramatycznie - improwizacyjno - polskiej. Trudno to zauważyć? Nie widziałeś nigdy francuskiego, by odróżnić? Chyba, że już naprawdę nie możesz się domyślić, że "proposer" to jest "zaproponować", albo sprawdzić, że np: "avec" to jest "z". Troszkę wysiłku...>>>


Jako le Roi de France - Je chciałelle les negotiations starter, mais je widzemme, que emissaire de Genuą ne możę pas les żądanią srosumier... Donc... C'est terrible.

Krzywousty
05-02-2013, 14:54
Nie chodzi o twój język że pomyliłem wyspy :( pomyliłem dlatego ze są blisko , co do tego wysiłku to cóż nie uczyłem się francuskiego i żeby przetłumaczyć używałem Tłumacza Google który wypisuje Głupoty :D , dlatego proponuje aby le Roi de France powiedział czy przyjmuje Pona czy nie :P

Mefisto7
05-02-2013, 19:08
<<<Naucz się czytać ze zrozumieniem. Istotnie używanie tłumacza google jest durnowate, gdyż to co piszę w ogóle nie jest językiem francuskim, a jedynie jego udawaniem z użyciem nieco gramatyki i przyimków/zaimków. Nic dziwnego, że wychodzą głupoty.
Po tym co napisałem - dalej nie rozumiesz, co odpowiedziałem?
France Capetienne możę pour Corse les prawąs des non - agressions proposer - Czego dalej nie rozumiesz po tym nazbyt obszernym już wykładzie? France? Capetienne - Kapetyńska. Możę? Może mi powiesz, że to francuski, a nie przerabianie polskiego na francusko - brzmiący? Les prawąs des non - agressions? Proposer - już pisałem, poza tym trudno się nie domyślić. Zostaje "Pour Corse", o którym też pisałem. Wiesz, że Corse to Korsyka - wyspa, na której leży Ajaccio. A więc cóż może znaczyć to tajemnicze "pour"!? Naprawdę muszę tłumaczyć? Nie sądziłem, że przy zaproszeniu do negocjacji - będę się musiał rozwodzić nad takimi rzeczami.>>>

My chcieć Korsyka za PoNa. - Może ta forma przemawia do Ciebie bardziej, ale mnie jakoś zupełnie nie zadowala.

Krzywousty
05-02-2013, 19:59
Ile miałby trwać ten Pon za Korsykę ?

Mefisto7
05-02-2013, 23:08
Wspanialement... Je myslałemme, que la stroneu de Genuą będont plus agressive passé cette varunek, mais bon:

La stroneu de France propose les prawąs des non-agression pendant 10 années, par 1090'. Est ce bon?

[spoiler:1cbcxdji]<<< 10 lat to 20 tur w tej odsłonie>>>[/spoiler:1cbcxdji]

Krzywousty
06-02-2013, 11:59
Dobrze to ja proponuje aby dać mi czas do następnej tury do zastanowienia :P jak się zgodzę to dyplomatę wyśle z ofertą :) Nie chcemy wojny z potężną Francją

Mefisto7
06-02-2013, 17:27
Quelle est la reason de la zwłoką?

La stroneu de France możę à svoie année czekather seulement ... Donc... o rapide decision s'il vous plaît. Si vous ne chcelle pas la guerre... donc pourquoi mamy czekhater? Negotiations sont teras.

Zachar
06-02-2013, 18:11
a jak Litwini napną też jeden biceps to dostaną od Franczuzówww Orelan? tfuuu plujemy na silniejszych co wykorzystują swoją moc nad znacznie słabszym. Tłusty król Franczuzówww nic ponadto nie osiągnął jak to że odziedziczył potężny kraj po swoim ojcu.

Mefisto7
06-02-2013, 18:47
Je - le Roi de France - ne pohzwolę pas semme insulter! ... Et to par le barbarien lituanne!

Cettes sont les negotiations avec la stroneu Genuą simplement. Nous wiemę, que à l'orient c'est neznane... Szkodaux.
Et...
Nous mamy le tajmee... pour la gloria jesczent. Je - Meffaux I Mateois - suis en la trhon de France 1 année seulement... 8-)

Donc: La posuhane de barbarien emissaire à l'orient est ovehr... Ne interupter in les negotiations seriouse s'il vous plaît... (Phi! Terrible!)

Krzywousty
06-02-2013, 18:51
duca di Milano nie jest Głupca niechca ritorno jedyna castello która moża produkować duża jednostek decyzja zależy od tego czy nikt nie volontà Berna :) My niemajo Dużo zamków i proszę Królewicza o Spokój bo królewicz daje beznadziejne Kontroferty i tak principe jest łaskaw rozpatrzyć tą Ofertę dla Kobieta :roll:

Mefisto7
06-02-2013, 18:59
Prince? C'est la insult de maiestatte. Où widzi vous le Prince?

Ce n'est pas la controferte. :shock: La stroneu de France dala la oferte et C'est votre sprawą, que la controferte dater. En tymme les negotiations poleger... mais je widzę, que la stroneu de Genuą est take samme in les negotiations obytą, comme barbarien lituanne...

Krzywousty
06-02-2013, 19:03
My nie Podejmować in Italia głupich veloce decyzja Le Roi de France musi aspettare

Mefisto7
06-02-2013, 19:28
Si vous ne umiette pas la controferte daer... to Je mogę la oferte des France changer: Si vous chcelle le castel miećoux, donc à la place de Corse, Toscanne être możę.

Comme teras?

[spoiler:301w7xab]<<< Toskania to rejon Florencji >>>[/spoiler:301w7xab]

Zachar
06-02-2013, 19:48
nie dość że tłusty to jeszcze bezgranicznie pazerny 8-)

Avasil
06-02-2013, 19:57
Od kiedy to na Litwie tak dbają o linie!

Zachar
06-02-2013, 20:08
od czasu kiedy widzieli jak walczyli opaśli rycerze z zachodu. a im dalej na zachód tym gorzej..:)

Mefisto7
20-02-2013, 21:26
Bon.

Finalement: La stroneu de Genuą dala la zgodaux pour nostre oferte avec les changeoux...

Genuą est obligamę qu Ajaccio daer et 500 florens pour les Alliance avec pałherfulle Royaume de France.

Confirmation s'il vous plaît - bon emmisaire de Genuą...

Krzywousty
20-02-2013, 21:28
Confermo


[spoiler:izs3tofu]Potwierdzam[/spoiler:izs3tofu]

Krzywousty
21-02-2013, 13:47
E 'il Regno di Francia aiutare i suoi alleati nella lotta contro l'ingannevole di del Sacro Impero della nazione tedesca

[spoiler:15iar5gf]Czy Królestwo Francji pomoże swoim sojusznikom z Kłamliwymi Niemcami ?[/spoiler:15iar5gf]

Markus
03-06-2013, 21:55
CZy rozumiem że jesteśmy w stanie wojny ,czy tylko odpoczywacie w kniei na wzgórzach Nawary.
Aby sie upewnić zapytujemy czy zgadzacie sie na Pona 15 turowego czy raczej dążycie do wojny.

Mefisto7
03-06-2013, 23:36
Hahaha, lalala, mon "ami" :lol: Le comicelle interrogation! Quand notre małe le chovankeu vyszlo na jawwe, il nous możemme parler...

Royaume de France widi cette taqe, qui ces't la offensive sur Rayaume de Aragon et Royaume de Castille. Si vous chcelle la pax avec nous - le condition est une: Barcelonne. Et możę taqe être, qui Barcelonne va przejdemme dans notre ręcoux et Bourgeois dans aragonesse. Il est in votre ( aragonesse et castilesse) gestion.

Comme va la répondre?

Markus
04-06-2013, 14:27
Niewiele zrozumiałem tak po ludzku na PW jeśli można.

Mefisto7
04-06-2013, 22:52
Jest bardzo po ludzku.

[spoiler:3fkwx4yj]"le condition est une: Barcelonne" - Co to może znaczyć? :roll: No naprawdę nie trzeba być poliglotą. Przecie to nie francuski. Specjalnie przerabiam polskie słowa, aby było zrozumiale. No i zostawiam takie, które powinny nasuwać odpowiedź nie-gimnazjalistom oraz zaimki pomocnicze, coby to brzmiało jakoś...[/spoiler:3fkwx4yj]

W nieco skróconej i przerobionej kolejnością wersji: CHCEM BARCELONEM, FTEDY POKUJ. TO ATAK NA OBA PAŃSTFA. DOGADAJCIE SIĘ. MOGŁOBY BYĆ TAK, ŻE ARAGONIA MNIE BARCELONĘ, A KASTYLIA ARAGONII BURGOS. WASZA GESTIA.

Markus
05-06-2013, 10:05
Barcelona jest sercem krolestwa zaden katalonczyk nie jest w stanie jej utraciic.Mamy dla was kontrpropozycje dajcie nam spokoj albo przygotujcie sie do walki do czasu az serce ostatniego katalonczyka przestanie bić. Za pon stalowy 20 turowy jesteśmy gotowi wam oddać nasz zamek na polnocy.

Mefisto7
05-06-2013, 18:21
La stroneu de France dajee la controferte:

Palma, 5 années les prawąś des non-agression honoraire par le zimaa 1087' et 5 années normale par le zimaa 1092'.
Est ce bon?

[spoiler:17kw5eoj]Honoraire - honorowy - stalowy. 10 tur stalowego, 10 normalnego za Palmę.[/spoiler:17kw5eoj]

Markus
05-06-2013, 18:40
Przyjmujemy tą propozycję .

Mefisto7
05-06-2013, 20:14
SŁOWNICZEK ZAIMKÓW, PRZYIMKÓW I INNYCH TAKICH...

W pierszym poście.

PainLord
25-02-2014, 15:56
Jeśli Francja nie chce tracić więcej swej cennej rodziny proponujemy Pokój. Stalowy 15 tur zwykły 20 tur.

PainLord
30-04-2014, 12:25
Pon Stalowy na 10 tur zwykly 15
-Sprzedaż Lizbony za 3X3000 Florenów
tak jak to ustaliliśmy Drogi Panie z Francji.

Mefisto7
01-05-2014, 19:22
Et vais 2x4000...

PainLord
02-05-2014, 01:01
Panie, inaczej do nas pisałeś niech bedzie 2x4000 i 2x500.

Mefisto7
02-05-2014, 12:57
[QUOTE=Mefisto7]Ponawiam list:

Doceniam rozbudowaną i ciekawą propozycję kalifa, aczkolwiek nie zamierzam zobowiązywać Francji takimi postanowieniami. Moja kontroferta jest prosta: Almohadowie muszą oddać Francji Lizbonę za 2 x 4000 florenów, a otrzymają PoN stalowy na 7,5 roku(15tur) i zwykły na lat 5 (10tur).

Co odpowie Kalif?

Et ai'etre mon proposition. Ou est "3 x 3000"?

PainLord
02-05-2014, 15:48
Doceniam przemyślaną i ciekawą rozbudowaną propozycję ze strony mauryjskiego Kalifa... ale nie zależy mi na wiązaniu Francji tego typu postanowieniami. Moja kontroferta jest prosta: Oprócz plądrowanego teraz Ceceres - Almohadowie oddadzą Francji Lizbonę w zamian za 9000 florenów wypłacone w trzech ratach po 3000 i stalowy PoN na 7,5 roku(15 tur) i zwykły na 5 lat(10 tur).

Co teraz odpowie Kalif?

Tak oto brzmiała wasza propozycja drodzy Francuzi.

Podtrzymujecie ją czy sie wycofujecie?

Mefisto7
02-05-2014, 20:34
<? Nie taką propozycję miałeś przed nosem kilka dni temu, gdy dopiero odpowiedziałeś. 3 x 3000 było bardzo dawno temu (początek nowego forum) i to edytowałem. Czyżbyś miał nieedytowaną wersję, czy po prostu ściemniasz i zmieniasz teraz jej treść? Ja mam w wysłanych taką, jaką przywołałem.>

PainLord
03-05-2014, 00:12
Skoro wysyłam taką wersje to znaczy że właśnie takową posiadam, prawda :) ?
Odpowiedziałem zgodnie ze zwyczajem na mojej turze i masz racje ,strasznie długo tura dochodziła, i odpowiedziałem na tą propozycje którą miałem w wiadomościach.
Czy mam rozumieć że postanowienia, edytujesz i te które zaproponowałeś są nieważne?
To już nieistotne w jaki sposob i co czekam po prostu na odpowiedź.
3000x3 czy 4000x2 jest odpowiedź Francji?

Markus
16-08-2014, 06:55
Wypowiadamy pona.

Soplica
04-10-2014, 21:59
W związku z pokojem z Anglią chciałem potwierdzić PON-a z Francją na 15 tur, oraz niezajmowanie Szczecina przez was.

Mefisto7
04-10-2014, 22:35
Bien sûr monsieur. C'est comme vous życzehr. ;) Aller bon.

Soplica
04-10-2014, 22:38
Tout le plaisir est pour moi mon cher ami.

Domen
04-10-2014, 23:05
Pakt z diabłem? :curve:

Soplica
06-10-2014, 21:00
Hmmm można to nazwać "pakt Ribbentrop - Beck"

Mefisto7
06-10-2014, 21:41
<wypraszam sobie>

Soplica
07-10-2014, 20:48
No co Mefisto, myślę że byłbyś zwolennikiem hipotetycznego aliansu z Niemcami w '39 :p

Mefisto7
07-10-2014, 20:57
To źle myślisz. Tam nie było dobrego rozwiązania.

Xardas
10-10-2014, 23:02
Sycylianie zrywają pona! Nie potraficie zaprowadzić porządku we własnym państwie, więc nasze wojsko pomoże.

Ale jeśli zaproponujecie dużą okrągłą sumę i ze dwie-trzy prowincje to może zgodzimy się podpisać znowu. :)

Mefisto7
13-10-2014, 17:00
http://s4.postimg.org/9n5ugmoal/Dollarphotoclub_39080342.jpg

Markus
23-10-2014, 21:15
Pytanie jak chcecie sie wywiązać z ustaleń które zaproponowaliście w sprawie POna skoro w najbliższej turze utracicie Bourgeois który obecnie oblega Maur .
Czekamy na odpowiedz bo zwlekamy z turą.

Mefisto7
23-10-2014, 21:24
<Sam się gotowałem na atak przez Pireneje...Jak? Nie możesz przyjąć oferty? Ja się wywiązuję, to Maury nie dopuszczają cię do przyjęcia prawa własności. Wyobraźmy sobie coś takiego w historii chociażby. Przecież absurdem byłoby zwracać się do państwa oddającego ziemie o to, że bandyci mauryjscy, niedawni twoi sojusznicy, mają gdzieś twoje nabyte prawa. Gdyby nie ich działania to bym przecie oddał. A nie mogę za ich działania odpowiadać.>

Markus
23-10-2014, 22:05
Sam się gotowałem na atak przez Pireneje...Jak? Nie możesz przyjąć oferty? Ja się wywiązuję, to Maury nie dopuszczają cię do przyjęcia prawa własności. Wyobraźmy sobie coś takiego w historii chociażby. Przecież absurdem byłoby zwracać się do państwa oddającego ziemie o to, że bandyci mauryjscy, niedawni twoi sojusznicy, mają gdzieś twoje nabyte prawa. Gdyby nie ich działania to bym przecie oddał. A nie mogę za ich działania odpowiadać.>






Ze sobą uzgadniali rzucanie się na mnie. Markus jednak daje PoNa za te prowincje. Chodzi o to, że właśnie jakiekolwiek pretensje Maura nie powinny mieć znaczenia. 1) I tak nie zdobędzie miast, 2) to śmieszne, żebym miał nie otrzymać pokoju od Aragonii, bo durne i nierealne zasady bardziej pochylają się nad Maurem, który MOŻE być poszkodowany. Sory, taki mamy klimat, taka dyplomacja.


poczytaj sobie jaki podałeś pierwszy argument dla MG w sprawie tych miast

skoro zapewniales ze te miasta dostane to mam je dostac inaczej pon -a/umowy nie ma ,pomijajac ze wycofales wszystkich zolnierzy z obrebu tych prowincji pozostawiajac jej jako latwy łup.

A wiec ostatecznie co proponujesz mogę sie zgodzic na inne miasta podobnej wielkości co wstepnie proponowane na Iberii a jezeli twoja odpowiedzia jest taka odpowiedz jak powyzej to sprawa laduje u MG i pona nie ma twoj problem to ty zaproponowales opoznienie i do czasu sfinasowania umowy jestes odpowiedzialny za to co po twojej stronie .
I nie pisz nieprawdy Maur nie byl nigdy naszym sojusznikiem mieliśmy jedynie wspólne cele co moze sie znowu powtórzyć.

Mefisto7
23-10-2014, 22:29
To nieważne jaki był oficjalny status waszego związku. Razem mieliście mnie zaciukać.
To co pisałem do MG nie było przedmiotem naszej umowy. Tejże owym było przeniesienie własności prowincji w odpowiednich turach za stalowego PoNa. Nie uwzględniała bandytów. Proszę nie mieszać tych dwóch rzeczy. Zresztą naprawdę tak wtedy sądziłem, Maur wyglądał na szykującego się do ataku na Francję właściwą.
To, że wycofałem jedną milicję więcej nic nie znaczy w obliczu tego zgrupowania.
Zrywając PONa z Maurem upoważniłeś go z całą mocą do ataku na prawnie twoje miasto - Burgos, dokładnie takoż w tym samym czasie jaki jest teraz. Dlatego, prócz treści umowy, twoje roszczenia nie mają podstaw.
Kłóć się, proszę bardzo. Ja nie podpisywałem umowy w złej wierze, nie chciałem takich nowych okoliczności. Gówno się zdarza.

Markus
23-10-2014, 23:13
To nieważne jaki był oficjalny status waszego związku. Razem mieliście mnie zaciukać.
To co pisałem do MG nie było przedmiotem naszej umowy. Tejże owym było przeniesienie własności prowincji w odpowiednich turach za stalowego PoNa. Nie uwzględniała bandytów. Proszę nie mieszać tych dwóch rzeczy. Zresztą naprawdę tak wtedy sądziłem, Maur wyglądał na szykującego się do ataku na Francję właściwą.
To, że wycofałem jedną milicję więcej nic nie znaczy w obliczu tego zgrupowania.
Zrywając PONa z Maurem upoważniłeś go z całą mocą do ataku na prawnie twoje miasto - Burgos, dokładnie takoż w tym samym czasie jaki jest teraz. Dlatego, prócz treści umowy, twoje roszczenia nie mają podstaw.
Kłóć się, proszę bardzo. Ja nie podpisywałem umowy w złej wierze, nie chciałem takich nowych okoliczności. Gówno się zdarza.


nie bede sie rozpisywał ale musze przyznac ze mnie rozbawiles :eek: twoja decyzja kieruje sprawe do MG o formalne potwierdzenie nieważności naszej umowy .

Avasil
24-10-2014, 09:37
Nie możecie się dogadać, że jeśli Maur rzeczywiście to teraz zdobędzie, to Francja zobowiąże się to dla ciebie odbić i dodatkowo zrekompensuje, czy coś w ten deseń?

Markus
24-10-2014, 17:56
Jeśli czytałeś moje posty to widać że ja chciałem dałem propozycje aby wyznaczył inne równorzędne miasto które jest w stanie mi przekazać a co sobie zdobędzie i kiedy to jego sprawa.Zresztą ma nadal czas do werdyktu MG
który jest moim zdaniem formalnością .

Markus
27-10-2014, 19:41
Jako że nie spełniliście warunków umowy nie obowiązują nas od tej tury Pon stalowy:

Ze sobą uzgadniali rzucanie się na mnie. Markus jednak daje PoNa za te prowincje. Chodzi o to, że właśnie jakiekolwiek pretensje Maura nie powinny mieć znaczenia. 1) I tak nie zdobędzie miast, 2) to śmieszne, żebym miał nie otrzymać pokoju od Aragonii, bo durne i nierealne zasady bardziej pochylają się nad Maurem, który MOŻE być poszkodowany. Sory, taki mamy klimat, taka dyplomacja.

i okazaliście być hochsztaplerami i nie miara cwaniakami obraziliście majestat naszego króla dlatego wypowiadamy wam wojnę.

Po decyzji kolegium nieaktualne.

Mefisto7
27-10-2014, 19:51
Nie mam nic wspólnego z hochsztaplerstwem. Nie umawiałem się w złej wierze. Za 2 moje ruchy oczekuję krwawej jatki zatem. ^^

Markus
01-01-2015, 16:38
Witamy
otrzymaliśmy czterysta denarów czy mamy rozumieć ze jest to suma wypłacona na podstawie naszej propozycji jaką otrzymaliście jesli tak to prosimy o przekazie urywku naszej propozycji związanego z wpłatą do podania akceptacji MG co mieliście uczynić przed wpłatą.
Jesli nie natomiast to proszę o potwierdzenie i ewentualne wyjaśnienie dlaczego taka wplata .


Tresc propozycji przypominam tu:


Co do wyroku dostaniesz kredyt na spłatę zobowiązania 1000 denarów zapłaty zasądzonego do czasu oddania miasta ale ja zgadzam sie że dług kredytu będziesz spłacał w comiesięcznych transzach min. 300 denarów aż do spłacenia.

Mefisto7
01-01-2015, 16:59
Wyrok Kolegium jest nieprawomocny, 400 florenów jest z mojej dobrej woli, na poczet ewentualnie potwierdzonego wyroku lub jego zmiany, także w związku z twoją propozycją, która się zgadzała na rozłożenie kary w ratach. Wprawdzie podane były raty 300 - florenowe, miałem jednak ochotę możliwość dać więcej. Do zdobycia Burgos będę płacił. Po ruszeniu dup przez kolegiumowiczów i wydaniu wyroku prawomocnego - dopłacę resztę lub nie, gdy kara orzeczona będzie na nie-większą sumę, niż do tego czasu wpłacona.

Chodzi o to jaka będzie ostatecznie suma półroczna orzeczona, nie czy będzie orzeczona w ogóle, bo na jej odrzucenie już raczej nie liczę. Rozpocząłeś przewód kolegium - to do kolegium się zgłaszaj o działanie, MG jest już wyłączony ze sprawy. ^^ Sam to zrobiłeś, olewając jego decyzję.

Markus
01-01-2015, 17:14
Jak zwykle kłamliwie innym ubliżasz.

Nie olałem zadnej decyzji MG jedynie zgodnie z regulaminem odwołałem sie od jego decyzji do kolegium .To ty olewasz decyzje kolegium o dziwo będąc jego czlonkiem.
Dla mnie w obecnym stanie kolegium podjeło decyzje uznam i nie bede polemizowal z zadna decyzją ogloszoną przez przewodniczącego kolegium .To ty szargasz nienaruszalne zasady czym doprowadzisz do tego ze byc moze niejedna KO stanie.Co ty potrafisz jedynie naginać i interpretować na swoją korzyść to co nie okreslone na pismie ,gdzie byleś jak dlugo byleś czlonkiem kolegium nie ustalileś czytelnych zasad jego dzialania.Jesli nie to mniej na tyle honoru i nie wykorzystuj tego do czasu jak nie zmienicie nic i nie oglosicie tego slowo przewodniczacego jest dla mnie i dla innych jak zauwazylem ostataeczne a jego wyroki jesli gracz nie chce to MG ma egzekfować.

Markus
01-01-2015, 19:17
A jeszcze jedno ta wasza armia do przyszłej naszej tury ma zniknąć z naszych ziem.

Domen
01-01-2015, 19:30
Z tego co widzę, tego sporu nie da się rozwiązać. W takim razie moim zdaniem po prostu wasza umowa musi zostać potraktowana jako nieistniejąca albo też musi zostać rozwiązana, a pon pomiędzy Aragonią i Francją wygasa bez obowiązku dla którejkolwiek ze stron czekania 2 tur z atakiem (taki wniosek wynika z klauzul impossibilium nulla obligatio est lub rebus sic stantibus). Wtedy oczywiście Mefisto nie ma również obowiązku płacenia czegokolwiek, tych 400 florenów Markus nie powinien przyjmować (musiałbyś odrzucić w tej turze propozycję Francji przekazania ci 400 florenów). Natomiast możesz atakować Francję, od razu w tej turze, ponieważ wasz pakt nie obowiązuje (na podstawie którejkolwiek z wymienionych wyżej klauzul).

Twierdzenia Mefista, że zawarł umowę w dobrej wierze są nie do obronienia, biorąc pod uwagę, że wiedział o zagrożeniu ze strony Maura, nie poinformował o tym fakcie Markusa, dopuszczając do możliwości oblegania miasta przez wrogie wojsko (a wystarczyło chociażby pobudować forty blokujące drogę lub doszkolić wojska). W takim wypadku zastosowanie ma klauzula impossibilium nulla obligatio est - świadczenie było niemożliwe od samego początku. W dodatku ewidentnie mamy do czynienia ze złą wiarą ze strony Mefista. Nawet jeśli uznać zapewnienia Mefista o dobrej wierze, to nadal w grę wchodzi klauzula rebus sic stantibus - ze względu na nieoczekiwaną dla Markusa zmianę okoliczności może on rozwiązać umowę bez negatywnych dla siebie konsekwencji (czyli w tym przypadku nie musi czekać z atakiem 2 tur, bo nie zrywa pona tylko rozwiązuje).

Taka możliwość (na podstawie klauzuli rebus sic stantibus) wynika z faktu, że adwersarz nie zaakceptował wyroku Kolegium, zasądzającego odszkodowanie, w sytuacji gdy jednej ze stron umowy groziła rażąca strata, nawet jeśli strony nie przewidywały wpływu nadzwyczajnej zmiany stosunków na zobowiązanie. Zakładam jednak, że Mefisto przewidywał (czytaj: działał w złej wierze) wystąpienie zmiany stosunków i jej wpływ na zobowiązanie, bo widział armię Maura. Tym bardziej Markus nie ma obowiązku traktowania tej umowy jako go wiążącej.

Domen
01-01-2015, 19:46
Podsumowując, Markus, powinieneś działać w tej turze tak jakby wasza umowa nigdy nie została zawarta (czyli jesteś nadal w stanie wojny z Francją). Mefisto nie uważa wyroku Kolegium za prawomocny - ale przecież nad Kolegium już nikt wyżej nie stoi, to u nas najwyższa instancja. Do kogo zatem chciałby się odwołać? Zabrnęliśmy w ślepy zaułek, więc wasza umowa musi zostać uznana za nieistniejącą, podobnie pon.

Nie przyjmuj pieniędzy, atakuj Francję jeśli chcesz. Podobnie gdy tura dojdzie do Francji, może ona atakować.

Chyba, że na nowo rozpoczniecie rokowania pokojowe i zawrzecie nową umową.

Markus
01-01-2015, 21:39
Oczywiście sam to proponowałem tzn że umowa jest nieważna z racji nie wykonania jej warunków przez Mefisto ale dwie tury temu obecnie gdy ja dostosowałem sie do decyzji przewodniczącego kolegium zgodnie z zasadami mam nadal tracić gdy wykonałem ruchy o innym celu.Czyli oszustwo ma być nagradzane taki chcesz precedens on dostał 3-4 tury pona ja dostałem bluzgi i obrazy na forum.
Myśmy nie zabrneli w slepy zaułek po prostu jesteśmy na dobrej drodze do zakończenia tej ko .

Domen
01-01-2015, 21:56
Myśmy nie zabrneli w slepy zaułek po prostu jesteśmy na dobrej drodze do zakończenia tej ko.

Przecież nie będziemy kończyć KO tylko dlatego, że dwóch nie potrafi się dostosować.

Wywalimy was na zbity pysk i znajdziemy nowych graczy na dwie frakcje. Proste. :)

Markus
01-01-2015, 22:09
;) czyli zakończymy , tak jak pisałem.
No ja sie nie potrafię dostosować zwłaszcza jak sie mnie oszukuje i mi sie jeszcze ubliża.
Jak to mówią u nos : Ciulać to my a nie nos.:D

Mefisto7
02-01-2015, 00:05
Z tego co widzę, tego sporu nie da się rozwiązać. W takim razie moim zdaniem po prostu wasza umowa musi zostać potraktowana jako nieistniejąca albo też musi zostać rozwiązana, a pon pomiędzy Aragonią i Francją wygasa bez obowiązku dla którejkolwiek ze stron czekania 2 tur z atakiem (taki wniosek wynika z klauzul impossibilium nulla obligatio est lub rebus sic stantibus). Wtedy oczywiście Mefisto nie ma również obowiązku płacenia czegokolwiek, tych 400 florenów Markus nie powinien przyjmować (musiałbyś odrzucić w tej turze propozycję Francji przekazania ci 400 florenów). Natomiast możesz atakować Francję, od razu w tej turze, ponieważ wasz pakt nie obowiązuje (na podstawie którejkolwiek z wymienionych wyżej klauzul).

Twierdzenia Mefista, że zawarł umowę w dobrej wierze są nie do obronienia, biorąc pod uwagę, że wiedział o zagrożeniu ze strony Maura, nie poinformował o tym fakcie Markusa, dopuszczając do możliwości oblegania miasta przez wrogie wojsko (a wystarczyło chociażby pobudować forty blokujące drogę lub doszkolić wojska). W takim wypadku zastosowanie ma klauzula impossibilium nulla obligatio est - świadczenie było niemożliwe od samego początku. W dodatku ewidentnie mamy do czynienia ze złą wiarą ze strony Mefista. Nawet jeśli uznać zapewnienia Mefista o dobrej wierze, to nadal w grę wchodzi klauzula rebus sic stantibus - ze względu na nieoczekiwaną dla Markusa zmianę okoliczności może on rozwiązać umowę bez negatywnych dla siebie konsekwencji (czyli w tym przypadku nie musi czekać z atakiem 2 tur, bo nie zrywa pona tylko rozwiązuje).

Taka możliwość (na podstawie klauzuli rebus sic stantibus) wynika z faktu, że adwersarz nie zaakceptował wyroku Kolegium, zasądzającego odszkodowanie, w sytuacji gdy jednej ze stron umowy groziła rażąca strata, nawet jeśli strony nie przewidywały wpływu nadzwyczajnej zmiany stosunków na zobowiązanie. Zakładam jednak, że Mefisto przewidywał (czytaj: działał w złej wierze) wystąpienie zmiany stosunków i jej wpływ na zobowiązanie, bo widział armię Maura. Tym bardziej Markus nie ma obowiązku traktowania tej umowy jako go wiążącej.


Podsumowując, Markus, powinieneś działać w tej turze tak jakby wasza umowa nigdy nie została zawarta (czyli jesteś nadal w stanie wojny z Francją). Mefisto nie uważa wyroku Kolegium za prawomocny - ale przecież nad Kolegium już nikt wyżej nie stoi, to u nas najwyższa instancja. Do kogo zatem chciałby się odwołać? Zabrnęliśmy w ślepy zaułek, więc wasza umowa musi zostać uznana za nieistniejącą, podobnie pon.

Nie przyjmuj pieniędzy, atakuj Francję jeśli chcesz. Podobnie gdy tura dojdzie do Francji, może ona atakować.

Chyba, że na nowo rozpoczniecie rokowania pokojowe i zawrzecie nową umową.

Fiu fiu. Cóż za fajerwerki paremii! Dość sztampowa próba przestraszenia elokwencją i obeznaniem ;) ... Jednakowoż mnie tylko rozbawiłeś, a koledze, któremu chciałeś udzielić porady, prawdopodobnie większość tekstu wydała się tak naprawdę językiem chińskim. A trzymaniem się faktów i okoliczności nie powaliłeś najzupełniej.

Co do strony formalnej:

Zaczniemy od paremii. 1.Pomijasz fakt, że żeby ugrać coś na zasadzie "rebus sic stantibus" - także trzeba rozpocząć przewód sądowy. To sąd ustala wynik, rozmiary i szczegóły rozstrzygnięcia. Sądy mamy już ustalone, dlatego niczego tym nie ugrasz automatycznie. Możecie jedynie składać nowe wnioski do naszych przewspaniałych leni.

2.Z kolei zasada "impossibilium...", której nawet tłumaczenie podajesz, mówi o niemożliwości świadczenia od samego początku. W czasie i po zawarciu umowy jeszcze długo świadczenie było możliwe, więc ta zasada właśnie nie obowiązuje. Przypominam za to część rzeczową kodeksu i artykuł, którym podane jest kiedy własność przechodzi na nabywcę...

Jako tak wielki formalista, nagle całkowicie spluwasz na procedury. Nic dziwnego - jeśli tylko widzisz w tym interes znajdując się po drugiej stronie barykady. Przecież taka zazwyczaj właśnie rola podłej adwokaciny. ;) Po raz kolejny, jak w grotesce, powołujesz się na.... WYROK KOLEGIUM?! Czy mamy takowy? Nie widziałem, by Kolegium wspólnie wydało decyzję, tak jak to jest w zwyczaju. Moim prawem jest domagać się sprawiedliwości wymierzonej przez ORGAN, nie jego jednostkę. Równie dobrze to JA mogę się domagać respektowania jedynego wyroku wydanego wedle reguł -tj. wyroku MG tej kampanii. Organ odwoławczy przecie nie popisał się zaangażowaniem. Z jakiej racji wynosicie pierwszeństwo wyroku bezpodstawnego nad wyrokiem całkowicie prawnym, aczkolwiek od którego się odwołano? Przywołując powyższą kwestię interesu: jestem pewny, że będąc po drugiej stronie - jako żywo protestowałbyś przeciw wyrokowi Avasila jeśli naruszałby twoje interesy. Tym bardziej, skoro jest moim sojusznikiem - królem Anglii.

Biorąc pod uwagę to, że sprawa tak naprawdę jest w toku - w ogóle nie ma sensu bawić się w twoje gierki.
Inna kwestia to dlaczego występować tu chcesz w roli rzekomego sędziego? Ktoś cię tu prosił? Nie masz żadnej władzy, ani jako MG, ani jako współpracownik Jankera i Avasila w tej sprawie. Nie masz mocy dyktowania rozstrzygnięć, serwowania wyroków... Nikogo z kampanii nie wyrzucisz, może to zrobić ew. MG.

Koniec końców czemu robi się ze mnie czarny charakter, skoro to Avasil i Janker za nic nie chcą się tu pojawić i sprawy rozwiązać? Nie możecie z ich absencji wyciągać rozstrzygnięcia na moją niekorzyść, bo z jakiej racji? To ja, powtarzając się, mogę uznawać wyrok MG za wiążący, acz nie chcę. Pragnę by się tu zjawili i wydali wspólną decyzję. Może być i taką, która podtrzymuje prywatne zdanie Avasila! Nie ma sprawy! W swojej sprawie i w swoim interesie jak najbardziej mam prawo formalizmu jednak się domagać. Ma być wyrok KOLEGIUM, nie "INNEGO SĘDZIEGO, BO TEN MI SIĘ NIE PODOBA".

A teraz czas na stronę materialną...

W momencie zawierania umowy byłem święcie przekonany, że mauryjska armia zmierza na południe Francji. Wyrazem tego może być wzmożona rekrutacja w tamtych rejonach. Nie możesz zarzucić mi nieprawdy, bo na jakich podstawach? Miałbym planować już wtedy sprawę, która od samego początku wydaje się działającą całkowicie przeciw mnie? Nie jestem głupi. To ja wyszedłem z propozycją oddania miast za pokój i taką miałem szczerą intencję.
Inna sprawa to czas późniejszy, w którym nie byłem w stanie niczego zrobić. JA fortów postawić nie mogłem, gdyż jedyny generał znajdował się za daleko. Natomiast, jak już to poddawałem wcześniej, Markus miał pełne możliwości by zagrodzić Maurowi dostęp do Burgos i dać mu ew. wentyl na południową Francję.( co w połączeniu z kolejnymi cegiełkami daje obraz niezadbania o nabytą własność) Ponadto szczerze żyłem nadzieją, że miasto jednak będzie dało się przekazać. Wzmianka o wojskach jest wyrazem często przez ciebie przemawiającego braku realizmu (jak wynoszenie 2,5k strat z hipotetycznych "zniszczeń", a tym samym też poddawanie w wątpliwość tego czy to sprawdziłem, zanim wrzuciłem problem ------ i wiele, wiele innych sytuacji), choć dość delikatna, wynikająca z kolejnego braku informacji. Tym gorzej, że nie mając koniecznych informacji, wygłaszasz sądy. Rekrutacja jednej jednostki milicji w połączeniu z drugą garnizonową miała 1) w ogóle zatrzymać oblężenie miasta przez Maura? 2) cokolwiek zdziałać przeciw całej armii w ewentualnej próbie odbicia ze środka? WUT?


Swoją drogą ciekaw jestem gdzie NABLUZGAŁEM panu Markusowi. ^^ Wypraszam sobie także nazywanie mnie oszustem ze względu na brak zrozumienia dla artykułowanych przez oponenta poglądów.

KapitanKatana
22-02-2015, 19:33
Tak poza tymi kłótniami w tej ambasadzie nic się nie będzie dziać ?! Ja to zmieniam... Proszę Francuzów o zawarcie Sojuszu.

KapitanKatana
24-02-2015, 09:40
Król Francuzów udziela się hucznie w innych ambasadach, a już do swojej nie zajrzy ??? Nasz król bardzo jest zaniepokojony takim obrotem spraw. Królestwo Kastylii nie może być ignorowane ! Francuzi mają czas do 20:00 albo propozycja zostaje wycofana.

Mefisto7
24-02-2015, 20:04
http://s28.postimg.org/yp12ct0zh/95bc362150_take_it_easy.jpg

Mefisto7
24-02-2015, 23:27
Royaume de Castille? C'est mort par 5 années! NO CASTILLE. Je rozumię Vous la posełł de Royaume des Aragonne? ;)

Nous możemme les alliance machnią, mais pour 2 conditiones:

1. Royaume des Aragonne ne va zahowa pas phrawa pour le ville, quand Royaume de France va zdobeux et utrzymoux Burgos (et Leon) depuis MAURAISE BANDITES.
2. Royaume des Aragonne va pomożeux avec Sycylianne rapidement. :( Leur armees sont dans Africa.

KapitanKatana
25-02-2015, 10:20
EEEEEEEE weź pan z tłumaczem przyjdź do ambasady a nie świrujesz :P TFU !!!!! Mały błąd z tą Kastylią strzeliłem...

Mefisto7
25-02-2015, 11:31
Vous êtes dans MON eeemmm ... "AMBASSADE"(? C'est la chateau de Roi). Ne umie pas langue? Trudnoux.

<słownik na pierwszej stronie ku pomocy>

KapitanKatana
25-02-2015, 11:55
Dobra zgadzam się na sojusz na te wasze warunki i do widzenia.



A tak dla pewności to chcecie wy praw do Leonu tak ?

Mefisto7
25-02-2015, 12:32
<nie, zrzeczenia się praw Aragonii do Burgos i szybkiej pomocy z Sycylią.>

KapitanKatana
25-02-2015, 14:58
OK akceptujemy

Mefisto7
25-02-2015, 18:01
Splendidement!

Remix
24-10-2015, 10:27
Witaj Władco Francji, przysyła mnie Sułtan Remix z wieściami iż sojusz między Francją a Kalifatem Maurów dobiegł końca.

Gobbler
29-05-2016, 17:12
Zgodnie z prywatnymi uzgodnieniami - pon na 15 tur z Francją i Anglią?

Gobbler
03-06-2016, 10:46
Tzn. my jeszcze mamy pona podpisanego wcześniej, ale chciałem przedłużyć o 15 tur.

Zgoda ??

Mefisto7
12-06-2016, 02:47
Excuse moi pour cette opóznioux monsieur.

Notre position ne est pas changeure. France va'podpiser PoN honoraire pour nexte 7,5 annes aux terhaz, si Bizante Empire va' oddaer Vienna et Freisach / reste de Italia. Vous możeix choisir.

Acceptez-Vous?

Gobbler
17-06-2016, 17:12
Możesz to przetłumaczyć na "bizantyjski" ?? ^^

Mefisto7
17-06-2016, 17:46
Nie.

Zachar
17-06-2016, 17:49
Król Francji nie posiada dyplomatów znających inne języki ;)
najlepszą rozmowa z takim jest rękawica w twarz jegomościa

Domen
17-06-2016, 17:54
Węgrzy podeślą Francuzom wszechstronnego tłumacza za jedyne 99,999 florców.

Mefisto7
17-06-2016, 18:04
Co to za dyplomata co wybiera się na dwór docelowy i tylko po swojemu pierdzieli? Wstyd i hańba! :doubt:
Dla niedomyślnych francuscy skrybowie przygotowali słownik.

Gobbler
21-06-2016, 19:39
Bizante Empire va' oddaer reste de Italia.

Acceptez-Vous?
Nous podpiser les prawąs des non-agressions honoraire (sthalovaux) pour 5 annes aux terhaz, et oddaer Reggio et Tarent pour France (= de facto nous oddaer reste de Italia, mais bezh Sicilia, pohnevaz Sicilia =/= Italia, Sicilia = piaskovee Murzhyny, prahvie Afriikaa, ne pas Italia). Les zgodhaux ??

Mefisto7
21-06-2016, 22:43
No. Tylkement avec Palermo...

ou...

Vienna et Freisach.
Vous avez le tajme pour reconsideration.

PS: Oui, c'est magnifique frencaise, monsieur! (Mais: no "ne pas Italia". C'est: "n'est pas Italia")

Gobbler
21-06-2016, 23:32
Zastanowimy się... Na razie i tak obowiązuje nas jeszcze tamten poprzedni pon.

Gobbler
29-07-2016, 13:14
Jesteśmy skłonni przedłużyć pona i oddać Palermo oraz Reggio, ale Tarent pozostanie nasz.

Zgoda ??

Mefisto7
30-07-2016, 00:50
No!
Tylkoux avec Tarent!

ou...
Vienna et Freisach.

Gobbler
30-07-2016, 19:13
Co to znaczy: non-agression en start par l'ete 1105'

Że do początku lata 1105?

Gobbler
30-07-2016, 20:48
Ok, jak widzę pisałeś, że do tury 49 włącznie (teraz jest 48):


Przypominam, że PoN trwa do następnej tury włącznie.

No to nie ma pośpiechu, dokończymy negocjacje później. :P

Gobbler
28-08-2016, 12:42
No!
Tylkoux avec Tarent!


Dobra niech będzie. PON stalowy do końca 64 tury włącznie, w zamian za Palermo, Tarent i Reggio. Przy czym mamy dużo wojska na terenie prowincji Palermo, Tarentu oraz Reggio, więc musicie zagwarantować nam bezpieczną ewakuację na Bałkany. Zajmie to parę tur.

Potwierdźcie.

Gobbler
29-08-2016, 07:55
Mefisto dlaczego wysyłasz mi wiadomości przez Soplicę zamiast samemu odpisać? :P

Mefisto7
05-09-2016, 20:39
Odpisałem na PW już dawno.
PoN stalowy na 20 tur za Palermo, Reggio i Tarent z prawem przemarszu po Durazzo dla mnie i prawem przemarszu po oddanych ziemiach dla ciebie przez 3 tury.

Gobbler
06-09-2016, 10:54
Odpisałem na PW już dawno.
PoN stalowy na 20 tur za Palermo, Reggio i Tarent z prawem przemarszu po Durazzo dla mnie i prawem przemarszu po oddanych ziemiach dla ciebie przez 3 tury.

Ok, potwierdzam te warunki. To zaraz wstawię turę, nie będę dłużej przeciągał.

Oczywiście nie będziemy też szkodzić sobie agentami w trakcie pona, tak?

Mefisto7
06-09-2016, 22:21
<Dla formalności wspomnijmy, że PoN trwa do tury 69tej włącznie.>

Acceptais, mais les MERCHANDS opèrent selon le marché libre.