Zwiastun
26-01-2013, 18:50
Założyłem ten temat żeby można było dyskutować o WSZYSTKICH bitwach w Alexandrze.
Ja osobiście doszedłem na normalu do bitwy pod Issos ale McAbra chciał żebym mu powiedział jak sobie poradziłem nad Granikiem.
Otóż dziele piechotę na 3 grupy (2 falangistów i 1 hypaspista), wysyłam każdą z grup na każde przejście. Kawalerię wysyłam po 1 oddziale na jedną grupę, a jednostki dystansowe idą na moją stronę brzegu ostrzeliwać Persów. Falangiści idą przodem, hypaspisci za nimi. Perska kawaleria na brzegach mnie atakuje, a gdy przegrywam dosyłam kawalerie do pomocy. Gdy ich pokonuję kawalerię cofam, falangiści atakują grecką piechotę ja w tym czasie okrążam ich kawalerią i atakuję od tyłu. I tym sposobem większą część piechoty pokonuję. Gorzej jak atakuje kawaleria. Gdy widzę szarżę ustawiam falangistów na kurs kolizyjny, a konnicą od tyłu. Tak wygrałem tą bitwą ale przyznam że miałem trochę szczęścia.
Ja osobiście doszedłem na normalu do bitwy pod Issos ale McAbra chciał żebym mu powiedział jak sobie poradziłem nad Granikiem.
Otóż dziele piechotę na 3 grupy (2 falangistów i 1 hypaspista), wysyłam każdą z grup na każde przejście. Kawalerię wysyłam po 1 oddziale na jedną grupę, a jednostki dystansowe idą na moją stronę brzegu ostrzeliwać Persów. Falangiści idą przodem, hypaspisci za nimi. Perska kawaleria na brzegach mnie atakuje, a gdy przegrywam dosyłam kawalerie do pomocy. Gdy ich pokonuję kawalerię cofam, falangiści atakują grecką piechotę ja w tym czasie okrążam ich kawalerią i atakuję od tyłu. I tym sposobem większą część piechoty pokonuję. Gorzej jak atakuje kawaleria. Gdy widzę szarżę ustawiam falangistów na kurs kolizyjny, a konnicą od tyłu. Tak wygrałem tą bitwą ale przyznam że miałem trochę szczęścia.