Zobacz pełną wersję : Lepsi łuczcnicy/miotacze?
Czy tylko mi się wydaje że jednostki strzeleckie we wszystkich odsłonach Total War są niemalże bezużyteczne? Osobiście uważam że przydałby się jakiś mod ulepszający ich działanie. W tym momencie po jednej salwie nie ginie praktycznie nikt, na ogół pojedyncze straty są po 3 salwie. Mocniejsze jednostki są już praktycznie niewrażliwe na ostrzał. Nie robi im on nic. Czy zna ktoś jakiegoś moda który ulepsza działanie jednostek zasięgowych?
nazgul3456
27-11-2013, 16:14
Serio? Widocznie nigdy nie widziałeś kuszników, albo łuczników angielskich z Medieval II, ani łuczników z Shogun II (nawet łucznicy ashigaru mogą mocno osłabić samurajów z katanami) Rome I też nie jest wyjątkiem, kreteńscy łucznicy lub doborowi łucznicy potrafią spowodować dość mocne straty kohorcie miejskiej. Nie wiem jak jest w Rome II, ale o ile mi wiadomo to łucznicy podobnie mogą nieźle osłabić armie.
KapitanKatana
27-11-2013, 17:20
Żartujesz sobie ????
Tak jak powiedział nazgul :
-Kusznicy
-Angielscy łucznicy
-Kreteńscy Łucznicy
Najlepsze jednostki :D
Fakt nieco przesadziłem. Lecz nadal uważam że (szczególnie w rome II) rekrutacja strzelców nie ma większego sensu zwłaszcza w późnej fazie gry. Najzwyczajniej gryzie mnie to że zasięg strzelców w połączeniu z ich obrażeniami daje w sumie to że zanim jednostka wroga dobiegnie do łuczników to straci może 3 ludzi. Naprawione powinno zostać to że jak żołnierz dostaje pociskiem (no może nie kamieniem ale oszczepem lub strzałą oczywiście) to raczej pada a nie biegnie dalej. Ci naprawdę opancerzeni rzeczywiście mogli to wytrzymać ale też nie w takim stopniu w jakim jest to przedstawione w grze.
Zauważ że wiele oddziałów frontalnie nacierających na łuczników nie polega tylko na noszonym pancerzu, ale także na tarczy, którą się zasłaniają. Swoją drogą ostrzał z boku albo od tyłu daje niesamowite efekty.
KapitanKatana
29-11-2013, 14:02
Zielony nick = zawsze prawda...
A tak na poważnie się zgadzam z postem wyżej :D
nowy2142
29-11-2013, 15:17
Ale tak jest.
W Rome II masz w grze kilka typów tarcz (niestety o tym można dowiedzieć się tylko grzebiąc w plikach gry) które mają różne szanse na KOMPLETNE zablokowanie pocisku.
Strzelając w plecy gra bierze pod uwagę już tylko sam pancerz (pamiętać że są obrażenia zwykłe i obrażenia przebijające pancerz i hp ;))
Również jeżeli żołnierze mają tarcze w prawej dłoni więcej strat im zadamy strzelając od strony przeciwnej.
No fakt ostrzał z boku lub od tyłu potrafi narobić strat wczesnym jednostkom. Ubolewam tylko nad tym że trafienie w każde miejsce jest chyba liczone za tyle samo bo widziałem nieraz Pretoriana z trzema oszczepami w głowie. Hełmy nie były chyba aż tak wytrzymałe xd W sumie to wystarczyłoby mi to gdyby żołnierz padał po jednym góra dwóch czy maksymalnie 3 przy super pancerzu trafieniach i to tez losowo bo wiadomo że pancerz nie wszędzie chroni.
Już rzymscy leves potrafią zrobić masakrę wśród italijskich włóczników (wystarczy dobrze ustawić). Macedońskimi peltastami można bez (no może z kilkoma) problemów walczyć z miecznikami srebrnej tarczy. Płonące pociski strzelające w walczących wojowników robią sieczkę z tych, którzy akurat nie zasłaniają się tarczą (bo z kimś walczą). Ważna jest po prostu taktyka. Nawet procarze mogą naprawdę wymęczyć wroga.
Moda można bardzo łatwo zrobić z tego co mi wiadomo, i założę się że już nie jeden taki mod powstał.
Jak wroga armia jest zajęta, upewnij się, że konnica również możesz wysłać wwoich oszczepników na tyły walczących wrogich oddziałów i obserwować rzeź :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved. Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski support vBulletin©