PDA

Zobacz pełną wersję : [ROZWIĄZANE] Zasadzka



mab0913
18-12-2013, 17:34
Witam czy tylko ja mam taki bug bo inaczej tego nie nazwę ,że stoi cała moja armia w mieście obok miasta druga też moja i kawałeczek od miasta wroga armia całkiem widoczna daję następna tura wróg atakuje i wszystko byłoby ok gdyby przyszły posiłki z drugiej armii i garnizonu a tu mam zasadzkę więc spytam grzecznie o co chodzi tej zbugowanej grze jaka zasadzka...

Samick
18-12-2013, 17:36
W zalesionym terenie masz szanse na zasadzkę, a jak jest zasadzka to nie ma posiłków. W trybie forsowanego marszu zawsze jest zasadzka.

mab0913
18-12-2013, 17:39
Ale to nie jest zalesiony teren tylko armia ,która stoi zaraz przy mieście tu nie ma logiki jak można zrobić zasadzkę na armię w otwartym polu obok miasta ? Generał i wojsko musiałoby być ślepe i upośledzone... :).

Samick
18-12-2013, 18:07
A są w trybie forsownego marszu?

( ͡º ͜ʖ ͡º)
18-12-2013, 20:49
ale kto wpada w zasadzkę?? ty czy AI? jeżeli ty to pewnie masz włączony tryb forsownego marszu

Jsatrzab
19-12-2013, 11:39
W każdym terenie masz szanse na zasadzkę zarówno ty jak i komputer, mówisz że nie możliwa jest zasadzka "przy" mieście a ja ci powiem że jest coś takiego jak skala, i to że na mapie twoje wojsko stoi obok miasta nie oznacza że jest tak w rzeczywistości, bo po przeliczeniu skali ten centymetr to kilkadziesiąt kilometrów.

( ͡º ͜ʖ ͡º)
19-12-2013, 15:26
poza tym gdy ktoś wpada w twoją zasadzke to chyba masz wybór czy zrobić zasadzke czy nie.

Jsatrzab
19-12-2013, 15:46
Tu nie chodzi o zasadzkę w sensie czekanie na wroga i atak, tylko zasadzkę w sensie normalny atak armii na armię tyle że z zaskoczenia. W tym przypadku atak armii prowadzonej przez "SI" na armie gracza.

( ͡º ͜ʖ ͡º)
19-12-2013, 16:48
to pewnie ma armie w trybie forsownego marszu

mab0913
20-12-2013, 01:44
Tak wojsko było w trybie forsownego marszu pomijając skalę i ,że to tylko gra to jednak z historycznego punktu widzenia taki przypadek chyba nigdy nie miał miejsca więc śmiesznie to wygląda ;) ,ale nic to tylko gra.

K A M 2150
20-12-2013, 02:25
A co w tym takiego dziwnego? Jak ktoś przeprowadza zasadzkę kilka kilometrów od miasta to skąd niby posiłki mają usłyszeć/widzieć starcie? ;) Nie widzę w tym nic nielogicznego.

Jsatrzab
20-12-2013, 12:13
Biorąc pod uwagę że nawet XX wieku zdarzały się ataki z zaskoczenia to jakoś trudno mi sobie wyobrazić że w starożytności wszystkie armie były zawsze gotowe na atak nieprzyjaciela...

( ͡º ͜ʖ ͡º)
20-12-2013, 12:35
armia która jest w trybie forsownego marszu zawsze wpada w zasadzkę gdy ktoś ją zaatakuje