Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Boks



voitek
08-11-2009, 00:28
Zakladam nowy na temat boksu, poniewaz poprzedni dotyczyl tylko polskiej "walki stulecia" ;)

Ogladalem przed chwila walke Walujewa i Haye'a i... jestem totalnie zniesmaczony. To co sedziowie zrobili przechodzi ludzkie pojecie, przekret dokladnie taki sam kiedy Michalczewski walczyl z Gonzalezem.

Haye biegal dookola Rosjanina i nic nie robil, mimo to sedziowie dali mu wygrana. Po walce, w studiu komentatorzy tez podzielali moje zdanie.

A moze ktos z was ogladal walke? Moze sie wypowiecie :D

Sam Fisher
08-11-2009, 00:35
Brakowało mi właśnie tego tematu :D

A wg mnie Haye wygrał zasłużenie. Oczywiście Rosjanin był aktywniejszy, zadawał więcej ciosów. Ale to Anglikowi częściej udawało się trafić w głowę, to on w 12 rundzie omal nie położył przeciwnika na deski. Haye zagrał bardzo mały efektowny sposób walki, ale myślę, że całkiem skuteczny jak na takiego przeciwnika. Można mieć zastrzeżenia do Haye'a za to, że za bardzo odskakiwał od Wałujewa. Miał wiele okazji żeby go osłabić.

Rafa
08-11-2009, 16:03
Za boksem nie przepadam, ale kick-boxing już lubię pooglądac. Nawet mam zamiar się zapisać na treningi. Gdy dochodzą kopnięcia wszystko staje się bardziej dynamiczne, ciekawsze :)

Dragonit
08-11-2009, 17:19
Albo boks tajski, czyli Muay Thay ;] Warto oglądać K1 lub mma, szczególnie to drugie, bo jest ono najbardziej zbliżone do rzeczywistej walki.
Walki Haye'a nie oglądałem, ale czytałem co mówił przed walką na mutanta ;p

Tadeo
09-11-2009, 17:27
Warto oglądać K1 lub mma, szczególnie to drugie,
O tak mma rulez :D , a walka Haye z neardeltanczykiem moim zdaniem byla nudna ( w ogole walki Wałujewa sa nudne) ale skonczyla sie bardzo dobrze dla boksu teraz czekam na walke Adamek vs Haye :twisted:

KWidziu
09-11-2009, 19:10
O tak mma rulez :D , a walka Haye z neardeltanczykiem moim zdaniem byla nudna ( w ogole walki Wałujewa sa nudne) ale skonczyla sie bardzo dobrze dla boksu teraz czekam na walke Adamek vs Haye :twisted:

Jeżeli ktoś chce oglądać taniec i spieprzanie po ringu zamiast walki to się bardzo dobrze dla boksu skończyła. Moim zdaniem skoro zwycięstwo Haye'go dla boksu jest takie świetne to nie rozumiem czemu Holyfield w walce z tym samym przeciwnikiem potrafił nie tylko spieprzać po ringu, ale i zadawać skuteczne ciosy, a przegrał. Moim zdaniem ta walka była ustawiona przez sędziów/ lub sędziowie to idioci. Promowanie spieprzania po ringu to jest jakaś aberracja...

Maharbal
09-11-2009, 20:49
Nie od dziś wiadomo, że w boksie są gigantyczne przekręty. Jeśli jakiś bokser jedzie do innego kraju walczyć z miejscowym, powinien wiedzieć, że jeśli nie zakończy walki przed czasem, to jest 90 % szans, że dadzą zwycięstwo jego przeciwnikowi.

KWidziu
09-11-2009, 22:14
O ile się orientuję ani Haye, ani Wałujew nie byli i nie są Niemcami. Niemniej jednak przekręty w boksie to już tradycja...

Furiusz
09-11-2009, 22:47
Jeżeli ktoś chce oglądać taniec i spieprzanie po ringu zamiast walki to się bardzo dobrze dla boksu skończyła. Moim zdaniem skoro zwycięstwo Haye'go dla boksu jest takie świetne to nie rozumiem czemu Holyfield w walce z tym samym przeciwnikiem potrafił nie tylko spieprzać po ringu, ale i zadawać skuteczne ciosy, a przegrał. Moim zdaniem ta walka była ustawiona przez sędziów/ lub sędziowie to idioci. Promowanie spieprzania po ringu to jest jakaś aberracja...
Oj przesadzasz, raz walka Holyfielda była o niebo lepsza. Murzyn po prostu wiedział,że w czołowym starciu z Rosjaninem nie ma szans, zatem unikał zwarcia i ciosów przeciwnika i męczył wroga, a, że Wałujew góra mięcha to i szybkość i kondycja nie ta sama. Moim zdaniem walka H. była bardzo dobra - strategia idealnie dobrana do przeciwnika, nie ma co się oszukiwać, że osoba mniejsza, o mniejszym zasięgu ramion, słabsza przyjmować będzie wymiany ciosów. To była taka archetypiczna walka - mniejszego ale zwinniejszego i dużego ale wolnego :D

Swoją droga jeśli tak nie lubisz spieprzania po ringu, to zacznij chodzić na ustawki, tam się nie da spieprzać :D

voitek
09-11-2009, 23:11
Tyle, ze to Walujew wyraznie wiecej razy trafil Haye

Świętowit
09-11-2009, 23:23
Warto oglądać K1 lub mma, szczególnie to drugie,
O tak mma rulez :D , a walka Haye z neardeltanczykiem moim zdaniem byla nudna ( w ogole walki Wałujewa sa nudne) ale skonczyla sie bardzo dobrze dla boksu teraz czekam na walke Adamek vs Haye :twisted:



Osobiscie uwazam ze Vale Tudo jest 50 razy lepsze niz MMA i prosze mi tu nie pisac ze to jedno i to samo bo roznica jest ogromna ;) trenuje Vale Tudo 9 Rok i wiem co mowie :P


Co do walki hmmm Walujew przypomina mi Boba Sappa z K1. Wielki Goryl ktory niby wiele potrafi a nic nie pokazuje w praktyce. Haye walczyl nietypowo ale innego wyjscia nie mial bo idac za ciosem dlugo by nie ustal. Obral dziwna ale skuteczna taktyke ktora pozwolila mu wygrac ten pojedynek

Dragonit
09-11-2009, 23:43
Vale Tudo dobre, ale czy dużo lepsze? Wiele osób, które zna je doskonale, woli prowadzić akademię mma ;)

Maharbal
09-11-2009, 23:44
O ile się orientuję ani Haye, ani Wałujew nie byli i nie są Niemcami. Niemniej jednak przekręty w boksie to już tradycja...

Wiadomo, że obaj nie są Niemcami. Pisałem jednak w kontekście bardziej ogólnym. Przypomniały mi się bowiem takie walki jak Ruiz-Gołota, Carpenter-Siki(chociaż, [o ile mnie pamięć nie myli]po tej walce wymuszono na sędzim zmianę wyniku walki) czy walka Kosteckiego(chyba) z takim starym murzynem(walkę tą Kostecki wyraźnie przegrał, ale że była organizowana w Polsce....).

Świętowit
10-11-2009, 00:17
Vale Tudo dobre, ale czy dużo lepsze? Wiele osób, które zna je doskonale, woli prowadzić akademię mma ;)


Wyjde na swira ale uwielbiam walke praktycznie bez zasad :P lubie krew moja czy czyjas nie robi mi to roznicy:P lubie bol i lubie go przezwyciezac :P zeby nie bylo wyzywam sie na treningach w 100% i na ulice agresji nie wynosze ;)

voitek
10-11-2009, 00:25
Moze niech nazwa tematu zotanie zmieniona na "Sporty walki"? :)

tomsn
10-11-2009, 10:15
Ok, Panowie:
Już 14-stego Pac-man zawalczy z Cotto. Ktoś coś obstawia? Dla mnie TKO dla Pacquiao w okolicach 10-11 rundy!

KWidziu
10-11-2009, 12:32
Moim zdaniem walka H. była bardzo dobra - strategia idealnie dobrana do przeciwnika, nie ma co się oszukiwać, że osoba mniejsza, o mniejszym zasięgu ramion, słabsza przyjmować będzie wymiany ciosów. To była taka archetypiczna walka - mniejszego ale zwinniejszego i dużego ale wolnego :D

Ta walka była nudna - można mówić o dostosowaniu taktyki, ale ten pięściarz zwyczajnie unikał walki. Jakimś cudem Holyfield był w stanie walczyć w półdystansie i unikać ciosów samemu zadając serie. Czagajew też potrafił walczyć, a Haye wygrał za spieprzanie po ringu. To jest kuriozum.


Wiadomo, że obaj nie są Niemcami. Pisałem jednak w kontekście bardziej ogólnym. Przypomniały mi się bowiem takie walki jak Ruiz-Gołota, Carpenter-Siki(chociaż, [o ile mnie pamięć nie myli]po tej walce wymuszono na sędzim zmianę wyniku walki) czy walka Kosteckiego(chyba) z takim starym murzynem(walkę tą Kostecki wyraźnie przegrał, ale że była organizowana w Polsce....).

Tu pełna zgoda.

Sam Fisher
10-11-2009, 13:17
Ta walka była nudna - można mówić o dostosowaniu taktyki, ale ten pięściarz zwyczajnie unikał walki. Jakimś cudem Holyfield był w stanie walczyć w półdystansie i unikać ciosów samemu zadając serie. Czagajew też potrafił walczyć, a Haye wygrał za spieprzanie po ringu...

i zadawanie ciosów w głowę. I jeszcze nie przypominam sobie żeby Haye zachwiał się tak jak gigant z Rosji.
Weźcie pod uwagę, że Haye walczył z kontuzją (prawej ręki z tego co wiem) jakiej nabawił się podczas walki.

Tadeo
10-11-2009, 15:25
Haye wygral obejrzyjcie sobie jeszcze raz na spokojnie (komentarz w polsacie sport robi swoje) , naprawde walujew moze i wygral zdecydowanie ale z powietrzem ,a nie z czarnym.Na prawde ta walka skonczyla sie dobrze dla boksu bo dzieki Haye'owi do HW wejdzie powiew świezosci (rusek nie byl zbyt medialny) tak potrzebny ostatnio dosc nudnej HW.

KWidziu
10-11-2009, 18:25
Haye wygral obejrzyjcie sobie jeszcze raz na spokojnie (komentarz w polsacie sport robi swoje) , naprawde walujew moze i wygral zdecydowanie ale z powietrzem ,a nie z czarnym.Na prawde ta walka skonczyla sie dobrze dla boksu bo dzieki Haye'owi do HW wejdzie powiew świezosci (rusek nie byl zbyt medialny) tak potrzebny ostatnio dosc nudnej HW.

Ciekawe, bo oglądałem bez... koleś może i zadawał ciosy, ale w pewnym momencie zacząłem czytać książkę, bo cytując klasyka "tu nic się nie dzieje...". Może i jest to nadzieja boksu - ciekawe tylko na co.

Chciałbym kolesia zobaczyć w walce z Czagajewem albo jednym z braci Kliczko - teraz mam nieodparte wrażenie, że wygrał gorszy, a przy okazji sędziowie to oględnie mówiąc "cioty". Ani Czagajew, ani Holyfield nie uciekali w ringu jak oparzeni, a walki były przynajmniej dobre, przy czym walkę Holyfielda(w jakim wieku!) uznałbym za świetną mimo idiotycznej decyzji sędziów.


i zadawanie ciosów w głowę. I jeszcze nie przypominam sobie żeby Haye zachwiał się tak jak gigant z Rosji.
Weźcie pod uwagę, że Haye walczył z kontuzją (prawej ręki z tego co wiem) jakiej nabawił się podczas walki.

Się wzruszyłem - mam płakać nad jego ręką? Bo to pierwszy raz się zdarza w historii? Tylko co z tego jak walka była do kitu? Wygrał też ten, który pokazał boks z najgorszej strony.

Tadeo
10-11-2009, 19:05
Ciekawe, bo oglądałem bez... koleś może i zadawał ciosy, ale w pewnym momencie zacząłem czytać książkę, bo cytując klasyka "tu nic się nie dzieje...". Może i jest to nadzieja boksu - ciekawe tylko na co.
Przyznaje walka w sumie byla na remis czyli pas powinnien zostac u Walujewa mimo to dobrze sie stalo bo rusek nie powinnien tego pasa miec tylko Holyfield . Co do tej świezosci Haya to chodzilo mi o to ze jest pyszalkiem (slynna koszulka z glowami braci Kliczko) ,a tacy wzbudzaja emocje , a emocje to ciekawsze walki (chyba nie zaprzeczysz ze walki z udzialem Walujewa nie sa zbyt ciekawe) i wiecej kasy dla promotora dlatego wygral :D Tak w ogole to mysle ze Haye dlugo tym mistrzem nie pobedzie (Povetkin , Ruiz, Arreola ,Adamek jak dla mnie sa lepsi od niego albo rowni).

Furiusz
10-11-2009, 19:12
Ta walka była nudna - można mówić o dostosowaniu taktyki, ale ten pięściarz zwyczajnie unikał walki. Jakimś cudem Holyfield był w stanie walczyć w półdystansie i unikać ciosów samemu zadając serie. Czagajew też potrafił walczyć, a Haye wygrał za spieprzanie po ringu. To jest kuriozum
Ni mówię raczej o Haye', ale bardziej o Holyfieldzie :D fakt walka tego pierwszego ciekawa nie była :D zresztą zadziałała chyba podobna postawa co i przy tej Holyfielda tzn czarny był za mało przyszłościowy (bo już stary i za długo nie powalczy) to wygrał Rosjanin, teraz podobnie :D

KWidziu
10-11-2009, 21:06
Tu to się Panowie zgadzamy. Tylko co Adamka to ja mam spore wątpliwości - chłopak musi jeszcze się trochę otrzaskać, a i wiek już taki, czytaj kruca bomba mało casu - jakby trochę za późno przeszedł do wagi ciężkiej i w niej też zbyt długo nie powalczy.

Tadeo
14-11-2009, 16:00
Tu to się Panowie zgadzamy. Tylko co Adamka to ja mam spore wątpliwości - chłopak musi jeszcze się trochę otrzaskać, a i wiek już taki, czytaj kruca bomba mało casu - jakby trochę za późno przeszedł do wagi ciężkiej i w niej też zbyt długo nie powalczy.
Adamek nie jest "pierwszej mlodosci", ale moze jeszcze sporo powalczyc taki Holyfield kiedy walczyl z Walujewem mial chyba 45 lat wiec wszystko jeszcze przed Adamkiem :D

KWidziu
14-11-2009, 17:05
Adamek nie jest "pierwszej mlodosci", ale moze jeszcze sporo powalczyc taki Holyfield kiedy walczyl z Walujewem mial chyba 45 lat wiec wszystko jeszcze przed Adamkiem :D

Nie porównywałbym Adamka do Evandera Holyfielda. Szczególnie mając na względzie brak jakichkolwiek osiągnięć w wadze ciężkiej tego pierwszego. :D Adamkiem mogę się zachwycić jak zobaczę dobrą walkę w wadze ciężkiej z poważnym przeciwnikiem.

tomsn
15-11-2009, 09:54
Manny Pacquiao (50-3-2, 38 KO) nie otrzymał tylu ciężkich ciosów bodaj od czterech lat, a mimo to kontrolował pojedynek z Miguelem Cotto (34-2, 27 KO) i wygrał przez TKO w dwunastej rundzie.

a więc pomyliłem się o 1 rundę... swietna walka była

Dragonit
04-12-2009, 16:39
http://sport.onet.pl/0,1248744,2090022, ... omosc.html (http://sport.onet.pl/0,1248744,2090022,,historyczny_sukces_-_polak_najlepszym_sedzia,wiadomosc.html)

Swoja droga, ciekawy komentarz widziałem:

Śmiejecie się z Najmana, ale w walce z Wawrzykiem to właśnie on zajął wysokie
drugie miejsce

:lol:

Aquila
04-12-2009, 19:24
http://sport.onet.pl/0,1248744,2089949, ... omosc.html (http://sport.onet.pl/0,1248744,2089949,,sensacyjna_oferta__golota_wyzwa ny,wiadomosc.html)

Sam Fisher
07-02-2010, 10:37
http://sport.onet.pl/0,1248744,2124923, ... omosc.html (http://sport.onet.pl/0,1248744,2124923,,prawdziwy_debiut_adamka__goral_ lepszy_w_starciu_dzial_ciezkich,wiadomosc.html)
Adamek potwierdza swoją klasę. Zobaczymy co będzie dalej

Aquila
07-02-2010, 12:25
dobrze, dobrze. myślę, że Tomek udowodnił coś tym, którzy mówili, że walczył z kelnerem Gołotą itp. mam nadzieję, iż dalej bedzie również dobrze :)
jeszcze Cygana oglądałem, lubię tego zawodnika - wygrał, ładnie opukał Włocha.

Dragonit
07-02-2010, 16:25
Oczywiście na dzień dobry beka z onetowych napinaczy :lol: Ogólnie jestem zadowolony, byłem mocno zmęczony i trudno mi było wyczekiwać do walki Adamka, ale nie zawiodłem się. Teraz tylko oczekuje walki z Areolą.

Aquila
12-02-2010, 21:37
http://sport.onet.pl/boks/adamek-przyja ... omosc.html (http://sport.onet.pl/boks/adamek-przyjal-propozycje-arreoli,1,3176594,wiadomosc.html)
Szykuje się kolejna atrakcja dla fanów boksu, gdybym mieszkał w USA na pewno bym się zjawił na walce :)

mpartem
23-02-2010, 12:15
tez bym chciał widzieć tą walkę na żywo, ale raczej obstawiam że Adamek przegra z Arreolą.
ciekawsze że Pac-man zakończy karierę jeśli nie powalczy z Mayweather'em ;/
a to przecież chyba z winy Pacquiao nie doszło do walki

Aquila
03-04-2010, 15:38
Dziś Haye walczy z Ruizem. Mój faworyt to ten pierwszy.

Ronin
25-04-2010, 14:31
114:114 115:113 111:117 Adamek konsekwentny w swoich planach. Jeszcze z 2 trzy 3 walki i będzie walka o Mistrzostwo Świata. Oby tak dalej... :D

Aquila
25-04-2010, 16:33
naprawdę szkoda tego, co dal ten remis... :lol: brawo Tomek, nie dal się wciagnąc w bijatyke i konsekwentnie, z pomyslem i technika, szybko boksowal. Jak mówil Andrzej Gmitruk-" Nie ma kurwa bitki".

Sam Fisher
25-04-2010, 17:07
Ładnie Tomasz załatwił sprawę. Wykonał taktykę w 100% i do tego udowodnił, że jest lepszy w niemal każdym aspekcie.

Ronin
15-05-2010, 22:11
Diablo dziś pokaże Klasę :D

No i pokazał klasę TKO ;) Pas WBC jest nasz !

Raku
16-05-2010, 00:03
Walka Janika naprawdę wspaniała, dzięki takim pojedynkom uwielbiam boks :) Włodarczyk dosyć pasywnie w pierwszych czterech rundach, wręcz wyglądał jakby trochę się obawiał pójścia na wymianę z Włochem (bardzo częste klincze, gdy walka przenosiła się do półdystansu). Od piątej ożywienie i wielkie brawa dla Krzysztofa za to jak pokierował dalej tą walką, ale i Fragomeni'emu należy się uznanie za waleczność i niemałe serce do walki.

Aquila
29-05-2010, 23:00
Sensacji nie było, Albert przegrał. Ale z sercem, nie wymiękał - no cóż szkoda, że akurat on walczył z Witalijem, bo bardzo lubię obydwu Ukraińców :)


Teraz czekam na kolejne ich pojedynki, chcialbym zobaczyc Haya z Kliczką. Oczywiscie kibicuje temu drugiemu :D

Szacun i słowa uznania dla Polaka.

Raku
30-05-2010, 09:38
Szkoda, że nie zobaczyłem tego pojedynku :cry: Ktoś mi może wyjaśnić w jakim chorym kraju żyjemy, żeby zamiast walki naszego rodaka o pas mistrzowski, telewizja woli pokazywać rzeczy w stylu Top Trendy :?: :| Jeśli ktoś ma, niech podeśle link z walką na YouTube czy coś...

Aquila
30-05-2010, 11:37
http://www.youtube.com/user/BRILANTV01 tu masz. Wstydu nie było.

Raku
30-05-2010, 13:21
Dzięki za link :) Wstydu rzeczywiście nie było, Albert pokazał ducha walki, jednak Kliczko ma wręcz idealnie dobraną taktykę walki do swoich warunków fizycznych. Żeby przedrzeć się przez taką nawałnicę potężnych lewych prostych potrzeba by bez mała samego Sugar'a Ray'a Leonarda ;)

Dragonit
22-08-2010, 03:51
Ktoś jeszcze wstał na walkę Adamka ;D?

Sam Fisher
22-08-2010, 05:17
Ktoś jeszcze wstał na walkę Adamka ;D?
Zasnąłem, ale zdążyłem na 3 ostatnie rundy i werdykt. :mrgreen: Zaskoczyły mnie oceny sędziów. Nie chcę jednak za dużo się wypowiadać, bo ominąłem większość rund.

Dragonit
22-08-2010, 05:31
Oceny sędziów troszkę zawyżone i Grant będzie się na bank pluł, ale wygrana w pełni zasłużona. Grant miał tylko 1 dobrą, ale i tak fartowną okazję, gdy Adamek zadał mu dwa ciosy i ten odpowiedział prostym, który lekko ogłuszył Tomka, ale po chwili był koniec rundy. Dobra była scena chyba w 2 czy 3 rundzie, gdy Adamek z rozmachu wpadł na przeciwnika i upadli jak w zapasach :lol: ogólnie Adamek często trafiał, Grant rzadziej, gdy pod koniec walki rzucał się na naszego boksera i atakował wściekle przy linach, Tomek jakoś się uwolnił i nawet uśmiechnął, więc czuł, że jakoś sobie radzi z obroną w każdej sytuacji. Przeciwnikowi udało się rozciąć naszemu zawodnikowi łuk brwiowy, ale nie była to ciężka kontuzja. Wracając do sędziowania, wygląda to tak, jakby sędziowie chcieli zrekompensować Adamkowi to, że nie reagowali, gdy grant upierdliwie ściągał głowę Adamka lewą ręką, co nie było zbyt fair, a zdarzało się często. Grant miał tego farta, że często odżywał i zaznaczał swoją obecność, a czasami i przewagę w ostatnich sekundach rund, ale i tak Tomek wygrał dwiema czy trzema. Ogólnie dobra walka, ale ja bym jeszcze zaczekał z Kliczko.

MateuszKL
22-08-2010, 08:35
To z tym upadkiem to chyba była pierwsza. :P Było całkiem sporo emocji, Adamek jest wart wstawania rano (albo w moim przypadku nie pójścia spać ;) ).

Raku
22-08-2010, 09:24
Ktoś jeszcze wstał na walkę Adamka ;D?
Miałem w planach, ale za grubo poimprezowałem wczoraj i nie dałem rady wstać :P Ale następnej nie przepuszcze ;) Na razie szukam walki po wszelakich YouTubach itp. Jeżeli ktoś dysponuje, byłbym wdzięczny za linka :)

Maharbal
22-08-2010, 13:09
Oceny sędziów troszkę zawyżone

Zgadzam się.


ale wygrana w pełni zasłużona. Grant miał tylko 1 dobrą, ale i tak fartowną okazję, gdy Adamek zadał mu dwa ciosy i ten odpowiedział prostym, który lekko ogłuszył Tomka, ale po chwili był koniec rundy.

A tutaj już nie. Ta akcja nie była jedyną dobrą w wykonaniu Granta, choć była to jego najlepsza szansa na knock-out. Z reguły atakował on zaraz przed gongiem, i w kilku przypadkach niwelował przewagę punktową Adamka.
Czy wygrana polskiego boksera była w pełni zasłużona? Nie sądzę. Po zakończeniu walki nie miałem żadnej pewności co do werdyktu. Że był taki a nie inny Adamek może zawdzięczać głównie liczbie swoich ciosów, które nieraz zadawał seriami, podczas gdy Grant wyprowadzał po jednym-dwóch uderzeniach.


ogólnie Adamek często trafiał, Grant rzadziej, gdy pod koniec walki rzucał się na naszego boksera i atakował wściekle przy linach, Tomek jakoś się uwolnił i nawet uśmiechnął, więc czuł, że jakoś sobie radzi z obroną w każdej sytuacji.

Owszem, Adamek trafiał znacznie częściej, ale jego ciosy nie robiły na Grancie niemal żadnego wrażenia. Widać było, że mimo 38 czy 39 lat można mu pozazdrościć kondycji. Uderzenia amerykanina rzadko dochodziły do celu, ale były w stanie zatrząść ,,Góralem".


Grant miał tego farta, że często odżywał i zaznaczał swoją obecność, a czasami i przewagę w ostatnich sekundach rund, ale i tak Tomek wygrał dwiema czy trzema. Ogólnie dobra walka, ale ja bym jeszcze zaczekał z Kliczko.

Pokusiłbym się o stwierdzenie, że Adamek ani razu poważnie nie zagroził Grantowi swoimi ciosami, a w dalszym wnioskowaniu-że tamten tylko wyczekiwał szansy na zadanie nokautującego uderzenia, do wykonania którego najbliżej był w 6 czy 7 rundzie.

Moim zdaniem wygrana polskiego boksera była wręcz minimalna. Obawiam się, że na wagę ciężką nie posiada dostatecznej siły ciosu, technika to jednak nie wszystko. W starciu z jednym z braci Kliczków, a więc bokserami o podobnych wymiarach co Grant, a zarazem sporo od tamtego młodszymi i mającymi większą szybkość Adamek miałby bardzo niewielkie szanse na sukces.

Ronin
22-08-2010, 14:01
Na walkę nie wstałem ale dzisiaj jest powtórka na Polsacie. Niemniej jednak z ostatniej rundy którą można oglądać w Internecie to jednak wygrana Adamka taka oczywista nie jest. Przede wszystkim widać było różnice wagi obu konkurentów a przez to i siła ciosów nie była taka sama. Grant mógł wygrać i gdyby ta walka potrwała jeszcze z 2 rundy to prawdopodobnie by wygrał przed czasem. Ale z drugiej strony Adamek udowadnia że ma Serce i dusze wojownika to nie Gołota który jak posmakował paru mocniejszych ciosów na szczence to już uciekał z ringu. Adamek musi przede wszystkim przytyć i nie stracić przy tym prędkości wtedy ma szansę z Kliczkami jeżeli tego nie zrobi to obawiam się że nie będzie miał większych szans. ;)

Dragonit
22-08-2010, 15:13
A tutaj już nie. Ta akcja nie była jedyną dobrą w wykonaniu Granta, choć była to jego najlepsza szansa na knock-out. Z reguły atakował on zaraz przed gongiem, i w kilku przypadkach niwelował przewagę punktową Adamka.
Czy wygrana polskiego boksera była w pełni zasłużona? Nie sądzę. Po zakończeniu walki nie miałem żadnej pewności co do werdyktu. Że był taki a nie inny Adamek może zawdzięczać głównie liczbie swoich ciosów, które nieraz zadawał seriami, podczas gdy Grant wyprowadzał po jednym-dwóch uderzeniach.

Ale napisałem później o tych atakach przed gongiem, to była jedyna taka naprawdę groźna akcja, tylko po niej Adamek się zachwiał i był w zagrożeniu. Właśnie w ten sposób zdobywa się punkty, Adamek trafiał w początkowych rundach naprawdę często, potem było kilka trefnych, w tym ta, w której się zachwiał, następnie jednak znowu wziął się w garść.


Owszem, Adamek trafiał znacznie częściej, ale jego ciosy nie robiły na Grancie niemal żadnego wrażenia. Widać było, że mimo 38 czy 39 lat można mu pozazdrościć kondycji. Uderzenia amerykanina rzadko dochodziły do celu, ale były w stanie zatrząść ,,Góralem".
Głowa mu odskakiwała, trudno powiedzieć, co czuł, gdy je otrzymywał - zauważ, że chodził on cały czas dość wolno, a Góral musiał skakać po ringu, w jego przypadku było by widać, że jest np. lekko wstrząśnięty, u Granta niekoniecznie. Grant to kawał koksa, do tego dwumetrowiec, nic dziwnego, że jego ciosy na niższego przeciwnika były potężne. Adamek przy swojej taktyce wykorzystuje może z 50 - 60% siły ciosu, zobacz, trudniej mu uderzyć wyższego o tyle byka czystym ciosem, musiał doskakiwać i atakować byle szybko, aby Grant nie odpowiedział kontratakiem. No i trudniej walić w łeb wyżej, niż na naturalnej wysokości, tj. przed siebie, na wysokości ramion, szczególnie z sierpowego. Myślę, że walcząc z przeciwnikiem o podobnych gabarytach Adamek wykazałby się wreszcie długo ćwiczoną siłą ciosu w znacznie większym stopniu, niż w walce z Grantem.


Pokusiłbym się o stwierdzenie, że Adamek ani razu poważnie nie zagroził Grantowi swoimi ciosami, a w dalszym wnioskowaniu-że tamten tylko wyczekiwał szansy na zadanie nokautującego uderzenia, do wykonania którego najbliżej był w 6 czy 7 rundzie.

Ja pamiętam z 2 momenty, gdy Grant się lekko zachwiał, no i ten w ostatniej rundzie, gdy poleciał na liny, choć to raczej ze zmęczenia. Nie oszukujmy się, nieraz wystarczy, że cios trafi gdzieś z boku głowy i może być niebezpieczny uraz. Grant taką obrał taktykę, sam nie wiem, czy nie wspominał o niej przed walką; zawsze jest zagrożenie, że ten cios mu się uda, ale - patrząc na to, że Adamek zachwiał się po kontrataku - sam miał duży problem z jego wyprowadzeniem, jest zbyt wolny, musiał czekać na błąd Tomka.


Moim zdaniem wygrana polskiego boksera była wręcz minimalna. Obawiam się, że na wagę ciężką nie posiada dostatecznej siły ciosu, technika to jednak nie wszystko. W starciu z jednym z braci Kliczków, a więc bokserami o podobnych wymiarach co Grant, a zarazem sporo od tamtego młodszymi i mającymi większą szybkość Adamek miałby bardzo niewielkie szanse na sukces.

Ja powiem przede wszystkim, że ta walka była po prostu trochę słabsza w wykonaniu Adamka, przecież nie można cały czas walczyć na 100% swoich możliwości; ot, nie do końca się przygotował, trochę błędów, w następnym starciu na pewno będzie silniejszy i bardziej zmotywowany. Chodź Grant to nie jest jakiś outsider, widać, że był i nadal jest nastawiony bardzo ambitnie, zobaczymy, jak sobie poradzi w kolejnej walce z innym przeciwnikiem.

btw - eksperci już szaleją http://sport.onet.pl/boks/strach-pomysl ... omosc.html (http://sport.onet.pl/boks/strach-pomyslec-co-z-adamkiem-zrobi-kliczko,1,3535780,wiadomosc.html)

Skoro Grant potrafił sprawić, że twarz Adamka wyglądała jak po przejściu przez maszynkę do mielenia mięsa, co zrobiliby z nią Kliczkowie?"

No jeśli rozcięcie łuku brwiowego, co nie jest zbyt trudne do osiągnięcia, można porównywać do przejścia przez maszynkę do mielenia mięsa, to jak wyglądał po starciu Arreola? Ale większe jaja są z innego artykułu, w którym jakiś ekspert wymienił z 10 bokserów, którzy spokojnie dali by radę Adamkowi i pisał, że jest ich jeszcze wiele więcej :lol: jak widać, wystarczy jedna słabsza - ale i tak wygrana - walka, by robić z kogoś kozła ofiarnego.

Aquila
22-08-2010, 15:22
Niedługo ci szpecjalisci beda sie emocjonowac Małyszem :lol: Jak dla mnie zasłużone zwycięstwo, choc nie takie efektowne jak inne.

Ronin
22-08-2010, 17:01
Po obejrzeniu powtórki całej walki. Muszę zweryfikować swoją opinię. Wg. mnie Grant wygrał 1,6,7,12 rundę pozostałe były dla Adamka bądź remisowe a więc generalnie wygrał zasłużenie choć różnica punktów chyba była za duża. Adamek wygrał 1-2 punktami i taki werdykt byłby dla Granta bardziej sprawiedliwy. No ale cóż Grant walczył w USA sędziowie zatem pewnie zbyt stronniczy nie byli może widzieli w ringu więcej ciosów Adamka niż my w TV kto wie :D

25-09-2010, 18:22
Ogląda ktoś dzisiaj Włodarczyka z Robinsonem? Na kogo stawiacie...Jakoby Afroamerykanin, ma zetrzeć w pył naszego mistrza :lol:

Sam Fisher
25-09-2010, 18:26
Ano ja oglądam :D (ale najpierw Levante - Real Madryt) :P Oczywiście Diablo wygra 8-)

Aquila
25-09-2010, 19:00
Ja czekam na Diablo ;)

Dragonit
26-09-2010, 12:34
Wynik do przewidzenia ;D

26-09-2010, 14:35
Ale murzyn całkiem nieźle dał sobie radę. Natomiast jeszcze wcześniej była świetna walka Polaka z czarnym Kameruńczykiem. :lol: (polsat sport)

MateuszKL
26-09-2010, 14:57
Czarny Kameruńczyk? Niemożliwe.

Dragonit
19-03-2011, 23:38
Nie mam pytań :shock: a taka ciekawa walka się zapowiadała ...

Aquila
20-03-2011, 10:34
Najpierw sie trzymal za lewa noge, pozniej za prawa, a jak schodzil z ringu to juz bylo dobrze :lol: wiaodmo, musial cos wymyslic.

Sam Fisher
03-04-2011, 09:06
Wlodarczyk obronil pas, ale prawde mowiac byla to slaba walka z obu stron. Spodziewalem sie wiecej agresji. Za duzo zyczliwosci na ringu. Nie chcieli sobie zrobic krzywdy? :D

03-04-2011, 09:09
Gdyby nie, to ze w Polsce walka była, to Diablo by stracił pas, mówię na podstawie tego co widziałem, a interesowałem się swego czasu boksem i teraz czasami zerkam, i tak słabej walki na takim szczeblu dawno nie widziałem. Ale to moje subiektywne odczucia, więc mam prawo być omylny...

Ronin
03-04-2011, 11:02
Gdyby nie, to ze w Polsce walka była, to Diablo by stracił pas, mówię na podstawie tego co widziałem, a interesowałem się swego czasu boksem i teraz czasami zerkam, i tak słabej walki na takim szczeblu dawno nie widziałem. Ale to moje subiektywne odczucia, więc mam prawo być omylny...

Nie widziałem walki niestety ale z tego co czytam to prawdopodobnie wygrał o włos. W sumie to normalna praktyka pamiętam jak swoją ostatnią walkę o pas przegrał Michalczewski który walczył wtedy z jakimś meksykańcem i mimo że Tygrys był lepszy to jednak ściany pomogły latynosowi. Widocznie wczoraj zadziałała podobna prawidłowość tyle tylko że górą był polak.

Maharbal
03-04-2011, 12:19
W sumie to normalna praktyka pamiętam jak swoją ostatnią walkę o pas przegrał Michalczewski który walczył wtedy z jakimś meksykańcem i mimo że Tygrys był lepszy to jednak ściany pomogły latynosowi.

To była jego przedostatnia walka na zawodowych ringach, tak gwoli ścisłości. Ktoś po prostu przypilnował rekord Rocky'ego Marciano.

03-04-2011, 12:28
T prawda, walkę miał wygraną, ale mówi się trudno i tak mało mamy w Polsce bokserów z takimi dokonaniami jak Michalczewski :D

glaca
08-04-2011, 07:05
http://www.youtube.com/watch?v=LUMIpAbN ... r_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=LUMIpAbNNBA&feature=player_embedded) :D
zna lepiej język polski niż Gołota :D

08-04-2011, 09:14
Czarno to widzę, tę nasz boks :D Ciekawe czy jest tak słaby że nie może się u swoich przebić, czy...Od momentu likwidacji polskiej ligi bokserskiej, jest bardzo cienko, poza oczywiście kilkoma rodzynkami ;)

Aquila
08-04-2011, 17:30
zna lepiej język polski niż Gołota


to na pewno hehe 8-) ale za to Andrew chyba po amerykańsku dobrze nawijał. Ugonoh moglby udzielic paru lekcji polskiego Smudzie :lol:

Idill`a (MZ)
08-04-2011, 18:53
http://youtu.be/aYG3yDq0_CE

No nie wiem, na moje oko to w żadnym języku nie mówi biegle, po angielsku zwłaszcza :lol:

Choć oczywiście nie wpływa na to, że był świetny kilku jego pojedynków na pewno nie zapomnę.

Dragonit
09-04-2011, 20:59
Walka o 3, tak? Myślę, czy iść spać i wstać, czy dotrwać, hmm ..

Idill`a (MZ)
10-04-2011, 00:25
Ja próbuje dotrwać. :P

Rafa
10-04-2011, 03:07
Jak dla mnie boks zawodowy jest dziadowski.

10-04-2011, 13:49
Wygrał Adamek, czyli Kliczko juz teraz musi dotrzymać umowy, bez względu na wynik walki swoje Adamek osiagnął doprowadzając do pojedynku z Kliczko.

Rafa
Masz trochę racji, od momentu rozdrobnienia organizacyjnego, powołania wielu bokserskich federacji, elita boksu rozproszyła się w kosmosie "drwali" i im podobnych...Dlatego pojedynki wyglądają tak jak chociażby Adamka, mam nadzieję że zrobią w końcu reorganizację wszystkich tych bokserskich stowarzyszeń, czy jak tam je zwał :D

Idill`a (MZ)
10-04-2011, 22:55
mam nadzieję że zrobią w końcu reorganizację wszystkich tych bokserskich stowarzyszeń, czy jak tam je zwał

Raczej nie byłbym naiwny :P , jak dla mnie to jest coraz gorzej :|

Szlag.. miałem obejrzeć walkę, dotrwałem, i równo o 3:10 zasnąłem :oops: :lol:

11-04-2011, 14:44
mam nadzieję że zrobią w końcu reorganizację wszystkich tych bokserskich stowarzyszeń, czy jak tam je zwał

Raczej nie byłbym naiwny :P , jak dla mnie to jest coraz gorzej :|

Szlag.. miałem obejrzeć walkę, dotrwałem, i równo o 3:10 zasnąłem :oops: :lol:
Pomarzyć zawsze można :D Co do walki nic nie straciłeś, taka klepanina punktowa :evil:

Idill`a (MZ)
11-04-2011, 22:17
Co do walki nic nie straciłeś, taka klepanina punktowa

Co jakiś czas się przebudzałem, chwilkę patrzałem i znowu sen. Chyba podświadoma reakcja :lol:

Aquila
02-07-2011, 20:18
nikt sie nie interesuje juz boksem ?


licze dzis na zwyciestwo Haye`a po nokaucie

02-07-2011, 20:34
nikt sie nie interesuje juz boksem ?


licze dzis na zwyciestwo Haye`a po nokaucie

Ja na pewno będę oglądał, ale nie, w żadnym wypadku by ten afroanlosaski :D bufon wygrał, za te teksty- biorąc nawet tradycyjne medialne przepychanki, przesadził zdrowo- Kliczko powiedział, że potraktuje tę walkę inaczej niż dotychczasowe, bardziej osobiście, bez żadnego oglądania się na liczbę zakontraktowanych rund...A, co potrafi rozeźlony zrobić to swego czasu oglądałem :)

Sam Fisher
02-07-2011, 20:36
nikt sie nie interesuje juz boksem ?


licze dzis na zwyciestwo Haye`a po nokaucie
Ja takze liczę na zwycięstwo Haye'a :D Może i jest butny, ale ma charakterek i za to go doceniam :D

Aquila
02-07-2011, 20:37
wiem, ze to dziwne ze ja jestem nie za tym typem, ale coz :D

02-07-2011, 23:18
Haye tańcował,
Kliczko punktował, :lol:
Haye to nie Muhammad Ali , ten potrafił tańczyć ale i zadawać ciosy hehe...

Sam Fisher
02-07-2011, 23:29
Za mało ciosów, więcej uników ze strony Haye'a. Nie dziwię się mu jednak, bo Władymir to bokser o lepszych warunkach fizycznych i bardziej doświadczony.
Haye'a jednak docenię za niesamowity refleks i zwinność, a to też ważne atuty dobrego boksera.

Maharbal
03-07-2011, 12:03
Klasycznie: ,,z dużej chmury mały deszcz". Haye tańcował, balansował i wyprowadzał chaotyczne kombinacje z reguły dwóch ciosów, po których chował głowę. Próby wymuszania karnych punktów dla Kliczki skończyły się w wiadomy sposób. Ukrainiec z kolei nie mógł trafić brytola czysto. Parę razy mu wyszła kombinacja lewy-prawy, ale te ciosy nie miały niszczącej siły. Walka po prostu przeciętna jak dla mnie, nawet prawidłowego knock-downu nie było (bo nie liczę tego, co się Haye rzucił na deski sam).
Zapewne podobnie będzie wyglądać walka Adamka z Witalijem.

Czik
03-07-2011, 15:11
Klasycznie: ,,z dużej chmury mały deszcz". Haye tańcował, balansował i wyprowadzał chaotyczne kombinacje z reguły dwóch ciosów, po których chował głowę. Próby wymuszania karnych punktów dla Kliczki skończyły się w wiadomy sposób. Ukrainiec z kolei nie mógł trafić brytola czysto. Parę razy mu wyszła kombinacja lewy-prawy, ale te ciosy nie miały niszczącej siły. Walka po prostu przeciętna jak dla mnie, nawet prawidłowego knock-downu nie było (bo nie liczę tego, co się Haye rzucił na deski sam).
Zapewne podobnie będzie wyglądać walka Adamka z Witalijem.

Nie bierzesz pod uwagę jednej rzeczy. Władymir ma już na karku 4 dychy. Nie ma aż takiej szybkości i refleksu jak brat, stąd szybki Adamek będzie miał przeciw niemu szanse. Poza tym - ta walka wcale nie była taka jednostronna, jak wszyscy mówicie; Haye spokojnie wygrał 4 rundy w pierwszych 5'ciu (bo druga dla Kliczki), dopiero potem, kiedy Kliczce weszły na niego dwa dobre ciosy, Kliczko uzyskał wyraźną przewagę, i od tamtego momentu dominował w każdej rundzie.

Ty mówisz o wymuszeniu karnych punktów dla Kliczki - Kliczko na takowe jak najbardziej zasłużył, bo całą walkę regularnie wieszał się na Haye'u całym ciężarem, żeby zmęczyć go i pozbawić sił - za którymś razem sędzia zresztą uznał faul na Haye'u, a według mnie tych punktów powinien odjąć więcej... Haye'owi też odjął jeden za przewracanie się, więc pod tym względem wyszli obaj na zero.

Haye'owi przez kilka pierwszych rund udawała się taktyka uników przez całą rundę, żeby w ostatnich 20 sekundach mocno zaatakować Kliczkę i zadać mocne ciosy. Potem, kiedy Kliczkowi wreszcie udało się go porządnie sięgnąć, już nie szło mu tak dobrze. Zresztą, Kliczko po paru rundach już go "wyczuł" i nie dawał się tak prowokować.

Haye mógł wygrać tę walkę. Nie wyszło mu, fakt, ale dał Kliczce dobrą walkę, najtrudniejszą od wielu lat.

Maharbal
03-07-2011, 15:24
Haye mógł wygrać tę walkę. Nie wyszło mu, fakt, ale dał Kliczce dobrą walkę, najtrudniejszą od wielu lat.

Może i najtrudniejszą, ale tylko dlatego, że nie ani on ani Kliczko nie poszli na całość.
A co do mocnych ciosów-nie zauważyłem, żeby którykolwiek w trakcie walki zachwiał się pod wpływem uderzenia. Po 12 rundzie obaj wyglądali tak, jakby mogli spokojnie przewalczyć kolejne 12.

Sam Fisher
03-07-2011, 15:31
Haye mógł wygrać tę walkę. Nie wyszło mu, fakt, ale dał Kliczce dobrą walkę, najtrudniejszą od wielu lat.

Może i najtrudniejszą, ale tylko dlatego, że nie ani on ani Kliczko nie poszli na całość.
A co do mocnych ciosów-nie zauważyłem, żeby którykolwiek w trakcie walki zachwiał się pod wpływem uderzenia. Po 12 rundzie obaj wyglądali tak, jakby mogli spokojnie przewalczyć kolejne 12.
Oj ta prawa ręka Haye'a pod koniec już nie wyglądała jakby mogła powalczyć długo :P

Czik
03-07-2011, 15:52
Haye mógł wygrać tę walkę. Nie wyszło mu, fakt, ale dał Kliczce dobrą walkę, najtrudniejszą od wielu lat.

Może i najtrudniejszą, ale tylko dlatego, że nie ani on ani Kliczko nie poszli na całość.
A co do mocnych ciosów-nie zauważyłem, żeby którykolwiek w trakcie walki zachwiał się pod wpływem uderzenia. Po 12 rundzie obaj wyglądali tak, jakby mogli spokojnie przewalczyć kolejne 12.

Bo obaj byli cholernie wytrzymali. Najbardziej zapadła mi w pamięć z całego pojedynku akcja, kiedy chyba w 6 rundzie Kliczko trafił Haye'a kombinacją trzech ciosów - Haye, pomimo przyjęcia prosto na szczękę pierwszego, bardzo mocnego ciosu, zdołał zrobić uniki przed dwoma kolejnymi... Koleś był niesamowity. Refleks jak mucha. Na Kliczkę to nie wystarczyło, ale niewiele brakowało...

Ronin
04-07-2011, 19:22
Haye pokazał klasę bez 2 zdań. Jak dojdzie do rewanżu a Haye wyleczy złamany palec to wynik może pójść w drugą stronę.

pretorian
05-07-2011, 06:29
Haye mógł wygrać tę walkę. Nie wyszło mu, fakt, ale dał Kliczce dobrą walkę, najtrudniejszą od wielu lat.

Tak... mógł tą walkę wygrać tak jak z Nikołajem Wałujewem :evil:

Kliczko zapracował na wygraną bez wątpliwości. To jest stara szkoła boksowania... szkoda tylko, że walka była taka bardzo przeciętna. Haye unikał walki, a Kliczko go gonił i tak można w skrócie wszystko opisać.

Co do pojedynku Adamka z Witalijem to wydaje mi się, że będzie podobnie. Warunki Kliczko zadecydują. Zasięg zdecydowanie większy, siła i doświadczenie w wadze ciężkiej. Zdaje mi się, że Adamek nie ma cienia szansy na wygraną ;)

05-07-2011, 21:10
Haye pokazał klasę bez 2 zdań. Jak dojdzie do rewanżu a Haye wyleczy złamany palec to wynik może pójść w drugą stronę.
Palec? Hmmmm...Myślę, że Kliczko też wyciągnie z tej walki wnioski, taniec na nogach to nie wszystko, liczy się to by trafiać przeciwnika, warunki fizyczne, swego czasu najlepszy bokser wagi ciężkiej był mniejszy od swoich przeciwników, jakoś mu to nie przeszkadzały różnice w zasięgu ramion itd....Ci co się interesują wiedzą o kogo chodzi, i to wcale nie czasy antyczne :)

Maharbal
05-07-2011, 22:07
Haye ,,Żelaznemu Mike'owi" mógłby buty czyścić.

Zresztą, widzieliście w jakiejkolwiek walce Haye'a coś takiego? http://www.youtube.com/watch?v=27stvDdGAP0&feature=related#t=0m30s

pretorian
06-07-2011, 06:20
Maharbal zgadzam się z Tobą w całej rozciągłąści :) Tyson był mordercą ringowym, nigdy nie kalkulował ale też potrafił ocenić klasę przeciwnika. Rzeczywiście to co pisze Eutyches to także prawda lecz w przypadku Adamka to jest duż różnica. Adamek nie ma już takiej szybkości jak w niżesz kategori wagowej. Masa zrobiła swoje ale zobaczymy... już nie takie rzeczy się działy. Jedno jest pewne - jestem jego rodakiem i będę mu kibicował z całego serca :D

Aquila
06-07-2011, 12:22
wydaje mi sie, ze Adamek bedzie musial boksowac podobnie do Angola, czyli doskok, cios i ucieczka. nie sadze, zeby wyrobil sobie nokautujacy cios :) choc zycze mu jak najlepiej

Maharbal
06-07-2011, 14:08
Szybkość i balans to będą jedyne atuty Adamka w tej walce (nie liczę oczywiście kwestii pozaringowych typu sędziowie czy masa polskich kibiców). Szanse na knock-out Kliczki są moim zdaniem jak 1 do 1000. Oczywiście w drugą stronę ta proporcja drastycznie się zmienia ;)

Adamek, no niestety ale to należy otwarcie powiedzieć: to typowy cruiser. Walczenie w wadze ciężkiej to dla niego sprawa sztuczna, nie dorównuje warunkami fizycznymi większości tak zwanych ,,przeciętnych" czy ,,niezłych" bokserów w tej kategorii, siła jego ciosu jest wręcz nikła (eg. walka z Grantem: tłukł go, tłukł, walił seriami ciosów ,,a tamten nic"). Na szybkości po przytyciu oczywiście stracił, chociaż i tak porusza się szybciej od całej bandy tych hipopotamów. Powyższe i dobra technika jak na razie przynoszą dobre rezultaty, ale zdaniem nie tylko mnie ale też m.i.n. gości co robią w ,,The Ring Magazine" na Witalija to będzie za mało.

06-07-2011, 14:54
Co do tego, co zostało napisane do tej pory, to podpisuję się wszystkimi czterema kończynami, a mówiąc o różnicach w warunkach fizycznych, bardziej mi chodziło o Haye, niż Adamka...Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę jak Kliczko wchodził, że mu brat towarzyszył, i posturą wcale mu nie ustępował...Co do Adamka, na pewno nie zrobi tego, co Gołota, Nejman czy też Pudzianowski, wiem- inne dyscypliny i poziom, ale góral będzie walczył na ile go stać, nie jest zbyt silny fizycznie jak na tę wagę, szkoda że nie ma tego czegoś w sobie, co ma Manny Pacquiao, potrafiący rozjeżdżać dużo silniejszych i cięższych, każdy kto widział jego walki, chociażby z Oscarem de la Hoya, wie o co mi chodzi...Podejrzewam, ze Pacquiao trenuje dodatkowo jakieś sztuki walki pozwalające mu na taką koordynację ruchową, wyprowadzanie ciosów itp...ale to moje zdanie, bez względu na to, Adamek powinien zerknąć sobie na ten pojedynek, nawet znając wynik, robi on wrażenie...Zostaje trzymać kciuki za Adamka :D

Pampa
07-07-2011, 22:20
ja chce zobaczyć wreszcie walkę Kliczki z Adamkiem :) to będzie prawdziwa walka ,,100 lecia"

Dragonit
08-07-2011, 22:04
Adamek fizycznie jest całkiem silny, mówił, że kiedyś wycisnął 150 na ławeczce, a teraz jest jeszcze silniejszy, siła ciosu zależy nie tylko od tego, ale jest po części wrodzona, Tomek po prostu anatomicznie nie ma predyspozycji do nokautującego ciosu, do tego jego styl walki też nie pozwala np. na doskoki i potężne sierpy jak u Hay'a. Nie mniej, wierzę w niego, wiara przenosi góry ;)
Co do Tysona i innych mu podobnych, wiadomo, że byli bestiami, ale nie można przewidywać, jak wyglądałaby ich walka z Kliczką, z takimi przeciwnikami jak on chyba się nie mierzyli, w końcu taki Witalij też ma potężny cios i nawet żelazny Mike by go poważnie odczuł, do tego perfekcyjna taktyka i nie wiadomo, jakich problemów mógłby mu narobić Ukrainiec :)

Maharbal
08-07-2011, 22:57
Co do Tysona i innych mu podobnych, wiadomo, że byli bestiami, ale nie można przewidywać, jak wyglądałaby ich walka z Kliczką, z takimi przeciwnikami jak on chyba się nie mierzyli

W 1988 Tyson walczył z Larrym Holmsem. Wymiary fizyczne tego drugiego: 193 cm, 96 kg, rozpiętość ramion 206 cm(przy 180,5 cm Tysona). Witalij Kliczko mierzy 202 cm, a jego zasięg ramion wynosi 203 cm (jeśli wierzyć http://boxrec.com/list_bouts.php?human_ ... &cat=boxer (http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=7033&cat=boxer)).

Dragonit
08-07-2011, 23:42
Kliczko mają łapy jak orangutany, jak ktoś niższy o 9cm mógł mieć większy zasięg ramion? :shock:

09-07-2011, 09:20
Nic w tym niezwykłego, zwykłe proporcje budowy ciała, często tego nie widać, ale zauważ że np. garnitury są szyte na miarę, nie zawsze wzięło to się ze snobizmu....Po prostu, przy wysokim wzroście nie widać tych różnic...co do podawanych wymiarów, trzeba wierzyć organizacjom wszelakim :D , bokserzy są zważeni, zmierzeni i przebadani jak jest to tylko możliwe...
Zerknij tutaj:
http://www.legendyboksu.pl/George-Foreman.php

Z drugiej strony, to jest nie tylko moje zdanie, gdyby nie żelazna kurtyna nie wiadomo kogo byśmy mieli w gali legend boksu...Zapomina się jacy dobrzy byli bokserzy w konfrontacji z ich afroamerykańskimi i nie tylko odpowiednikami zza żelaznej kurtyny, a szkoda, ale np. w innej dyscyplinie mamy naszego co zunifikował pasy wszystkich federacji fakt inna to dyscyplina, mam na myśli kickboxing, fakt że czasy nam bliższe, ale szkolony za starego PRL :)

Aquila
09-07-2011, 13:38
Z drugiej strony, to jest nie tylko moje zdanie, gdyby nie żelazna kurtyna nie wiadomo kogo byśmy mieli w gali legend boksu...Zapomina się jacy dobrzy byli bokserzy w konfrontacji z ich afroamerykańskimi i nie tylko odpowiednikami zza żelaznej kurtyny, a szkoda, ale np. w innej dyscyplinie mamy naszego co zunifikował pasy wszystkich federacji fakt inna to dyscyplina, mam na myśli kickboxing, fakt że czasy nam bliższe, ale szkolony za starego PRL


Hmm... możesz mi wymienić tych bokserów zza żelaznej kurtyny ? Bo nie mam takiej wiedzy, niestety :) a chętnie poczytam, pooglądam.

Na pewno slyszalem o http://www.bokser.org/content/2009/03/2 ... /index.jsp (http://www.bokser.org/content/2009/03/20/220502/index.jsp)

Przed wojną znało go każde dziecko - był Mistrzem Europy a w Stanach poprzewracał wszystkich amerykańskich mistrzów - jak koniecznie chcieli żeby został w Ameryce i przeszedł na zawodowstwo to powiedział, że musi wracać do kumpli na warszawską Prage. Został najlepszym zawodnikiem meczu Europa-Ameryka
Był za bardzo znany i podczas wojny nie mógł być w konspiracji - wpadł w alkoholizm. Po wojnie stoczył najsłynniejsza walkę jaką widziała Warszawa: Laszlo Papp - Kolka - Kolczyński wciągnięty do walki kompletnie pijany - bez treningu - leczony mlekiem żeby doszedł do siebie. Przez pierwsze 2 rundy z Kolki nie było co zbierać - Paap przewracał go kilkanaście razy a ten ciągle wstawał i 3 runda - huraganowy atak Kolki - Papp ledwo dotrwał do końca - walka miała miejsce w parowozowni na Grochowie a doping był słyszalny na Pradze ! Nigdy nie mieliśmy boksera o takim sercu do walki ! Żeby nasz Andrzej miał choć ćwierć serducha Kolki były Mistrzem Świata od kilku lat. Był obdarzony niesamowitym refleksem a jego słynne ciosy z dołu którymi trafiał upadającego zawodnika - który po nich już nie mógł wstać.
Trener Stamm zawsze mówił że to najlepszy bokser jakiego widział w życiu.
A jaie są wasze typy ?

09-07-2011, 13:54
AquilaZnasz ich bardzo dobrze, wielu mistrzów olimpijskich, czy medalistów tychże olimpiad, mistrzów świata itd...nie mogło przejść na tzw. zawodowstwo, bo zawodowstwo to było samo zło :lol: Zerknij na pojedynek jeszcze nie Muhammad Ali, zwanego wtedy Cassius Clay, na pkt - tak mówi się po latach, że wygrał nasz, cóż ocenić można samemu :)
http://www.youtube.com/watch?v=O8eqAve3sZw

z naszym, to taki najbardziej popularny przykład, ale tego można więcej wyszukać, a mistrzowie Kubańscy? Specjalna szkoła, za pewnego czasu robili co chcieli na ringu, ale zawodowstwo? Niet, nie można było.....Nie wiem czy to ciebie satysfakcjonuje taka odpowiedź? ;)
edit:
nic odkrywczego, ale zauważ, po 1988 roku kto zawitał na zawodowe ringi
http://pl.wikipedia.org/wiki/Medali%C5% ... h_w_boksie (http://pl.wikipedia.org/wiki/Medali%C5%9Bci_igrzysk_olimpijskich_w_boksie)
i taki skrót:
http://sciaga.onet.pl/12521,70,19591,tabela.html
edit:
z tym co potrafił, gdyby przeszedł na zawodowstwo....
http://www.legendyboksu.pl/Jerzy-Kulej.php

edit: z 10.07
To może być walka, ale i tak stawiam na Filipińczyka :)
http://sport.onet.pl/boks/manny-pacquia ... omosc.html (http://sport.onet.pl/boks/manny-pacquiao-zgodzil-sie-na-testy-antydopingowe,1,4787546,wiadomosc.html)

Rue
08-09-2011, 20:44
Ktoś może wie, na jakim kanale będzie transmitowana walka Adamka?

MicCal
08-09-2011, 22:37
Najnowsze wieści niosą, że walka transmitowana będzie w Cyfrze plus, Cyfrowym polsacie i UPC (ale jedynie przez PPV), prócz tego także w RTL-u.

pretorian
09-09-2011, 08:13
To jest śmieszne z tym pay per view !!! Kuźwa chop walczy w Polsce, jest Polakiem, a my cholera musimy jeszcze płacić za oglądanie. 40 zeta to nie jest mało, a jeśli pierwszy raz taka akcja się uda to można być pewnym, że takie rzeczy będą się działy co chwilę. Dobrze, że mam satelitę i oglądnę Adamka w RTL, gdzie w przerwach między rundami, zamiast powtórek, będę uraczony niemieckimi reklamami...

Dagorad
09-09-2011, 09:03
Na jakim kanale? Niestety ja mam tylko RTL2 i RTL Szwajcaria. Mam nadzieję że na tym Szwajcarskim puszczą.

Z tego co wiem to team Kliczka chce na tym jak najwięcej zarobić i między innymi dlatego jest to tak drogie. Tym bardziej mam nadzieję że legenda Ukraińców skończy się w sobotę.

pretorian
09-09-2011, 09:19
Nie chcę Ci odpowiadać bajek, ale prawdopodobnie na RTL Szwajcaria także będzie pojedynek :) Musisz się upewnić :D

Rue
09-09-2011, 09:21
Na RTL a kanał ten chyba powinien być na N telewizji.

Maharbal
10-09-2011, 22:55
Kto oglądał walkę :?: Jak ta sytuacja końcowa wyglądała :?:

10-09-2011, 22:56
Cóż. Woli walki Adamkowi odmówić nie można było. Kliczko bardzo dobrze przygotowany, spokojny i bez szaleństw. Mógł w pewnym momencie rozerwać Adamka, 6 runda chyba, ale spokojnie do tego podszedł. W poprzedniej kategorii wagowej Góral by sobie spokojnie poradził i w innych federacjach, tutaj za duża różnica wzrostu, wagi i niestety siły... I co ciekawe Kliczko przy swoich gabarytach poruszał się szybko i zwinnie...
Podsumowując
Adamka serce i głowa i reszta Gołoty, to byłoby na Kliczkę dobre.

Sam Fisher
10-09-2011, 23:02
Niespodzianki nie było. Tylko lunatycy i głupcy mogli stawiać na Adamka.

11-09-2011, 09:16
Szkoda, że nie było. Wszyscy zapomnieli, że Adamek zaczynał dwie kategorie wagowe niżej, nie jedna! ( Manny Pacquiao jest niestety jeden) On chyba też :roll: Szkoda że Gołota nie ma takiej psychiki jak Góral, cóż pomarzyć można ;)

Sam Fisher
11-09-2011, 09:19
Szkoda, że nie było. Wszyscy zapomnieli, że Adamek zaczynał dwie kategorie wagowe niżej, nie jedna! ( Manny Pacquiao jest niestety jeden) On chyba też :roll: Szkoda że Gołota nie ma takiej psychiki jak Góral, cóż pomarzyć można ;)
No ja nie zapomniałem o tym :P Dlatego okropnie zdziwiłem się jak znajomy postawił 200 zł na Adamka, "bo jest Polakiem". Heh, to nie jest bajka, w której Adamek mógłby wygrać w ostatniej sekundzie walki :(

Ronin
11-09-2011, 09:37
Adamek walczył z sercem ale fizyczności nie zmieni był za słaby i za niski i po prostu nie miał szans z takim gorylem jak Kliczko. Powinien wrócić do wagi średniej i tam dominować bo w swojej wadze jest jednym z najlepszych. Ale i tak szacun za to że walczył bo Gołota to by umarł już przed pierwszym gongiem.

Dagorad
11-09-2011, 10:22
Gdyby wygrał zostałby legendą, gdy przegrał został bohaterem. Przy takiej dysproporcji on wiele do przegrania nie miał.

01-10-2011, 22:57
Panowie :D mamy mistrza Europy w wadzie średniej, pięknie walczył, technicznie i szybkościowo super. Przeciwnik nie wyrabiał, do tego kontuzja i walka przerwana :)

18-02-2012, 22:49
Ogląda ktoś Kliczkę z ...hm...afroanglobrytaninem?
http://sport.onet.pl/wideo/witalij-klic ... 041,w.html (http://sport.onet.pl/wideo/witalij-kliczko-zostal-spoliczkowany,45041,w.html)


Witalij Kliczko został spoliczkowany przez Brytyjczyka Derecka Chisorę. Do skandalu doszło w Monachium podczas ważenia przed sobotnią walką o mistrzostwo świata WBC w wadze ciężkiej. - Chisora popełnił wielki błąd. Kliczko to morderca - powiedział Dan Rafael, trener Ukraińca
Mają kompleksy od wielu lat nasi bracia ;) Afroamerykanie i nie tylko, bo ich koronne wagi oblegają dwaj Ukraińcy, i najprawdopodobniej jak sami nie odejdą to raczej nie polegną...ja tradycyjnie jestem za europejskim boksem :)

Nagano
19-02-2012, 10:20
Ciekawsza niż sama walka Kliczki z Chissorą była konferencja prasowa. Doszło do bójki Chissory, Haya i ich menedżerów
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... WQs8nMsZNg (http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=MWQs8nMsZNg)
Z Chissory to niezłe chamidło. Najpierw spoliczkował Witalija, później przed walką opluł Władimira, a teraz naparzanka. Koleś ma nie po kolei w głowie.

Sam Fisher
19-02-2012, 10:52
Oj tam oj tam. Chciałem żeby Chisora wygrał, bo wiecznie ci bracia wygrywają i to jest już nudne jak dla mnie. Fajnie mieć białych mistrzów, ale bez przesady. Przydałaby się jakaś zmiana. Nie mniej jednak pokłony dla mistrza. Ciekawe jak długo będzie w stanie utrzymać się na szczycie. Już ma trochę latek.

19-02-2012, 11:56
Było to widać że ma trochę lat, ale ja wolę białych mistrzów, (takie zachowanie tego afroanlobrytanina przynoszą ujmę tej dyscyplinie sportu), bo supremacja ich jest od niedawna, i lobby Kinga nie jest takie silne jak kiedyś. Jeszcze jedna walka czeka Kliczko i ma odejść na zasłużoną emeryturę w chwale mistrza, i bardzo mądre posunięcie :)

Aquila
19-02-2012, 13:01
Teraz jeszcze młodszy brat moglby powalczyc z tym wypuszczonym z buszu czarnuchem.


E: ladnie, tera dym z Hayem :lol:

Baal-Melkart
19-02-2012, 14:01
Chciałem żeby Chisora wygrał, bo wiecznie ci bracia wygrywają i to jest już nudne jak dla mnie.
Nudne nie nudne, ale jeśli ktoś ma pokonać braci Kliczków, to niech będzie to człowiek z klasą a nie pajac. Ten cały Chisora dotrwał do końca chyba tylko dzięki twardej głowie.

Sam Fisher
19-02-2012, 14:35
[quote="Sam Fisher":9qzyqkx7]Chciałem żeby Chisora wygrał, bo wiecznie ci bracia wygrywają i to jest już nudne jak dla mnie.
Nudne nie nudne, ale jeśli ktoś ma pokonać braci Kliczków, to niech będzie to człowiek z klasą a nie pajac. Ten cały Chisora dotrwał do końca chyba tylko dzięki twardej głowie.[/quote:9qzyqkx7]
Ja tam oceniam ich jako bokserów i biorą pod uwagę jedynie umiejętności bokserskie. To, że Chisora okazał się bucem jakich mało to inna sprawa.

odi.profanum
19-02-2012, 16:29
Taki typowy czarnoskóry pięściarz :lol: Choć boksował całkiem nieźłe
zedytowałem Ci, bo są na forum bardzo, ale to bardzo poprawni ludzie :lol:
Eutyches

19-02-2012, 16:54
http://sport.onet.pl/boks/haye-kliczko- ... omosc.html (http://sport.onet.pl/boks/haye-kliczko-nie-chce-walczyc-ze-mna-bo-jest-za-st,1,5031411,wiadomosc.html)
Czarno to widzę :D

David Haye wszczął burdę podczas konferencji prasowej po walce Kliczko - Chisora. Zanim jednak to nastąpiło naubliżał obu pięściarzom - donosi boxingnews24.com.

- Dlaczego nie chcesz ze mną walczyć? Jesteś stary i zdajesz sobie z tego sprawę. Wiesz, że nie pokonałbyś mnie teraz - krzyczał Haye w stronę starszego z braci Kliczków.

Potem jeszcze zwyzywał Derecka Chisorę, z którym wdał się w bójkę. Ten z kolei odgrażał się, że zastrzeli Haye'a. W niedzielę monachijska policja zatrzymała "Del Boya", teraz szuka Haye'a.

Aquila
19-02-2012, 17:28
jeden rozwalil typowi szklanke na glowie, drugi odgraza sie ze go zastrzeli i dlaczego kazdy od razu wie ze to przyjacielskie pogaduszki czarnych? :mrgreen: typowe dla nich.

niech walcza, Chisora pewnie by znokautowal pyskacza ktory tylko pajacuje.

Baal-Melkart
15-07-2012, 14:55
niech walcza, Chisora pewnie by znokautowal pyskacza ktory tylko pajacuje.

A jednak Haye :) http://sport.wp.pl/kat,1878,title,Zaskakujace-sceny-po-walce-Haye-Chisora,wid,14760970,wiadomosc.html?ticaid=1ecf7.
Chyba że to wszystko była ustawka ;)

02-02-2013, 12:26
No, czapki z głów, dawno nie widziałem polskiego boksera od czasów Tigera, co by walczył i upadał, dosłownie i w przenośni, by nokautem zakończyć walkę....Mimo braków technicznych, ma to coś co może rokować mu przyszłość w tej kategorii wagowej, o ile odejdą bracia Kliczkowie(Kliczko) :D
http://www.ringpolska.pl/artur-szpilka
http://www.sport.pl/boks/1,64992,133369 ... wadze.html (http://www.sport.pl/boks/1,64992,13336931,Boks__Eksperci_o_walce_Szpilki__S zalona_walka_w_wadze.html)
Polecam nawet dla tych, co już znają oczywiście wynik, a interesują się boksem bo Mollo to już nie bokserski kelner, a średniak 8-)

Aquila
03-02-2013, 19:56
Ja Szpilce życzę jak najlepiej, mimo że momentami jak dowali tekstem to :lol:

Te 1 liczenie nie powinno mieć w ogóle miejsca, swoją drogą tak się Mollo odgrażał a tu Artur po walce wyglądał jakby dopiero miał wychodzić na ring :)

Eutychesie a czy zgodzisz się ze mną, że Artura powinien wziąć pod skrzydła Gmitruk ? Bo Łapin do pewnego momentu wystarcza, ale to wg. mnie nie jest to.

Oby tak dalej, niech powoli przeciera sobie szlak a będziemy jeszcze mieli dużo radochy

13-03-2013, 12:35
AquilaPowinien. Braki w technice, ale ma to co pozwala rokować mu lepszą przyszłość od Adamków itp...
------------
Oglądał ktoś Hopkinsa...Pięknie 48 lat i jak walczył :D

Baal-Melkart
18-05-2013, 18:16
Właśnie obejrzałem sobie walkę Wawrzyka i się zastanawiam jakim cudem on się wogóle znalazł w ringu z Povietkinem?

[youtube:1ha4cvyi]http://www.youtube.com/watch?v=nH5WGI2yvFY[/youtube:1ha4cvyi]

Shay Ruan
17-04-2016, 14:11
Coś tu cicho a jest o czym pisać. Krzysztof Głowacki obronił pas WBO w wadze junior ciężkiej

Ybt4hYogjzI

Eutyches
18-12-2019, 08:06
Jedyny nasz mistrz, a ostatnia walka to był kryminał, musiał ją przegrać. Myślę, że Kliczko by też tak stronnicze sędziowanie i zachowanie przeciwnika załatwiło.
Jednak nasi bokserzy nie wyciągają wniosków z przeszłości i mimo ogromnego szacunku do Główki, to nie widać progresu. Powinien zmienić trenera i managera, bo ugrzęźnie jak Diablo Włodarczyk :(.