PDA

Zobacz pełną wersję : Gra Galatami



Ituriel32
24-04-2014, 18:18
Do gry potrzebne jest DLC: "Cezar w Galii" (CiG)
Bonusy kulturowe:
- Społeczność Wojowników - +1 do ładu za każdą wojnę.
- Galijskie Jeździectwo - +1% do rangi wszystkich werbowanych oddziałów jazdy.
Bonusy frakcyjne:
+ Grabieżcy + 25% do przychodów z łupienia i plądrowania.
+ Galo-Grecy + Umiarkowana premia do stosunków dyplomatycznych ze wszystkimi frakcjami hellenistycznymi.
- Izolacja - +20% do kasztów werbunku oddziałów nie będących najemnikami.
Połączenie tych bonusów wydaje mi się takie jakieś nijakie:rolleyes:. Nawet ten ujemny "Izolacja" jest uciążliwy tylko w początkowej fazie gry, gdy jest krucho z kasą.

To co odróżnia Galatów od innych galów to wojska i położenie na mapie. Dużo naszych oddziałów ma "Galaccy" i im pokrewne w nazwie. Mamy własne dwa z trzech rodzai mieczy: Galaccy legioniści i Galackie miecze. Dwa z czterech oddziałów włóczników Szlachta Galacka, Galeccy włócznicy i zamiast ciężkiej jazdy mamy Jeźdźców Galeckich (konni harcownicy). Tym co bardzo boli to brak łuków:(, tym bardziej że nasi sąsiedzi mają słonie i rydwany.
Położenie na mapie jest bardzo ciekawe. Za sąsiadów mamy głównie Hellenów i państwa wschodnie, co jest bardzo dużym urozmaiceniem od tłuczenia barbarzyńców. Drugim pozytywem naszego położenia jest bliskość do kilku cudów np.
- Góra Argaeus: "+20% zasięgu widzenia dla wszystkich armii, +5% do zasięgu wszystkich armii" w naszej startowej prowincji (nie regionie).
- Trochę dalej Mauzoleum Mauzollosa: "-3% do kosztów wznoszenia budynków (ogólnofrakcyjne), +2% ogólnofrakcyjny bonus do podatków",
- Kolos Rodyjski: "+2% z taryf handlowych (ogólnofrakcyjne), +1 miejsce podczas rekrutacji flot (ogólnofrakcyjne)".

Ituriel32
15-06-2014, 17:46
Jestem troszeczkę zaskoczony tak małą popularnością tej nacji która bardzo przypadła mi do gustu.
Galatowie mają bardzo zrównoważoną armie, bez udziwnień np. rydwanów, jej zwykłe jednostki można zobaczyć też u innych nacji np.: u Tylis czy Arwernów. Natomiast te z dodanym "Galacka" w nazwie zostawię są funkcjonale., dokładne analizy (czy są lepsze od innych) zostawiam dla osób którym sprawia to radość.
Mamy dobry wybór piechoty uzbrojonej w miecze i włócznie. Słabo prezentują się piesi strzelcy bo są tylko celtyccy harcownicy i procarze. Mamy w zasadzie taką samą jazdę jak w przypadku Tylis czyli: lekką, elitarną i konnych harcowników. Akurat ci ostatni (Galatian Raiders) są dla mnie dużo lepsi, gdyż mają solidne statystyki do walki wręcz i szarży. Ogólnie jest to bardzo solidna armia, ale brakuje mi asa jak "Traccy Wojownicy" który urozmaicił by kompozycje.

Chaak
15-06-2014, 18:40
U mnie na liście "do zagrania" Galatowie są bliżej początku niż końca (z Galów tylko Nerwiowie są nad nimi), czyli jak dobrze pójdzie, to jeszcze w tym roku się za nich wezmę:D.
Ich największym plusem jest unikalne położenie i brak zaprzysiężonych. Według mnie ta jednostka jest za łatwo dostępna i na dłuższą metę, w singlu, psuje zabawę swoją siłą. Mogliby mieć za to jakąś nie elitarną ciężką jazdę. Strzelcy szału nie robią, ale mi wystarczą, zwłaszcza, że mamy blisko do najemników z Krety i Rodos. Jak na razie moim faworytem są jeźdźcy z oszczepami i walką wręcz, podobni do trackiego odpowiednika (nie chce mi się ich dokładnie porównywać).
Bonusy frakcji też są całkiem ogarnięte, bo ten ujemny nie boli nas aż tak bardzo, ze względu na dość tanie jednostki.

Ituriel32
16-06-2014, 06:37
Bonusy z podwyższonymi kosztami rekrutacji są dla mnie śmieszne swoją szkodliwością. Taka jak by zapchaj dziura.
Położenie startowe Galatów to ich największa zaleta jak i wada. Gdyż jesteś otoczeni przez nacje cywilizowane: wschodnie i hellenistyczne. Co daje z jednej strony słabiutkie garnizony miast oparte na chłopach i procarzach, i nie najlepsze armie startowe. Natomiast wraz z upływem czasu w wrogich armiach zaczynają się pojawiać w większej liczbie jednostki co najmniej kłopotliwe np. falangici, konni łucznicy, wynalazki typu słoni czy wózki.
Dzięki farmom końskim (czy jak to tam się nazywa) możemy werbować lekką jazdę co jest dużym wzmocnieniem naszej początkowej armii. Do tego szybko możemy też dorobić się Galackich mieczników którzy wytłuką wszystkich wrogich włóczników. W ten sposób komplet zniszczenia jest dopełniony.
Ja szybko ulepszyłem te farmy aby mieć dostęp do najfajniejszej jednostki konnych harcowników, która ma standardowe statystyki poza zwiększoną walką w ręcz i szarżą. Dzięki czemu jest dużo bardziej uniwersalna od lekkiej jazdy (najpierw obrzucamy wroga oszczepami a później do walki wręcz), i u mnie całkowicie ją wyparła.

( ͡º ͜ʖ ͡º)
17-06-2014, 12:54
Zacznę od tego, że Galatowie i Galacja to 2 różne frakcje a wy je pomyliliście.



- Galijskie Jeździectwo - +1% do rangi wszystkich werbowanych oddziałów jazdy.

Nie +1% tylko +1.




Tym co bardzo boli to brak łuków:(, tym bardziej że nasi sąsiedzi mają słonie i rydwany.

Nigdy nie widziałem, żeby AI dorobiło się słoni lub rydwanów, poza oddziałami generalskimi. Przeciwko rydwanom najlepsza jest ciężka jazda, a przeciwko słoniom piesi i konni oszczepnicy radzą sobie lepiej od nie elitarnych łuczników.



Ich największym plusem jest unikalne położenie i brak zaprzysiężonych. Według mnie ta jednostka jest za łatwo dostępna i na dłuższą metę, w singlu, psuje zabawę swoją siłą.
Galaccy legioniści pod względem stosunku ceny do jakości są według mnie lepsi od zaprzysiężonych.

Chaak
17-06-2014, 14:05
Sprawdzałem przed chwilą dwa oddziały legionistów przeciwko 1 zaprzysiężonych z dwoma poziomami doświadczenia, żeby cena była zbliżona (30 różnicy na korzyść zaprzysiężonych) i walka była bardzo wyrównana. Ostatecznie wygrali zaprzysiężeni, ale zostało im ze 20 ludzi, więc raczej są wyrównani w kwestii cena/jakość.

( ͡º ͜ʖ ͡º)
17-06-2014, 15:12
@UP
Testowałeś to z jakimś innym graczem czy we własnej bitwie? AI często zdazają się różne, dziwne zachowania które mogą sfałszować wyniki takiego testu. Trzeba się upewnić, żeby żadne czynniki zewnętrzne, takie jak nachylenie terenu, różny stopień zmęczenia jednostek, używane umiejętności itp. nie miały wpływu na walkę. Najlepiej robić takie testy z innym graczem, a żeby wynik był bardziej wiarygodny, najlepiej powtórzyć test kilka razy.

Ituriel32
17-06-2014, 16:57
Z nazwą rzeczywiście wtopiłem, mam nadzieje że Samick szybko ją zmieni. Ale z bonusem to już się nie zgodzę, wpisałem w miarę dokładnie z gry.
http://cloud-3.steampowered.com/ugc/3263170445220055980/A6C16E4C1D21A318AA53F9113042ED782E0037E2/

Chaak
17-06-2014, 17:56
Sprawdzałem vs AI. Starałem się zapewnić równowagę obu stronom, czyli płaski teren ten sam dystans marszu i szarży, odpalenie skilli w tym samym momencie. Galatów starałem się potraktować jako jeden oddział, tzn. biłem się nimi w jednej kupie, bez flankowania itp. I tak, co do "lepszości" nie ma co się ewentualnie spierać, bo i tak nie będzie nigdy problemu, których wybrać:D.
A tak w ogóle to ci Galatowie nie dostali buffa (albo tylko zwiększenia ceny)? Wydawało mi się, że kiedyś byli po 600 z groszami.

Arroyo
22-06-2014, 11:42
Ituriel - z tym bonusem to wybobrak ma rację - wada polskiej wersji językowej. Bonus tej kultury związany z kawalerią daje jednostkom konnym +1 do rangi nowo zwerbowanych.

Arroyo
30-11-2014, 17:36
Czy tylko mi się tak wydaje, czy Galaccy Legioniści są tak przerąbani? Poważnie, przy jednym ze starć ze znajomym z mojego klanu Legioniści Galatów byli prawdziwymi rzeźnikami. Na dowód wrzucam screen ze statystyk:
http://cloud-4.steampowered.com/ugc/23971377632938042/77F6EA52D3F6F467D5DC350433D9B3BF1D185377/

Atheist
30-11-2014, 22:23
No są mocni, szczególnie na hoplitów. Ogólnie Galacja po nowym patchu gram najwięcej, nowi najemnicy ładnie ich wzmocnili.

Ituriel32
01-12-2014, 07:20
Arroyo nie wrzucił składów pozostałych graczy, bo u Bachus81 wyglądało to podobnie. Natomiast u przeciwników kompozycja tragiczna, tak na poziomi armii jak i drużyny.
Ja tam uważam że ci najemni łucznicy Syryjscy to trochę przegięcie jest. Łatwiej bym przyjął tych z Krety, którzy walczyli w zasadzie w granicach morza Śródziemnego.

Ja zastanawiałem się kim grać w tym regionie i na początku stawiałem na Pont, a teraz chyba na Galacje postawię.

Tits
01-12-2014, 07:50
Co prawda to temat o Galacji, ale ja polecam Pont. Choć to są dwie różne kultury.

Arroyo
03-12-2014, 18:05
Pont ma to do siebie, że mimo 2 miast, nie mają murów, a i wojska są słabsze. Galacja przy tym ma pole do popisu w Azji Mniejszej.

Chaak
03-12-2014, 22:14
Śmiesznie trochę wyszło z tą Galacją teraz. Są jednymi z mocniejszych obecnie barbarzyńców, podczas gdy wedle historii za dużo sobą, pod względem militarnym, nie prezentowali.

( ͡º ͜ʖ ͡º)
03-12-2014, 23:43
Śmiesznie trochę wyszło z tą Galacją teraz. Są jednymi z mocniejszych obecnie barbarzyńców
Są chyba najsłabszymi barbarzyńcami. W porównaniu do innych celtów nie mają zaprzysiężonych ani ciężkiej jazdy, a konni strzelcy którzy kiedyś byli ich atutem, teraz są dostępni u większości barbarzyńców.

Arroyo
25-01-2015, 22:39
Zacząłem kampanię Galatami, prawie 70'ta tura i na razie prawie cała Azja Mniejsza moja. Gotuję się do wojny z Kolchidą i Kartliami.
http://cloud-4.steamusercontent.com/ugc/26228707784058592/8489E9E9047AFAE56DD0637BA405AB6A9F4A85EA/

Gajusz Mariusz
25-01-2015, 22:43
^^ I tak nie skończysz :mrgreen:

Arroyo
26-01-2015, 06:06
No o ile mi się znowu kampania nie znudzi xD Samemu to zwykle nudno jest grać :D

A i gdy nie zrobię nagle tragicznej w skutkach pomyłki, gdy kasa zacznie mi spadać, a zapis będę mieć sprzed 20 tur xD

Arroyo
26-01-2015, 22:05
http://cloud-4.steamusercontent.com/ugc/26228707787715351/9DC8B4FD73331F4080CB671029B195956E975C40/
98 tura. Teraz Kimmeria próbuje się bronić, a Kolchida zwąchała we mnie łatwy łup, bo obrony na wschodzie nie mam :F Będzie ciężko, ale dam radę.

Arroyo
29-01-2015, 09:29
http://cloud-4.steamusercontent.com/ugc/26229066293372403/1F9364B610823CBE0C678473888686BC62DEDD3C/
144 tura, Rodos pokonane, o dziwo Cypr zaczął robić z siebie hegemona. Arabia, Persja, Media i o dziwo część krain nomadów pod jarzmem Cypru. Cypr oderwany od Egiptu jakby co.

Arroyo
01-02-2015, 21:37
http://cloud-4.steamusercontent.com/ugc/26229066306680628/82BD07EA4F74BE1D63705B532BF8BC396839BF7E/
220'ta tura. Rozrost Galacji na rzecz Rzymu i Egiptu. Do tego złamanie oporu Medii Atropatene i Tyssagetów. Cypr kiedyś... zostanie podbity.

ratownik
27-04-2015, 09:48
Jak "czytać statystyki" jednostek szeroko rozumianych "galów"

Wojownicy celtyccy mają wartość 0 do walki z piechotą. Co to oznacza?

Chaak
27-04-2015, 12:03
Znaczy to, że nie dostają żadnych bonusów do ataku podczas walki z piechotą. Przed patchem 15 wszyscy miecznicy mieli jakieś punkty w tej statystyce, a po nim nikomu nie chciało się jej usunąć z kart jednostek (albo została, żeby nam przypominać o starych, lepszych czasach:D).

Ituriel32
22-02-2016, 09:09
A ja w końcu gram sobie tymi Galami i jest duża szansa że w końcu dowiozę zwycięstwo do końca i nie zagubię się gdzieś po drodze.

Początek standardowy uderzenie na Kapadocje bo ma żelazo i tu ciekawostka bo Pont zwasalizował ich (wyskoczyło mi okienko wyboru kontynuować wojnę ale przeciwko suzerenowi czy podpisać pokój). Mój podstawowy problem podczas gry Galacją to to że sam nie potrafię się zdecydować co chcę robić, czy na kogo uderzyć.
Po namyśle postanowiłem związać się z Selkami. Szybko wznowiłem wojnę przeciwko Kapadocji (Pont stanął w obronie państwa mu podległego), do walk przyłączyła też się Bitymia, wyczuwając swoją szanse. Kluczowe okazały się bitwy obronne w miastach wspieranych przez generałów (konnych) i małych oddziałów procarzy i mieczów. Dzięki czemu miałem otwartą drogę do miast Pontu. Bithymia została zatrzymana przez Selków i Tylis. Ci drudzy wdali nas (sojusz obronny) w wojnę z odrysami i Atenami, w momencie kiedy zaczęli przegrywać zaproponowałem im konfederacje, i w ten sposób zyskałem Nicomedie i Pessinus + Samosata (Kapadocja), Ameseia i Sinope (od Pontu).

Znowu nie wiedziałem gdzie uderzyć? Na Pergamon by zabezpieczyć flankę? Pomścić Tylis i wkroczyć do Tracji? A może skierować się przeciw Armenii która zaczęła gromadzić siły przy granicy?
Skupiłem się na zachodzie i szybkim pochodem przyłączyłem Pergamon, Rodos i Side. Niestety Ephesus trafił w ręce Selków.

Co do Selków to w sumie ich poczynania wydają mi się dużo ciekawsze niż te moje :rolleyes:. Wahają się między wielkością a upadkiem :D.
Na początku fajnie walczyli przeciw Pergamonowi, Rodos i Bithymi, dopóki tam nie pozamiatałem. Następnie myśl że polegną pod naporem Egiptu, ale się pozbierali i poszli z kontrą.
Następnie ich byłe satrapie wpadły by wziąć podarki, ale selki znowu podniosły się z kolan.
Niestety znowu na nie upadli pod naporem państw Arabskich (Main). Tu ja się przyłączyłem bo wyczułem łatwe tereny.

A ja walczyłem pierw przeciw Armenii i państwom Kaukazu. Później przeciw Kimmeri (która podbiła nomadów) i Scytami. Następnie szybka wojna z pomarańczową Medią. Na końcu na raty wojny z Partami o kontrolę nad wschodem. Ogólnie nudy.

Szybko odblokowałem najciekawsze jednostki tej nacji czyli Galackich legionistów i Galackich jeźdźców (konnych harcowników) i to wystarcza by przetoczyć się przez ziemie mych wrogów.


- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Kampania skończona. Bardzo szkoda mi było atakować moich wiernych sojuszników Selków, ale trzeba było kontrolować Syrię. Odechciało mi się grać kiedy podbicie nowej osady zmniejszało mój dochód z powodu globalnej korupcji. U barbarzyńców powinno to być zmienione bo są w tyle za murzynami (czyli nacjami cywilizowanymi).
Ciekawie rozpanoszyli się po mapie polis greckie Sparta i Ateny, ale to dzięki handowi ze mną.