mam pytanko, czy dalo by rade jakos sciclej powiazac polske i saksonie w grze.
normalnie skoro sejm do gry nie wnosi nic, tzn.praktycznie ustroj nie wplywa na gre np. w civilization jezeli masz republike to nie mozesz wypowiedziec wojny bez zgtody senatu itd.
To taki august 2 mocny powinien miec nieograniczona wladze w PLC i w Saksonii, a nie ma. wydaje mi sie to lekko niehistoryczne zeby nie powiedziec ze to falszowanie historii :D .
wojska polskie i sakie przeciez wspolpracowaly ze soba a tu kupa, w grze saksonia jest tylko niewygodnym protektoratem ktory trzeba bronic, bez zadnych korzysci a to chyba nie tak bylo.
w zwiaku z tym mam takie pomysly:
1. PRZYLACZYC Saksonie do PLC, zostawiajac ich jednostki, generalow itd. ciekawe czy mozna, a jezeli tak to czy ktos moglby
skoro nikomu nie przeszkadza ze Litwa nie ma oddzielnego skarbu, wojska i urzedow, to mysle ze Saksonia tez nie bedzie problemem
2. albo jakos zrobic zeby mozna bylo wykonywac tury PLC i Saksonii na raz :D (moze tak jak kampanie multi)
a poza tym moze ktos zmienic ten beznadziejny opis, wiekszoc patrzy na XVIII przez pryzmat rozbiorow i kleski w wojnie polnocnej, a przeciez gdy gra sie zaczyna jest 1700 rok, dopiero co zakonczyla sie wojna swietej ligi, dopiero co wybrano Sasa na tron, przed Polska otworzyly sie nowe perspektywy,spoleczenstwo sie bogacilo, gospodarka wracala do normy,20 lat pokoju, po wiktorii wiedenskiej wojny toczyly sie gdzies daleko na kresach (kamieniec, moldawia), nikt nie wiedzial co sie stanie,trzeba bylo idioty zeby wszystko tak spieprz... niestety idiota byl juz na swoim miejscu, ale przypominam nikt jescze o tym nie wiedzial .
co szacowne towarzystwo sadzi o moim pomysle?? :D
