Star Trek: Strange New Worlds

"Star Trek: Strange New Worlds" to prequel dziejący się lata przed oryginalnym "Star Trekiem". Śledź losy Christophera Pike'a, Spocka i numer 1 w latach przed wejściem kapitana Kirka na pokład U.S.S. Enterprise, gdy odkrywają nowe światy w całej galaktyce.https://youtu.be/XL4iCAB6MFo
Powiem tak, obejrzałem pierwszy odcinek, podobnie jak Star Trek Discovery, ma swoje za uszami, ale w przeciwieństwie do takich uniwersów jak Gwiezdne Wojny, czy Diuny pewne odstępstwa idzie przeżyć, bo lubię Star Treki, ale nie jestem ich fanatykiem jak chociażby Diuny, czy fanem Gwiezdnych Wojen - mało kto sobie zdaje sprawę, ale cykl Diuny jest starszy od Lukasowych Gwiezdnych Wojen^^, a niektórzy dopatrują się pewnych podobieństw^^
Ad rem, kolejna próba pokazania świata przedKirkowego, czy udana? Ocenię po obejrzeniu tego, co jest. Już widać, że jest różnica do innych produkcji tego typu, gdzieś tli się klimacik Star Treków, może klimat wybuchnie na całego w kolejnych odcinkach?

Powiem tak, duuużo kobiet :P Mało mężczyzn :P na Mostku kapitańskim statku kosmicznego. Jednak znajomość Star Trek Discovery się przydaje. Myślę, że fani tego uniwersum mają przekichane^^...

Dałem sobie na luz serialem.

Spoiler: 

Już lepiej serial Halo obejrzeć robiony na podstawie gier, ale tam nawet mając w nosie gry i ich nie znając wszystko jest na dobrym poziomie i można spokojnie obejrzeć.

Tutaj darowałem sobie w pewnym momencie w połowie jakiegoś odcinka. Jak sobie człowiek wspomni inne Star Treki może i teraz z odstającymi efektami specjalnymi, ale tamte tworzyły jakieś uniwersum, fabułę itd...Miały, to COŚ - klimat i dalej mają, a tutaj?