317 P.N.E. Massalia Massilia (Arwernowie - Massalia)

BITWA SPOTKANIOWA

Po raz kolejny miało dojśc do krwawej bitwy o prowincję. Zastępy brodatych Galów chciały wtargnąć na massalskie ziemie szukając łupów i chwały. Pogranicze ma jednak swoje prawa i niespodzianki. Armia Massalii szykowała się do zajęcia Cenabum i oto dwie armie stanęły naprzeciw siebie

W przypadku zwycięstwa Arwernów czekają ich kolejne trzy walki w przypadku zwycięstwa w pierwszej bitwie – koszt dwóch z trzech będzie doliczony do Tury 4.

Obrońca 1
Armia Massalii

Obrońca 2
Armia Swebów

Obrońca 3
Armia Swebów




Zwycięzcy przesyłają screen z wynikiem walki lub replay na adres kampanii.

W przypadku mojej porażki w aquitani massalię będą chronić 2 armie Swebów.

W rzeczy samej.

bitwy umówione są na konkretną godzinę w sobotę o 23

Wiem że trochę nie po kolei ale...
Zwycięstwo !
Rozgoryczeni wojownicy po serii upokorzeń w Rheni i Uburzis wreszcie zemścili się na Arwernach rozgramiając ich w walnej bitwie.
Całą rzeźnię widział Zacharios z wielu mil jadący na pomoc swoim germańskim sojusznikom - na szczęście nie zdążył co pozwoliło Germanom na wyżycie się na galijskich wojach.
Tym razem wódz Pszemek nie brał harcowników wierząc że tarcze jego wojowników wytrzymają szarże rozwścieczonych berserkerów ubranych w wilcze skóry. Był to błąd, który wielu Arwernów przypłaciło życiem.. Mimo powtarzających się szarż kawalerii wojownicy trzymali się hardo masakrując kolejne linie wroga - nawet zaprzysiężonych legendarnych wojowników, którzy wygrywali bitwy w Rheni. Niedobitków ścigali nasi zwiadowcy konni zabijając lub zniewalając resztki wojska. To był dobry dzień - mieszkańcy Massali wylegli tłumami na ulicę powitać zwycięskie wojsko Swebów. Ucztowano przez następne kilka dni, dopóki nie wróciła armia, która miała zająć Aquitanię - została zmasakrowana.

Screen : http://www79.zippyshare.com/v/CKHriatL/file.html

Moja armia odparła Masallię