-
Puchar Ligi Rome 2
Witam,
mam pomysł mianowicie, organizacja turnieju dla zwycięzców lig, czyli dla teoretycznie najlepszych.
Np.
Czysto hipotetycznie w Super lidze: I miejsce Rafjar, II Zachar. W lidze pierwszej I miejsce Arroyo, II miejsce Tyberiusz. W lidze II Ituriel i Paweł Groźny. W III lidze Turek i Michu.
Robimy losowanie (chyba najlepiej tak żeby gracze z tej samej ligi nie grali ze sobą np. Arroyo vs Tyberiusz) zestawiamy pary, drabinkę turniejową i walka o tytuł czempiona wszystkich lig, wydaj mi się to ciekawe zwłaszcza dla graczy z niższych lig niż SL.
Dodatkowo można dodać jakieś nowe zasady (np. max 2 zaprzysiężonych, lub usunąć barbarzyńców), co byłoby dobrym testem przed kolejnymi turniejami.
Co o tym sądzicie? :)
-
Mnie się pomysł bardzo podoba. :) Drabinka losowań mogłaby przewidywać, że gracze z tych samych lig nie spotykają się w pierwszej rundzie, a dodatkowo pierwsze miejsca grają z drugimi w pierwszej rundzie. :)
Można też ustalić, że jeden mecz musi być zagrany nacjami niebarbarzyńskimi.
I Nieznajomy będzie szczęśliwy, bo być może skrzyżuje miecze z SL. :) A jego poczucie komfortu jest dla mnie najważniejsze. :*
-
Świetny pomysł ;) - Na dniach do ogarnięcia.
-
Też myślałem o tym, dobry pomysl
Pirx zabardzo się w czules w tego Atenczyka :D
-
Pirx, a może warto rozważyć odrzucenie barbarów(bez Odrysów, Luzytan, Swebów, Ardiajów i Galatów) i pozostanie przy obecnych limitach liczbowo-typowych? Ożywiłoby to niektóre obecnie zapomniane frakcje, a jednocześnie rozgrywkę. Zmniejszenie puli nacji też zmusiłoby dużą część graczy do opuszczenia barbarzyńskiej strefy komfortu i szukania nowych rozwiązań.
-
Jest też opcja żeby nie robić resetu frakcji po ligach tylko grać tym co zostało :)
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
-
Myślę, że lepiej chyba potraktować ten turniej jako poligon testowy w poszukiwaniu ulepszenia zasad na których rozgrywamy ligę, a osoby które wezmą w nim udział jako szczęśliwych testerów którzy wygrali sobie dobrą grą w ligach możliwość testowania :P Granie frakcjami które pozostały z ligi nie rozwiąże problemu mocy niektórych frakcji barbarzyńskich w przyszłym sezonie :P
-
Ciekawa inicjatywa. Choć już się nie załapię to chętnie pooglądam :)
-
Każdy powód do pobrania w Rome jest dobry. Nowe zasady są jeszcze lepsze.
Odnośnie problemu OP barbarzyńców mam pomysł. Niech każdy z uczestników z góry wybierze jedną OP frakcję. Będzie mógł ją wybrać tylko jako drugi. Co o tym myślicie?
-
Ja dalej obstaję, żeby wyeliminować barbarów z gry. A w praktyce najlepiej temu służy pomysł Kaszanki, czyli brak resetu wykorzystanych nacji w lidze. Bo większość OP nacji została wykorzystana przez zwycięzców.
Wobec tego proponuję pozostanie przy obecnych zasadach, bez resetu nacji. Grajmy tym, co zostało. Będzie zabawnie, zacznie się kombinowanie z nacjami, które są mniej grywalne. I może być całkiem ciekawa zabawa.
Grałbym do 2 zwycięstw. W przypadku remisu, proponuję że 3-ci mecz byłby rozegrany tymi samymi nacjami. Przy czym nację (spośród niewykorzystanych nacji wspólnych dla obydwu graczy) wskazywałby gracz wybierający jako pierwszy w pierwszej bitwie. A mapa w 3-ciej bitwie to albo Nemeto albo Piramidy.