-
Nemessos 277 p.n.e.
„Pocieszyciele wdów wroga” Belizariusza nie zamierzali czekać w Massalii na wroga. Gotowała im się krew i pragnęli rewanżu za klęśkę sprzed dwóch lat. Armia o sile 9300 dinarii wkroczyła na rdzenne tereny Galów i zastała tam mniejsze siły o sile 4100 dinarii ( 3500 to garnizon)
Zwycięzca przesyła screen i replay z bitwy na adres kampanii.
-
Tak narysowałeś tę mapę, że nie wiedziałem, że Massalia graniczy z Nemessos. Będę się teraz uganiał nie wiadomo gdzie za armią Massalską..
Jutro wieczorem?
-
Jak byk stoi granica z Nemessos Michu... i rysował Paweł. Zresztą super mu wyszło.
-
Michu jeżeli mnie pamięć nie zawodzi to sam mnie o to pytałeś.
Twój atak na Massalie w 2 turze był właśnie z Nemessos.
Jutro wieczorem mogę zagrać ale mam też mecze w CoN. Poszukam kogoś za mnie. Napiszę tu w temacie. O której dokładnie możesz?
-
Nadzy wojownicy stawiali zażarty opór walcząc zaciekle na pagórkach. Massalska armia nie wyszła bez szwanku z tej bitwy. Jednak to ona była górą i prowincja przechodzi pod panowanie Massalii