Uwagi i spostrzeżenia dotyczące rozgrywki.

Na razie bez filmów i itp. - moja pierwsza uwaga, mając porównanie do TA z MOSem, do DaC i innych modyfikacji na silniku Medek 2, nie wspominając o sławetnym LOTR na Rome Total War, to bitwy najbardziej mnie się podobają.
Co do mapy kampanii, należy grać na najtrudniejszym poziomie trudności i AI jest ciut spokojne, ale jak ja wszedłem na tereny niewiernych ludzi Gondoru, to idzie jak po grudzie.
Silnik Rome Remastered daje zajefajne możliwości dla modyfikujących, grafika bitew i animacja daje radę, oddaje ducha klasycznej wersji i przystosowana jest do naszych przyzwyczajeń. Mod jest w wersji 1.0, w pełni grywalny, ma swoje smaczki odnośnie jednostek, ale nie będę spoilerował, tego w rozreklamowanym DaCu nie uświadczysz. :P

Dopowiedzenie, potwierdzenie tego, co w innym temacie napisałem:
Opowieść o trzecim wieku jest oryginalnym modem do rzymskiej wojny totalnej Aleksandra, ale zremasterowana, więc ma 14 grywalnych frakcji i 105 osad. Kampania War of the Ring ma 17 grywalnych frakcji i 290 osad, jest to zaktualizowana kampania, aby skorzystać z remastera‎.

Czemu, o tym wspominam ponownie, bo robi to w rozgrywce ogromną różnicę, zmienia balans w każdym aspekcie gry. nauczony doświadczeniem rozmów na czacie jednego ze streamów, nie będę wnikał od czego zależy balans gry, bo znowu się dowiem, że nie mam pojęcia o mechanice Total War, ale może faktycznie? :P
W każdym bądź razie, na razie to mój TOP 1 z z modyfikacji o tolkienowskiej tematyce...
Trochę szkoda, że nie jest spolszczony, ale idzie grać- 159 tury pękły :)