Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
http://www.wprost.pl/G/wprost_gfx/1241/s56w_zoom.jpg
Ciekawa tabelka zaczęła krążyć po Internecie. Co prawda nie wiem, co autora skłoniło do dwóch ostatnich rubryk w wydatkach polskich, ale poza tym wydaje się być ok. Wychodzi lekki plus ze zwróceniem uwagi na to, że pieniądze te idą na takie cuda jak wysepki na drogach (coby za szybko źli kierowcy nie jeździli). Tak więc dziękuję bardzo - dostajemy trochę kasy, musimy się zgodzić na to, by została wydana na bzdury i do tego mamy w perspektywie przymus wprowadzenia prawa jakie nam narzuci Bruksela. No ale jak spytać przeciętnego obywatela, wielbiącego demokrację zapewne, to powie, że UE utrzymuje Polskę, że już byśmy bez niej na pewno zbankrutowali, albo by nas Rosja wchłonęła.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Co prawda nie wiem, co autora skłoniło do dwóch ostatnich rubryk w wydatkach polskich, ale poza tym wydaje się być ok
chodzi o to współfinansowanie? bo jeśli tak, to projekty nie są w 100 % finansowane przez środki z "UE", trzeba mieć własny wkład, i to zalezy, maksymalnie z "UE" się dostaje 85 %, wiec 15 % inwestycji trzeba samemu pokryć
nie jest tu jeszcze ujęte to, że samorządy często się zadłużają by uzyskac pieniądze na te projekty, więc zaciągają dług, który się spłaca, odsetki rosną
kolejna sprawa nie ujmuje się tu tego, że często buduje się wszędzie np kanalizacji itd, a potem jej utrzymanie kosztuje, a często robią ją gminy biedne, zaciągają kredyty na jej wybudowanie, a potem nie stać te gminy na jej utrzymanie, nie żebym był przeciwny budowie kanalizacji, ale powinno się to robić tam gdzie stać na utrzymanie tego, budować z głową, a nie wszędzie na potęgę na kredyt
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Dariusz I Dracul
chodzi o to współfinansowanie? bo jeśli tak, to projekty nie są w 100 % finansowane przez środki z "UE", trzeba mieć własny wkład, i to zalezy, maksymalnie z "UE" się dostaje 85 %, wiec 15 % inwestycji trzeba samemu pokryć
Tak, ale my te pieniądze płacimy na siebie, nie jest to wydatek na UE, więc nie może się to znaleźć w części wydatków Polski na Unię. Nie neguję, że te pieniądze idą na bzdury, ale jednak umiejscowienie tego tam to błąd merytoryczny.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Tak, ale my te pieniądze płacimy na siebie, nie jest to wydatek na UE, więc nie może się to znaleźć w części wydatków Polski na Unię. Nie neguję, że te pieniądze idą na bzdury, ale jednak umiejscowienie tego tam to błąd merytoryczny.
a kto w tej tabeli mówi o tym, że płacimy na UE?
chodzi o wydatki Polski związane z członkostwem, i jak najbardziej należy takie wydatki brać pod uwagę, bo nie jest tak, że unia daje kasę, dostaję tylko ten kogo stać, a wiec najpierw trzeba samemu coś mieć i wydać, jest inwestycja za 1mld i trzeba samemu wydać 150 mln, i trzeba wziąść pod uwagę, ze to inwestycja robiona przez urzędników, a wiec niekoniecznie sensowna ekonomicznie, i z całą pewnością wyda sie więcej niż jakby to robił ktoś prywatny, wiec masz wydatki związane z członkostwem z UE i z dotacjami
przy okazji, to co dostajemy z UE nie trafia do budżetu państwa, a jest wydawane często bez sensu i często rozkradane, za to wydatki jak najbardzie obciążają budżet zwiększajac dług publiczny
i brakuje jeszcze czegoś po naszej stronie wydatków, a mianowicie wielki sukces PSL, czyli dotacji do rolnictwa z naszego budżetu, o ile pamiętam w Kopenhadze sobie to wywalczyli trąbiac o tym jaki to triumf Polski, a dziś nikt nigdzie nie wspomina, ze oprócz dotacji z Brukseli także Warszawa musi dokładać rolnikom
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Dariusz I Dracul
a kto w tej tabeli mówi o tym, że płacimy na UE?
Fajny wywód, ale niestety tabela jest podpisana na górze. ;) :lol:
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Nie no tabelka ładnie wygląda, ale kompletnie niewiarygodna dla mnie (nie w sensie, że nie wierzę w to, że Polska dokłada do kociołka UE, bo to jak najbardziej by mnie nie dziwiło). Żadnych źródeł danych ("źródło: obliczenia własne" no średnio to do mnie przemawia), skąd wziął kwoty w rubryce "koszty biurokracji"? Skąd wziął generalnie wszystkie liczby tam przedstawione. Bo na takiej zasadzie to ja mogę zrobić tabelkę, w której wyjdzie, że w latach 1945-1989 ZSRR wspomagało nas miliardami dolarów rocznie...
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Tabelka kompletnie niewiarygodna, mimo że sam jestem zwolennikiem poglądu, że po dodaniu kosztów biurokratów zatrudnionych specjalnie z powodu naszego członkostwa i przy naszym nie za wysokim wykorzystaniu funduszy jesteśmy raczej płatnikiem netto, ale oczywiście nie mam na to żadnych danych, poza szczątkowymi, np. na temat stopnia wykorzystania funduszy (teraz nie chce mi się szukać, ale są one dostępne).
Doliczanie wydatków własnych, niezależnie czy pochodzą one z kredytu czy z innego źródła jest w tym wypadku bez sensu, bo nie są one w żaden sposób wymuszone przez członkostwo, poza tym coś z nich jednak wynika. A że często są okazją tylko do wyciągnięcia kasy z Brukseli i zarobienia przy tym czegoś na boku to co innego :mrgreen:
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Tabelka nie liczy choćby szacunkowych kosztów unijnych regulacji. Po dodaniu tego to by dopiero był minus ;)
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11125, ... pisma.html - z dedykacją dla premieru Tusku, który ostatnio ogłosił "wielki sukces" w Brukseli. Polegał on na tym, że na walkę z wiatrakami zapłacimy mniejszy haracz, niż nam proponowano, choć nadal będzie to haracz olbrzymi. Hurrrra :!:
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
http://www.tvn24.pl/-1,1627282,0,1,do-w ... omosc.html
,,A zdaniem Anny Śledzińskiej-Simon z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Polsce groziłyby poważne konsekwencje przed Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, gdyby ktokolwiek został skazany na podstawie tego przepisu. - To godziłoby w wolność słowa - uważa."
Żałosne.
Albo zakazujemy symbole nazistowskich WRAZ z komunistycznymi, albo
całkowita wolność w noszeniu czego się chce.
Brak potępienia dla komunizmu to wstyd dla XXI wieku.