Skoro tak to sory ;) mimo wszystko glany nadają się na więcej niż jeden sezon mianowicie na jesień czy wiosnę nie tylko zimę a jeśli jest brzydkie lato czyli pełno deszczu i błota to też:)
Wersja do druku
Skoro tak to sory ;) mimo wszystko glany nadają się na więcej niż jeden sezon mianowicie na jesień czy wiosnę nie tylko zimę a jeśli jest brzydkie lato czyli pełno deszczu i błota to też:)
Do tego jak ktoś lubi często sobie spontanicznie po-uskuteczniać jakiś sport, to glany mogą być w tym sporą przeszkodą :). A ja ze znajomymi bardzo często przy okazjonalnym spotkaniu kopiemy piłkę, jeśli tylko jest taka możliwość.
W butach zimowych ?Cytat:
Zamieszczone przez Czik
No to juz argument totalnie na sile! Do takich zabaw glany pasuja tak jak inne buty zimowe... Czyli nijak, ale jak bedziesz uparty to w nich tez pograsz. Takze rozumiem ze mozna nie lubic glanow, kwesia gustu, ale nie wymyslaj na sile sztucznych argumentow. Zaraz rzucisz cos w stylu, ze glany sa zle bo zostawiaja brzydkie odciski na sniegu ;)Cytat:
Do tego jak ktoś lubi często sobie spontanicznie po-uskuteczniać jakiś sport, to glany mogą być w tym sporą przeszkodą . A ja ze znajomymi bardzo często przy okazjonalnym spotkaniu kopiemy piłkę, jeśli tylko jest taka możliwość.
Dla mnie też te reeboki które wrzucił Czik całkiem w pytkę ;) ale ogólnie do butów zimowych nie przywiązuje większej uwagi, kupić jakieś żeby były na parę lat i tyle.
Cytat:
Zamieszczone przez Rafa
Przecież pisałem wcześniej, że nie noszę butów zimowych, tylko kupuję "zwykłe" buty, które bez problemów przetrwają zimę. Więc argument że każde buty zimowe mają ten sam problem do mnie nie trafia :D. Lubię buty, w których i piłkę można sobie całkiem przyjemnie pokopać, i przez ciężkie śniegi się przebić.Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
To nie jest problem, bo argument jest wcisniety na sile :P No i nadal trwam przy swoim zdaniu. Nie ma butow dobrych na zime i na lato jednoczesnie. No chyba, ze kupujesz buty srednie, tzn. takie ktore srednio sie sprawdzaja w lato i srednio w zime:PCytat:
Przecież pisałem wcześniej, że nie noszę butów zimowych, tylko kupuję "zwykłe" buty, które bez problemów przetrwają zimę. Więc argument że każde buty zimowe mają ten sam problem do mnie nie trafia
Jedyny warunek przy butach zimowych to taki, żeby nie były zbyt cienkie żeby nie przemakały... Nie ma problemu ze znalezieniem odpowiednich butów sportowych spełniających te warunki, jeśli się wie czego szukać :). Wiem, bo miałem już kilka par które spełniały te warunki. Problem jest tylko taki, że niektóre wychodzą z zimy upośledzone wizualnie, dlatego należy unikać jasnych kolorów i elementów zamszowych. Jeśli nie chodzicie w takim typie butów, o jakim mówię, to skąd u was taka pewność, że nie sprawdza się dobrze i w zimę, i w lato? Ja po eksperymentowaniu w różnych warunkach z różnymi typami butów uważam, że znalazłem optymalne rozwiązanie. No i jest jeszcze taka kwestia, że buty to jedna z rzeczy, na której IMO nie można oszczędzać - jeśli ktoś kupuje kierując się niską ceną, to nie przekona się o prawdziwych możliwościach danego typu obuwia.
PS: Zaczynam ekspansję ze swojej stałej grupy tematów (Piwo, Futbol i KO) na nowe terytoria... Bój się Agoro :lol: .
http://www.deichmann.pl/site/images/1028442_pp.jpg
Ja mam takie, tyle że miodowe(żółtawe jakieś) z czarnym znaczkiem i na razie jest dobrze na śniegu.
Ta siatka z przodu... Z doświadczenia wiem, że coś takiego nie jest wybitnie trwałe w Nike'ach. Poza tym to nie jestem na tym zdjęciu w stanie przyjrzeć się dobrze samej skórze. Ale wydaja się OK. Chociaż podeszwa trochę niska jak na buty całoroczne :).