Chyba serwer jest przeciążony, bo coś strona nie wchodzi xD
Wersja do druku
Chyba serwer jest przeciążony, bo coś strona nie wchodzi xD
A jednak, na szczęście się pomyliłem. CA pozytywnie mnie zaskoczyło :) .
Z czegoś trzeba zrezygnować. Osobiście wolę frakcje nadśródziemnomorskie niż dzikich barbarzyńców.Cytat:
Zamieszczone przez Gaeth I
Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
Czyli prócz Brytów mamy Galów. Dwie frakcje barbarzyńskie (mam nadzieję że kolejnej nie będzie...) które zajęły dwa sloty. Co do Galów to niech będzie ale myślę że Brytowie zmarnowali slota - oby nie kosztem Seleucydów :|
He he. Nie sądziłem że tak wielu ludzi wyczekuje previewa który... mało co pokaże.Cytat:
Zamieszczone przez Gaeth I
Wiem, że można było sobie odblokować..Cytat:
Zamieszczone przez Wald
Wzieliście w ogóle pod uwagę to, że do czasu premiery może zdecydowali się pokazać tylko 8 frakcji? x_x Pisze także na tamtej stronie, że niektóre frakcje są podzielone na grywalne rodziny. Więc mogą uogólnić jakiś rejon i zrobić mini podział.
Grunt, że następne preview będzie z Selucydydami, Partią, lub Ptolemeuszami, czyli tym co póki co najciekawsze i najbardziej tajemnicze. Boję się tylko, że w preview Selucydów, lub Ptolemeuszy dadzą screen zwykłej falangi, ale przynajmniej mapę poznamy. Póki co o wschodzie nic nie wiemy.
A byś się zdziwił jakby teraz Germanów pokazali xD To by był nieśmieszny żart z ich strony...
Jak dadzą Ptolemeuszy lub Seleucydów to mogą pokazać nawet i zwykłą falangę, po prostu chcę zobaczyć jak falanga macedońska będzie wyglądać :D
a mi się podoba, że w opisie podkreślono, że Arwernowie wcale nie byli takimi dzikusami jak większość myśli o barbarzyńcach. Nie będziemy mieli sytuacji z jedynki, że większość jednostek Galów to golasy biegające po śniegu... ;)
a co do Selków- nie zdziwię się jeśli ich zabraknie wśród frakcji grywalnych...
mapa ma jak daleko sięgać na wschód? skoro być może obejmie ze dwie ich prowincje to może szkoda miejsca na nich ;p do tego taka ogromna frakcja w porównaniu do pozostałych, które pokazano mających 1-3 prowincje psułaby balans ;)
Z tego co pamiętam, to gdzieś kiedyś w jakimś artykule była mapka wg. której mapa kampanii w R2 miałaby sięgać aż po Indus.
Kiedy wreszcie oduczycie się cytować post znajdujący się nad swoim wpisem? - v
A co w tym złego?
Siwer, mam nadzieję, że zobaczymy Seleucydów. :D
Ja osobiście widzę to teraz tak:
- Egipt
- Seleucydzi
- Partia
Partia będzie na pewno, w końcu to jedyna frakcja wschodnia.
Ludzie tak się uparli na tych Germanów. Po prezentacji Galów, szczególnie widać to na TWC. Mam obawy, że rzeczywiście mogą dać Germanów zamiast Seleucydów, co mija się całkowicie z celem. Wielu, świeżych graczy nie wie co to za frakcja Seleucydzi, a Geranie są powszechnie znani. Wielu też ze względu na obywatelstwo krajów germańskich chce tej frakcji. Tylko czy rzeczywiście będzie to tak fajna frakcja? Wg mnie rozgrywka zbliżona do pozostałych obu nacji barbarzyńskich. 3 frakcje barbarzyńskie na 8 wszystkich w III p.n.e. zwanym epoką hellenistyczną to naprawdę za dużo. Nie wyobrażam sobie więcej frakcji barbarzyńskich niż hellenistycznych.
Jeśli dadzą Seleucydów jako następnych, to kamień spadnie z serca. Podejrzewam jednak, że CA zostawi ostatni slot pusty dla Germanów i Seleucydów i wtedy będzie stres. Wiedzą, że na TWC ludzie najbardziej się niepokoją o którąś z tych dwóch nacji. Scenariusz może być jeszcze inny - będą Seleucydzi i Germanie kosztem Egiptu. :)
Nie no Egipt to niemal pewniak. Jak już to raczej szybciej odpadłaby Partia, zwłaszcza że ich tereny pewnie nie zostaną w pełni umieszczone w grze. Zatem twórcy mogliby zostawić Partów jako DLC w którym być może nawet przesunęli by granicę na wschód.
Co do tego co pisałem prędzej o Seleucydach to mi nie chodziło przecież o to że ja uważam ich za mało fajnych. Jednak przynajmniej w Polsce patrząc na szkolnictwo więcej jak już wie się o Egipcie (bo Kleopatra, Cezar i Antoniusz, no i ostatnie państwo hellenistyczne) oraz Partach (bo to główny cywilizowany wróg Rzymu po tym jak osiągnął mniej więcej "pełne" granice). No i zarówno Egipt jak i Partowie reprezentują poniekąd "stałe" i bardziej znane potęgi średniowiecznego świata (potęga "oparta" na Nilu i potęga z Iranu).
Już czekam na dlc ,,Heroes pack - Asterix and Obelix''
Słabiutko, że tylko 8 slotów - żrą kasę, jakby biedni byli... a może oni już jedzą, aby jeść..
Chyba zrobię wyjątek i poczekam na złotą edycję.
A nie myślicie, że może jednak Partii grywalnej nie będzie. W sumie fajnie by było moim zdaniem jakby nie było jej na starcie, tylko pojawiała w trakcie rozgrywki, pisałem już o tym wcześniej, to by ciekawie urozmaiciło rozgrywkę. Chociaż z drugiej strony szkoda by było nie móc zagrać tak ciekawą frakcją, tym bardziej, że to jest potencjalnie jedyna grywalna wschodnia frakcja...
Partia na 100% będzie grywalna, na stronie z listą frakcji jest wyraźnie zaznaczone że będzie wschodnia frakcja a Seleucydzi czy Egipt bardziej zaliczają się do Hellenistycznych dlatego na pewno będziemy mieli Partów(lub inny lud z tych rejonów)
Można zmienić tytuł na polską nazwę Arwernowie :). http://pl.wikipedia.org/wiki/Arwernowie
Znowu bardzo dobrze ich umiejscowili :). http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... g&dur=3137
Poczytałem trochę o tej frakcji, no i wybór zrobili bardzo dobry! Aż się chce nimi pograć :D
I co mi się podoba najbardziej? To iż zaczynają z 1 prowincją. Więc kroczek po kroczku się rozrastać będzie!
Dlatego nie podoba mi się troche Rzym, który zaczyna z 4 prowincjami czy Kartagina z 5.. za prosto może być.
Z frakcji pewnie Egipt/Partowie będzie następny. A potem germianie/sele(coś tam ;) ) na koniec, bo któraś z tych dwóch odpadnie. Przy czym, na bank jakaś frakcja w DLC będzie. Więc pewnie ta druga która się nie dostanie do podstawowej 8-semki. Bądź Sparta (jakaś "typowo" Grecja frakcja musi być!)
Ciekawe też czy aby zjednoczyć plemiona trzeba będzie je podbić i przyłączyć czy tylko pokonać w bitwie i wtedy np. uznają wyższość trochę jak wasale/protektoraty a wyprawy i wojny bedą działać na zasadzie takich krucjat- z kolejnymi plemionami dołączającymi do armii na wezwanie najsilniejszych. Powinni też utrudnić barbarzyńcom kontrolę nad odległymi prowincjami z racji braku organizacji państwowej porównywalnej z Rzymem, Kartaginą etc. Crusader Kings 2 pięknie to pokazuje jaki opór stawiają nowe ziemie, a tacy Galowie nie zorganizowali by przecież prawa i administracji, a przynaniej nie do czasu wchłonięcia jakiejś rzymskiej czy hellenistycznej kultury (tak jak Rzymianie po zdobyciu Syrakuz).
Bo historyczne potęgi już tak mają ;)Cytat:
Zamieszczone przez legoras
Na singlu fajnie będzie sobie zacząć taką frakcją co ma 1 prowkę, ale na multi nie będzie zbyt nie zbalansowane...? ktoś weźmie sobie Kartaginę a ktoś inny Galów....
To niech się z tym pogodzą. Przynajmniej nie będzie się każdym grało tak samo, a gracze przecież mogą się dogadać co do nacji. Zresztą moje kampanie z kumplami w MTW pokazały, że niekoniecznie duże państwo musi być tym najsilniejszym.
Cóż, ale to zależy jeszcze od właściwości frakcji... Bo co z tego jak mamy potężne imperium, ale nie jesteśmy w stanie starannie nim zarządzać... A małe państwa jak załóżmy galowie muszą się martwić jedynie o obronę terytoriów. A jeśli mowa o Rzymie jego gospodarka opierała się na handlu i niewolnikach. Dlatego Rzym tak bardzo cenił ekspanję i po drugie, to generałowie podbijali nieustannie jakieś tereny, tylko dlatego żeby zabłysnąć w senacie. I na koniec wychodzi, że Wiele Tworzy Jedno. I jeszcze Rzym cenił zasade z nami lub przeciwko nam... Nie lubili innych imperiów koło siebie. Miałeś wybór, załóżmy:
-Odpuść ekspansji
-Czemu?
-Wojna...
Ale TW to prościutka gierka o bitwach, więc nie licz na to ;)Cytat:
Ciekawe też czy aby zjednoczyć plemiona trzeba będzie je podbić i przyłączyć czy tylko pokonać w bitwie i wtedy np. uznają wyższość trochę jak wasale/protektoraty a wyprawy i wojny bedą działać na zasadzie takich krucjat- z kolejnymi plemionami dołączającymi do armii na wezwanie najsilniejszych. Powinni też utrudnić barbarzyńcom kontrolę nad odległymi prowincjami z racji braku organizacji państwowej porównywalnej z Rzymem, Kartaginą etc. Crusader Kings 2 pięknie to pokazuje jaki opór stawiają nowe ziemie, a tacy Galowie nie zorganizowali by przecież prawa i administracji, a przynaniej nie do czasu wchłonięcia jakiejś rzymskiej czy hellenistycznej kultury (tak jak Rzymianie po zdobyciu Syrakuz).
Podstawa TW to kampania SP :P Do tego pamiętajmy o historyczności i realiźmie (przynajmniej dążeniu do tych celów...).Cytat:
Na singlu fajnie będzie sobie zacząć taką frakcją co ma 1 prowkę, ale na multi nie będzie zbyt nie zbalansowane...? ktoś weźmie sobie Kartaginę a ktoś inny Galów....
Zrobiłem ankietę jaka frakcja będzie następna:
http://www.twcenter.net/forums/showthread.php?t=589069
:!:
Ludzie walczą o tych Germanów...nie rozumiem, przecież mają dwie barbarzyńskie, a zamiast unikatowych Ptolemeuszy, Selucydów, Partii chcą znowu to samo...
Grunt, że i tak nie ma to znaczenia, bo CA już dawno ma to ustalone. Trzeba mieć nadzieję, że choć minimum powagi zachowają i Germanów nie udostępnią. Inna sprawa, że dla 90% ludzi Rome 2 kojarzy się przede wszystkim z walką Rzymu z szeroko pojętymi barbarzyńcami, a o pewnym lesie, w którym po raz pierwszy zatrzymano rzymską ekspansję, będącym przełomowym punktem w dziejach wszechświata (ta, jasne...) słyszało 89 :P
Ja się nie zdziwię jak teraz dostaniemy właśnie germańską frakcję, a np. Ptolemeusze pojawią się dopiero w DLC.
CA przez idiotyczne okrojenie grywalnych frakcji do ośmiu strasznie namieszała i przez to tylko tworzą się niepotrzebne kłótnie. A zadowolony to nikt nie będzie.
Mam małą teorię...
Will wyraźnie powiedział jakiś czas temu, że 8 frakcji będzie grywalnych w czasie premiery.
Są 2 opcje:
1) chodziło o DLC, a dodatkowe frakcje będą dokupowane w ramach DLC. Ta opcja wydaje się najbardziej prawdopodobna. W końcu CA lubi zarabiać na DLC-biznesie. Jedynym przeciwieństwem by to zrobić jest fakt, że osoba która nie wykupi DLC nie będzie mogła daną frakcją zagrać. Dlatego byłoby niezłym absurdem, że grając na multi jedna osoba wybiera Kartaginę, a druga Seleucydów (przyjmijmy że byliby w DLC) wystawiając rydwany z kosami, słonie pancerne, katafraktów itp. Będzie to bardzo boleć, taka nierówność wśród graczy. Przy STW2 tak nie bolało, bo frakcje nie były tak różnorodne i można było przeżyć, że gracz wystawia armię, której nie mamy. Dlatego najbardziej rozsądnym materiałem DLC wydają się minory, mniejsze frakcje, które będą miały po 1-2 unikatowych jednostek, a pozostałe będą znane w innych frakcjach. Jedno jest pewne - Germanów, Seleucydów, Egipcjan lub Partów zabraknie w standardowej 8. Wtedy jedna z nich w DLC to wielka niesprawiedliwość wśród graczy którzy nie kupią DLC. <mam nadzieję, że odpadną Germanie :D >. Nasuwa się wtedy pewien wniosek:
2) może chodzi o to, że główne frakcje, których zabraknie w podstawce będą stopniowo odblokowywane przez CA za pośrednictwem Steam? To byłoby dużo lepsze od DLC. Wtedy ważne frakcje których zabraknie w głównej 8 np. Pont, Pergamon i jedna z tych: Germanie, Seleucydzi, Egipcjanie lub Partowie będą odblokowani za darmo, po jakimś czasie od premiery, za pewne z patchami. Mam nadzieję, że chodzi o to. Wtedy w DLC byłyby minory, bez których można przeżyć (np. inne plemię galijskie, germańskie itp.). Miałoby to duży sens. Przy NTW w DLC nie było nic takiego, czego nie było w podstawce bo np. inny pułk gwardii, huzarów, grenadierów itp. Brak Scots Greys nie raził aż tak bardzo jak brak Seleucydów czy Partów. Tylko jest jeden problem - zarobek.
Właśnie o to chodzi w DLC. Gdyby CA dodało jakąś słabą i podrzędną frakcje w DLC stosunkowo mało osób by ją kupiło. A jak dodadzą fajniejsze frakcje takie jak: Selucydzi, Partowie, Egipt to mogą je sprzedać po cenie nawet 10 euro i ludzie to kupią bo będą pod większą presją.
ewentualnie się "Zdenerwują: polityką firmy i arrrr morska przygodo :twisted:
Po tym jak udostępnili Icenów to nie udostepnienie Cherusków dopiero było by z ich strony kpiną. Tak, z powodu tego lasu, bo w końcu co trzy legiony to nie jeden.Cytat:
Zamieszczone przez Salvo
Z frakcji galijskiej znów jestem w pełni zadowolony. Trzeba CA przyznać, że barbarzyńcy im dobrze wychodzą :mrgreen:
Jak każdy. Popatrz na Paradox, milion DLC. Nowa frakcja DLC nie musi oznaczać nierówności. Chyba, że chodzi Tobie o nierówność finansową. Sorry, tak było jest i będzie. Kto bogatemu zabroni? To, że Armenia miała włóczników, legiony i katafraktów (Rome 1) nie czyniło ją lepszą od Traków.Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
Ja bym się nie zdziwił jakby w ogóle wschodu zabrakło. Z drugiej strony będzie to źle wyglądać. Lepiej jakby nowe frakcje DLC były z różnych regionów (Germanie, Hiszpania, Seleucydzi/Pont).
Em, co do DLC w Shogunie 2, no to właśnie, że bolało. Jednostki z Sengoku Jidai były lepszymi alternatywami podstawowych w każdym aspekcie. Podobnie, nie byłoby armii ashigaru, gdyby nie było dodatku Ikko Ikki (świty).
Ja tam zawsze twierdze, że jedna świąteczna wyprzedaż i wszystkie DLC moje :D
Jak na razie mamy frakcje z 1 (za wyjątkiem greckich miast):
RTW: ------------------------------ RTW2:
playable
1a romans_julii ------------------
1b romans_brutii ----------------
1c romans_scipii ---------------- 1. Rome
unlockable
2 egypt
3 seleucid
4 carthage ------------------------ 2. Carthage
5 parthia
6 gauls ---------------------------- 5. Arverni
7 germans
8 britons -------------------------- 4. Iceni
9. greek_cities -------------------- 3. Macedon
Sądzę że będą wszystkie te frakcje, aczkolwiek pewno dziewiąta (według mnie Parthia) w edycji kolekcjonerskiej (i później jako osobne DLC).
Ja nie kupiłem, zadnego DLC pod STW2. :)
Co do nierówności to chodzi i o fakt, że jeden gracz nie ma dostępu do jednostek jakie ma drugi. Posiadanie przez Seleucydów unikatowych jednostek wcale nie sprawia że ten player musi wygrać. Jednak sam fakt tego braku. Kto by nie chciał szarżować rydwanami z kosami? ;)
Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
Dokładnie tak Salvo :cry: To może niech zablokują już pokazaną Kartaginę i Macedonię, a w zamian niech dodadzą same plemiona barbarzyńskie. Na koniec nazwać tą grę... Rzym w świecie barbarzyńców! :shock:Cytat:
Zamieszczone przez Salvo
Dwie frakcje barbarzyńskie wystarczy, oni nie są bohaterami tej gry, nie ich czas by pokazywali swą siłę. Skoro ludzie tak bardzo chcą barbarzyńców, niech CA widząc to zrobi dodatek specjalnie pod nich. Porządnie zrobiony chętnie bym kupił, ale w podstawce powinny królować "główne" frakcje tego okresu, bo jest jedynie 8 slotów... :?
Z tym czasem barbarzyńców, nie do końca bym się zgodził. Bo tam każdy każdego, prawie, nawet z tych ,,cywilizowanych'' frakcji , nazywał barbarzyńcami.
Czyli Rzym w świecie barbarzyńców jest jak najbardziej realny :D a klienci pragnąc barbarzyńców, czując się "rzymianami" , chcą w domyśle kogoś ze wschodu ;)
A w czasie premiery Medieval 2 Total War było grywalnych chyba 5 frakcji i co?Cytat:
Will wyraźnie powiedział jakiś czas temu, że 8 frakcji będzie grywalnych w czasie premiery.
Wy naprawdę panikujecie z tymi DLC. Równie dobrze może to być tak jak właśnie w Medievalu, po zniszczeniu czy ukończeniu kampanii odblokujemy sobie inne państwa.
Tylko tam wystarczyło te państwa podbić lub w parę sekund odblokować w pliku, od czasu medka straciliśmy tą możliwość, teraz tylko możesz otrzymać więcej niż w podstawowym składzie za pieniądze.
Za pieniądze? Chyba nie było takiej części TW, w której nie dało się grać wszystkimi nacjami.Cytat:
Zamieszczone przez K A M 2150
Empire Total War, Napoleon Total War, Shogun Total War, Fall of the Samurai.
Mody udostępniające większość nacji wychodzą z czasem i nie odblokowują wszystkich nacji, bo np: te odblokowujące nacje z DLC są usuwane z sieci.
Paradoksalnie ten las nic nie znaczy. Rzym i tak nie prowadziłby ekspansji w obszarze Germanii z kilku powodów. Raz, że granice oparli na rzekach, dwa że o wiele trudniej byłoby te obszary skolonizować. W przeciwieństwie do Galów Germania była straszliwie zacofana. Mówię tu głównie o kulturze, jak i osadnictwie, o wiele trudniej byłoby je skolkonizować i przejąć, o wiele trudniej podbić, o wiele trudniej utrzymać + nie miałoby to najmniejszego sensu.Cytat:
Po tym jak udostępnili Icenów to nie udostepnienie Cherusków dopiero było by z ich strony kpiną. Tak, z powodu tego lasu, bo w końcu co trzy legiony to nie jeden.
Dlatego też klęska zadana im przez Germanów jest ładnym, choć bezwartościowym symbolem :)
Salvo, ale Rzym podbił prawie całą Germanię. Z tego co pamiętam to ich wpływy sięgały aż po Łabę (za Tyberiusza), a w planach było oparcie granicy Cesarstwa o Odrę i Dunaj. Ten las był skutkiem złych kilkuletnich rządów Rzymian w prowincji germańskiej i początkiem wyparcia Rzymian za Ren. Kilka lat później Germanik urządził kilka karnych kampanii na terenie Germanii i zapuścił się aż do rz.Wezery. Gdyby nie decyzje polityczno-militarne podejmowane w Rzymie i jakiś dziwny lęk Rzymian przed Germanami, to Germania na powrót mogła stać się rzymską prowincją.