Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz The Great
Tacy ludzie zawsze będą krytykować ,nawet jakby już wszystko poprawili, to i tak znajdą czas ,by się produkować na forum,że jaka ta gra jest słaba i jak bardzo ciężko im w nią grać...tak ciężko ,że aż muszą przestać.
Wszyscy jesteśmy źli na to całe zamieszanie,na półprodukt który tnie się na nowym ,specjalnie pod Rome 2, przygotowanym sprzęcie ,na wiele miesięcy wyczekiwań (jak nie lat) i w końcu wielkiego rozczarowania. Ale zamiast lamentować , jaki to ciężki los Polaka(kasa i tak już popłynęła),lepiej się zagłębić w epicki Rome 2 Total War i znaleźć coś, co nie pozwoli odejść od kompa przez wiele godzin...Ja znalazłem i brne dalej. A dla tych co nie znaleźli żadnego przyciągania, jedyną opcją pozostaje zmiana klimatu...klimatu w którym się odnajdą.
Dla mnie,jak i pewnie dla wielu innych graczy, starożytność jest wczutą do tego stopnia,że żadne systemowe problemy nie odciągną Nas od prześwietlenia gry na wylot,do czasu,aż będzie można odetchnąć :D
Pozdrawienia dla wszystkich Romeniaków ;D
No tak. Jest źle. Bardzo. Ale co z tego? Trzeba mówić, że jest dobrze. Pomimo, że nie jest. Dlaczego? Bo nie wypada mówić źle.
Proszę Cię. Na premierę CA zaserwowało nam kupę w pięknym papierku. Jeszcze przed rozpakowaniem czuć smród, a po rozpakowaniu chce się wymiotować.
Jedyne, co w tej grze po premierze było dobre to grafika. WSZYSTKO inne zostało mniej lub bardziej spartolone/źle zrobione. Dyplomacja, polityka, optymalizacja, AI bitewne oraz strategiczne, ogólnie bitwy same w sobie. Nawet Encyklopedia była(i jest) bardzo mierna.
Ale nie, po co mówić o tym, jak jest.(było) Lepiej mówić o grze w samych superlatywach, lub po prostu nie zwracać uwagi na te wszystkie niedoróbki.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Kuroi, Adi i inni , których nie pamiętam strona totalwar.org.pl, jest jedną z pierwszych , które uznałem za ciekawe, ponieważ opowiadały o mojej pasji grania w TW.Na forum każdy ma prawo głosu, tylko nie każdy potrafi , forum to nie gra spieprzona przez twórców. Forum to ciało żywe i jak ktoś nowy teraz wejdzie i popatrzy na powyższego posta to wyjdzie. Następnym razem kolego najpierw zadbaj o forum i klasę wypowiedzi.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Tomasz-ja nie bede krytykowal tej gry jak poprawia-na poczatek AI.Wystarczy ze zostanie na takim poziomie jak w Shogunie II.Pozatym optymalizacja tez jest kiepska-w Shoguna II gram na max(wszystkich) ustawieniach a Rome II na srednich(tylko detale jednostek mam na wysokich) a I tak przy wieksztch bitwach gra lapie lagi.Ponadto gra stracla kilmat-zero jakiejs glebi-ot tworzysz armie I idziesz od miasta do miasta.Nawet nie ma kiedy przywiazac sie do gen-zanim cos osiagna to umieraja.W jedynce jak gen odnosil sukcesy to dostawal bardzo ciekawe przydomki-typu Julisz Wielki itp...tutaj niczego takiego niema,nie ma rodziny,polityki i wielu innych ciekawych rzeczy.O bitwach to juz nawet szkoda mowic-jak mozna bylo az tak spartolic tak istotna czesc?Moja maksymalna bitwa miala 12 miut.A srednie bitwy trwaja nie dluzej niz 5 min(nawet takie z udzielm 8 tys wojska)-gdzie te wielkie epickie bitwy i clala reszta ktora CA obiecywalo ?Ja naprawde lubie TW-gram od pierwszego Shoguna-nawet w Empire pomimo wielu wad nie narzekalem-ale to co zrobili z Rome II to tragedia.Ta gra ma bardzo duzo fajnych rozwiazan i naprawde olbrzymi potencjal-ale jak narazie to wcale niewykorzystany....
P.S-nie krytykuje Ciebie ze Ci sie podoba-wrecz podziwiam Twoj optymizm....
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez Dowgird
Adi kocham Cię ;) , a wracając do tematu, grałem dzisiaj z kolegą, nie weteranem i dostałem niezłe baty. Wszelkie taktyki z Romka 1 się nie sprawdziły. Muszę poćwiczyć , bo w tym starciu miałem być nauczycielem :P :mrgreen: :shock: . Nie wiem czy to wina gry, czy moja ;) . Lagów nie było, zabawa niezła, tylko honor podupadł 3:1 dostałem. A miałem go potraktować lajtowo :oops: .
Jak Wy walczycie jak oni sie lacza w te grupki?:> Jedno cialo przyciaga drugie i tak o to powstala Ziemia ;)Zamiast pola bitwy mamy Uklad Sloneczny:)
No zabawa przednia. NIc nie dziala jak trzeba. Dlatego przegrales :D Motoryka wojska jest genialna bo wyrownuje szanse jak w komunizmie;);)Kto szybciej klika ten wygrywa :lol:
P.S. A wracajac do krytyki, to zachwalajacy gre powinni zauwazyc,ze owszem Romek 2 nawet z bugami , to bardzo dobra gra ale gdyby powstal w 2000 (zamiast Szoguna 1)Teraz mamy 2013 i nic sie nie zmienilo a nawet jest gorzej. Zatem Romkowi 2 dostaje sie podwojnie i bardzo dobrze. Moze nastepna czesc bedzie lepsza.Pomijajac jak ludzie z CA klamali w zywe oczy; super AI itd. No chyba,ze po prostu dla nich AI jest super albo sa idiotami bo nawet Umbrecht widzi,ze Ai nie jest super, chyba widzi?:)W kazdym razie ja nie lubie jak mi pluja w twarz.
Powiedzmy sobie szczerze gre glownie zachwalaja tzw. graficiarze, ktorym dac troche 3 D i juz maja ucieche:)Tacy mecza sobie Europe Universalis 4 na SP zamiast cisnac przeciwnika w genialna Europe Universalis 2 MP;)
A i zeby Wam nie pospadaly podkladki pod myszki, to pisze, to z przymruzeniem oka;)
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
I to mi się podoba Adi piszesz z sensem i bez pretensji (jeżeli EU też wolę II). Moje posty należy traktować z przymrużeniem oka. Szkoda forum na płacz, lament i agresję. Z drugiej strony myślę, a gdzie fan ma się wypłakać. Tutaj, tylko trzeba trzymać pewien poziom, bo z samego krytykanctwa nic jeszcze nigdy nie wyrosło. I nie dzielmy się na hejterów i zwolenników. Ja sam wiem, czego Romkowi 2 brakuje. Wczorajsza rozgrywka multi z kolegą, mi to jeszcze bardziej uświadomiła. Dla TW nie ma substytutu teraz na rynku, więc stąd tyle emocji. Człowiek wolny ma wybór, a my niewolnicy serii juz nie. No tylko taki, grać czy nie grać, po Szekspirowsku. A wracając do tematu, wczoraj jedną bitwę wygrałem, ponieważ zaspamowałem jazdą partyjską, nie pamiętam jak sie nazywa, ale jest ciężka i strzela ;) 12 takich jednostek wykończyło wroga + trochę piechoty na przetrzymanie. Mi też się to nie podoba i zamiast gadać tutaj, lepiej napisać do CA, co zaraz zrobię, żeby wzięli się w garść.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez Memnon[pl
]Tomasz-ja nie bede krytykowal tej gry jak poprawia-na poczatek AI.Wystarczy ze zostanie na takim poziomie jak w Shogunie II.Pozatym optymalizacja tez jest kiepska-w Shoguna II gram na max(wszystkich) ustawieniach a Rome II na srednich(tylko detale jednostek mam na wysokich) a I tak przy wieksztch bitwach gra lapie lagi.Ponadto gra stracla kilmat-zero jakiejs glebi-ot tworzysz armie I idziesz od miasta do miasta.Nawet nie ma kiedy przywiazac sie do gen-zanim cos osiagna to umieraja.W jedynce jak gen odnosil sukcesy to dostawal bardzo ciekawe przydomki-typu Julisz Wielki itp...tutaj niczego takiego niema,nie ma rodziny,polityki i wielu innych ciekawych rzeczy.O bitwach to juz nawet szkoda mowic-jak mozna bylo az tak spartolic tak istotna czesc?Moja maksymalna bitwa miala 12 miut.A srednie bitwy trwaja nie dluzej niz 5 min(nawet takie z udzielm 8 tys wojska)-gdzie te wielkie epickie bitwy i clala reszta ktora CA obiecywalo ?Ja naprawde lubie TW-gram od pierwszego Shoguna-nawet w Empire pomimo wielu wad nie narzekalem-ale to co zrobili z Rome II to tragedia.Ta gra ma bardzo duzo fajnych rozwiazan i naprawde olbrzymi potencjal-ale jak narazie to wcale niewykorzystany....
P.S-nie krytykuje Ciebie ze Ci sie podoba-wrecz podziwiam Twoj optymizm....
Ale tu nie chodzi o optymizm :)... ja się zgadzam z tą krytyką,z każdym z osobna.Gra mnie również bardzo zawiodła.Po miesiącach oczekiwań,przeglądania artykułów i oglądaniu filmików,byłem strasznie nakręcony...a tu zimny prysznic. :/ Spartolili Nam gre po całości,grzech nie wybaczalny! Jednak po co wciąż to rozstrząsac,od miesiąca ciągłę biadolenie. Nie pozostaje nic innego ,jak grać lub nie...nie trzeba w kółko ripostować tych co jednak widzą w tej grze jakieś pozytywy i przede wszystkim potencjał.
Przestańmy już z tą debatą na TAK lub NIE! Najlepszym rozwiązaniem byłoby zebrać się razem do kupy i zrobić własną grę...tak aby NIGDY...NIKT...Nam już niczego nie spieprzył :)
Pozdro Maniacy ;)
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez adi
Cytat:
Zamieszczone przez Dowgird
Adi kocham Cię ;) , a wracając do tematu, grałem dzisiaj z kolegą, nie weteranem i dostałem niezłe baty. Wszelkie taktyki z Romka 1 się nie sprawdziły. Muszę poćwiczyć , bo w tym starciu miałem być nauczycielem :P :mrgreen: :shock: . Nie wiem czy to wina gry, czy moja ;) . Lagów nie było, zabawa niezła, tylko honor podupadł 3:1 dostałem. A miałem go potraktować lajtowo :oops: .
Jak Wy walczycie jak oni sie lacza w te grupki?:> Jedno cialo przyciaga drugie i tak o to powstala Ziemia ;)Zamiast pola bitwy mamy Uklad Sloneczny:)
No zabawa przednia. NIc nie dziala jak trzeba. Dlatego przegrales :D Motoryka wojska jest genialna bo wyrownuje szanse jak w komunizmie;);)Kto szybciej klika ten wygrywa :lol:
P.S. A wracajac do krytyki, to zachwalajacy gre powinni zauwazyc,ze owszem Romek 2 nawet z bugami , to bardzo dobra gra ale gdyby powstal w 2000 (zamiast Szoguna 1)Teraz mamy 2013 i nic sie nie zmienilo a nawet jest gorzej. Zatem Romkowi 2 dostaje sie podwojnie i bardzo dobrze. Moze nastepna czesc bedzie lepsza.Pomijajac jak ludzie z CA klamali w zywe oczy; super AI itd. No chyba,ze po prostu dla nich AI jest super albo sa idiotami bo nawet Umbrecht widzi,ze Ai nie jest super, chyba widzi?:)W kazdym razie ja nie lubie jak mi pluja w twarz.
Powiedzmy sobie szczerze gre glownie zachwalaja tzw. graficiarze, ktorym dac troche 3 D i juz maja ucieche:)Tacy mecza sobie Europe Universalis 4 na SP zamiast cisnac przeciwnika w genialna Europe Universalis 2 MP;)
A i zeby Wam nie pospadaly podkladki pod myszki, to pisze, to z przymruzeniem oka;)
To się nazywa MARKETING...nie tylko oni robią Nas w ... :)
Naprawdę w to wierzysz,że kolejne części będą bezbłędne czy mniej zepsute od Rome 2?Szczerze w to wątpie. Pomógł by może zbiorowy pozew o odszkodowanie za zawiedzenie oczekiwań,oszustwo i straty materialne ;)
Dlatego trzeba coś z tym zrobić...
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Czy naprawdę niektórzy nie mogą rozmawiać na ciekawsze tematy niż tylko bugi i błędy oraz jak bardzo czują się oszukani ;) ?
To gadanie jest od 3 września i rzadko pojawia się ciekawszy temat do rozmowy albo interesujący post w ogólnej dyskusji.
Sprawia to wrażenie, że niektórzy mają horyzonty wąskie jak ich spojrzenie na świat, bo o jakiejkolwiek szerszej prespektywie nie napiszę.
Nie wspominając, że bardzo jest ciekawa aktywność tych, którzy już prawie 3 tygodnie regularnie poświęcają czas żeby pisać że gra to kupa, albo przyrównują innych do bezmózgiej masy, która łyka co im dadzą :), zamiast poświęcić czas na odrabianie lekcji, naukę, przygotowanie na zajęcia, ćwiczenia, zaliczenia, etc. Naprawdę grono matołów wśród absolwentów szkół średnich i studiów rozmaitych kierunków stale rośnie, co widać w pracy , jak człowiek cv przegląda albo prosi o pokazanie co dany człek potrafi (to tak dla tych młodszych) :) .
Rome 2 to bardzo dobry tytuł, znacznie mniej zbugowany niż S2 i Medek2 w chwili premiery (o Empire i R1) nie wspominając. Każdy ma inną opinię i bardzo dobrze, nie rozumiem jedynie co niektórym do tego, że gra może się podobać.
Ja grywam i za każdym razem kiedy gram , mam frajdę, czy to singiel czy multi z każdym patchem jest coraz lepiej, do tego na chwilę obecną są fajne mody, można pomagać tworzyć niektóre z nich jeśli ktoś ma ochotę i czas (ale lepiej przecież pisać bzdetne posty 100 raz na ten sam temat).
Jak wielokrotnie wcześniej pisałem są pewne bugi, które mnie irytują ale nie jest to nic takiego co odrzucałoby od gry.
A te teksty o marketingu, rynku i świecie rzucane często przez uczniaków gimanzjów czy szkół średnich albo studentów zaprawdę są zabawne...
Może zamiast tak się utożsamiać z grą komputerową zajmijcie się też światem poza ekranem kompów, od razu nabierzecie szerszego spojrzenia i dystansu.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez Umbrecht
Czy naprawdę niektórzy nie mogą rozmawiać na ciekawsze tematy niż tylko bugi i błędy oraz jak bardzo czują się oszukani ;) ?
To gadanie jest od 3 września i rzadko pojawia się ciekawszy temat do rozmowy albo interesujący post w ogólnej dyskusji.
Sprawia to wrażenie, że niektórzy mają horyzonty wąskie jak ich spojrzenie na świat, bo o jakiejkolwiek szerszej prespektywie nie napiszę.
Nie wspominając, że bardzo jest ciekawa aktywność tych, którzy już prawie 3 tygodnie regularnie poświęcają czas żeby pisać że gra to kupa, albo przyrównują innych do bezmózgiej masy, która łyka co im dadzą :), zamiast poświęcić czas na odrabianie lekcji, naukę, przygotowanie na zajęcia, ćwiczenia, zaliczenia, etc. Naprawdę grono matołów wśród absolwentów szkół średnich i studiów rozmaitych kierunków stale rośnie, co widać w pracy , jak człowiek cv przegląda albo prosi o pokazanie co dany człek potrafi (to tak dla tych młodszych) :) .
Rome 2 to bardzo dobry tytuł, znacznie mniej zbugowany niż S2 i Medek2 w chwili premiery (o Empire i R1) nie wspominając. Każdy ma inną opinię i bardzo dobrze, nie rozumiem jedynie co niektórym do tego, że gra może się podobać.
Ja grywam i za każdym razem kiedy gram , mam frajdę, czy to singiel czy multi z każdym patchem jest coraz lepiej, do tego na chwilę obecną są fajne mody, można pomagać tworzyć niektóre z nich jeśli ktoś ma ochotę i czas (ale lepiej przecież pisać bzdetne posty 100 raz na ten sam temat).
Jak wielokrotnie wcześniej pisałem są pewne bugi, które mnie irytują ale nie jest to nic takiego co odrzucałoby od gry.
A te teksty o marketingu, rynku i świecie rzucane często przez uczniaków gimanzjów czy szkół średnich albo studentów zaprawdę są zabawne...
Może zamiast tak się utożsamiać z grą komputerową zajmijcie się też światem poza ekranem kompów, od razu nabierzecie szerszego spojrzenia i dystansu.
napiszę streszcznie powyższego tekstu wszystko sprowadza się do: "rome2 to bardzo dobra gra, przestańcie narzekać!" - czyli CIĄGŁE narzekanie na narzekaczy, że narzekacze ciągle narzekają. ;)
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez Umbrecht
Czy naprawdę niektórzy nie mogą rozmawiać na ciekawsze tematy niż tylko bugi i błędy oraz jak bardzo czują się oszukani ;) ?
To gadanie jest od 3 września i rzadko pojawia się ciekawszy temat do rozmowy albo interesujący post w ogólnej dyskusji.
Sprawia to wrażenie, że niektórzy mają horyzonty wąskie jak ich spojrzenie na świat, bo o jakiejkolwiek szerszej prespektywie nie napiszę.
Nie wspominając, że bardzo jest ciekawa aktywność tych, którzy już prawie 3 tygodnie regularnie poświęcają czas żeby pisać że gra to kupa, albo przyrównują innych do bezmózgiej masy, która łyka co im dadzą :), zamiast poświęcić czas na odrabianie lekcji, naukę, przygotowanie na zajęcia, ćwiczenia, zaliczenia, etc. Naprawdę grono matołów wśród absolwentów szkół średnich i studiów rozmaitych kierunków stale rośnie, co widać w pracy , jak człowiek cv przegląda albo prosi o pokazanie co dany człek potrafi (to tak dla tych młodszych) :) .
Rome 2 to bardzo dobry tytuł, znacznie mniej zbugowany niż S2 i Medek2 w chwili premiery (o Empire i R1) nie wspominając. Każdy ma inną opinię i bardzo dobrze, nie rozumiem jedynie co niektórym do tego, że gra może się podobać.
Ja grywam i za każdym razem kiedy gram , mam frajdę, czy to singiel czy multi z każdym patchem jest coraz lepiej, do tego na chwilę obecną są fajne mody, można pomagać tworzyć niektóre z nich jeśli ktoś ma ochotę i czas (ale lepiej przecież pisać bzdetne posty 100 raz na ten sam temat).
Jak wielokrotnie wcześniej pisałem są pewne bugi, które mnie irytują ale nie jest to nic takiego co odrzucałoby od gry.
A te teksty o marketingu, rynku i świecie rzucane często przez uczniaków gimanzjów czy szkół średnich albo studentów zaprawdę są zabawne...
Może zamiast tak się utożsamiać z grą komputerową zajmijcie się też światem poza ekranem kompów, od razu nabierzecie szerszego spojrzenia i dystansu.
Dokładnie tak jak mówisz. Ja na ogół stronie od komentarzy,ale ta miesięczna dyskusja na ten sam temat,mogłaby się już skończyć...i tak nikt nikogo nie przekona do swych racji.