Cytat:
Może konserwatyści się ze mną nie zgodzą, ale dla mnie podstawą byłoby podwojenie naliczanych kar wraz z recydywami. Tzn. osobnik X zapłaci za pierwszym razem, dajmy na to, 1000 zł, ale już za drugim 2 koła i tak dalej. Oczywiście pod warunkiem, że waga wykroczenia zostałaby zachowana, bo za wyższą półkę zapłaciłoby się 10.000% kwoty podstawowej.Parę lat drakońskich kar i się ucywilizujemy.
Tyle, że wtedy potrzebny by był jakiś super-system informatyczny za grube miliony aby policjanci mogliby sprawdzić co i jak. Potem okazałoby się że super-system jednak nie działa tak do końca super i trzeba wydać kolejne grube miliony. Dodatkowo jeszcze kaska na szkolenia z korzystania z systemu. Te parę lat zmieniłoby się pewnie w paręnaście zanim wdrożono by taki system. Moim zdaniem za dużo roboty już lepiej po prostu zwiększyć kary pieniężne albo jakiś inny rodzaj kary aby nie zwiększać za specjalnie aparatu biurokracyjno-administracyjnego
Cytat:
Gdyby w naszym państwie przedsiębiorca zatrudniający na czarno pracowników tracił na rzecz państwa cały swój majątek, gdy zostanie na tym złapany (tak jak np w Danii), to i u nas ta szara strefa nie była zbyt wysoka...
Tyle, że w Danii jest zupełnie inna sytuacja ekonomiczna