Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez Bronti
Według Twojego toku rozumowania miałem przerwać kampanie w połowie?
Przyznaje się bez bicia, że w kampanię onlinie nie grałem, jeśli chodzi o bitwy to gram. Jeśli chcesz skrzyżować miecze to zapraszam na gg lub steam i możemy się ugadać.
W polowie? W polowie, to bym usnal:D Przerywam gre (jak juz gram sp)gdy nie czuje zagrozenia. Czyli w Romku to bylo gdy mialem 6 pelnych armii i niecala Afryke podbita.Moze bym i dalej gral. Chociazby zeby Hiszpanie zajac(bo caly Plw. Apeninski zajela LIblia:))Ale te bugi. No dla mnie ciekawsze sa kampanie MP bo wtedy jest najwieksza zabawa(mozna sie poczuc jak prawdziwy zdobywca,strateg i co tam kto chce, no i jest natrudniejsza forma gry;)) takze zagram tylko w nia. Dla mnie kampa Mp to kwinstesencja kazdej gry; polaczenie gry Sp i MP(kampania sp plus bitwy mp;))
P.S. Zagralbym sobie kampe MP Rzym kontra Seleucydzi. Walka o Grecje, Afryke:) Kartagina kontra Rzym nie bardzo bo Rzym ma za latwo. Moze jakies zasady trzeba byloby wymyslec zeby zbalansowac rozgrywke.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez Sanvone
Najlepiej by było gdyby te kampanie miały pozmieniane też mechaniki ekonomiczno-dyplomatyczne jak było to w dodatkach do S2TW.
I w FOTS i w ROTS super im to wyszło. Tym razem będzie im ciężej, bo te różnice już zaimplementowali pod postacią kultur, ale pole do popisu dalej jest niezłe :)
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez Samick
Kampanie w Kingdomsach to były niemal osobne gry. Napoleońskie minikampanie są krótsze, za to wymagały większej dynamiki od gracza.
Bo wprowadzili limit tur, jeśli się nie mylę to w Kingdomsach można było grać i grać, a w Egipcie trzeba było już mocno zagęszczać ruchy
Cytat:
Zamieszczone przez Samick
Osobiście widziałbym obie wersje. Wojny Ptolemeuszy z Seleucydami byłyby niczym w Kingomsach, ale podbój Galii czy Brytanii byłby jak w Napoleonie. :)
A nowe BI jak w starym :)
Cytat:
Zamieszczone przez Samick
Ideałem byłoby dostać to wszystko za darmo. :P
Pomarzyć dobra rzecz, ale... Może z racji krytyki jaka na nich spadła postarają się i przynajmniej część z tego dadzą "extra" na otarcie łez ;)
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
W polowie? W polowie, to bym usnal:D Przerywam gre (jak juz gram sp)gdy nie czuje zagrozenia.
Wnioskuje z tego zdania, że jesteś po prostu niekonsekwentny w działaniu
Cytat:
No dla mnie ciekawsze sa kampanie MP bo wtedy jest najwieksza zabawa(mozna sie poczuc jak prawdziwy zdobywca,strateg i co tam kto chce, no i jest natrudniejsza forma gry;)) takze zagram tylko w nia
Panie i Panowie mamy tu Napoleona na forum! :lol:
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez Bronti
Cytat:
W polowie? W polowie, to bym usnal:D Przerywam gre (jak juz gram sp)gdy nie czuje zagrozenia.
Wnioskuje z tego zdania, że jesteś po prostu niekonsekwentny w działaniu
[quote:24866qd5] No dla mnie ciekawsze sa kampanie MP bo wtedy jest najwieksza zabawa(mozna sie poczuc jak prawdziwy zdobywca,strateg i co tam kto chce, no i jest natrudniejsza forma gry;)) takze zagram tylko w nia
Panie i Panowie mamy tu Napoleona na forum! :lol:[/quote:24866qd5]
Za ta produkcje nie dostaniesz oskara:)Lepiej zagraj ze mna i poczuj sie jak general Mack ;)
Mam nadzieje,ze do Romka dodadza krew jak w Szogunie. W sumie to byla nie tylko krew ale tez dodatkowe animacje jak obciete glowy czy rece :D Fajnie, to wyglada na powtorkach. O wlasnie mogliby zadbac o szczegoly takie. Dostaje ktos z katapulty, to jego cialo zachowuje sie zgodnie z "fizyka" a nie pada jak zemdlony. Taka nasuwa mi sie mysl,ze brakuje wlasnie takich szczegolow. W napku np. podobalo mi sie,ze czasami kon uciekal z martwym kawalerzysta przyczepionym do strzemiona. W Romku pierwsze co mi sie rzucilo w oczy, to brak lamanych wiosel w czasie bitew morskich. Myslalem,ze to oczywiste i bedzie a tu zonk.Pomijajac juz biedna animacje uderzenia taranem w burte wrogiego okretu.Takie animacje , to widzialem w grach gdy 3 d dopiero wchodzilo:)A i jak juz o bitwach morskich pisze, to tez dziwilo mnie,ze nie moglem podpalic wrogiego okretu. Bombardowalem go zapalonymi strzalami i nic. Albo strzelalem z katapulty i tez efekt mizerny.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Bo nie możliwym jest podpalić okręt płonącymi strzałami, nawet potwierdzone z Pogromcach Mitów ;) Drewno jest zbyt wilgotne, żeby się zapalić od strzał. Jak już to żagiel.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Ok, to w takim razie, dlaczego komp może coś takiego robić?! Weźmie byle łódkę z procarzami i jara mi statek ile wlezie?
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Z byle procarzami niemożliwe - procarze nie mają płonącej amunicji.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
no to chyba bug znalazłem... aczkolwiek, ja grałem jeszcze na wersji 2.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez K A M 2150
Bo nie możliwym jest podpalić okręt płonącymi strzałami, nawet potwierdzone z Pogromcach Mitów ;) Drewno jest zbyt wilgotne, żeby się zapalić od strzał. Jak już to żagiel.
Oj nie medrkuj. Rownie dobrze mozesz sobie wyobrazic ,ze tam maja beczki ze smola i takie strzaly trafia w nie i zapala sie okret albo te zagle albo brudna bielizne albo panuja kosmiczne upaly co w tym regionie nic nowego i te Twoje wilgotne drewno jest suche;)W serii Total War maja te plonace strzaly podpalac okret.
P.S. A co do pogromcow mitow, to tez obalili mit,ze zapalony papieros moze podpalic benzyne. A na stacjach jaki masz zakaz? Jest takie powiedzenie,ze raz do roku nawet nie zaladowana strzelba wypali :D