Re: Moment z gry który najbardziej zapamiętałeś/łaś
Freespace 2 - jak pierwszy raz zobaczyłem SJ Satanas i później jak dowiedziałem się, że mam go zniszczyć. Do końca nie wierzyłem, że mi się to uda, ale za którymś podejściem jednak padł.
Rage - zakończenie - dostaje w łapki BFG, myślę sobie szykuje się niezła rzeź, rozwalam kilka fal jakichś śmiesznych stworków, oczekuje wypasionego bosa i nagle "co jest k..., JUŻ!". Widzę końcowe napisy...
EDIT
Może to nie moment, ale główny utwór z Morrowinda. Wrył się w pamięci i za każdym razem budzi skojarzenia z dziwną i nieprzyjazną krainą Dunmerów.
Re: Moment z gry który najbardziej zapamiętałeś/łaś
Cytat:
Freespace 2 - jak pierwszy raz zobaczyłem SJ Satanas i później jak dowiedziałem się, że mam go zniszczyć. Do końca nie wierzyłem, że mi się to uda, ale za którymś podejściem jednak padł.
Było to dobre! Pamiętam że z ojcem się nad tym męczyliśmy! Było ciężko po to początek przygody z grami, a z symulatorami to już w ogóle.
Cytat:
Może to nie moment, ale główny utwór z Morrowinda. Wrył się w pamięci i za każdym razem budzi skojarzenia z dziwną i nieprzyjazną krainą Dunmerów.
To mi się wyryło to intro i ten damski głos... ciary do tej pory.
[youtube:252hd1tk]http://www.youtube.com/watch?v=jtFkIdanNEs[/youtube:252hd1tk]
Re: Moment z gry który najbardziej zapamiętałeś/łaś
Cytat:
Zamieszczone przez fenr1r
Freespace 2 - jak pierwszy raz zobaczyłem SJ Satanas i później jak dowiedziałem się, że mam go zniszczyć. Do końca nie wierzyłem, że mi się to uda, ale za którymś podejściem jednak padł.
Sathanasa zniszczył raczej GTVA Colossus, gracz jedynie mu pomagał atakując główne działa Sathanasa. Ja tak to pamiętam :) . Samemu (znaczy ze skrzydłowymi) niszczyło się SD Ravanę. Freespace 2, to były czasy :)