Tylko ja mam takie wrażenie, że ułatwili bardziej grę Wampirami? Od razu po pozbyciu się Pedanta ruszyłem na Templehof i je w drugiej turze zająłem - garnizon osłabili.
Wersja do druku
Tylko ja mam takie wrażenie, że ułatwili bardziej grę Wampirami? Od razu po pozbyciu się Pedanta ruszyłem na Templehof i je w drugiej turze zająłem - garnizon osłabili.
W przypadku Vlada von Carsteina na pewno - wszak rozmieszczenie partyzanckie szkieletorów, zombiaków i innego maszkaroństwa zmniejsza naszą drogę do wroga, a przez to Imperium i Krasnoludy nie zrobią aż takiego użytku z broni palnej. Co do reszty się nie wypowiem, gdyż dopiero teraz zacząłem swoją przygodę z Wąpierzami.
W dodatku podczas wszelakich oblężeń wszystkie jednostki armii Vlada mogą startować bliżej wrogich murów... Gdyby jeszcze miał możliwość dosiadania wierzchowców (w szczególności jakiegoś latającego) i lepsza domenę magii, to by całkowicie wygryzł Mannfreda. A tak jego potomka stawiam wyżej w kwestii przydatności.
Dla mnie Vlad jest numerem jeden wśród wampirów. Ta umiejętność z pasywnym zdobywaniem doświadczenia to przegięcie. Właściwie całkowicie przekreśla przydatność Upiornych Królów.
Do tego ta troszeczkę większa ochrona przed agentami.
A biorąc pod uwagę łatwość odblokowania Mańka i Ghotsta.
Do tego jeszcze Manfred na tle Vlada von Carsteina wydaje się być taki bezpłciowy... Owszem w porównaniu do innych lordów i samego Vlada Maniek jest strasznie wykokszony, jednakże to Vlad jest tym starym, wrednym i rządnym krwii wampirem. Posłuchajcie tylko jego głosu, jak dla mnie facet który go użyczał, spokojnie mógłby dostać filmową rolę Draculi. Odkąd mamy tą postać dostępną w TW:Warhammer to ten mod, robiący Vlada liderem Wampirów, jest dla mnie po prostu must-have: http://steamcommunity.com/sharedfile.../?id=758184450. Inny wielki plus tej postaci to startowy oddział Krwawych rycerzy.
Ja nie tak dawno zrobiłem kampanie na legendarnym Wampirami, Vladem rozjechałem wszystko, przez całą grę nie czułem żadnego zagrożenia. Choć może to być spowodowane modami.
Choć śmieszne były bitwy przeciwko imperium, gdzie połowa wojsk w ich armiach to armaty. Tak że w walce przeciwko nim musiałem zmienić kompozycje i zwiększyć liczbę latadeł.
Co najgorsze każde auto rozstrzygnięcie pokazywało że to ludzie będą górą.
Dawno tyle walk ręcznie nie rozgrywałem.
Najśmieszniejsza była kiedy atakowałem jakaś osadę (z murami) w Wissenlandzie. W mieście siedział Volkmar z pełnym słupkiem w którym było 12 armat, dział i fajerwerków. Według auto rozstrzygnięcia potrzebowałem aż 4 pełnych armii by uzyskać przewagę...
W sumie ja jak tylko zobaczyłem info że Vlad będzie w grze, to momentalnie pożegnałem Mańka. Szkoda jest tylko jedna: gdzie Izka?
Co do twojego moda to już go dołączyłem, ale nie wiem czy zagram na nim bo mam dużą liczbę modów włącznie z tym na unikalne pozycje startowe.
Na Izabellę jest mod, a z tymi modami Pozycje Startowe-Vlad to chyba będziesz musiał wybrać - o ile pamiętam Vlad von Carstein jako lider jest niekompatybilny z innymi modami modyfikującymi sytuację startową na mapie.
Izka: https://steamcommunity.com/sharedfil...23&searchtext=
Mam takie 2 problemy z grą Wampirami (zakupiłem dopiero Ghorsta). Jak to jest z tymi ścierwowozami? Bo nie wiem, czemu te zwykłe corpse carty nie regenerują HP moim. I drugi problem - mam wrażenie, że Invocation of Nekeh nie działa na Sławne Regimenty, nawet coś na swojego Ghorsta tego nie mogę rzucić, jakby coś nie działało.
Prosiłbym o jakąś poradę w budowie armi przeciw Leśnym Elfom w singlu. Na czym skupiać jednostki? Anty large?
Szkielety z tarczami przy ataku w pierwszej linii (Jako wydajne mięso armatnie). Unikaj potworów i bierz dużo kawalerii.