Widząc rosnące niezadowolenie arabskich obywateli, hrabia postanowił zorganizować wiec. Przybyli przedstawiciele arabów ze wszystkich krain objętych protektoratem Marcusa. Była tam starszyzna wiosek, zarządcy miasteczek, wysłannicy gildii kupieckich, przedstawiciele cechów, wodzowie nomadycznych plemion. Oprócz tego zaprosił arabskich kapłanów. Kiedy wszyscy ci ludzie zebrali się na placu, hrabia wyszedł z namiotu, stanął na podwyższeniu i przemówił.
Cytat:
Po pierwsze, chciałbym zdementować plotki dotyczące naszej rzekomej wrogości do miasta Lashiek. Od początku mojej obecności w Arabii dobro tutejszej ludności leżało mi na sercu. Chciałem prowadzić wymianę handlową, na której wszystkie strony mogłyby się bogacić. Nie podejmowałem żadnych wrogich działań w kierunku rady miasta Lashiek ani w kierunku samego miasta. Do tej pory nasze stosunki układały się dobrze. Na handlu wszyscy zyskiwali. Ktoś próbuje nas skłócić z mieszkańcami Lashiek. Najpierw zaginione karawany, potem ataki na członków rady. Nie wiem kto jest za to odpowiedzialny, ale bardzo chętnie się dowiem. Moi doradcy mogą zaświadczyć, że nie mam z tym nic wspólnego.
Wypowiadając te słowa skinął głową w kierunku Muhasa.
Cytat:
Sprawą drugą są stosunki z Bretończykami. Rozumiem, że wasze nacje dzieli wiele przelanej krwi. Kiedy przybyłem tutaj, obiecałem, że będę was bronił przed bandytami Jeziora i sądzę, że dobrze wywiązuję się z tej obietnicy. Od czasu kiedy objąłem wasze ziemie protektoratem, nie było żadnego incydentu, żadnego aktu agresji z ich strony. Czy naprawdę tak wam spieszno do wojny? Do spalonych wiosek, głodnych dzieci, zniszczonych zbiorów, wisielców na drogach? Widzieliście siłę ich armii. Widzieliście ich rycerstwo. Zrozumcie, że moje traktaty bronią was równie dobrze jak włócznie i tarcze. Na odzyskanie Arabii przyjdzie czas. Musimy być cierpliwi. Kapiąca woda potrafi drążyć skałę. Pamiętajcie, że stal może wygrać bitwę, ale to złoto wygrywa wojny.
Cytat:
Po trzecie, chciałbym wytłumaczyć moje działania dotyczące odłamku komety z krateru. Doskonale rozumiem wasze przerażenie. Opowiem wam coś więcej o tej komecie. Dostałem raporty z Imperium, że kometa uderzyła w stolicę prowinci Ostenmark - Mordheim. Zniszczyła całe miasto zmieniając je w wykręcone ruiny. W całym mieście można znaleźć dziwne zielone odłamki. Mają dziwne magiczne właściwości. U ludzi mających dłuższy kontakt z tymi odłamkami zaobserwowano większą skłonność do mutacji. W ciągu kilku dni mogły im wyrosnąć dodatkowe kończyny, rogi albo inne potworności. Obawiałem się, że znalezisko z krateru będzie czymś podobnym. Nie mamy tu potężnych magów ani kapłanów by nad tym zapanować, dlatego wolałem zostawić to Bretończykom. Oni mają swoją dziwną fiksację na punkcie czystości, więc jeśli okaże się, że to coś złego, pewnie to zniszczą.
Cytat:
Czwarty i ostatni temat to budowa świątyni. Przestudiowałem wasze święte księgi i widzę, że nasze wyznania mogą żyć razem w pokoju. Można powiedzieć, że Bez-Moshar to imię boga śmierci, którego w Imperium nazywamy Morrem, Bez-Dhuram to bóg tożsamy z Vereną a Bezan-Anan to nasz Manann. Nie chcę, by wasi wyznawcy czuli się pokrzywdzeni, dlatego zlecę budowę kompleksu świątyń waszych Bogów.
Cytat:
Czy ktoś z tu obecnych ma jakieś wątpliwości do tego co powiedziałem, czy ktoś się nie zgadza?
Hrabia Marcus udziela głosu Arabom.
(wydatki
500g organizacja wiecu
1500g budowa kompleksu arabskich świątyń)
Eskadra druga - wyładowanie armii w Morlad