Dragonit- nie miałem nigdy problemów z tym użytkownikiem, wydaje się być jak najbardziej w porządku.
Zdarzają mu się czasem błędy ortograficzne i musi nad tym popracować ; D
Wersja do druku
Dragonit- nie miałem nigdy problemów z tym użytkownikiem, wydaje się być jak najbardziej w porządku.
Zdarzają mu się czasem błędy ortograficzne i musi nad tym popracować ; D
Wiktor/witek etc. Człowiek który zabrał się za Ziółkowskiego jeszcze przed studiami, jeden z niewielu który od razu zrozumiał pierwsze dwa rozdziały tegoż dzieła :D Niewielu takich znam :D
Furiusz
Wydaje się być fajnym, inteligentnym gościem z poczuciem humoru nie miałem z nim żadnych zatargów nie jest na bakier z ortografią ogólnie to spoko ziomek ;)
Widzę, że albo nikt mnie nie zna albo nie lubi ;)
stawiaj na pierwsze,
Kretu, nikt nie lubi kretów ryjących małych kopaczy ( kopidołków :D) ale ten chyba jest inny, co prawda to jedyny mi znany Kret (może poza Jarkiem Kretem pogodynka :D) który słucha HH, ma jeden problem nie wypowiada się w ciekawych tematach np o RTW albo o RTW :D
To mnie chyba polubicie bo nie jestem ani mały ani kopaczem :D Najprawdopodobniej zacznę pisać w tematach o rome albo modach do niego ponieważ wersja 1.5 empire nie jest kompatybilna z modami, a rome to co innego ;)
kretu- nie miałem problemu nigdy z nim, wydaje się być ok :)
Wiktor_Lechki pożyteczny użyszkodnik, przy tym nawet zabawny. Pochodzi z wioski koło Swarzędza niedaleko Wąchocka. Typowy metal - tenisówki, jasne spodnie, czarna koszulka :) często mylony na imprezach metalowych z dziewczyną. Ma wadę pije, ale ma także zaletę - dużo pije.
Hetman - Swoista śmietanka forum. Fan siatkówki i średniowiecza, wygląda na swojskiego chłopa z browarem w ręce i takoż jest też przeze mnie kojarzony 8-) Podobnie jak ja, nie bojkotuje nowych gier tylko dlatego, że są nowe i mają ładną grafikę. W sumie powinien poćwiczyć plecy, bo same się nie zrobią, ale i tak lubię tego usera :lol:
Dragonit - znany mi użyszkodnik. Spoko koleś, można z nim toczyć ciekawe dyskusje. Prawdziwy filozof, w tematach z nowymi grami zadaje aksjologiczne pytanie: "czy mi to ruszy". Tak samo jak ja woli bardziej tawernę niż Agorę :) Zapewne prawdziwi katolik nie stroniący od piwa, które przez goryczkowy smak wyraża jego zadość uczynienie za grzechy ;)