Przy mojej tendencji do łatwego wnerwiania się jest to niemal niemożliwe.Cytat:
Zamieszczone przez Lwie Serce
Wersja do druku
Przy mojej tendencji do łatwego wnerwiania się jest to niemal niemożliwe.Cytat:
Zamieszczone przez Lwie Serce
Oj,u nas w szk...klasie,to nie ma takiego dnia,gdzie ktoś kogoś nie wyzwie,nie popchnie itp.Tłuką się,leją codziennie.A w szatni przed w-f to oni tam robią sajgon taki że się zastanawiam: "Czy oni to kurw* robią dla przyjemności czy poprostu są tacy ułomni?".Oczywiście mówie tu o chłopakach,bo u dziewczyn czegoś takiego nie ma,są niby jakieś spięcia ale nie ma ich codziennie.Oczywiście ja nie jestem nietykalny,do mnie ci najwięksi awanturnicy zazwyczaj zawsze idą,raz jeden nawet dla jaj mnie przepraszał:P na 2 tygodnie mnie zostawili i wczoraj znowu zaczynali,i tak w koło macieju.Zapewnie nie dadzą mi spokoju aż do końca gimnazjum.
U mnie to na szczęście jeszcze tylko miesiąc, a u ciebie?
Chęć zaimponowania kumplom i tyle. A ułomni też są zazwyczaj ;)Cytat:
Zamieszczone przez Pandrodox
@Adrian
Jeszcze 2,5 roku:/
Uh,ciesze się każdą chwilą bez kontaktu z drugim człowiekiem,wtedy kiedy wyjde ze szkoły:D
Jak to czytam, cieszę się, że etap podstawówkowo-gimnazjalny mam już dawno za sobą... Ludzie, którymi się otaczam, zmądrzeli i nawet da się z nimi porozmawiać :)
Gimnazjum jeszcze wspominam jako-tako, ale podstawówka była straszna. Za nic nie chciałabym wrócić do tamtych lat.
Podstawówka to akurat u mnie najlepsza,miałem praktycznie spokój.A w gimnazjum no to piekło.No i w gimnazjum akurat zaczeły mnie drażnić idiotyczne cechy ludzi.Kiedyś byłem na to obojętny.Ciekawe czy w technikum będzie lepiej.
Z tego co pamiętam w podstawówce nie było tylu idiotów. Gimnazjum, ło Boziu wszystkie dowcipy sprowadzają się do jednego tematu... I chamstwo, ja tam problemów nie miałem ale widziałem chamstwo było straszne i żal mi było niektórych ofiar że tak powiem. Upadek moralny...Cytat:
Zamieszczone przez Lena
Gimnazjum - tam tylko żarty i suchary opierają się na TYM.(efekt uboczny wieku dojrzewania)
I co tutaj jeszcze do drażnieniia?Oprócz w szkole nie potrzebnych lekcji typu muzyka,wos itp.to chyba już wszystko
Temat o genitaliach niestety wiąże się z chamstwem, gimnazjaliści wyzywają się od pedałów, alfonsów itp. To nie jest normalne, degeneracja i tyle to mnie drażni strasznie.