Buddyzm, hinduizm, co za róznica ;) :lol:
Wersja do druku
Buddyzm, hinduizm, co za róznica ;) :lol:
Cytat:
Zamieszczone przez Piter
W buddyzmie nie ma kast xD Baa, nie ma nawet równych i równiejszych, wręcz za podstawę buddyzmu uznaje się przekonanie że wszyscy są równi :)
Dobra, przyznaje się bez bicia, mam marne pojęcie czym się różni hinduizm od buddyzmu i po co mi to wiedzieć? Bardziej mnie to ciekawi, że znacie lepiej religię z drugiego krańca świata niż dominującą we własnym kraju ^^ (przynajmniej niektórzy). Skoro tak to w zasadzie nic nie wiem o buddyźmie :( ojojCytat:
Zamieszczone przez K A M 2150
i sie dziwić, że w Polsce takie chu... kabarety są tak popularne, skoro Polaka tak łatwo rozśmieszyć :)Cytat:
Zamieszczone przez Asuryan
Na Twoim miejscu bardziej bym się przejmował wiedzą swoich sióstr i braci w wierze, bo co poniektórzy potrafią dać popis na absolutnie miernym poziomie. ;)Cytat:
Dobra, przyznaje się bez bicia, mam marne pojęcie czym się różni hinduizm od buddyzmu i po co mi to wiedzieć? Bardziej mnie to ciekawi, że znacie lepiej religię z drugiego krańca świata niż dominującą we własnym kraju ^^ (przynajmniej niektórzy). Skoro tak to w zasadzie nic nie wiem o buddyźmie :( ojoj
Cytat:
Zamieszczone przez fenr1r
Wiedza, a wiara to dwie różne rzeczy, np. skąd u Ciebie przekonanie, że jestem wierzący skoro ja sam tego nie wiem?
Nie wiesz, czy wierzysz w wyższą istotę, która miała stworzyć świat? :shock: albo się wierzy albo nie, nie ma trzeciej bramki.Cytat:
Zamieszczone przez Piter
Da sie?! DA! :lol:Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
Ps: Nikt mnie nie rozumie :(
Prawdziwi jego wyznawcy się stosowali, ale w pewnym momencie instytucja katolicka (nie wiem, jak dokładnie było to z kościołami wschodnimi) wynaturzyła się i przestała uznawać nauki Jezusa za wiążące. Katolicy powrócili do zasad starotestamentowych - tych nakazujących kamienowanie za apostazję lub nawoływanie do apostazji. Był to jeden z powodów, z których powstały wyznania protestanckie - one powróciły do źródeł chrześcijaństwa, do pierwotnych nauk. John Wycliffe, Jan Hus i późniejsi właśnie do Jezusa się odwoływali, a nie do ugruntowanej setki lat po Jezusie tradycji katolickiej.Cytat:
Skoro Jezus nawoływał do powszechnej miłości bo tak można to nazwać, to czemu jego wyznawcy (jestem ateistą) nie stosowali się do jego nauk.
Prawdziwi chrześcijanie biorą przykład z Jezusa, naśladują go - wybaczają, nadstawiają drugi policzek. A przynajmniej są zdania, że tak właśnie powinno się robić w imię miłości bliźniego.
Za to muzułmanie wojujący i siłą zwalczający "niewiernych" nawiązują wprost do nauk Mahometa i do jego czynów. Biorą z niego przykład.
Stawał na czele wojsk dokonujących podbojów.Cytat:
Mahomet przynajmniej od początku nie ukrywał swoich przekonań, nie stawał też na czele żadnych stronnictw, albo ja o tym nie wiem.
Otóż to - pomimo. Muzułmanie kazali płacić "niewiernym" specjalne podatki, których nie musieli płacić wyznawcy Allaha. Uznali to za korzystniejsze dla siebie niż wyrzynanie wszystkich "niewiernych".Cytat:
Jak już pisałem wcześniej pomimo nauk Mahometa muzułmanie potrafili być tolerancyjni.
Pierwsze cztery wieki istnienia chrześcijaństwa oraz okres po powstaniu protestantyzmu.Cytat:
Pokaż mi w historii Europy kiedy chrześcijaństwo zachowało podobną tolerancje?
Pierwsze cztery wieki istnienia chrześcijaństwa oraz okres po powstaniu protestantyzmu.[/quote:17iotetq][/quote:17iotetq]Cytat:
Zamieszczone przez Celt
Chyba, że tak powiem jaja sobie robisz. z tolerancją chrześcijaństwa - obejrzyj sobie film Agora, pokazuje on jak chrześcijanie potrafili być tolerancyjni. Każdy najmniejszy chociaż przejaw wyznawanie innej wiary spotykał się z oczyszczającym ogniem. Cesarstwo niemieckie było bardzo tolerancyjne napadając na ziemię polskie pod pretekstem pogaństwa u nas. Gdyby chrześcijanie byli by tacy tolerancyjni medycyna, sztuka czy inna spuścizna po starożytności spowodowałaby rozkwit nauk w Europie a nie powstanie słynnych ciemnych wieków. Gdy w Europie lekarze ucinali kończyny pacjentom, ich odpowiednicy muzułmańscy potrafili skutecznie ich wyleczyć. Czemu? Ponieważ nie odrzucili wiedzy jaką zdobyli Grecy, Rzymianie czy inne ludy.
Nie wiem czy wiesz, ale w Imperium Osmańskim każdym mógł wyznawać taką wiarę jaką chciał zabronione była tylko próba nawracania innych. Wskaż mi państwo w Europie gdzie muzułmanin mógł spokojnie wyznawać swoja wiarę. Żydzi byli głównymi sprawcami chorób czy innych nieszczęść. Więc gdzie tu tolerancja wobec bliźniego.
"Polska krajem bez stosow"-daleko nie trzeba szukac ;)
Zas wracajac do czasow nam obecnych to chrzescijanstwo(wszystkie wyznania) jest w glebokim odwrocie co jest konsekwencja kryzysu instytucji Kosciola,zmiany mentalnosci spoleczenstwa a takze wplywu medialnego zwlaszcza na dorastajace pokolenie.Natomiast islam od ladnych paru lat jest na fali wznoszacej i konsekwentnie sie rozszerza na nowe kraje pokojowo(Europa) oraz dzieki przemocy (Afryka oraz Azja)...Niestety wiekszosc europejskich przywodcow nie widzi w tym zagrozenia a wrecz przeciwnie chce sie pokazac jako tolerancyjni i nowoczesni politycy.Szkoda tylko ze muzulmanie pragna cofnac w rozwoju,zarowno mentalnym,kulturowym i spolecznym,do czasow swego proroka kraje,w ktorych zaczeli stanowic powazna grupe spoleczenstwa ;)
Pochodze z Podlasia,chyba najwiekszego tygla kulturowo-religijnego w Polsce,lecz nie pamietam zeby kiedykolwiek katolicy,prawoslawni czy muzulmanie(tak,tak jest mniejszosc tatarska) skakali sobie do oczu.Razem sie uczylismy,mieszkalismy na tej samej ulicy,etc...i oby tak pozostalo ;) Mysle ze odpowiedzia na taka harmonie jest fakt ze ludzie zyjacy w tym regionie sa razem od pokolen i w pelni sie zasymiliowali ze soba w przeciwienstwie do wspolczesnych muzulmanow,ktorzy tworza swoiste getta w europejskich miastach gdzie po zmroku nawet lokalna policja sie nie zapuszcza-i to jest wlasnie najwieksze zagrozenie:calkowita ignorancja wspolczesnego islamu wobec otaczajacego swiata ;)
Chrześcijaństwo było tolerancyjne tak gdzieś do czasów cesarza Teodozjusza i soboru w Konstantynopolu (381 rok). Potem, tolerancję odnowił dopiero Wycliffe pod koniec XIV wieku, niestety, nie rozszerzył tego na Europę.
Od kiedy tak było? Bo z tego, co wiem, to tak było w okresie krucjat i w czasach inkwizycji, w pełnym i późnym średniowieczu, ale wcześniej i później już niekoniecznie.Cytat:
Każdy najmniejszy chociaż przejaw wyznawanie innej wiary spotykał się z oczyszczającym ogniem.
Poza tym, ta nietolerancja była wbrew naukom Jezusa, który kazał wybaczać i nadstawiać drugi policzek.
To cesarstwo niemieckie istniało już przed V wiekiem? Bo to o tych czasach pisałem - pierwsze cztery wieki istnienia chrześcijaństwa. Fakt, może trochę zaokrągliłem w górę, ale cesarstwo niemieckie powstało dopiero w 800 roku, a odnowione zostało na stałe w 962 roku. Czyli dużo później po omawianych czasach.Cytat:
Cesarstwo niemieckie było bardzo tolerancyjne napadając na ziemię polskie pod pretekstem pogaństwa u nas.
Nie próbuję wybielać inkwizycji ani krucjat przeciw Słowianom i Bałtom.
A nie sądzicie, że to współczesny świat spowodował takie a nie inne zachowanie współczesnego islamu? Wszędzie jest słychać, że mają dość zepsutego zachodu, ich kultury i świadomości. Czy współcześni ludzie nie zmienili się od wieków? Czy nasza kultura polska się nie zmieniła? We Francji, która jest krajem laickim i każda kultura ma równe podobno prawa zakazano chodzić islamskim kobietom w burkach. Wszędzie głoszono równość kobiet i mężczyzn - robiły to zwłaszcza kobiety z zachody. Na palcach jednej ręki można wyliczyć ile kobiet wyznanie muzułmańskiego nawoływało to tego samego. Każda kultura ma własne prawa i należy je uszanować, a nie zmuszać siła do zmiany ich poglądów. To tak jak by zmusić kobiety zachodu do chodzenia bez górnej części ubioru, cześć na pewno od razu je zdejmie, reszta będzie wolała zostać przy tradycji. Innym przykładem jest afera zz duńskimi karykaturami Mahometa. Pamiętacie ile szumu było u nas z powodu karykatury JP czy Jezusa. Zareagowaliśmy tak samo.
Możesz podać mi przykład w Azji gdzie islam narzucany jest siła bo ja jakoś nie pamiętam. A co do Afryki - jest to kontynent tak zróżnicowany pod względem kulturowym, etnicznym, plemiennym, że normalne są tam walki. Nie wiem czy wiecie, ale większość krajów afrykańskich ma źle wytyczone granice? Jeżeli jedno plemię wyznaje chrześcijaństwo drugie islam i mieszkają niedaleko obok siebie to normalne, że zaczną konkurować o wodę czy przestrzeń życiową. Dodatkowym punktem jest broń dostarczana przez wszystkie kraje na czele z USA i Rosją.
Nie uważacie, że spojrzenie przez pryzmat krajów zachodnich na współczesny islam jest złe? Zając napisał prawdę, kultury potrafią się dogadać gdy nie narzuca im się innego toku myślenia. Czy jak byśmy byli wyznawcami islamu nie raziła by nas wszechobecna golizna, pijaństwo i rozpusta. Co ma pomyśleć człowiek, który wyemigrował z Afryki i trafia do miejsca, który wydaje mu się istną kuźnia szatana? Czemu dopiero po tylu latach powstał tak radykalny islam - zwłaszcza w Europie. Bo może kiedyś nie było widać półnagich kobiet (mi osobiście nie przeszkadzają ;) ), erotyki przemawiającej nawet z bajek do dzieci?
Celt czemu chrześcijaństwo jak tylko doszło do władzy tak szybko poznikały inne religie z terenów Cesarstwa? Jedynymi tolerancyjnymi chrześcijanami byli według mnie pierwsi, Ci którzy uznali nauki Jezusa, chronili się w katakumbach, ginęli na arenie. Ale wystarczyło, że chrześcijaństwo stało się religią panująca by jego wyznawcy wzięli odwet za lata cierpień. Czemu tak nagle poznikały wierzenia Rzymian, Greków, Egipcjan z ówczesnego świata? Przecież ich wierzenia były starsze a tym samym miały więcej wyznawców niż chrześcijaństwo. Powinny się zachować a nie zniknąć w odmętach dziejów.
Polska bez stosów - myślisz, że za Mieszka, który przyjął chrzest tak łatwo się przyjęła nowa wiara? Nie było najazdów na dawne świątynie?
W tych krajach, które są w Azji odejście od Islamu karane jest śmiercią:Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
Liban, Syria, Arabia Saudyjska, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie,Jemen, Iran, Afganistan, Pakistan.
Według mnie jest to "trochę" na siłę narzucania religii.
A co do innej części Twojego postu, to skoro ktoś przyjeżdża do nieswojego kraju z inną kulturą (przykład Francji) to powinien ją zaakceptować i się dostosować, a nie narzucać im swoją. Poza tym muzułmanie zawsze chcą żeby wszędzie szanować ich kulturę, zwyczaj, religię, a u siebie nie tolerują, żadnych odstępstw od swoich. Do tego wszędzie chcieliby mieć meczety, niby ok, ale spróbuj zbudować kościół w jakimś islamskim kraju. Jak chcą tolerancji to niech sami ją ukazują, jestem pewien, że gdyby to robili, byliby u nas zupełnie inaczej odbierani.
Nie.Cytat:
A nie sądzicie, że to współczesny świat spowodował takie a nie inne zachowanie współczesnego islamu?
Ahmad Ibn Hanbal, twórca najbardziej rygorystycznej ze szkół islamskich - szkoły hanbalickiej - żył na przełomie VIII i IX wieku.
Tak samo Abu Abd Allah Muhammad Ibn Idris Asz-Szafi'i, twórca szkoły szafi'ickiej.
Muhammad Ibn Abd al-Wahhab, twórca wahhabizmu - który jak wygląda w praktyce widać po prawie obowiązującym w Arabii Saudyjskiej - żył w XVIII wieku.
Szkoła hanbalicka i szafi'icka głoszą karanie śmiercią za riddę, czyli porzucenie islamu.
I dobrze, bo zasłanianie twarzy ułatwia działania terrorystom i uniemożliwia identyfikację takich osób. Zresztą, burka została wymyślona w Afganistanie - w Koranie nie ma ani słowa o tym, że kobieta ma być od stóp do głów zakryta.Cytat:
zakazano chodzić islamskim kobietom w burkach.
Muzułmanie są w Europie gośćmi, więc powinni się dostosować do norm i zwyczajów gospodarzy. Gdy wpadniesz między wrony, musisz krakać tak jak one. A nie zabraniać im krakać i narzucać im swoje zwyczaje.
Wcale nie tak samo - nie było oblężeń wydawnictw ani linczów na dziennikarzach ani podpaleń ambasad krajów, w których wydrukowano te karykatury.Cytat:
duńskimi karykaturami Mahometa. Pamiętacie ile szumu było u nas z powodu karykatury JP czy Jezusa. Zareagowaliśmy tak samo.
Skąd te informacje? Tzn. te o Libanie, Syrii, ZEA i Katarze?Cytat:
W tych krajach, które są w Azji odejście od Islamu karane jest śmiercią:
Liban, Syria, Arabia Saudyjska, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie,Jemen, Iran, Afganistan, Pakistan.
Bo z tego, co wiem, to kara śmierci za riddę jest tylko w osmiu krajach: Arabii Saudyjskiej, Jemenie, Komorach, Iranie, Pakistanie, Afganistanie, Mauretanii i Sudanie.
A W średniowieczu za odejście od wiary groził stos, czyli praktycznie na jedno wychodzi. Są kraja gdzie można wyznawać inna religię - Egipt, Syria, Liban. W średniowieczu w ielu krajach szalała inkwizycja u nas nie. Tu chyba mamy patos, są kraje tolerancyjne i są, które zabraniają innych wierzeń. Nie można narzucać nikomu zmiany poglądów, trzeba to robić sukcesywnie a nie siła.Cytat:
Zamieszczone przez Celt
Cytat:
zakazano chodzić islamskim kobietom w burkach.
Super czyli jak bym wszedł między nudystów miałbym paradować nago zgodnie z tym co piszesz? W Irlandii Płn. działa i działa IRA, w Katalonii ETA czemu tam nikt nie zabroni chodzić kobietom w bluzkach a mężczyznom w spodniach? Ludzie wychodzi na to, że z powodu działań jednego państwa tolerancja spada u nas do zera. Amerykanie pod pozorem działania Al-Kaidy zaatakował Irak i co brak dowodów na cokolwiek. Czemu nie uderzą na Somalię gdzie są podobno ich bazy, działają piraci napadający na statki.Cytat:
Zamieszczone przez Celt
A co da karykatur - może dlatego, że radykalny islam zdobywa coraz większe poparcie wśród młodych ludzi.
Sugerowałem się tą mapką:Cytat:
Skąd te informacje? Tzn. te o Libanie, Syrii, ZEA i Katarze?
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0208211423
Wg. niej ZEA, Syria i Katar się łapią, a Liban, jak się dobrze popatrzy to chyba jednak się faktycznie nie łapie.
W innych źródłach faktycznie jest jednak tylko tych 8 krajów co podałeś, ale mimo wszystko są kraje azjatyckie narzucające islam siłą.
A takie pytanie poza tematem - a nam ludziom nie narzuca się od początku religii? Jeżeli ją zmieniamy to gdy jesteśmy dorośli, większość ludzi kryje się np ze swoim ateizmem. Od urodzenia praktycznie jesteśmy przypisanie do jednej wiary. Czemu nie możemy na pewnym etapie życia zadecydować która religia czy światopogląd nam odpowiada?
A kto mówi że nie możemy? W tym względzie co najwyżej możesz mieć pretensje do rodziców/opiekunów.Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
To dotychczas była mowa o nieludziach ;) ?Cytat:
a nam ludziom
Jednak to nie Jezus ani jego bezpośredni naśladowcy wymyślili karę śmierci za apostazję.Cytat:
W średniowieczu za odejście od wiary groził stos, czyli praktycznie na jedno wychodzi.
W Brytanii, Irlandii i Skandynawii też nie. Co więcej, w tych krajach inkwizycja nigdy nie powstała. A w Polsce istniała i działała, choć na mniejszą skalę niż we Francji i Niemczech.Cytat:
W średniowieczu w ielu krajach szalała inkwizycja u nas nie.
Tak - idziesz na plażę dla nudystów, to zdejmujesz gacie.Cytat:
czyli jak bym wszedł między nudystów miałbym paradować nago zgodnie z tym co piszesz?
Tak samo, jak pracujesz w biurze, w którym obowiązuje garnitur, wkładasz garnitur.
Nie Irak, tylko Afganistan. Bo talibowie ukrywali bin Ladena.Cytat:
Amerykanie pod pozorem działania Al-Kaidy zaatakował Irak
Irak zaatakowali pod pretekstem posiadania broni masowego rażenia przez Saddama. A Saddamowi i Al-Kaidzie było nie po drodze.
Część ludzi dokonuje formalnej apostazji.Cytat:
nam ludziom nie narzuca się od początku religii? Jeżeli ją zmieniamy to gdy jesteśmy dorośli, większość ludzi kryje się np ze swoim ateizmem. Od urodzenia praktycznie jesteśmy przypisanie do jednej wiary. Czemu nie możemy na pewnym etapie życia zadecydować która religia czy światopogląd nam odpowiada?
To jakbym pojechał nie wiem np - do Amazonki gdzie ludzie chodzą często goli, też miałbym się rozebrać? Chyba nie ponieważ czulibyśmy się skrępowani. Czy jak wyjeżdżamy do Egiptu, Maroka to czy ubieramy się tak jak tam chodzą? Nie nosimy się jakbyśmy byli u siebie. W krajach islamskich zakazane jest obnoszenie się z kobiecym ciałem a mimo to wiele turystek chodzi na wpół nago bo jak twierdzą jest upał. Czy Egipt nie stworzył plaż dla cudzoziemców by mogły się panie opalać w bikini? Więc Twoje przysłowie ni jak odnosi się do zagranicznego turysty.
Amerykanie twierdzili, że są w Iraku obozy Al-Kaidy, broni też nie znaleźli. Czemu więc nie pójdą za ciosem i nie zmiotą Korei i paru innych reżimów?
Część ludzi dokonuje formalnej apostazji i co z tego skoro wielu katolików uważa ich za coś gorszego. W Lublinie była nawet akcja jestem ateistą jestem człowiekiem, i nagle księżom się spodobała się ona bo nawoływała do ateizmu? Chcemy by nasz szanowano a nie potrafimy uszanować drugiego człowieka.
Koran zresztą jak Biblie wielokrotnie tłumaczono, wikipedia podaje nawet przykład, że dżihad nawoływał kiedyś do samodoskonalenia się a nie do świętej wojny. Pojęcia często zmieniają swe znaczenia przez wieki.
Toteż nie pisałem o zagranicznej turystyce, tylko o imigracji. Imigracji muzułmanów do Europy. Muzułmanie raczej nie są w Europie turystami. Gdyby byli, to wtedy oczywiście mogliby nosić się po swojemu.
Dżihad jako samodoskonalenie się jest tylko według sufiamu, który jest niszowym nurtem w islamie. We wszelkich innych interpretacjach Koranu dżihad jest rozumiany dosłownie jako wojna z niewiernymi, zabijanie niewiernych i zmuszanie ich do islamu.
Chyba nigdy nie byles chociazby w jakims kraju Afryki Pl ;) Plaze dla zagranicznych turystow sa wlasnie dla nich i nie spotkasz na nich muzulmanow.Sa to obszary calkowicie zamkniete na terenach kurortow.Jezeli zachodnia kobieta chce zwiedzic np.Kair juz musi zalozyc stosowne ubranie i paradowanie w bikini odpada :!: W niektorych krajach arabskich prawo idzie dalej i jest nakaz zakrywania twarzy chusta przez cudzoziemki takze ;)Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
Co sie zas tyczy nakazu francuskiego rzadu to decyzja jest jak najbardziej prawidlowa i logiczna.Osobiscie nie chce rozmawiac z kims kogo nie widze ze o juz prozaicznym prowadzeniu auta nie wspomne a na ukrywaniu sie ekstremistow skonczywszy.Szczytem chamstwa muzulmanow jest wywieranie naciskow na rzady z wprowadzeniem prawa szariatu a wiec calkowicie niepodleglego sadownictwu danego kraju :!: Krotko mowiac jesli sie kozim synom cos nie podoba niechaj wracaja do swych pustynnych szalasow.Oczywiscie tego nie uczynia bo takiego wsparcia socjalnego,jak w Europie,nigdy u siebie nie dostana ;)
Jesli chcemy wyprzec pokojowo islam z Europy wystarczy obciac muzulmanom socjal i wyslac do roboty...daje rok a wiekszosc sie spakuje :lol:
Islam nie jest pokojowy. Więc Chrześcijanie też wobec nich nie powinni być pokojowi.
http://fakty.interia.pl/fakty-dnia/news ... ce,1868644
Muzułmanie (jak po raz kolejny widać) specjalizują się w obcinaniu głów. Za bele co.
Tak, tylko po raz kolejny w cytowanych przez Ciebie linkach w tym temacie zbrodnia nie była na tle religijnym. Podobne przypadki są też w Polsce, gdy np: dziewczyna odrzuci amory jakiegoś adoratora, a potem mamy gwałt z morderstwem. Przypominam, że w podanym przez Ciebie linku policja zgodnie z prawem szuka sprawców, a więc ich czyn co oczywiste nie był zgodny z religią.
Głowy lecą częsciej niż te gwałty z morderstwami.Broń ich dalej i miej nadzieję że nie przyjdą się kiedyś oświadczyć Tobie :-)
Ja proponuję rozpocząć już krucjatę chętnym zapraszam. Własny oręż mile widziany. Na co dzień gwałty i rozboje. Oferta last minute :DCytat:
Zamieszczone przez jutrzenki
Nie bronię nikogo staram się spojrzeć na to z ich perspektywy a nie narzucanej nam przez środki masowego przekazu z politykami na czele. Bo tak właśnie patrzycie na ludzi wyznania muzułmańskiego, to tak jakby generalizuje, że każdy z nich tylko czeka by stworzyć republikę islamską. Ja bym powiedział, że islam zatoczył właśnie swoiste koło historii. Na początku chrześcijaństwo jak doszło do władzy też mocno tępiło inne wyznania, kultury, tak samo islam, musi się wyszumieć. Nie twierdzę, że polityka imigracyjna państw europejskich jest cacy. Ale na to już nie poradzimy nic, dawno trzeba było zaostrzyć przepisy w sprawie emigrantów i tyle. Tyle, że ten kij ma dwa końce, uderzy też w Polaków, którzy emigrują za pracą np. Wlk. Brytania ma na już dosyć.
To prawda, że imigranci mają wysoki socjal, ale nawet jak im się go im obetnie myślicie, że pójdą do pracy? Prędzej na ulice walczyć o swoje prawa. A próba wysłania ich z powrotem do swoich państw skończy się wielkim biadoleniem Organizacji Helsińskiej i innych broniących praw człowiek. Też nie podoba mi się pomysł z sądem opartym na szariacie, każdy obywatel danego państwa ma być sądzony przez jeden normalny sąd zgodnie z kodeksem karnym a nie opartym na prawie religijnym.
Przeszkadza Ci - Zajac, że nie widzisz kogoś jak z kimś gadasz, to jest wkurzające, ale jak zimą spotkasz kolegę opatulonego od stóp do głowy to nie porozmawiasz z nim? No właśnie skoro potrafili zrobić takie plaże dla turystów czemu nie można pozwolić chodzić muzułmankom w ich chustach? Jeśli chcą nie chodzą mi to ryba, zresztą kobieta sam bez mężczyzny u boku nie może porozmawiać z obcym facetem :) więc masz małe szanse by z jakąś pogadać. Każda kultura rządzi się swoimi prawami i należy je zaakceptować.
Nie każdy wyznawca islamu to potencjalny terrorysta, ale jeśli będziemy tak uważać to na pewno wielu zasili ich szeregi. Jeśli muzułmanie w niektórych kwestiach nie chcą się dostosować to muszą powrócić do własnego kraju. Tolerancja nawet dla mnie ma swoje granice, ale póki co jeździmy na ropie od nich musimy siedzieć cicho. Chyba, że ktoś wymyśli pomysł jak się uniezależnić (Europę) od ropy z Bliskiego Wschodu.
Cytat:
Zamieszczone przez Fumanchu
A kogo ja bronię? Zbrodnia nie jest związana z religią, tylko mentalnością ludzi. To co zrobili jest niezgodne z wiarą islamską.
To jest właśnie problem ludzi z agorze, wszystko generalizują i sprowadzają do schematu biały-czarny, lewo-prawo, tak jakby wszystko było takie proste.
Ucięcie głowy jest proste,jest parę takich filmików na necie,co najwyżej można się trochę spocić. Tak trzeba na wszystko wszystkim pozwalać, a skończy się na tym że przyjdzie jakiś Hassan Al Habibi z rodziną i kolegami (jakieś niewiele ponad 200 osób w klanie) nie do Ciebie tylko do Twojej dziewczyny i się jej oświadczy.Jak będziesz miał coś przeciwko to łeb przy samej pupie upier...
Tak i to samo się może zdarzyć z Polakami, Cyganami, Koreańcami. Religia nie ma tu nic do tego, bo taka forma kary za odrzucenie oświadczyn jest niezgodna z Koranem.
Ja jestem zwolennikiem tego, że jak już się do kogoś wprowadzam to przyjmuję zwyczaje gospodarza. Jestem przeciwny tworzeniu gett przez daną narodowość, bo łatwo w nich dochodzi do rozwoju przestępczości.
I proszę, napisz mi gdzie ja twierdzę, że trzeba im na COKOLWIEK pozwalać?
Chochlik, ale skoro 99% terrorystów stricte religijnych to muzułmanie, to chyba jednak coś musi być na rzeczy, nie uważasz?
I skoro obecnie ogromna większość organizacji terrorystycznych jest muzułmańska. A międzynarodowych organizacji terrorystycznych - to już w ogóle.
Bo np. ETA obejmuje tylko Basków i ma charakter etniczno-narodowy, a nie religijny. Tak samo IRA.
Natomiast muzułmańskich oerganizacji terrorystycznych jest od groma - Al-Kaida, Hamas, Hezbollah, Egipski Dżihad, salafici, Hizbul Islam, Unia Trybunałów Islamskich, Islamski Ruch Uzbekistanu, Islamski Dżihad, talibowie, Libijska Islamska Grupa Bojowa, Jundallah - to tylko niektóre z bardziej znanych.
Islam to nie tylko wiara czy religia. To całościowy system polityczno-społeczny. Koran to szczegółowa instrukcja obsługi życia, regulująca wszystkie jego aspekty - odzież, pokarm, mycie się, seks, kodeks karny, stosunki damsko-męskie, stosunki rodzinne, koedukację, kwestie finansowe, podatki, jałmużnę, itd., itd.
Dr Peter Hammond dokonał kiedyś zestawienia, co się dzieje, kiedy miuzułmanie stanowią dany procent populacji kraju:
Dopóki populacja muzułmanów pozostaje w okolicach 1%, są oni postrzegani jako miłująca pokój mniejszość. W artykułach prasowych, filmach podkreślana jest ich barwna odmienność:
USA -- muzułmanów 1.0%
Australia -- muzułmanów 1.5%
Kanada -- muzułmanów 1.9%
Chiny -- muzułmanów 1% -2%
Włochy -- muzułmanów 1.5%
Norwegia -- muzułmanów 1.8%
W zakresie 2% do 3% muzułmanie zaczynają odróżniać się od innych mniejszości. Zaczynają być widoczni jako członkowie gangów ulicznych iw więzieniach. Pojawiają się pierwsze symptomy nadużywania środków z pomocy społecznej.
Dania -- muzułmanów 2%
Niemcy -- muzułmanów 3.7%
Wlk. Brytania -- muzułmanów 2.7%
Hiszpania -- muzułmanów 4%
Tajlandia -- muzułmanów 4.6%
Powyżej 5% zaczyna być zauważalny silny (nieproporcjonalny do ich liczebności) wpływ na społeczeństwo. Naciskają na wprowadzenie żywności halal (czystego wg. islamskich standardów), dzięki czemu wymuszają pojawienie się dużej liczby miejsc pracy dla muzułmanów. Pojawia się seria żądań do sieci handlowych o wprowadzenie tej żywności na rynek, często wzmocniona groźbami.
Francja -- muzułmanów 8%
Filipiny -- muzułmanów 5%
Szwecja -- muzułmanów 5%
Szwajcaria -- muzułmanów 4.3%
Holandia -- muzułmanów 5.5%
Trynidad & Tobago -- muzułmanów 5.8%
Powyżej 10% rząd państwa zmuszany jest do uznania ich prawa do sądów Sharii czyli wg. prawa islamskiego. Docelowo Islam dąży do tego, aby cały świat był sadzony wg. prawa Sharii. Wyraźny wzrost bezprawia, pojawiają się muzułmańskie getta, gdzie nawet uzbrojone patrole policji boją się zapuszczać. Rząd zaczyna tracić kontrolę nad sytuacja. Jakikolwiek pretekst może doprowadzić do rozruchów, palenia samochodów i napaści na nie-muzułmanów.
Gujana -- muzułmanów 10%
Indie -- muzułmanów 13.4%
Izrael -- muzułmanów 16%
Kenia -- muzułmanów 10%
Rosja -- muzułmanów 10-15%
Powyżej 20% zaczynają się demonstracje siły, podpalenia szkół, szpitali, samochodów, synagog i kościołów. Większość osadzonych w więzieniach to muzułmanie. Dotychczas sporadyczne grupy para-militarne dżihadystów zaczynają działać w świetle dnia, często wypierając na terenach zamieszkania muzułmanów lokalne siły porządkowe.
Etiopia -- muzułmanów 32.8%
Powyżej 40% można się spodziewać regularnych masakr i ataków terrorystycznych. Organizacje para-militarne rządzą niektórymi terenami wg. własnego widzimisię. Trwają także uprowadzenia niewiernych kobiet, gwałty oraz utajone jeszcze niewolnictwo.
Bośnia -- muzułmanów 40%
Czad -- muzułmanów 53.1%
Liban -- muzułmanów 59.7%
Powyżej 60% następują niczym nie ograniczane prześladowania niewiernych, sporadyczne masowe mordy, wprowadza się prawo Sharii w skali całego kraju. Niewierni są zmuszani do płacenia podatku "za ochronę" tzw. Jizja, często rekwirowany jest ich majątek. Masowy exodus nie-muzułmanów z kraju.
Albania -- muzułmanów 70%
Malezja -- muzułmanów 60.4%
Katar -- muzułmanów 77.5%
Sudan -- muzułmanów 70%
Powyżej 80% pojawiają się czystki i mordy kierowane z poziomu państwowego.
Bangladesz -- muzułmanów 83%
Egipt -- muzułmanów 90%
Gaza -- muzułmanów 98.7%
Indonezja -- muzułmanów 86.1%
Iran -- muzułmanów 98%
Irak -- muzułmanów 97%
Jordania -- muzułmanów 92%
Maroko -- muzułmanów 98.7%
Pakistan -- muzułmanów 97%
Palestyna -- muzułmanów 99%
Syria -- muzułmanów 90%
Tadżykistan -- muzułmanów 90%
Turcja -- muzułmanów 99.8%
Zjednoczone Emiraty Arabskie -- muzułmanów 96%
W pobliżu 100% następuje tzw. muzułmański Pokój (stad Islam jest znany jako "Religia Pokoju") czyli "Dar-es-Salaam", co znaczy "Islamski Dom Pokoju". Wg. wojennej doktryny islamu powinien być wtedy pokój, gdyż wszyscy są już muzułmanami i nie ma powodów do walki.
Afganistan -- muzułmanów 100%
Arabia Saudyjska -- muzułmanów 100%
Somalia -- muzułmanów 100%
Jemen -- muzułmanów 99.9%"
W krajach muzułmańskich w ogóle nie ma socjalu, bo jest tam niepotrzebny - każdy muzułmanin jest zobowiązany dawać jałmużnę ubogim.Cytat:
takiego wsparcia socjalnego,jak w Europie,nigdy u siebie nie dostana
W ogóle to, odnośnie imigrantów, byłby za obcięciem socjali i usunięciem tych z krajów muzułmańskich i zablokowaniem osiedlania się nowym z tych krajów.
Europa niech przyjmuje imigrantów z Chin, Wietnamu, Laosu, Korei - bo oni przeważnie są pracowici, nie są darmozjadami jak muzułmanie.
zapewne jak by w średniowieczu istniał internet i telewizja spalenia "heretyków" cieszyły by się dużą popularnością. :)Cytat:
Zamieszczone przez Fumanchu
KAM ma dużo racji w tym co pisze, stworzenie gett sprawiało, że ludzie poczuli się odrzuceni przez społeczność a co za tym idzie łatwiej jest tak o skrajne przejawy agresywności.
Czyli według Ciebie Celt co powinniśmy zrobić spuścić na nich bombę atomową? I po kłopocie nie ma islamu. Ale to chyba nie na tym polega, co?
Generalizujesz w tym momencie, że każdy muzułmanin to terrorysta, IRA ma także podłoże religijne walka katolików z protestantami. Piszesz fajną prawdę w krajach muzułmańskich daję się jałmużnę ubogim a ile razy odwracamy się widząc osobę żebrzącą, pomimo iż Biblia nakazuje jej pomóc? Coś o napływie Chińczyków wiedzą mieszkańcy Syberii i wcale nie są z tego powodu zadowoleni.
Co mamy zrobić jeżeli znajdzie się oszołom każący innym zabijać w imię wiary, uważasz, że w Polsce na gruncie katolickim nie może dojść do fanatyzmu? Każdy wyznawca jakiejkolwiek wiary może stać się fanatykiem.
Też jestem za obcięciem im socjali ale to doprowadzi do eskalacji przemocy. Trzeba prowadzić kampanie społeczne, zlikwidować getta, zapobiec kolejnym emigrantom. Kto wie może z czasem wiele się zmieni w ich świadomości?
Tylko, że oni te getta sami tworzą ;P Tak jest z wieloma mniejszościami, po prostu swoi chcą się trzymać swoich i nie chcą się asymilować, zresztą ilu jest Polaków w Anglii, którzy mieszkają tam po parę lat, a ciągle potrafią tylko ledwo dukać po angielsku. Za to ludność autochtoniczna też średnio robi cokolwiek, aby wyjść naprzeciw mniejszościom, nie chcą nawet ich poznawać. To też wina obecnej mentalności ludzi, kiedyś sąsiadów można było lubić lub nie, jednakże się ich znało, ale teraz to często można mieszkać obok kogoś parę lat i nawet nie znać ich nazwiska.
Powiem tyle masz całkowitą rację :)Cytat:
Zamieszczone przez K A M 2150
Chochlik - według mnie powinniśmy obciąć im socjale. Całkowicie. Żeby w ten sposób zmusić ich albo do zasymilowania się, porzucenia islamu i przyjęcia europejskich wartości i europejskiego sposobu myślenia, albo do powrotu do swoich pustynnych krajów.
Przekręciłeś moją wypowiedź - nie pisałem, że każdy muzułmanin to terrorysta, tylko że prawie każdy terrorysta to muzułmanin. To nie to samo.
Jakoś w Niemczech też jest prawie równy podział na katolików i protestantów, a jednak jakoś nie ma tam odpowiednika IRA.Cytat:
IRA ma także podłoże religijne walka katolików z protestantami.
IRA to specyfika irlandzka, a nie katolicka.
Jednak jakoś nie boję się terroru ze strony katolików (pomijając lefebrystów i im podobnych reakcjonistów), prawosławnych, buddystów, hinduistów ani pogan. I to niezależnie od tego, gdzie bym mieszkał czy gdzie bym miał pojechać.Cytat:
Każdy wyznawca jakiejkolwiek wiary może stać się fanatykiem.
Watykan oficjalnie odcina się od działań IRA, zaś po atakach z 11 września 2001 Palestyńczycy i inni wyszli na ulice manifestować swoją radość z powodu śmierci trzech tysięcy niewinnych cywili. Czy wyobrażasz sobie taką radość na ulicach Włoch, Hiszpanii, Irlandii czy Polski, gdyby grupa fanatycznych katolików zabiła trzy tysiące ludzi?
Europejczycy odcięli się od dawnych zbrodni. A z muzułmanów, to nawet najbardziej zeuropeizowani spośród nich Turcy nie chcą oficjalnie przyznać się i przeprosić za ludobójstwo Ormian 1915-1917. A ci z Turków, którzy ośmielają się pisać prawdę, są narażeni na ostracyzm i szykany ze strony władz, sądów i administracji.
Jaka tu jest rzekomo analogia? IRA żywi się religijną papką bo Północ jest pod panowaniem Brytyjskim, w dodatku mniejszość pochodząca z wyspy Wielka Brytania jest głównie protestancka.Cytat:
Jakoś w Niemczech też jest prawie równy podział na katolików i protestantów, a jednak jakoś nie ma tam odpowiednika IRA.
IRA to specyfika irlandzka, a nie katolicka.
Zresztą jakoś walczący o przyłączenie północy nie stawiają religii na pierwszym miejscu, z tego co wiem nie jest ona nawet jakoś specjalnie istotna. Swoją drogą protestanci w walce z IRA też nie mają czystego sumienia, no i część protestantów z północy też chce przyłączenia do południa tak jak i część katolików nie chce.
Węgrzy przyznali się do prześladowania Rumunów i Słowaków? Polacy do prześladowania prawosławnych? Rosjanie do zbrodni ZSRR, Armii Czerwonej oraz Carskiej Rosji? Serbowie, Chorwaci, Bośniacy do zbrodni dokonanych tak przecież niedawno? Zachód do zbrodni kolonializmu oraz tego że część z nich sprzyjała Hitlerowi? Szwajcarzy do tego że wykorzystali zbrodnie Hitlera aby zrobić dobry interes?Cytat:
Europejczycy odcięli się od dawnych zbrodni. A z muzułmanów, to nawet najbardziej zeuropeizowani spośród nich Turcy nie chcą oficjalnie przyznać się i przeprosić za ludobójstwo Ormian 1915-1917. A ci z Turków, którzy ośmielają się pisać prawdę, są narażeni na ostracyzm i szykany ze strony władz, sądów i administracji.
I właśnie dlatego nie uważam IRA za organizacji religijnej, w przeciwieństwie do organizacji muzułmańskich. Twoja wypowiedź tylko potwierdza moją tezę: że 99% terrorystów stricte religijnych to muzułmanie. Bo IRA nie jest organizacją katolicką, tylko irlandzką.Cytat:
jakoś walczący o przyłączenie północy nie stawiają religii na pierwszym miejscu, z tego co wiem nie jest ona nawet jakoś specjalnie istotna.
Twierdzisz, że planowe wymordowanie półtora miliona Ormian w ciągu dwóch lat na polecenie ministra spraw wewnętrznych jest nie cięższą zbrodnią niż prześladowania Rumunów i Słowaków przez Węgrów, a Rusinów przez Polaków? Że to ten sam kaliber zbrodni? I że na Węgrzech grożą szykany i więzienie za obrazę węgierskości za przypominanie o polityce Węgrów wobec Rumunów i Słowaków?Cytat:
Węgrzy przyznali się do prześladowania Rumunów i Słowaków? Polacy do prześladowania prawosławnych?
Znasz jakiegoś węgierskiego odpowiednika Orhana Pamuka, który tak jak on jest prześladowany za ujawnianie węgierskiego ludobójstwa?
13 kwietnia 1990 Gorbaczow przyznał, że to NKWD dopuściło się zbrodni katyńskiej. A w Rosji pisze się o zbrodniach stalinowskich.Cytat:
Rosjanie do zbrodni ZSRR
Gorzej jest na Białorusi, ale przecież przed 1991 rokiem nie istniało państwo białoruskie.
Nie wiem, czy się przyznali, ale wiem, że wypominanie im tego nie spotyka się z oficjalnym oburzeniem ani groźbą więzienia.Cytat:
Zachód do zbrodni kolonializmu oraz tego że część z nich sprzyjała Hitlerowi? Szwajcarzy do tego że wykorzystali zbrodnie Hitlera aby zrobić dobry interes?
A gdzie napisałem że twierdzę? To ty twierdzisz że "Europejczycy odcięli się od dawnych zbrodni." co jest oczywistą nieprawdą. Chyba że chodzi o to że odcięli się w sensie że ich nie uznają/nie dostrzegają ale w takim przypadku będzie to tak samo jak z Turkami.Cytat:
Twierdzisz, że planowe wymordowanie półtora miliona Ormian w ciągu dwóch lat na polecenie ministra spraw wewnętrznych jest nie cięższą zbrodnią niż prześladowania Rumunów i Słowaków przez Węgrów, a Rusinów przez Polaków? Że to ten sam kaliber zbrodni? I że na Węgrzech grożą szykany i więzienie za obrazę węgierskości za przypominanie o polityce Węgrów wobec Rumunów i Słowaków?
W Polsce też się wiele rzeczy pisze. Ja pisałem o narodach, grupach etnicznych itd. a nie o politykach czy dziennikarzach. W Rosji może i się coraz częściej mówi źle o epoce komunizmu ale spora część Rosjan nadal ma względem niej i czynów swoich przodków pozytywne opinie. Tak samo można znaleźć Turków, sam jednego przytoczyłeś, którzy dostrzegają zbrodnię na Ormianach.Cytat:
13 kwietnia 1990 Gorbaczow przyznał, że to NKWD dopuściło się zbrodni katyńskiej. A w Rosji pisze się o zbrodniach stalinowskich.
Gorzej jest na Białorusi, ale przecież przed 1991 rokiem nie istniało państwo białoruskie.
Zresztą bądźmy szczerzy gdyby Hitler wygrał oglądalibyśmy zapewne dzisiaj reklamy Opla szczycące się tym że maszyny przez nich wyprodukowane zdobyły Moskwę. Do "świeżych" zbrodni przyznają się ci którzy przegrali. Za kilkadziesiąt lat kiedy ludobójstwo Ormian, Greków, Aramejczyków itd. będzie już "wiekowe" może i Turcy się do niego przyznają. Tak jak teraz Amerykanie przyznają się że prześladowali Indian albo Mongołowie szczycą się tym że ich przodkowie utopili połowę starego świata we krwi.
W pewien sposób "zachodni" Żydzi nie przyznają się w końcu do zbrodni popełnianych na Arabach, zresztą ciężko się dziwić skoro one nadal w pewnym stopniu trwają. Turcy nie przyznają się do ludobójstw jakich dokonali jako iż sytuacja u nich wciąż jest podobna jak była przed ich dokonaniem, z tym że teraz chodzi o Kurdów a nie chrześcijańskie mniejszości. Na takiej samej zasadzie Amerykanie nie przyznawali się do prześladowania Indian tak długo jak jeszcze ich prześladowali, teraz mogą sobie na to pozwolić bo nie będzie się to z niemal niczym wiązało.
Według Wikipedii jest on atakowany przez środowiska ekstremistyczne ale świeckie. O ile nie jest to nieprawdą to traktowanie podejścia Turków w tym przypadku jako podejścia muzułmanów jest sporym uogólnieniem.Cytat:
Znasz jakiegoś węgierskiego odpowiednika Orhana Pamuka, który tak jak on jest prześladowany za ujawnianie węgierskiego ludobójstwa?
Nie tak samo - po pierwsze, w ciągu XX wieku jedyne ludobójstwa popełnili Europejczycy podczas II wojny światowej. A ten okres został rozliczony. Po drugie, oni nie uważają wypominania ich zbrodni za obrażanie ich i coś, co należy karać więzieniem lub wysoką grzywną. Po trzecie, nie licząc II WŚ, zbrodnie popełniane przez Europejczyków były wynikiem raczej oddolnej inicjatywy - natomiast ludobójstwem Ormian podczas I WŚ kierował turecki minister spraw wewnętrznych, a także inni wysocy urzędnicy tureccy. To było planowe ludobójstwo.Cytat:
Chyba że chodzi o to że odcięli się w sensie że ich nie uznają/nie dostrzegają ale w takim przypadku będzie to tak samo jak z Turkami.
A Ormianie to nie jedyne ofiary tureckiego ludobójstwa - krótko po I WŚ Turcy zamordowali tysiące Greków i Syryjczyków, których jedyną "winą" było to, że byli chrześcijanami.
Jednego. Coś mało tych uczciwych wśród Turków.Cytat:
Tak samo można znaleźć Turków, sam jednego przytoczyłeś, którzy dostrzegają zbrodnię na Ormianach.
Abstrahując od tego, że gdyby Hitler wygrał II WŚ, to pewnie dziś nie byłoby Polaków ani innych Słowian, bo esesmani by ich wymordowali, to oczywiste jest, że zwycięski zbrodniarz jest na ogół zapamiętywany przede wszystkim jako zwycięzca, a pokonany zbrodniarz jest na ogół zapamiętywany przede wszystkim jako pokonany. Dlatego w latach 50. tak wielu Rosjan szczerze opłakiwało Stalina, którego uważali przede wszystkim za zwycięzcę, a w 1945 mało kto płakał po Hitlerze jako "wspaniałym wodzu".Cytat:
gdyby Hitler wygrał oglądalibyśmy zapewne dzisiaj reklamy Opla szczycące się tym że maszyny przez nich wyprodukowane zdobyły Moskwę.
Tylko że Turcja przegrała I WŚ. Przecież ta wojna była gwoździem do trumny tureckiego imperium, które upadało już od drugiej połowy XVIII wieku. Więc z tego wynika, że powinno się przyznać do ludobójstwa Ormian, tak jak Niemcy przyznali się potem do swoich.
Po wojnie główny architekt ludobójstwa Ormian Mehmet Talat Pasza został zaocznie skazany na karę śmierci, ale nie wykonano wyroku, bo zwiał do Niemiec, gdzie potem zabił go Ormianin, któremu Turcy wcześniej wymordowali rodzinę.
Jasne... bo w Jugosławii do niczego nie doszło. Zresztą przecież XX wiek to także I wojna światowa i epoka kolonializmu (więc krwawe tłumienie powstań ludności "niecywilizowanej").Cytat:
Nie tak samo - po pierwsze, w ciągu XX wieku jedyne ludobójstwa popełnili Europejczycy podczas II wojny światowej.
Przegrała I wś ale później dokopała Grekom. Z Grekami wygrali inni władcy Turcji niż ci którzy się poddali, ci którzy uważali się za następców tych którzy mieli swój główny udział w ludobójstwie co z pewnością ma wpływ na to że je negują. Niemcy po swej porażce byli w samym centrum zainteresowań ale nawet oni zostali rozliczeni pobieżnie (no i w chwili obecnej winę zwala się na nazistów/faszystów a nie konkretny naród), Turcy byli na peryferiach. Zresztą należałoby porównywać porażkę Turcji w Iwś i Niemiec w Iwś a jak wiadomo ci drudzy jakoś porządnie rozliczeni nie zostali skoro 20 lat później rozpętali kolejną wojnę. No i WB bardziej zależało na utrzymaniu irackiej ropy, dlatego po odkryciu jej w części zamieszkałej przez Kurdów cofnęła swoje poparcie dla ich państwa. No a skoro byli przeciw Kurdom oczywistym sojusznikiem była Turcja (która silna była też dobrym sprzymierzeńcem w przypadku wojny z ZSRR).Cytat:
Tylko że Turcja przegrała I WŚ. Przecież ta wojna była gwoździem do trumny tureckiego imperium, które upadało już od drugiej połowy XVIII wieku. Więc z tego wynika, że powinno się przyznać do ludobójstwa Ormian, tak jak Niemcy przyznali się potem do swoich.
Jak pokazuje historia niemal wszystkie ludobójstwa są planowane odgórnie. Rzeź Polaków na Wołyniu była częścią planu mającego na celu "odpolszczenie" tych ziem, z holocaustem wiadomo, wojna w Jugosławii też nie wzięła się z tego że nagle jakiemuś zwykłemu Serbowi przestało się podobać sąsiedztwo Bośniaka. Ludobójstw nie dokonuje się w wyniku impulsu powodującego wyjście na ulicę, zwołanie ekipy i wymordowanie tych którzy nam nie pasują. W wyniku impulsu dokonuje się pojedynczych samosądów albo nawet małych pogromów (choć nawet w nich zazwyczaj miesza ktoś od góry czy to duchowny czy jakiś polityk).Cytat:
Po trzecie, nie licząc II WŚ, zbrodnie popełniane przez Europejczyków były wynikiem raczej oddolnej inicjatywy - natomiast ludobójstwem Ormian podczas I WŚ kierował turecki minister spraw wewnętrznych, a także inni wysocy urzędnicy tureccy. To było planowe ludobójstwo.
Swoją drogą nie tylko Turcy odpowiadają za rzeź Asyryjczyków i Ormian. Swój niechlubny udział mieli też Kurdowie, którzy zresztą są teraz dopieszczani przez USA w Iraku mimo iż sami ponoć niezbyt dobrze traktują mniejszości.
Nie można zapominać że Ormianina tego później ułaskawiono.Cytat:
Po wojnie główny architekt ludobójstwa Ormian Mehmet Talat Pasza został zaocznie skazany na karę śmierci, ale nie wykonano wyroku, bo zwiał do Niemiec, gdzie potem zabił go Ormianin, któremu Turcy wcześniej wymordowali rodzinę.
Zresztą stanowisko Francji pokazuje że na szczęście Turcy nie mają co liczyć na dołączenie do UE jeżeli nadal będą negowali oczywiste fakty (przeszłość Niemiec też raczej nie pozwoli im ewentualnie uznać że Turcy mogą dołączyć mimo negowania dokonanych zbrodni). Równocześnie zapewne na niemal całym świecie (poza Turcją rzecz jasna) o ludobójstwie tym można się spokojnie wiele dowiedzieć.
Wracając do tematu to ludobójstwa dokonane przez Turków bardziej nadają się na argument że muzułmanie się jacy są nie przez religię a przez pochodzenie; zresztą w przypadku Turków to by miało więcej potwierdzeń w końcu między innymi to ich działania dały powód do krucjat (fakt byli wówczas już pewnie w większości muzułmanami ale poprzedni władcy Lewantu też).