Liczę na Real ;) są w formie, także może byc wysoki wynik.
Wersja do druku
Liczę na Real ;) są w formie, także może byc wysoki wynik.
Mam nadzieje, ze Real w koncu skopie Farsie dupsko :D
Ale wygra i tak Katalonia dzięki temu małemu z 10 ;)
Cytat:
Liczę na Real są w formie, także może byc wysoki wynik.
No i to jest to. Ja osobiście chciałbym meczu bez teatrzysku, dobrego sędziowania i spotkania cios za cios. Niech wygra lepszy, tylko sprawiedliwie, choć wiadomo, że wolałbym Real ;) No ale po ładnym meczu mimo wszystko. Nie liczyłbym na autobus, raeczej grę z kontry przez Real.Cytat:
Liczę na Real są w formie, także może byc wysoki wynik.
Ciekawi mnie dyspozycja Ramosa, obecnie jest panem prze c*** na stoperze, ciekawe jak jutro zagra ;)
Przecież Real ma w swojej stajni tą bestie i mordercę - Pepe, swoją drogą ciekawe, czy zagra na pozycji defensywnego pomocnika :twisted:Cytat:
Ale wygra i tak Katalonia dzięki temu małemu z 10
Rzeczywiście , ma tego wieśniaka co kopać po nogach tylko potrafi i zachowywać się jak prawdziwa bestia ( ok , dobrej gry mu nie odmówie , ale ogłady tak )
Mimo wszystko myślę , że Real nie wygra. Nie musi się to skończyć przegraną Królewskich , ale taki remis to chyba najbardziej prawdopodobny wynik.
A to ja coś innego pisałem? Dobrze wiedzieć.Cytat:
Z tym pomaganiem Realowi. Sami sobie wywalczyli awans, nikt ich nie musiał forować.
:lol: No nie da rady z nim tańcować, taki już z niego nieokrzesany wariat. Co nie zmienia, że w walce fizycznej jako dm, przecinacz akcji i koleś robiący pressing w ostatnich klasykach grał super. Nie sądze by powtórzył tak dobre występy teraz ale wcale bym się nie obraził gdyby tak było.Cytat:
Rzeczywiście , ma tego wieśniaka co kopać po nogach tylko potrafi i zachowywać się jak prawdziwa bestia ( ok , dobrej gry mu nie odmówie , ale ogłady tak )
No może być różnie. Real jest obecnie na gazie i może równie dobrze rozpykać Barcelone co dostać lanie zbyt ufając w swoją siłę. Zobaczymy, mam nadzieję, że będzie super meczyk a nie chowanie się za podwójną gardą. Stawiam 2;1 dla Realu. ;) Ciekawi mnie skład Barcelony na ten mecz i forma poszczególnych grajków; Xaviego zwłaszcza.Cytat:
Mimo wszystko myślę , że Real nie wygra. Nie musi się to skończyć przegraną Królewskich , ale taki remis to chyba najbardziej prawdopodobny wynik.
Nie wiem już sam, nic złego nie miałem na myśli w każdym bądź razie.Cytat:
A to ja coś innego pisałem? Dobrze wiedzieć.
No właśnie , Real na pewno wyjdzie do przodu jeśli nie będzie długo bez piłki, To może wykorzystać Xavi , który piłke utrzyma a potem rozprowadzi. Jeśli konsekwentnie Real będzie grał to może być ciekawy mecz , a jak tak jak pisałeś , uwierzą zbytnio w swoje siły i od razu ruszą całą drużyną do ataku to szybko skończy się jak prawie rok temu.
Mam nadzieję, że real nie jest w tym samym miejscu co rok temu. No nic, przekonamy się o 22 8-)
Caly swiat czeka na dzisiejszy wieczor(co jest zrozumiale) 8-) zas Platini grozi minister niezawislego panstwa :shock:
http://euro2012.onet.pl/wiadomosci/plat ... tykul.html
A bo to pierwszy raz? :?
Co do Gran Derbi...jeśli Real Madryt ma pokonać Barcę to kiedy? Mają formę, Barca gra gorzej na wyjazdach. Liczę w końcu na przekonywujące zwycięstwo.
Poza Canal+Sport ma byc gdzies transmisja?
W necie można zobaczyć a tak to chyba canal plus ma wyłączność na transmisję.
No też mi się tak wydaje, że Real jest w stanie ograć Barce. Mam nadzieję, że z takim nastawieniem wyjdą i będzie widowisko. Oby tylko sędzia nie przeszkadzał zbytnio :lol:Cytat:
Co do Gran Derbi...jeśli Real Madryt ma pokonać Barcę to kiedy? Mają formę, Barca gra gorzej na wyjazdach. Liczę w końcu na przekonywujące zwycięstwo.
Stawiam na 2:1 dla Barcelony
Tradycyjnie radośnie jest póki co :) Milicjanty przegrały, sędzia nie pozwolił tym razem by znany faulowacz pozostał na boisku i grali w 10- kę:) Widzewiacy dzisiaj wygrali 2-0 i jest pięknie:)
-----------
Co do derbów w Hiszpanii, nudna ta liga, praktycznie 2 kluby w ostatnich latach na przodzie, mimo sympatii do Barcy, to widać zmęczenie zawodników, osiągnęli w piłce klubowej i nie tylko co tylko było możliwe, jest możliwe ze nowi złaknieni sukcesów wymuszą na innych sprężenie się, ale wszystko okaże się w nocy :
No właśnie. Ja bym nie wieszał psów na Barcelonie, może i są pod formą, ale zwyżka może nastąpić lada chwila :D
Przed samym meczem daje 3:2 dla Barcy.
WHATA FUCK
:lol: :lol: :lol:
Barca powoli gra swoje , także wygra.
W sumie Real ma szczęście z tą bramką. Nie o to chodziło ; /
Ale tempo meczu :shock: :shock: Super, sędziowanie dobre akcja za akcje, to jest to, się chłopaki rozkręciły. Bramka Realu trochę fartowna.
Dlaczego Ronaldo jest takim egoistą :roll:
Dziękuję, dobranoc. Co za pech.
Ale pechowo stracona bramka :shock:
Niestety, Ronaldo znowu pokazuje, że mu z Barcloną nie idzie. Chyba już po meczu, Real beznadziejna druga połowa. :| :| Ale żenada, Real praktycznie nie istniał przez 2 połowę...
Zasłużone zwycięstwo Barcy. Aż dziwne, że oni potrafią przegrać na wyjeździe.
Jednak Barca ma jedno spotkanie więcej, więc wszystko jest w nogach Realu. Przegrany mecz, tak patrząc po chociażby Krystynie, psychicznie nie wytrzymuje obciążenia...Messi( moim zdaniem ) też nie pokazał niczego wielkiego...
Po raz kolejny wychodzi dla włodarzy Realu jak należy budować drużynę...Sposób na Galácticos jest dobry jak się ma w szeregach zawodników pokroju Zidana czy Clauda Makélélé (moim zdaniem) ;)
Akurat obecni Francuzi grali w Realu bardzo dobre zawody. Benzema świetny mecz a Diarra też bardzo dużo dobrego robił w pomocy - po jego zjeściu to właściwie nikt graczom Barcelony nie przeszkadzał w klepaniu sobie. Najgorsze jest to, że super gwiazda Ronaldo nie potrafi trafić 2 setek, nie mówiąc o tym, że cały mecz grał beznadziejnie. No i Ramos "profesor" a z Barceloną dał się tak łatwo ogrywać.Cytat:
Sposób na Galácticos jest dobry jak się ma w szeregach zawodników pokroju Zidana czy Clauda Makélélé (moim zdaniem)
Eh, można tylko pogratulować zasłużonego i świetnego zwycięstwa - zwłaszcza 2 połowy Barcelonie i jej kibicom. ;)
To był dobry mecz, choć szczerze powiedziawszy po Realu spodziewalem sie dużo więcej. W tym sezonie w lidze grają naprawdę dobrze i wydawało mi się, że remis będzie szczytem marzeń. Poczatek był dla Realu, ale potem grał coraz słabiej. Doliczyć do tego trzeba jeszcze brak, za przeproszeniem jaj u Murinhio. Nie bardzo rozumiem dlaczego zdjął z boiska dobrze grającego Di Marię a zostawił kompletnie spalonego Ronaldo. Ale to nie mój problem.
Co się tyczy Barcelony, to wg mnie zawodnikiem meczu był cyborg (bo przecież nie człowiek) Puyol. Tuż za nim Iniesta. Messi nie błyszczał, ale w przeciwieństwie do Ronaldo swoje zrobił - asysta.
Mam nadzieję, że nikt nigdy nie nazwie Ronaldo najlepszym piłkarzem na świecie - najlepszy piłkarz na świecie nie traci nagle swoich umiejętności w meczu z Barceloną. Ogórkom to może sobie karniaczki strzelać, przekładać nóżkami nad piłeczką, dogrywać kolegom, przyjmować piłeczkę na plecy.
Ale gdy Krystynka ma powalczyć z równymi/lepszymi od siebie, to jak widać marnieje w oczach. I z każdą minutą coraz mniej go widać, może to i dobrze. Denerwuje mnie ten goguś, który nagle nie potrafi uderzyć z wolnego, ani kopnąć porządnie, po męsku tej piłki.
A tymczasem, Jaga pokonała "fanatyków z nad morza, pogromców Kolejorza" (kiedy ten rewanż ? za kolejne 10 lat? ). Fajnie, że Rasiak strzelił brameczkę. Szkoda ŁKSu, który frajersko przegrał z WKSem. Obawiam się, że Lenczyk znów będzie pouczał dziennikarzy jak mają mu zadawać pytania :lol: No, ale jest ostatnio troszkę lepiej w mediach - już nie robią z niego takiego zbawiciela polskiej piłki. Aaaa... i na prawdę zaczynam się obawiać, że w 2012 roku w europejskich pucharach będą reprezentować Polskę Sebek Mila z Piotrkiem "pogoda nie dopisywała do gry" Ćwielongiem.
Dobrze wczoraj ułożył się też mecz Cracovii, wreszcie dało się to oglądać, Saidi (myślę, że piłkarz meczu)kręcił Jędrzejczykiem aż miło.
Teraz tylko pokonać Zagłębie i liczyć na to, że za klub wezmą się poważni ludzie.
To samo mozna powiedziec o Messim, ktory nie potrafi ominac przeciwnika grajac w kadrze. Nie zebym jakos specjalnie bronil Ronaldo 8-)
Ale Ronaldo w kadrze gra na podobnym poziomie co Messi :lol:
Dokładnie , ba ośmielę się stwierdzić , że czasami Messi gra nawet lepiej ! 8-) To , że Ronaldo strzeli czasem bramę w kadrze i się stara to wcale nie jest tak , że Messi nie robi nic. Bo ten biega , walczy i rozgrywa , brakuje tylko bramek.
No ale kadra Argentyny jest niesamowita; Higuain, Di Maria, Messi, Aguero, Zarate - sam atak a oni i tak dostają po dupie.
Nie, Argentyna jest śmiesznijesza jak dla mnie :D Choć w sumie moja ulubiona repra - poza naszymi 8-)
Portugalia nie ma takiej paki.
jeszcze minuta i będzie pierwsza porażka City :D
Jest jest jest jest jest !!!!!!!!
A jeszcze za tydzień City gra z Arsenalem u siebie. Pewnie skończy się wygraną City , ale na pewno przy braku Richardsa , Kolarova i Clichiego to trochę tam Wallcot i Gervinho krwi napsują. No już nie mówię o Van Persim , który jak piłkę dostanie to już możliwe , że gol , no i te świetne wyjścia Veermalena. 8-)
Skoro City już ma pierwszy przegrany mecz u siebie to jeszcze jeden rekord im trzeba przełamać - brak przegranej u siebie. Tutaj Arsenal pokaże , że jednak są coś warci :) :)
Arsenal :lol:
Myślisz , że Arsenal nie da rady choćby zremisować ? No to się mylisz , bo przy zmęczeniu zawodników City , brakach jeśli chodzi o obronę na flankach , ale przede wszystkim świetnej dyspozycji Van Persiego , są oni w stanie zremisować . Większe prawdopodobieństwo , że wygra Man City , ale akurat liga angielska jest zdolna do wszystkiego.
odi widze po gran derbi humor dopisuje? bueheheheheh
Proste. Nie dość, że Real dostał taki ładny pojazd to do tego jestem w plecy o 2 paulanery :lol:
Co do Arsenalu to sam nie wiem, City to dziwna drużyna ale Arsenal jeszcze dziwniejsza; kiedy ten meczyk i o której to może obejrzę ;)