czy świnia nie może pokonać słonia???
Wersja do druku
czy świnia nie może pokonać słonia???
Primo - musisz iść do okulisty bo posty i słowa mnożą się jak króliki w "Twierdzy". Primo Ultimo - choć Voitek jest ułomny i zamiast mózgu ma spaghetti* to muszę się z nim zgodzić, powtarzałeś słowo o świńskim krzyżyku tak długo i tak wiele razy jak "Allah Akbar" na filmikach syryjskich rebeliantów. Teraz tylko czekać, aż Voitek znajdzie posta ;)Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
*Voitek to rozumie i uszanuje :D
EDIT - KLA a co to jest?
Nie wiem dlaczego taki kolor mi zrobiła zrzutka, pewnie przez niesmak kłamstewka :D
viewtopic.php?f=471&t=10785&p=259916#p259916
Aaa żebyś nie zdążył zmienić posta
http://img839.imageshack.us/img839/8291/111111rh.jpgCytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
EDIT 2 - Nikt inny przed Tobą nie użył takiego określenia* ;)
*Voitek coś burkał, ale salvo go wyprostował. Za to prawdą jest , że powtarzasz to słowo jak mantrę :D :D omlette du fromage :lol:
http://img27.imageshack.us/img27/5493/111fnz.jpg
A na koniec coś dla rozładowania emoscji - centurion świńskiej 2 kohorty 3 manipułu! :lol:
http://i.imgur.com/OdOyd3J.jpg
Ale się naprodukowałeś, hoho, aż dziw bierze że masz tyle zapału do prostowania nieścisłości KLA, a nie potrafisz zrozumieć gdy ktoś wytyka CA błędy i kłamstwa. Co do tych świń nieszczęsnych, raz że to niehumanitarne (bo chyba nikt nie zakwestionuje, że podpalanie żywej świnki jest ludzkie ;) ), dwa mocno naciągane. Wyobraźcie sobie, że CA robi grę o II wojnie światowej i daje do rosteru polskiej armii - niedźwiedzie artyleryjskie, bo ktoś mądry znalazł w wikipedi artykuł o Wojtku i Baśce Murmańskiej :lol: Trochę przegięcie, prawda? Podobne odczucia mam do tych świń, znam trzy przypadki użycia świń przeciw słoniom (w tym tylko jeden z podpaloną świnką), jak dla mnie to taka ciekawostka a nie regularna jednostka będąca w użyciu.
Na moje to znaczne przegięcie, słoń drogi silny musi pokazać na co go stać no nie? A tu takie jarające sie świnie co nic nie kosztują i nie mają wartości bojowej przestraszą potężne słonie i dupa...
Tym bardziej, że na słonia jest jeszcze zestaw falanga + łucznicy.
Wszystko fajnie, tylko że mój post jest z drugiej połowy grudnia, a pozostałe to całkiem świeża sprawa, o której pisałem.
Jak pisałem - temat krążył po TWC i tutaj dużo wcześniej i ja stąd to pisałem. Ta świnia o ile pamiętam była pokazywana w lipcu, więc...? Nie jest to żaden dowód, że ja rozpocząłem dyskusję, zwłaszcza że pisałem to kilka miesięcy po rzekomym obrazku.
Tak czy siak powinienem dać Ci repa, gdyby to było TWC - za wykazanie tyle trudu późnym wieczorem przeszukując moje posty i robiąc ładne obrazki. 8-) :lol:
Co z tego, że nie odrazu po publikacji - czyli jak jest cisza od lipca a ty zaczynasz kampanię grudniową pod hasłem "przekreślona świnia" to już jest to immunitet bycia nie pierwszym? :D Jako jedyna osoba powtarzasz "X na świni" - dodając iż jeśli nie mamy więcej słów - przekreślona/świnia w twoich postach to i tak kto czytał poprzedniego znajdzie w słowach - niehistoryczna, bujda, kłamstwo odzwierciedlenie sensu "przekreślonej świni". Chrum chrum ;)Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
Ale świnie są jednostką specjalistyczną, która jest kompletnie nieprzydatna w każdej innej sytuacji, oprócz straszenia słoni...Cytat:
Zamieszczone przez MichalKruk
Dlatego nie powiedziałbym, że są przegięte. Dając świnie do armii, osłabiasz swoją armię. Jedynie przeciw słoniom może być z nich jakikolwiek pożytek.
Co nie zmienia faktu, że w grze powinna się pojawić. Ale jako ciekawostka, a nie regularna jednostka.Cytat:
jak dla mnie to taka ciekawostka a nie regularna jednostka będąca w użyciu.
Zresztą nikt mądry nie będzie masowo rekrutował świń, bo jak pisałem przydatne w bitwie są one tylko w bardzo nielicznych przypadkach.
Nie ma powodu żeby fakt, że przeciwnik ma w armii świnie, spowodował nieużyteczność słoni w twojej armii.Cytat:
słoń drogi silny musi pokazać na co go stać no nie?
Wystarczy trzymać słonie na dystans od świń wroga, które należy wyeliminować przy użyciu innych wojsk - a dopiero potem wykorzystać słonie.
Wojna w ogóle jest niehumanitarna (a zwłaszcza wojna sprzed konwencji genewskich), więc nie wiem co to ma do rzeczy.Cytat:
Co do tych świń nieszczęsnych, raz że to niehumanitarne
Chyba posyłanie ludzi na pewną śmierć jest dużo bardziej niehumanitarne niż podpalanie świń.
Podpalanie świń jest co najwyżej nieporcusitarne - od łacińskiego "porcus" - świnia. :lol:
Funkcjonowanie świń jako jednostek w grze w której każda jednostka się liczy (z racji iż armia ma ich określoną ilość) jest jednak trochę sprzeczne z logiką. Już lepsze byłyby chyba jako jakiś bonus do armii, coś jak palisady do łuczników tyle że żywe i w pewnym stopniu możliwe do pokierowania. Taki bonus kosztowałby ileś tam kasy i jak zauważył Domen byłby nieprzydatny w innych sytuacjach (no chyba żeby dać opcję iż armia może je zjeść ;) ). Stworzyłoby to pewnie sytuację w której każda armia walcząca z Kartaginą by się w taki bonus zaopatrzyła, ale jeżeli zakładamy że są one skuteczne i Rzymianie o tym wiedzą to logiczne iż je będą wykorzystywali.
Co do jedzenia świń to grze przydałaby się opcja jedzenia koni. Mógłby to być nawet niezależny od gracza efekt długiego i skutecznego oblężenia. Dałoby się to też powiązać jakoś z zadowoleniem armii i możliwą długością oblężenia.
O ile jeszcze tego nie wprowadzili (w Shougna grałem tylko chwilę) to w ogóle oblężenia powinny być zależne od tego jak wiele jednostek jest obleganych, wówczas utrzymywanie bądź zjedzenie koni mogłoby mieć znaczenie.
Dagorad naprawdę dwa świetne pomysły.uważam iż powinny być uwzględnione w grze.