Nie jestem wcale taki oryginalny. We Francji, Skandynawii, Holandii co drugi koleś tak się nosi. ;)
Nie ma w moim rozmiarze rurek i dlatego nie noszę. :D :lol:
Wersja do druku
Nie jestem wcale taki oryginalny. We Francji, Skandynawii, Holandii co drugi koleś tak się nosi. ;)
Nie ma w moim rozmiarze rurek i dlatego nie noszę. :D :lol:
Jeśli popatrzeć się na zachodnie kraje to rzeczywiście nie wyróżniasz się :D
Zainteresowany? :D Hehe to może jednak coś z emo masz :DCytat:
Nie ma w moim rozmiarze rurek i dlatego nie noszę. :D :lol:
To był żart. :)
Mam kilka par czarnych wąskich spodni ale to nie rurki - takie pasujące do glanów i vansów.
Głównie noszę jeansy ciemnoniebieskie opuszczone trochę w kroku.
Myslalem ze emo sa wprawieni w uzywaniu zyleek, a tu taka niespodzianka :mrgreen: No chodz KLA, dajesz;)Cytat:
koniec tematu i nie chcę słyszeć o żadnym emo. Z chęcią zmierzę się w pojedynku na miecz lub rapier jeśli usłyszę emo pod moim adresem.
Użalasz się nad sobą jak emo. A na pojedynek na półtoraki jestem chętny.Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
heheh, ja się użalam? Tłumaczę ci co to emo, a się z tego śmieję ze taki styl komuś kojarzy się z emo. ;)
Szczerze mówiąc to bałbym się z tobą walczyć, mam prawie 2 metry i ważę ponad 100 kg, a dzieli nas różnica wieku 10 lat nas dzieli więc sądzę ze jesteś jeszcze dość drobny w stosunku do mnie, bez urazy oczywiście. :)
Tylko ze jak nie masz techniki to taka przewaga malo Ci daje;) No chyba ze czegos nie wiemy i cwiczyles kiedys taka walke, bo jak nie to jestes kolejnym cwaniaczkiem, ktory mysliz ze jak jest wiekszy, albo cwiczyl z kolegami to kazdego polozy:PCytat:
Szczerze mówiąc to bałbym się z tobą walczyć - 10 lat nas dzieli a sądzę ze jesteś jeszcze dość drobny, bez urazy oczywiście. Po prostu mam prawie 2 metry i ważę ponad 100 kg.
Nie prowokuj mnie nawet. :) Kiedyś walczyłem z kolesiem drobnym, niższym o 2 głowy. ja miałem 22 lata, a on 17. Zwinny był, ale jak się odbił mi od tarczy to jego matka chciała mi sprawę w sądzie robić o wstrząs mózgu a kolesiowi głupio było mi potem w oczy spojrzeć jak się widzieliśmy. Tak więc nie miło wspominam podobne sytuacje. ;)
To nie ma nic do rzeczy;) Jak nie masz techniki i nie znasz podstaw to dziekuje, ale sila, masa i wzrost nic ci nie daja poprostu.Cytat:
Nie prowokuj mnie nawet. Kiedyś walczyłem z kolesiem drobnym, niższym o 2 głowy. ja miałem 22 lata, a on 17. Zwinny był, ale jak się odbił mi od tarczy to jego matka chciała mi sprawę w sądzie robić o wstrząs mózgu a kolesiowi głupio było mi potem w oczy spojrzeć jak się widzieliśmy. Tak więc nie miło wspominam podobne sytuacje.
Ja nie mówię że wzrost ma znaczenie. Wiadomo że knypek trenujacy kilka lat pokona wielkoluda który dopiero zaczyna.
ja mam masę i z powodu jaki pisałem bałbym się walczyć z kimś dużo mniejszym i sporo młodszym, bo po prostu łatwiej go uszkodzić.
Mam większą masę, wzrost a zbroję przywdziałem pierwszy raz mając 17 lat czyli 8 lat temu. Myślę że w stosunku do burzuma byłoby to dość niewyrównane.