Nie ma, bo w planach CA jest wydanie czegoś jeszcze do Rome II i Attyli. Zatem prawdopodobnie wtedy wyjdzie edycja "GOTY".Cytat:
Zamieszczone przez Temer
Wersja do druku
Nie ma, bo w planach CA jest wydanie czegoś jeszcze do Rome II i Attyli. Zatem prawdopodobnie wtedy wyjdzie edycja "GOTY".Cytat:
Zamieszczone przez Temer
Witam Wszystkich
Wszędzie piszą że inwazja chaosu jest w 60 , 80 , 100 czy 200 turze itd
Gram pierwszą kampanie imperium, 1 inwazja ( cut scenka pokazująca 3 armie chaosu ) wyskakuje mi około 25 tury!
To bug? , czy może start inwazji zależy od wielkości imperium? liczby podbitych prowincji?
Sytuacja:
Podbiłem cały Reikland, Pustkowia, w 7 turze skonfederowałem Middenland ( mieli cechę "słabeusz" ), Lasy Ardenu, Bastonne i na końcu Borysem Todbringerem zająłem Hochland ( fajna sprawa że Borys ma trochę inne drzewko niż reszta Lordów - możę mieć "Łowcę Głów już na 7 poziomie, będzie idealny na "szkoleniowca" )
Czyli razem w 20 turze mam 6 całych prowincji 3 armie po 13-15 jednostek ( 2 armie w bretonii i Borys na północy ) 1 bohatera czarodzieja z misji, 5k dochodu netto i żadnego budynku z rekrutacją 3 tieru ( za 4 tury będą kirasjerzy i moździerze ), najemników trzymam jako 'rezerwę' . Ład Publiczny wszędzie od od -40 do -80
Inwazja Chaosu wyskakuje zaraz po skonfederowaniu Stirlandu około 25 tury ( Stirland wcześnie zaczął wojnę z Templehof, zajął Fort Oberstyre ale przyszedł Manfred i najpierw wykończył Templehof a potem całą Stirlandzką armię, Stirlandowym zrobiło się mokro i zaraz chcą się konfederować )
Jak nie skonfederuje Stirlandu to Manfred go przejmie i będę miał go z jego spaczeniem za miedzą - źle , Jak skonfederuje to muszę od razu walczyć z Manfredem i inwazja chaosu - jeszcze gorzej.
Macie pomysły jak to rozegrać?
Jaki jednostki dać Borysowi by mieć jakieś szanse z chaosem?
O ile się nie mylę to zależne to wszystko jest już od posiadanego terytorium.
Wczytałem save z pierwszych tur przyspieszyłem parę spraw. sytuacja prawie identyczna ( tyle że nie mam jeszcze zamku w Bastonne )
Co ciekawe Manfred też przyspieszył i zaatakował Stirland wcześniej.
W 17 turze konfederuje Stirland
w 18 turze ( sic! ) inwazja chaosu
ps. Gram na Normalnym poziomie bez modów
Inwazja miała dwa warunków. Czasowy i poziom imperium. Gdzieś kiedyś czytałem (więc to nie potwierdzone) że poziom stolicy Reiklandu tez ma wpływ.
Cytat:
Mid Game event
imperium = 4
Turn 50 - ifplayer is not at the required imperium
Late Game event
imperium = 7
Turn 100 - ifplayer is not at the required imperium
Poziom stolicy 3 wiec to raczej nie to. Może chodzi o rozpoczęcie 4 rozdziału?
Za pierwszym razem to by się nawet zgadzało, ale za drugim do 4 rozdziału brakuje mi 1 miasta wiec też raczej nie
Bardziej wygląda na to że Inwazja wyskakuje po zdobyciu 15 miasta ( lub 16 jeśli liczy się splądrowanie i zniszczenie orków koło Marienburga )
Reload sajwa i NOWY REKORD! po skonfederowaniu stirlandu w 16 turze, inwazja wyskakuje w 17-tej!
Zacznę od początku i spróbuje wywołać inwazją jeszcze wcześniej :-)))) czyli zdobyć 15 miast do 12-13 tury ( szybciej chyba się nie da )
Może coś pozmieniali? Tylko ja mam inwazję wojowników chaosu w 17 turze?
Zrobiłem test: olałem konfederowanie stirland, zamiast tego podbiłem 2 kolejne miasta ( w różnych prowncjach ) w bretoni i nic! nie ma chaosiaków. Wykończyłem Bretonie od razu w następnej turze świt chaosu!
Wygląda to tak jakby podbicie 7 CAŁEJ prowincji było "triggerem" odpalającym świt chaosu
No przecież czarno na białym jest napisane w listingu od Ituriela że inwazja jest triggerowana przez "poziom imperium" lub turę, cokolwiek wystąpi wcześniej. BTW na jakim grasz poziomie trudności??
No i to jest to "imperium = 7", a mała inwazja (pierwsze pojawienie się Choasu) przy 4 całych prowincjach lub w 50 turze.
Przy 4 całych prowincjach niczego nie było na 100%, czyli jest jeszcze jakiś czynnik
Gram na normalnym bez modów, jak pisałem powyżej
Raz kozie śmierć. Skonfederuje Stirland i zobaczę czy da się przetrwać z inwazją chaosu w tej 17 turze i buntami w każdej prowincji. Korupcja wszędzie podskoczy do 30% zanim będę miał pierwszą świątynie sigmara. razem z karą za konfederację czeka mnie duuuużo buntów :-)
Przecież grasz na normalu, gra się sama powinna wygrać :] Ogólnie to nie polecam konfederacji z racji że trzeba później się bawić w mordowanie generałów. Każdy powołany generał(nie ważne czy jest w armii czy w "cywilu") ma spory upkeep, a z konfederacją zazwyczaj dostajemy ich sporo. Poziom Imperium nie koniecznie równa się 1 do 1 ilość podbitych pełnych prowincji, swoją drogą szkoda że ukryli tą statystykę.Cytat:
Zamieszczone przez piorun22