Re: Europa Universalis IV
Zastanawiam się co wspólnego z realnością mają przeciwnicy, którzy realizują nierealistyczne podboje np. Hiszpania zajmująca, Francję, Wielką Brytanię, Irlandię i parę innych kawałków Europy, albo jeszcze lepiej taka mała Dania szybko zajmująca Szwecję, Finlandię i północną Rosję niemal aż po Ural?
Takie nierealne kwaitki można m.in. zobserwować na filmikach prezntujących EU4.
Widoczny jest tam wyrażny brak wiedzy o problemach i możliwościach poszczególnych państw, kultur czy religii w danej epoce.
Zatem ta gra to kolejne fantasy. Takie kolorowe świecidełko, które niestety nie oddaje realiów epoki, choć potencjalnie mogłoby.
NIe chcę totalnie negować tej gry, ale po kolejnych próbach podejścia do epok historycznych twórcy mogliby wreszcie lepiej przygotować się do tematu, na którym próbują bazować. Czyżby było to aż tak trudne zadanie przejrzeć kilka atlasów i parę książek historycznych? Ostatecznie wystarczyłoby nawet pobieżne przyjrzenie się informacjom zawartym na tekiej wikipedii.
Wówczas może w takiej grze nie znależlibyśmy Mazowsza za Bugiem, Prus na Żmudzi, czy Bohemii (Czech) w Wielkpolsce. O pomniejszych prowincjach, miastach i innych charakterystycznych miejscach nawet nie wspomnę. Takie m.w. bączki niestety występują w EU4.
Re: Europa Universalis IV
Za dużo nagrałeś się chyba w HoI, gdzie każde państwo ma napisane własne AI i gdzie są najważniejsze wydarzenia historyczne przed wojną
EU poszła w kierunku sandboxa i, gdy Francja podbije Niemcy zacznie podbijać Polskę tak jak Dania, gdy podbije Szwecję i Finlandię zacznie podbijać Rosję i nie tyle paradoksowi brakuje wiedzy co po prostu każde państwo działa na tych samych zasadach jak chciałbyś odwzorować Rzepę w tej grze? dać osobny TAG dla każdej bogatej rodziny szlacheckiej i podobny system jak w HRE?
Prowincje są umowne niemożna zrobić prowincji pod każde państwo, bo się zwyczajnie nie da
Gra jest świetna pod względem grywalności i brzydkie prowincje tego nie zmienią, choć oczywiście miło byłoby jakby paradox bardziej interesował się naszym regionem, ale na to jest tylko jedno lekarstwo - wzrost dochodów
Re: Europa Universalis IV
Cytat:
Zamieszczone przez exNowy
Zastanawiam się co wspólnego z realnością mają przeciwnicy, którzy realizują nierealistyczne podboje np. Hiszpania zajmująca, Francję, Wielką Brytanię, Irlandię i parę innych kawałków Europy, albo jeszcze lepiej taka mała Dania szybko zajmująca Szwecję, Finlandię i północną Rosję niemal aż po Ural?
Takie nierealne kwaitki można m.in. zobserwować na filmikach prezntujących EU4.
Widoczny jest tam wyrażny brak wiedzy o problemach i możliwościach poszczególnych państw, kultur czy religii w danej epoce.
Zatem ta gra to kolejne fantasy. Takie kolorowe świecidełko, które niestety nie oddaje realiów epoki, choć potencjalnie mogłoby.
NIe chcę totalnie negować tej gry, ale po kolejnych próbach podejścia do epok historycznych twórcy mogliby wreszcie lepiej przygotować się do tematu, na którym próbują bazować. Czyżby było to aż tak trudne zadanie przejrzeć kilka atlasów i parę książek historycznych? Ostatecznie wystarczyłoby nawet pobieżne przyjrzenie się informacjom zawartym na tekiej wikipedii.
Wówczas może w takiej grze nie znależlibyśmy Mazowsza za Bugiem, Prus na Żmudzi, czy Bohemii (Czech) w Wielkpolsce. O pomniejszych prowincjach, miastach i innych charakterystycznych miejscach nawet nie wspomnę. Takie m.w. bączki niestety występują w EU4.
Aha czyli Twoim zdaniem rozgrywka zawsze powinna wyglądać tak samo? Właśnie to w tej grze jest najlepsze że Toskania może podbić Włochy, Szkocja zająć Anglię albo Bizancjum przetrwać a następnie pokonać Turków. Jeżeli to Ci przeszkadza to lepiej nie graj w gry Paradoxu.(ani w Rome 2, tam to dopiero będą nierealistyczne podboje :roll: )
Re: Europa Universalis IV
Cytat:
Zamieszczone przez _yourself_
Aha czyli Twoim zdaniem rozgrywka zawsze powinna wyglądać tak samo? Właśnie to w tej grze jest najlepsze że Toskania może podbić Włochy, Szkocja zająć Anglię albo Bizancjum przetrwać a następnie pokonać Turków. Jeżeli to Ci przeszkadza to lepiej nie graj w gry Paradoxu.(ani w Rome 2, tam to dopiero będą nierealistyczne podboje :roll: )
Właśnie dlatego nie gram w takie gry, w których można podbić świat nawet malutkim Liechtensteinem.
Cytat:
Zamieszczone przez pop517
Prowincje są umowne niemożna zrobić prowincji pod każde państwo, bo się zwyczajnie nie da
Bez przesady. Nie potrzeba 100 % dokładności, ale wystarczy, aby gra miała podsawowe kwestie prawidłowo umiejscowione.
Tego niestey EU4 w wielu miejscach brakuje.
Re: Europa Universalis IV
Cytat:
Zamieszczone przez exNowy
Właśnie dlatego nie gram w takie gry, w których można podbić świat nawet malutkim Liechtensteinem.
w takim razie gry paradoksu nie są dla ciebie, polecam unikać wszystkich strategi w których można zmienić historię :ugeek:
Cytat:
Zamieszczone przez exNowy
Bez przesady. Nie potrzeba 100 % dokładności, ale wystarczy, aby gra miała podsawowe kwestie prawidłowo umiejscowione.
Tego niestey EU4 w wielu miejscach brakuje.
ale co ci tak na prawdę nie pasuje? co jest takiego niedokładnego co woła o pomstę z nieba? według mnie jest zrobiona dobrze i gracz może stworzyć bardzo ładne granice
Re: Europa Universalis IV
Jak dziala handel? Zupelnie nie rozumiem tego erkanu - moge wyslac gdzies kupca i mam do wyboru 2 opcje, ktorych dzialanie nie bardzo rozumiem. Czy da sie to zautomatyzowac jak w poprzedniej czesci?
Czy stabilnosc rosnie jakos inaczej niz wydajac na nia punkty administracyjne i przez zdarzenia losowe?
Generalnie to jak na razie gra mi sie w to bardziej jak w symulator zwalczania rebeliantow a nie gre o podboju swiata :|
Re: Europa Universalis IV
Możesz kazać kupcowi zbierać dochody z handlu albo przekierować "siłę handlu" do innego ośrodka handlowego co zwiększy dochody w innym miejscu. A jakim państwem grasz? Po za tym musisz słabo dbać o politykę wewnętrzną skoro ludzie Ci się buntują. Stabilność da się podnieść tylko tak jak opisałeś.
Re: Europa Universalis IV
Cytat:
Zamieszczone przez pop517
w takim razie gry paradoksu nie są dla ciebie, polecam unikać wszystkich strategi w których można zmienić historię :ugeek:
Jesteś w błędzie, lubię strategie, w których można zmieniać historię, ale wolę jak robi się to w bardziej "realistycznych" ramach danej epoki.
Nie interesują mnie np. latające talerze w grze dotyczącej II WŚ, ani broń maszynowa w epoce oświecenia, czy prowincje na mapach, które nie przystają do tych historycznych.
Cytat:
Zamieszczone przez pop517
ale co ci tak na prawdę nie pasuje? co jest takiego niedokładnego co woła o pomstę z nieba? według mnie jest zrobiona dobrze i gracz może stworzyć bardzo ładne granice
Jeśli interesują cię moje wrażenia odnośnie EU4 to możesz poczytać o tym tutaj
viewtopic.php?f=533&t=13680&p=315947#p315947
Re: Europa Universalis IV
Czyli moge wyslac kupca, zeby handowal i dostaj jakis tam udzial w handlu danego osrodka, albo zeby przekierowal czesc handlu do innego osrodka? Dalej nei bardzo rozumiem ten system - rozumiem, ze powinienem wyslac kupca do mozliwie najsilniejszego osrodka handlu. Czy kupcow tez jest ilustam tak jak w EU3? Bo tu odnioslem wrazenie jakby byl 1 na osrodek.
Gram Anglia. Za pierwszym razem prawie na poczatku sie zruinowalem myslalem, ze system ekonomiczny jest taki sam jak poprzednio, czyli na koniec roku duzy dochod a tutaj sie okazalo ze jest tylko miesieczny).
Za drugim razem mialem stabilnosc 0, pozniej mi wyskoczyl jakis event ktory spowodowal spadek do -1 i pozniej juz mialem co chwila bunt. A jak podbilem stabilnosc administracja to mi wyskoczyl event o Wojnie Dwoch Roz. Sprobuje jeszcze troche pozniej pograc od nowa.
Re: Europa Universalis IV
Cytat:
Zamieszczone przez exNowy
przecież wiesz że chodziło mi o mapę