Przeszedłem grę i Cirii przeżyła... o włos, bo jeden "zły" wybór więcej i by zginęła. Szczerze mówiąc według mnie te wybory są strasznie kiepskie. Gracz nie ma pojęcia na co się pisze. Wybór jednej opcji dialogowej prowadzi do alkoholowej libacji... czy ktoś patrząc na tą opcję może się pochwalić tym że wpadł na to, że Geralt zaproponuje chlanie? Zresztą przecież Cirii i Geralta łączyła silna więź, a tu się okazuje, że wszystko sprowadza się do jakichś pojedynczych zamaskowanych decyzji. Serio twórcy uznali, że jak Geralt wszedł z Ciri na rozmowę z czarodziejkami to jej "nastawienie" zmieniło się tak, że zabrakło jej woli przeżycia? Mi się to wydaje być raczej śmieszne.
Druga część wyborów to z kolei zadanie związane z Radowidem. Zadanie zalatujące absurdem. Geralt robiący za królobójcę? Kogo to on w tym Novigradzie nie zabił i zawsze mu uchodzi na sucho. Pewnie nawet jakby hierarchę przeciągnął przywiązanego do konia przez całe miasto to i tak nic by się nie stało. Normalnie może iść na zawody z Jaskrem który po wielkiej ucieczce wraca do swojej karczmy jak gdyby nigdy nic...
Pewnie to nie jest częsta opinia, ale pod względem wyborów III według mnie jest kiepska. Brak konsekwencji, Geralt rozrabia w Novigradzie i mimo iż pełno w nim ludzi którzy zabiliby go za samo to kim jest wszystko uchodzi mu na sucho. Do tego stopnia, że porywa się nawet na Radowida po czym oczywiście może zabić Diikstrę który jak ostatni idiota nie przewidział, że Geralt go zabije. Twórcy dodatkowo poprawiają nam humor pisząc w dzienniku coś w stylu "Dijkstra liczył na neutralność Wiedźmina" xD, nie no serio? Liczył na neutralność gościa który całkiem świadomie przyczynił się do śmierci króla?
No i na zakończenie Cerys robiąca z Wysp rolnicze państwo. Kolejny absurd. Przecież wyspiarze obalili by taką królową raz dwa. Z mojej perspektywy wyglądało to tak, że ona miała zjednoczyć klany, a nie w nieprawdopodobny sposób zmieniać. Zresztą przecież ponoć wyspy to kiepskie terytorium rolnicze...
PS. Co by jednak nie było tak smutno uważam, że to wątek z Baronem zasługuje na awans na wątek główny :) . Tam wybory mają sens nawet jeżeli w gruncie rzeczy musimy strzelać czy Duch jest dobry czy zły. Lepsze raczej to niż Cirii łapiąca focha bo jej Geralt nie pozwolił zdemolować laboratorium elfa który o nią dbał itd.. No i wątek Barona ogólnie jest ciekawy, końcówka głównego za to jakaś taka bez polotu raczej.