MEGASUBMOD V do BC 6.3 dyskusja i błędy

Dokładnie, przejrzałem publikacje Ospreya co do polskich i bizantyjskich jednostek, dowiedziałem się wielu fajnych rzeczy, ale gra to gra, nie zapominajmy o tym! Poza tym toczy się ona na przestrzeni aż 3 wieków, gdzie w niektórych nacjach wiele rzeczy uległo zmianie przez ten czas. W grze nie ma możliwości tego wszystkiego odwzorować. Jestem jak najbardziej za wklepywaniem faktów historycznych do tej gry, ale pamiętajmy że to mimo wszystko gra. Jakby tak iść śladami historii, to Polska przecież nigdy by Europy nie podbiła. A jednak my możemy. Dlatego nie ma co przeginać. Twórcy Medka właśnie o to zadbali, nie o historyczność, ale dali każdej nacji słabe i mocna punkty, dzięki czemu mogliśmy każdą frakcją podbić świat. Takie było założenie. Jak my pójdziemy za bardzo w historyczność to jaki to będzie miało sens? Że tylko Niemce będą miały szansę na podbój Europy? Come on meeeeen......

Poza tym nawet historycy się spierają co do wielu kwestii, więc jak my malusińscy możemy te kwestie roztrząsać???

P.S. Aravenie w kolejnej instalce submoda pamiętaj, aby w 1181 - Polska utraciła zwierzchnictwo polskie nad Pomorzem Zachodnim na rzecz Cesarstwa. Dzielnica głogowska włączona do wrocławskiej. Bez tego do gry nie zasiadam, ba opuszczam to forum jako zdradliwie i działające w imieniu Krzyżaków...

Spoko, dzięki Wino, no i trzeba zrobić zhołdowanie Śląska przez Koronę czeską, żegnaj Wrocławiu. Ja chyba, też przestanę grać, dobrze prawisz Wino.

A ja myślę, żę Wino przesadziłeś z tym mięchem. Napisałeś dokładnie albo prawie dokładnie to co ja post wczsniej ale nie postarałeś się o zachowanie klasy.
Proponuję usunąc post z tymi przekleństwami i sarkazmemem. Cieszmy się, że ludzie chcą pisać w tym temacie i żywo interesują się rozwojem moda. Napisać parę bluzgów potrafi każdy. Chodzi o to żeby takiego rynsztoku w tym środowisku nie uskuteczniać.
Zrobicie z modem co będziecie chcieć, raz piszecie, że propozycje mile widziane, innym razem wyklinacie i robi się nieprzyjemnie. Z kąd w Waz tyle nerwów ludzie?

Przecie przekleństwa wywaliłem zanim swojego posta spłodziłeś (sam Araven mnie szablą po jajkach smagnął, inaczej bym w otchłań przeklętą przepadł) . A że taka ma natura? Może przesadziłem, ale któż by nie chciał tak porywczego rycerza u swego boku podczas bitwy z Krzyżakiem ;)

Klasa ma może nie rycerzom zachodniej Europy dorównująca, jednakże siłą i dumą nieustępująca :)

Może i mnie poniosło, ale to wrogie trunki szkockie na moją czerepachę zbyt mocno podziałać musiały, więc wybacz :)

Cha - tak też bywa. :) Napisz mi lepiej czy można doinstalować muzykę na jakąś 160 turę... Na początku długo mi się ściągała, potem miałem błąd w ściągniętym pliku i jakoś tak zagrałem bez niej ... Mam już ściągnięte oba pliki i chęć zainstalowania ale nie chcę zaczynać od nowa kampanii.

Możliwości takowej wszakże brak, jedynie zakończyć swą krucjatę obecną zakończyć musisz i wtedy doinstalowanie muzyki dostępne będzie. Możesz jednak spróbować wtenczas, ale szanse na przechwycenie nut muzyki niewiernych marne są niczym podbój Maghrebu. Jeślibyś jednak próby podjął się takowej kopią swą zamachaj przed wrogiem (czyli zrób kopię plików events.dat, Music.dat, events.idx oraz Music.idx z katalogu \Medieval II Total War\mods\BellumCrucis6\data\sounds\) i instaluj wrogą muzykę diabła. Jeśli zadziała ten ruch nikczemny modły zmów do Boga swego miłościwego, jeśli zaś szubienica nad grą Twą zawiśnie kopią swą uderz na wroga (znaczy przywróć kopię plików).

Dobra, panowie, spokojnie, ja tylko mówię, co mi nie leży. Każdy widzi po swojemu, ale zmiana to już inna sprawa. Chyba dobrze że przynajmniej tutaj panuje demokracja i poszanowanie opinii? Mniemam, że na kuszników to jednak mogę liczyć ;-)

Cytat:

---

Znalazłem ostatnio na chomiku fajną książkę o wczesnośredniowiecznym uzbrojeniu Polaków - pancerni wyglądają nieco inaczej ale mają łuki więc raczej bardziej podchodzą pod konną drużynę książęcą, większość jednostek powinna być pozmieniana...

---

A jakiż to tytuł tej książki jeśli to nie tajemnica?

Co do jednostek to zgadzam się z Tobą, spora część powinna być zmieniona ciekawy zestaw jednostek podał swego czasu darius_d.
Myślę że po wydaniu BC7 można byłoby pokusić się o pewną ingerencje w ich skład o ile Włosi nic w tej materii nie zmienią.
Swego czasu znalazłem taki oto filmik z nowymi jednostkami http://www.youtube.com/watch?v=xwo0Gwk6HX8
Co prawda są to jednostki dla Genui , ale zapowiada się smakowicie, może i Polska otrzyma coś innego niż do tej pory.

Andrzej Nadolski "Broń i strój rycerstwa polskiego w średniowieczu" wyd. Ossolineum
Dzięki za odpowiedż wino, zagram jeszcze jedną kampanię dla muzyki, dla nowych statów i dla siebie oczywiście bo zrobiliście świetną robotę.

Edit.
Mongołowie wzięli w końcu pierwsze miasto, teraz zacznie się zabawa. W ogóle islami i wschodnie nacje jadą z chrześcijaństwem aż żal. Wyjątek jest na półwyspie Iberyjskim tam rządziła najpierw Kastylia, potem Portugalia.
Księżniczki znowu pojawiają się co drugą turę w menu rekrutacji, jestem jednak pewien, że wcześniej wydałem wszystkie a zapotrzebowanie na nie jest ogromne, wzięłi nawet 32 letnią... i to dla 16-latka - cha będzie miał chłopak milfika.

Cytat:

---

Zamieszczone przez wino

Jakby tak iść śladami historii, to Polska przecież nigdy by Europy nie podbiła. A jednak my możemy. Dlatego nie ma co przeginać. Twórcy Medka właśnie o to zadbali, nie o historyczność, ale dali każdej nacji słabe i mocna punkty, dzięki czemu mogliśmy każdą frakcją podbić świat. Takie było założenie. Jak my pójdziemy za bardzo w historyczność to jaki to będzie miało sens? Że tylko Niemce będą miały szansę na podbój Europy? Come on meeeeen......

Poza tym nawet historycy się spierają co do wielu kwestii, więc jak my malusińscy możemy te kwestie roztrząsać???

P.S. Aravenie w kolejnej instalce submoda pamiętaj, aby w 1181 - Polska utraciła zwierzchnictwo polskie nad Pomorzem Zachodnim na rzecz Cesarstwa. Dzielnica głogowska włączona do wrocławskiej. Bez tego do gry nie zasiadam, ba opuszczam to forum jako zdradliwie i działające w imieniu Krzyżaków...

---

Akurat podbijanie każdym krajem całej Europy to najbardziej zwulgaryzwane rozumienie nie tylko historii, ale istoty rozgrywki, niezależnie od gry. Niestety, to typowe dla Anglosasów prymitywizować i upraszczać rozumienie obserwowanych zjawisk i ta gra nie jest wyjątkiem, ale to nie znaczy, że nie da się nic zrobić.
Jestem zdania, że gra kampanii w M2TW nie powinna polegać na tym, żeby zajmować całą mapę absolutnie kimkolwiek i nie powinno się tego umożliwiać każdemu grywalnemu krajowi.
Chwała CA, że raczyli usłuchać nawoływań graczy i w Rome2 wprowadzają opozycję wewnętrzną, żeby trochę odejść od tego schematu.

Od momentu uzyskania czołowej przewagi (pozycja nr1 na liście potęg) do podbicia całej mapy gra przestaje być wciągająca, bo nie ma przeciwnika, który by zdołał się przeciwstawić. Ja gram Sycylią i już po 38 ruchach jestem nr 1. Do końca kampanii zostało mi 500 ileś ruchów, ale ja już tracę ochotę by grac dalej, bo podbój to tylko kwestia czasu i powtarzania do znudzenia tych samych operacji. Dla mnie to nie jest radocha robić takie "imperium".
Bizancjum jest największe od początku - mam nadzieję, że kampania polega na tym, że czeka go wyniszczająca walka o przeżycie wskutek zabójczych napadów ze wszystkich stron. Liczę że się nie zawiodę w oczekiwaniach, a nie że właściwie chodzi o podbicie całej mapy.

Jednak nawet mając w ręku tak prymitywnie skonstruowaną grę jak Medieval2, można sporo ulepszyć i w tym kierunku poszedł mod BC z naprawdę dobrymi skutkami. Dlatego to chyba normalne, że oczekuję po naszym megasubmodzie, że pójdzie dalej wytyczonym tropem, by utrudniać i uhistoryczniać tą i tak łatwą grę, a nie by robić z Polski potęgę na cały świat, którą nie była. Zaznaczam, że chodzi mi o kierunek, a nie o to, że spieszeni rycerze koniecznie powinni być usunięci z rostera, może dla gry rzeczywiście lepiej, jeśli zostaną.

Jeśli poruszyliście temat początku rozgrywki, akurat oddanie Polsce Szczecina od początku gry nie służy grywalności Polską i jestem przeciwny tej zmianie. W ten sposób Polska już na starcie jest silniejsza o dodatkową prowincję i trudniej zbalansować jej kampanię. Tymczasem w wersji czystej moda na Szczecin szybko robi desant Norwegia i Dania, a Polska musi z nimi współzawodniczyć, zużywając cenne środki i czas. Zarazem to dość historyczne podejście, bo Pomorze było długo przedmiotem rozgrywek o władanie, a historyczna utrata go jest tylko potwierdzeniem, że polskie zwierzchnictow lenne niewiele znaczyło. Chyba nie warto pozbawiać się tych smakowitych scenariuszy. To nie przypadek, że tyle krain na starcie gry jest oznaczona jako niezależni/buntownicy, więc nie zmieniałbym tego akurat na korzyść Polski, i przestrzegałbym przed pochopnym dodawaniem ziem Francji czy innym krajom, bo jeśli czysty mod BC był zbalansowany, to po takich zmianach wszystko trzeba balansować na nowo.

Cytat:

---

Zamieszczone przez marko1805

Swego czasu znalazłem taki oto filmik z nowymi jednostkami http://www.youtube.com/watch?v=xwo0Gwk6HX8

---

Fajna muzyka w tym filmiku wie ktos moze jaki tytul ona ma, moze by wino ja dodal do swojego submoda, fajnie by sie przy niej bitwy rozgrywalo.

Darius, a na jakim AI grałeś, na orginalnym jest ta wielka głupota twórcy, że dał pona na 30 tur w czasie, którego nikt nikogo nie atakuje... ale gracz nie musi się stosować, ja np. w jednej z pierwszych kampanii w Bellum Turcją przez te 30 tur bez problemu podbiłem sobie Bizancjum, przez ten pakt o nie agresji gra jeśli gracz jest agresywny od samego początku jest b. łatwa więc może przez to wydało Ci się to tak łatwe, wgraj sobie moje, tam pakt o nie agresji jest krótszy, ale w podboju rebelii komp i tak Cię nie prześcignie, spróbuj sobie je zdobywać z automatu to sam się przekonasz, że nawet tobie to pójdzie dłuugo, a jak grałeś na moim to widać masz już tą grę tak dobrze opanowaną, że po prostu komp nie ma z tobą szans :D

darius_d,

Cytat:

---

Jeśli poruszyliście temat początku rozgrywki, akurat oddanie Polsce Szczecina od początku gry nie służy grywalności Polską i jestem przeciwny tej zmianie.

---

to w końcu jestes za historycznością czy za czym? Bo w 1155 Szczecin należał do Polski.

Cytat:

---

Zamieszczone przez misiek1205

Cytat:

---

Zamieszczone przez marko1805

Swego czasu znalazłem taki oto filmik z nowymi jednostkami http://www.youtube.com/watch?v=xwo0Gwk6HX8

---

Fajna muzyka w tym filmiku wie ktos moze jaki tytul ona ma, moze by wino ja dodal do swojego submoda, fajnie by sie przy niej bitwy rozgrywalo.

---

Two Steps From Hell - Birth of a Hero

Widać włosi filmiki Sandokana oglądają :D

http://www.youtube.com/watch?v=mR8G3fEEnx4

Cytat:

---

Zamieszczone przez wino

darius_d,

Cytat:

---

Jeśli poruszyliście temat początku rozgrywki, akurat oddanie Polsce Szczecina od początku gry nie służy grywalności Polską i jestem przeciwny tej zmianie.

---

to w końcu jestes za historycznością czy za czym? Bo w 1155 Szczecin należał do Polski.

---

Jestem za historycznością, co oznacza - w narzuconych warunkach gry - że jestem za oddaniem Pomorza "buntownikom", gdyż Pomorze było lennem, jak potem Prusy, a nie częścią korony. Możnaby ich zhołdować, ale jako osobną nację, a nie jako "buntowników", a biorąc pod uwagę limit krajów grywalnych, nie jest to wykonalne dla wielu innych podobnych przypadków. Zostaje więc uczynienie ich buntownikami, o których ziemie walczą silniejsze potęgi. Moim zdaniem Włosi prawidłowo to zrobili w swoim modzie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez marko1805

Co do jednostek to zgadzam się z Tobą, spora część powinna być zmieniona ciekawy zestaw jednostek podał swego czasu darius_d.

---

Można gdzieś jeszcze zobaczyć ten zestaw?

Wszystkich się nie da zadowolić, jak np. w kwestii Szczecina. W grze dużo zależy od ai. Na oryginalnym na VH, byłoby nieco trudniej niż na ai Pitera przynajmniej na początku. 30 turowy PON uważam za fajne rozwiązanie, szkoda, że Piter dał tylko 10 turowy, ale i tak gram na jego ai z Megasubmoda nr 2, czyli na wersji ai startegicznego Pitera 3.6.

Mam ogromną prośbę-mógłby ktoś bardziej ulepszyć szczecin?Sam próbowałem miliard razy i za każdym razem nie dało się nowej kampanii odpalić.

Ulepszyć? W jakim sensie?

dodać bardziej zaawansowane budynki np koszary o 1 poziom.Jak pisałem próbowałem zrobić to sam i za każdym razem gra mi nie odpalała.


Jedyne co umiem zmienić to podnieść lub zmniejszyć poziom miasta np:kraków z miasteczka na miasto wrocław na fortece itd...

A kasowałeś plik map.rwm po wprowadzeniu tych zmian?

A jakże bez tego ani rusz :)

Więc prawdopodobnie zrobiłeś jakiś błąd przy wprowadzaniu tych budynków. Najlepiej pokaż ten zmieniony wpis o Szczecinie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez darius_d

Cytat:

---

Zamieszczone przez wino

darius_d,

Cytat:

---

Jeśli poruszyliście temat początku rozgrywki, akurat oddanie Polsce Szczecina od początku gry nie służy grywalności Polską i jestem przeciwny tej zmianie.

---

to w końcu jestes za historycznością czy za czym? Bo w 1155 Szczecin należał do Polski.

---

Jestem za historycznością, co oznacza - w narzuconych warunkach gry - że jestem za oddaniem Pomorza "buntownikom", gdyż Pomorze było lennem, jak potem Prusy, a nie częścią korony. Możnaby ich zhołdować, ale jako osobną nację, a nie jako "buntowników", a biorąc pod uwagę limit krajów grywalnych, nie jest to wykonalne dla wielu innych podobnych przypadków. Zostaje więc uczynienie ich buntownikami, o których ziemie walczą silniejsze potęgi. Moim zdaniem Włosi prawidłowo to zrobili w swoim modzie.

---

Hmm,
To w taki na jakiej podstawie ma być dodawana jakiemuś państwu prowincja? Rozumiem zatem, że na widzie misie każdego?
Prawda jest, że Pomorze było tylko wasalem Polski, ale pół prowincji Niemiec, Francji, Anglii było w mniejszym stosunku zależności od jej władców, a mimo w grze to są częścią tych państw. Według mnie dużo fajniej prowadzi się wojnę przeciwko jakiemuś państwu niż buntownikom, którzy siedzą jak barany.
Jeśli chcemy zabrać Polsce szczecin to osłabmy też wyżej wspomniane państwa. Wtedy zachowamy jakiś balans rozgrywki.
Jestem przeciwny sojuszowi na starcie Polski i Niemiec. Między tymi państwami stosunki były wrogie, a w 1157 roku cesarz Barbarossa najechał Polskę.
Polacy nie czując się na siłach złożyli hołd lenny cesarzowi bynajmniej nie z miłości. By oddać taką sytuację w grze stosunki między Niemcami, a Polską powinny być złe co sprowokuje Niemiecki atak. Ja w grze tak właśnie miałem, a dzięki ai Pitera Niemcy po ataku już kilka razy proponowali mi taki hołd.
Co do trójkątów na mapie to już je prawie poprawiłem. Pojawiają się one gdy się chce osiągnąć dużą dokładność mapy. Poprawiłem też błąd pozwalający obejść Rygę od strony morza.
U siebie zmieniłem absurdalnie bonusy jakie daje klasztor. Po 3 turach dostaje się bonus lojalności - zgoda, ale to!!!:
Effect HitPoints 2
Effect Fertility 2
Effect TroopMorale 2
Effect Command 2
Gdyby w rzeczywistości klasztory dawały takiego "kopa" to generałowie uczyli by się tam wojaczki, a nie na polu bitwy. Może klasztor Szaolin :D dawał takie bonusy, ale ten jeśli się nie mylę był daleko w Azji. Tak więc u mnie w klasztorze generał po prostu wraca do zdrowia, dostaje bonus lojalności i +morale i - ruch.
Testuje również, znaleziony przez Aravena skrypt krucjaty i według mnie jest dużo bardziej rzeczywisty, niż te niebotyczne armie wysyłane przez niemal wszystkie kraje w oryginalnym skrypcie.
Cały czas też modyfikuje Rekrutację jednostek w celu z balansowania rozgrywki i jednocześnie oddania jej historycznego rysu. Uważam, że jeśli przynajmniej trochę się zróżnicuje rekrutację to gracz mający stery każdego państwa może poczuć się wyjątkowo prze właśnie jego specyfikę. Weźmy np. Królestwo Jerozolimy. Miało ono mało bardzo dobrej jakości wojsk, Egipt lub wcześni Turcy bardzo dużo słabej jakości. W bitwach toczonych przez K.J wyżej wypomniani przeciwnicy mieli zazwyczaj dwu lub nawet trzykrotną przewagę liczebną. Można by np. zwiększyć liczebność niektórych oddziałów Tureckich i Egipskich. Wtedy rzeczywiście można by poczuć się niczym monarcha Jerozolimski, który mając przed sobą morze muzułmanów musiał lawirować między wojną do której pchał go kościół i zakony rycerskie, a pokojem zarówno muzułmanami jak i z Bizancjum i rozważać jednocześnie sojusz z tymi ostatnimi.

I niestety moje obawy się potwierdziły. Słabość kuszników przeciwko jeździe, a także innych strzelców wynika z submodu na poprawioną szarżę :/ Głębsza szarża jazdy wymaga zmienienia wirtualnej szerokości wierzchowca, przez co optycznie jest taki sam, ale dla pocisków jest mniejszy. Obecnie na submodzie na szarże szerokość konia dla strzał jest dużo mniejsza niż piechura, przez co kusze i strzały są skuteczne na piechotę, ale już na jazdę nie. To samo tyczy się walki wręcz, głęboka szarża buguje bezpośrednią walkę jazdy, ponieważ silnik gry co chwilę włącza atak w plecy, przez co jazda wyżyna się w parę sekund lub jak teraz testowałem, lekka jazda o gorszych statach potrafi prawie pokonać lub zremisować z ciężką, ponieważ atak w plecy praktycznie ignoruje statystyki obrony. To ostatnie akurat jakoś naprawiłem dając jeździe minusy do walki z inną jazdą, lecz co do tego pierwszego nie wiem, czy znajdę rozwiązanie, bo im bardziej zwiększę celność kuszników i ich obrażenia na jazdę, to tym mocniejsi będą przeciwko piechocie, a obecnie udało mi się zrobić, że kusze i tak są mocne na opancerzoną piechotę bez atrybutu AP. Zresztą jeżeli problemem jest trafienie we wroga to zwiększanie ataku itp nic nie da, albo niewiele, a rozwali balans w reszcie spraw.



Co do problemu spieszonych rycerzy, to też mi się nigdy nie podobały te wielkie oddziały pieszego rycerstwa, jednak na silniku MTW nie widzę innej możliwości, zwłaszcza że rycerze wbrew pozorom o własnych nogach często walczyli. Kiedyś miałem w planach zrobić tak, żeby wszystkie jednostki spieszone miały tyle samo chłopa co ich konne odpowiedniki, lecz jest sporo jednostek, które przez to stałyby się bezużyteczne.

Rozwiązanie dobre dla wszystkich jest takie, że najwyżej dorobię jeszcze jeden plik. Pierwszy to będą "tradycyjne" staty, natomiast małym nakładem roboty mogę zrobić jeszcze jeden plik, gdzie wszystkie jednostki spieszonego rycerstwa będą liczyć tyle ludzi co ich konne odpowiedniki, jednak dostaną dużo większe bonusy do walki, przez co mimo małego stanu i tak będą się wybijać jako elitarna piechota. Tyczyłoby się to tylko państw zachodnich.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mietek77

Weźmy np. Królestwo Jerozolimy. Miało ono mało bardzo dobrej jakości wojsk, Egipt lub wcześni Turcy bardzo dużo słabej jakości. W bitwach toczonych przez K.J wyżej wypomniani przeciwnicy mieli zazwyczaj dwu lub nawet trzykrotną przewagę liczebną. Można by np. zwiększyć liczebność niektórych oddziałów Tureckich i Egipskich. Wtedy rzeczywiście można by poczuć się niczym monarcha Jerozolimski, który mając przed sobą morze muzułmanów musiał lawirować między wojną do której pchał go kościół i zakony rycerskie, a pokojem zarówno muzułmanami jak i z Bizancjum i rozważać jednocześnie sojusz z tymi ostatnimi.

---

Na moim EDU jednostki wschodu ogólnie będą miały większą liczebność, ale słabsze staty.




Co do łatwości/trudności kampanii i uczucia potęgi to w MXL z Krukiem udało nam się to wszystko spowolnić. Jak grałem Maurami dopiero koło 100 tury udało mi się podbić cały Półwysep Iberyjski. Teraz może będzie podobnie, bo moje koszta i staty jednostek sprawiają, że w trakcie pokoju wojo się usuwa, żeby móc inwestować w ekonomię, a podczas wojny drogie, elitarne oddziały hamują gospodarkę, jednak pokonają wroga, który poszedł na ilość. Idzie to też w drugą stronę, o elitę trzeba dbać, bo jak się straci 50% najlepszej polskiej jazdy to jej "naprawa" wyjdzie koło 1250!

Czyli co Kam2150 ostatecznie wracamy do pliku na normalną szarżę, bez poprawionej szarży Miśka1205, czy jednak plik Miśka zostaje? Na Twoim pliku da radę grać na normalnym descr_mount?

Edit: Co do startowych sojuszy, było kilka razy wyjaśniane jak je zmieniać. Każdy może sobie pozmieniać startowe sojusze. Fakt w MXL to fajnie wyglądało, balans ekonomii z ilością wojska, oby tu się udało.

Zrobiłem dodatkowe testy z atakiem obszarowym i powiększaniem rozmiaru pocisku, aby łatwiej było trafić, ale dalej jak dwa oddziały kuszników o ataku 14 strzelają do rycerzy feudalnych to udaje im się zabić od 0 do 3-4 konnych :/ Łuczników aż tak się to nie tyczy, ale pewnie dlatego, że oddadzą więcej salw przed szarżą rycerstwa. Jedyny skuteczny ostrzał na jazdę jest z boku, bo wtedy model ma większą długość.

Ewentualnie można się jeszcze z tą głębokością szarży konnej pobawić, ale nie wiem czy uda się uzyskać ten sam efekt.

Można zmodyfikowac tą szarze tak zeby rozmiar wierzchowca był wiekszy, domyslnie w BC wynosi chyba 8 ja zmniejszylem do 2, wiec mozemy ustawic np na 4, wtedy kusznicy beda mieli latwiej trafic konnice, mieszanie szeregow bedzie nadal, ale nie takie glebokie.

Od dawna mialem przeczucie ze z ta szarza nie jest tak kolorowo, bo przeciez gdyby to byla taka super sprawa to tworcy by w podstawowej wersji gry ja dali, a jezeli nie to przynajmniej w modach by wystepowala, a jednak nie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez K A M 2150

Co do problemu spieszonych rycerzy, (...) Kiedyś miałem w planach zrobić tak, żeby wszystkie jednostki spieszone miały tyle samo chłopa co ich konne odpowiedniki, lecz jest sporo jednostek, które przez to stałyby się bezużyteczne.

Rozwiązanie dobre dla wszystkich jest takie, że najwyżej dorobię jeszcze jeden plik. Pierwszy to będą "tradycyjne" staty, natomiast małym nakładem roboty mogę zrobić jeszcze jeden plik, gdzie wszystkie jednostki spieszonego rycerstwa będą liczyć tyle ludzi co ich konne odpowiedniki, jednak dostaną dużo większe bonusy do walki, przez co mimo małego stanu i tak będą się wybijać jako elitarna piechota. Tyczyłoby się to tylko państw zachodnich.

---

Jestem za. Ja też byłem zbyt dużym optymistą, wierząc że wystarczy jedna wersja tłumaczenia, która zadowoli wszystkich i przygotowuję dwa rodzaje.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mietek77

Cytat:

---

Zamieszczone przez darius_d

Jestem za historycznością, co oznacza - w narzuconych warunkach gry - że jestem za oddaniem Pomorza "buntownikom", (...)

---

Hmm,
To w jaki na jakiej podstawie ma być dodawana jakiemuś państwu prowincja? Rozumiem zatem, że na widzie misie każdego?
Prawda jest, że Pomorze było tylko wasalem Polski, ale pół prowincji Niemiec, Francji, Anglii było w mniejszym stosunku zależności od jej władców, a mimo w grze to są częścią tych państw. Według mnie dużo fajniej prowadzi się wojnę przeciwko jakiemuś państwu niż buntownikom, którzy siedzą jak barany.

---

Ok, ale dlaczego Szczecin tak, a Gdańsk nie? Pomorze Gdańskie było wymieniane jako część dzielnicy senioralnej, lub też rodzaj zwierzchności tego, kto włada dzielnicą senioralną (rządzili miejscowi Sobiesławice, analogicznie do Gryfitów). Brak tu logiki.

Jasne, że walka z grywalnym państwem jest ciekawsza, ale gdyby oddać Szczecin buntownikom, to ona i tak przez to nijak Cię nie ominie. Najpierw będzie dodatkowe wyzwanie - większa trudność, więcej zabawy i więcej historyczności. Chyba o to chodzi.
A tak to już na starcie masz silną Polskę i co, nuda, panie, trzeba iść podbijać Niemcy, żeby się coś działo. Brzmi za bardzo bajkowo. Pamiętajmy, że na starcie gry Polska wchodziła w ciężkie czasy, a w nie w okres rozwoju potęgi. Nawet możnaby rzec, iż tylko dzielnica senioralna powinna być Polską, bo Śląsk, Wiekopolska, Mazowsze były dość samodzielne politycznie...

Wobec powyższych jestem za oddaniem Szczecina buntownikom, a ponadto za oddzieleniem Gdańska od Prus. To byłoby coś. Zabrałbym jakąś ziemię np. Węgrom, bo mają sporo regionów i są mocni. Mapa Włochów dla naszego regionu jest najbardziej niedopracowana z wszystkich elementów gry i tym bym się zajął. Mietku, zachęcam z całych sił, żebyś szedł tą drogą.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mietek77

Jestem przeciwny sojuszowi na starcie Polski i Niemiec. Między tymi państwami stosunki były wrogie, a w 1157 roku cesarz Barbarossa najechał Polskę.
Polacy nie czując się na siłach złożyli hołd lenny cesarzowi bynajmniej nie z miłości. By oddać taką sytuację w grze stosunki między Niemcami, a Polską powinny być złe co sprowokuje Niemiecki atak. Ja w grze tak właśnie miałem, a dzięki ai Pitera Niemcy po ataku już kilka razy proponowali mi taki hołd.

---

Też wydaje mi się sztuczne to przymierze, bardziej na miejscu byłoby zhołdowanie Polski - bo dokładnie tak to wyglądało.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mietek77

Jeśli chcemy zabrać Polsce szczecin to osłabmy też wyżej wspomniane państwa. Wtedy zachowamy jakiś balans rozgrywki.

---

Jestem za. W tej chwili grając Sycylią jestem ok. 50 ruchu, oto jak wygląda mój świat: W Europie, na drugim miejscu po mojej Sycylii są Niemcy oraz uwaga - Aragonia. Na Bałkanach rządzą Węgry, które od początku dały się we znaki Wenecji. To trzy najsilniejsze państwa AI w tej części Europy. Polska daje radę - zdobyła Pragę.
Za to Francja - historyczna potęga porównywalna z Cesarstwem jest na granicy upadku - Niemcy zajęły jej wschód, a Aragonia południe (Aix, Lyon, a może coś jeszcze). Jak dla mnie Aragonia, Niemcy i Węgry są za mocne.
Jeżeli u Was też tak jest, to znaczy, że brakuje równowagi w grze.


Inne uwagi co do rozgrywki. (Rozegrałem ok 50 ruchów Sycylią)

- Wiele państw jest wiecznymi bankrutami. Pieniądze - i to wielkie - mają nieliczne małe państwa, zablokowane w podboju (Szkocja, Piza, Wenecja, Lombardia). ZMIANA: cofam to, jeżeli są bankrutami to wydają wszystko co mają na rozwój, to jest OK.
- AI nie robi postaci, jedynie posłów i trochę szpiegów. AI nie robi kapłanów (poza tymi z początku gry), zabójców ani kupców! Moi kupcy za darmo przejmują najbogasze zasoby w Italii, dają mi 5 tys na turę. Inne kraje nie mają ani jednego (!) kupca.
- AI prawie nie robi floty! Tylko kilka stateczków bojowych, możliwe, że z początku gry. Nawet piratów morskich jest mało. Kupców morskich -zero, kaperów/korsarzy - zero.
- Zrobiłem jeden statek kaperski i pokazuje mi, że następny będzie dostepny za 50 tur - to chyba o jedno zero za dużo.
- Widoczne są spore oszustwa na skarbcu. Bywają tury, że nie prowadzę oblężeń, nie mam wielkich wydatków, ale zamiast zakładanych 20tys mam tylko kilka tys przyrostu.
- Brak jest krucjat. Do tej pory (50 tur) była ogłoszna tylko jedna krucjata, gdy Piza zajęła Rzym. Tylko mój kraj inwestuje w światynie i jako jedyny ma max krzyżyków u papieża, reszta nie. Nie inwestują nawet w kapłanów. Może dlatego nie mogą zwołać krucjaty.
- Gdy papież ogłosił krucjatę na Rzym, kilka armii utknęło w marszu (na mojej ziemi) i nie mogło go podjąć. Dopiero jak ogłoszono koniec krucjaty, to ich odblokowało i powrócili oni na swoje tereny (przypadek Francji i Węgier).
- ZMIANA: jeszcze muszę dopisać: rozwijam doki, żeby mieć statki kupieckie, ale pojawiają się tylko galery bojowe (zwykłe i italskie, potem dochodzą statki kaperskie i galery na wynajem. Kupieckich ani śladu). Nie wiem co mam zbudować, by się doczekać statku kupieckiego.

Ten brak postaci u AI, zwłaszcza kupców i łodzi, bardzo razi. Wiem, że na czystym modzie to działa dobrze, nie można się było opędzić od obcych kupców. Submod jest potrzebny, ale na pewno jeszcze sporo pracy nad nim. Mogę podrzucić mój plik z zachowaną grą.

Cytat:

---

Zamieszczone przez misiek1205

Można zmodyfikowac tą szarze tak zeby rozmiar wierzchowca był wiekszy, domyslnie w BC wynosi chyba 8 ja zmniejszylem do 2, wiec mozemy ustawic np na 4, wtedy kusznicy beda mieli latwiej trafic konnice, mieszanie szeregow bedzie nadal, ale nie takie glebokie.

Od dawna mialem przeczucie ze z ta szarza nie jest tak kolorowo, bo przeciez gdyby to byla taka super sprawa to tworcy by w podstawowej wersji gry ja dali, a jezeli nie to przynajmniej w modach by wystepowala, a jednak nie.

---

Potwierdzam, że powyższa zmiana działa, kusznicy robią się groźni dla jazdy, zwłaszcza z bliska :D Jednak mieszanie się jazdy prawie zanikło.

Podczas moich kampanii sąsiedzi robili dużo kapłanów i kupców, gram na VH na ai Pitera wersja 3.6. Ai można zmienić, ja uważam ai Pitera za całkiem ciekawe i dobre. Niestety idealnego ai nie spotkałem. Oryginalne jest dobre, ale ja je już rozpracowałem.

Edit: Kam czyli jest wyjście, zmiana tej szarży.
Darius_d buduj nadbrzeża kupieckie. Floty handlowe są od nadbrzeża II poziomu. Pisze to w poradnikach do Bellum, w poradniku o Flotach handlowych.

Cytat:

---

Zamieszczone przez misiek1205

Można zmodyfikowac tą szarze tak zeby rozmiar wierzchowca był wiekszy, domyslnie w BC wynosi chyba 8 ja zmniejszylem do 2, wiec mozemy ustawic np na 4, wtedy kusznicy beda mieli latwiej trafic konnice, mieszanie szeregow bedzie nadal, ale nie takie glebokie.

Od dawna mialem przeczucie ze z ta szarza nie jest tak kolorowo, bo przeciez gdyby to byla taka super sprawa to tworcy by w podstawowej wersji gry ja dali, a jezeli nie to przynajmniej w modach by wystepowala, a jednak nie.

---

Hmm, A w jakim pliku trzeba zrobić te zmiany?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mietek77

Cytat:

---

Zamieszczone przez misiek1205

Można zmodyfikowac tą szarze tak zeby rozmiar wierzchowca był wiekszy, domyslnie w BC wynosi chyba 8 ja zmniejszylem do 2, wiec mozemy ustawic np na 4, wtedy kusznicy beda mieli latwiej trafic konnice, mieszanie szeregow bedzie nadal, ale nie takie glebokie.

Od dawna mialem przeczucie ze z ta szarza nie jest tak kolorowo, bo przeciez gdyby to byla taka super sprawa to tworcy by w podstawowej wersji gry ja dali, a jezeli nie to przynajmniej w modach by wystepowala, a jednak nie.

---

Hmm, A w jakim pliku trzeba zrobić te zmiany?

---

W descr_mount przy kazdej jednostce nalezy zmienic wartosc x_radius, na moim pliku wynosi ona 0.2.

A powinna wynosić 0.4 tak dla pewności :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez K A M 2150

A powinna wynosić 0.4 tak dla pewności :)

---

Coś koło tego, w TATW standardowo wynosi 0.5 dwie jednostki mają tylko 0.33, wiec 0.4 nie powinno byc przesadzone.

Ja w MXL też dałem 0.5, to jest chyba takie najodpowiedniejsze, ale 0.4 powinno dać radę ;D Jak zrobiłem test na moich nowych statach to już konni kusznicy potrafią ściągać straż generalską, jednak nie tak skutecznie jak piesi kusznicy :)



EDIT: Idę się pociachać, właśnie jest 4:08, chcę wrzucić wrzucić pliki EDU do testów i w swej głupocie i zmęczeniu nadpisałem nie ten co trzeba... Aż mi się wszystkiego odechciało :/ Nadpisałem plikiem, gdzie i tak prawie każda nacja skończona, ale tylko częściowo tknięte jednostki regionalne :evil: Chyba czas spać... Jak znajdę czas to chociaż jak się wyśpię to dorobię te nacje i wyślę testerom to co mam :evil:

Gram na megasubmodzie, ale jeszcze tym z przed utworzenia jednej instalki na muzykę i inne zmiany. Chciałbym się podzielić kilkoma spostrzeżeniami odnośnie kampanii, zaznaczam, że grałem w kilka kampanii różnymi nacjami i zauważyłem, przynajmniej u mnie, że kilka państw zdecydowanie jest za bardzo przypakowana i zawsze rozjeżdża swoich sąsiadów niczym walec. Tyczy się to przede wszystkim Szkocji, która zjada Anglię na śniadanie, Bizancjum to już standard, klepie wszystkich dookoła, oczywiście na pewno jest dużo lepiej niż było na czystym BC, ale ciągle są za silni. Za to za słaby jest sułtanat Rum, z którego przecież, stosują pewne skróty myślowe, utworzy się Imperium Osmańskie, w moich kampaniach Rum jest rozdzierany przez Bizancjum, Gruzję :shock: w niektórych kampaniach to i Jerozolimie spodobały się ich tereny, a nawet inne państwa islamskie robią z nich kaszkę dla dziecka. W każdym bądź razie we wszystkich dotychczasowych kampaniach Rum jest w czarnej d... Na półwyspie Iberyjskim notorycznie w odwrocie są Aragonia, Król. Kastylii i Leonu i Portugalia, prędzej czy później Maurowie zaczynają robić im z d... jesień średniowiecza. Tak więc w całej rozciągłości zgadzam się z osobami, które piszą, że jest to tylko gra, a nie podręcznik historii i nie ma co przesadzać pod względem historyczności rozgrywki, ale można by trochę zbalansować rozgrywkę osłabiając jeszcze troszkę wyżej wymienione przeze mnie nację, co byłoby z korzyścią dla wszystkich grających w tego super moda.

Jakie ai i poziom trudności? Ja też rozegrałem kilka kampanii. Szkocję kilka razy zniszczono, albo Anglia albo Francja. Seldżucy doszli do Aten. Owszem może usunę startową wojnę Syrii z Seldżukami, Aragonia różnie, ale przeważnie pada. Maurowie dostają zwykle baty od chrześcijan. Widocznie jest to losowe mocno. Proszę o konkretne propozycje jak ew. osłabić za silne nacje? U mnie za to niemal zawsze Dania pada pod ciosami Norwegii i Niemiec. Przy czym ja gram na ograniczonej rekrutacji.

Edit: Kam2150 trudno, poczekamy. Czyli z unit będzie i nowy mount?

Dalsze zmiany dyplomacji w Megasubmodzie propozycja:
1. Usunięcie startowej wojny Syrii z Seldżukami
2. Ew. Usunięcie startowego sojuszu Polski i Niemiec, symulacja hołdu Bolesława Kędzierzawego z 1157 roku, złożonego cesarzowi Niemiec Barbarossie.
3. Dodanie wojny Połowców i Rusi Kijowskiej na starcie.
4. Dodanie wojny Bizancjum z Węgrami.

Inne kwestie:
5. Co z Braćmi dobrzyńskimi, mają być w czasie krucjaty, czy nie, ja uznałem, że region bałtycki to region stałej krucjaty, podobnie jak Półwysep Iberyjski i ziemia święta. Było kilka krucjat bałtyckich, ale są mniej znane niż te do Ziemi Świętej.

Czekam na wypowiedzi.

Na pewno nie dawać dobrzynów tylko podczas krucjat.Hołd lenny też raczej zły pomysł.Usunięcie sojuszu polska-niemcy jak najbardziej.

Każdy ma nieco inne odczucia. U mnie na poprzedniej wersji bez instalki Sułtanat podszedł pod Kosice i Wiedeń. Dograłem do 276 tury ale Mongołowie mieli tyle armii, że nie dałem rady, w momencie gdy je policzyłem a było to dobrych kilkanaście tur wcześniej mieli jakieś 120.
W kampanii z instalką Bizancjum jest cieniem państwa, bardzo szybko traci wszystkie prowincje na stałym lądzie i żyje jeszcze tylko dziśki wyspom. Sułtanat powoli odbiera prowincję Węgrom i jest b. silnym państwem.
Szkocja - fakt, ma państwo podchodzące pod półwysep Iberyjski, Anglia i Francja padają jak muchy, Aragonia na początku sobie radziła ale teraz podobnie do Bizancjum dycha dzięki wysepce. Tym razem dograłem do 177 tury i nie ma już Francji, Anglii, Danii i Jerozolimy.
Komputer nadal dużo wasalizuje, Maurowie bardzo szybko wykopywani są z Europy i składają hołd poddańczy nacjom iberyjskim.
Co do agentów to komputer dobrze gra dyplomatami, kupcami choć czytałem relację, że nie gra nimi wcale - gra, gra i to wcale nieźle, do tego księżniczki których na mapce błąka się wiele choć jakoś nie wydają się zbyt często. Szpiedzy, zabójcy i flota - bardzo słabo, brakuje zwłaszcza floty, nawet ta upierdliwa rebeliancka jakby zniknęła zupełnie z gry.

Ja powoli mam przesyt grania Polską a do tego nie mogę rozegrać bitwy na mapce mając w armii Braci Dobrzyńskich - wywala do czarnego pulpitu pod koniec ładowania bitwy - ma ktoś podobnie?
Co do Polski to jeszcze jedna uwaga - Ppiesza Drużyna Książęca jest jednostką regionalną - chyba Wszyscy rozumieją co to oznacza? Natomiast konna już nie - można ją rekrutować w każdej prowincji - czy tak miało być?

Teraz mam ochotę zagrać Jerozolimą (8-9? kampanii Polską w przeciągu może 1,5-2 m-cy). Ja zmienię u siebie relacje startowe dla jerozolimy z:
-Anglią
-Francją
-Cesarstwem
-Papiestwem
W zasadzie to chciałbym dać na starcie sojusze z prawami handlowymi ale nie wiem czy będę potrafił to tak pozmieniać. - Dlaczego? - Bo tak było, bo logika na to wskazuje. Możę warto pozmieniać to wkolejnych wersjach lub przeróbkach żeby megasubmod nie był wyłącznie bonusem dla Polski. Dodałbym jeszcze Jerozolimie możliwość rekrutacji porządnych kuszników z budynków portowych lub nabrzeży kupieckich II stopnia.

Co do samego AI Pitera - jest dobre i wolę je od oryginału w którym komputer rzuca się na gracza jak sfora psów na zająca po zakończeniu PON-a. Teraz komputer naprawdę gra ze wszystkimi i na wszystkich ale lepiej myśli. Nie wiem czy Piter możę poprawić tą słabą aktywność zabójców, szpiegów i floty. Nie wiem czy będzie w ogóle chciał to zrobić ale za to co już zrobił podziękujmy mu ładnie tak jak i pozostałym dobrodziejom.

Czuję i wiem, że będą kolejne poprawki- przeróbki dlatego zaproponuję od siebie:
-Zmiana relacji startowych z sojuszami i wojnami dla dla Jerozolimy ale nie tylko
-Uaktywnienie a w zasadzie to większe uaktywnienie flot, zabójców i szpiegów
-Odebranie Polsce i Węgrom możliwości rekrutacji zachodnich zakonów w kapitularzach i zamianę ich na Braci Dobrzyńskich (dołożenie Węgrom). Dla Węgrów dołożyłbym dodatkowo możliwość rekrutacji krzżaków w kapitularzach - zakon zagościł u nich szybciej choć krócej niż u nas.
-O przeróbce statystyk tylko napomnę bo szykuje sią nam perełka. Ja zastanawiam się nad zapożyczeniam od TATW i zróżnicowaniem liczebnym oddziałów dla poszczególnych nacji. Zwłaszcza oddziały "pastusze" nacji wschodznich powinny mieć osłabiony atak i szarżę ale dostać bonus zwiększający ilość żołnierzy w oddziale. - To zachowa balans a nie będzie takich absurdów, że dzikus z patykiem ma atak identyczny z zawodowym ciężkozbrojnym żołnierstwem.
-Wyeliminowanie kradzieży pieniędzy przez komputer - u mnie KRADNIE nagminnie.
-Zwiększenia skarbca dla Anglii, Francji i Aragonii żeby nie padały jak herlaki ale to chyba każdy zrobi sobie sam. Idąć za ciosem zmniejszenie dochodó dla Szkocji ale byż może balans uratuje zwiększenia dla Anglii i Angole ich zastopują.
-Wzmocnienie Bizancjum, jest teraz za bardzo osłabione.

Co do Szczecina dla Polski - czemu nie?

Marzy mi się Litwa jako nacja - nawet nie grywalna ale z flagami i odrębnością państwową
Marzą mi się Czechy na Pradze i Ołpmuńcu - podobnie do Litwy.

Megasubmod jest świetny, mamy wiele życzeń, uwag ale zauważcie ile postów napisaliśmy już w temacie i ile emocji przy tym powstało (wiele niepotrzebnie - niestety). Sama gra jest już tak stara, że z młodzików nie wielu o niej nawet słyszało a my wciąż w nią gramy - to wszystko dzięki modom Panowie, submodom, megasubmodom a tak w rzeczywistości to dzięki ludziom którzy je tworzą - dziękuję Wam bardzo.

Edit:
Napisałem post nie czytając kilku wcześniejszych - taki pech.

Usunięcie sojuszu Polski i Cesarstwa na starcie a zastąpienie go ew. ewentem z lennym poddaniem Polski z zapytaniem czy zaakceptujemy było by świetnym rozwiązaniem.
Ja nie likwidowałbym tych wojen i sojuszy na starcie ale skompletował czyli rozszerzył na wszystkie nacje zgodnie z historią. Co z tego wyjdzie - zobaczymy, jedno jest pewne - nigdzie jeszcze tego nie widziałem a szkoda.