Czempioni chyba faktycznie są najgroźniejszym typem agenta. Zaraz po nich dyplomaci, a na końcu szpiedzy.
Wersja do druku
Czempioni chyba faktycznie są najgroźniejszym typem agenta. Zaraz po nich dyplomaci, a na końcu szpiedzy.
U mnie całkiem inaczej, najpierw szpiedzy, potem agenci i na końcu dopiero weterani ;D Szpiedzy mają najbardziej praktyczne zdolności jak zarażanie prowiantu, czy wzniecanie niepokoi :) Inni niby też to mają, ale efekty o wiele słabsze ;)
To jeszcze zależy czy wrodzy czy swoi:
Czempioni - mogą zniszczyć wszystkie budynki w mieście, przeważnie są lepszymi zabójcami od szpiegów, poprawiać ład społeczny w ojczyźnie lub zmniejszać go u wrogów i dość szybko szkolić rekrutów.
Dyplomaci - dość szybka zmiana kultury prowincji, w dodatku przyrost kasy z podatków i największa szansa na przejęcie wrogiego agenta
Szpiedzy - zniszczenie tylko jednego budynku, skrytobójstwo przeważnie gorsze od czempionów, kuszenie gorsze od dyplomatów, a zatrucie prowizji kłopotliwe tylko w przypadku armii znajdującej się na obcym terenie. Ich przydatność ratuje tylko lepsze wykrywanie wrogich agentów i rozpoznawanie rodzajów wojska u wroga.
Teoretycznie czempioni/weterani mogą zdobywać złoto przez przygody, ale nie wiem na czym to polega.
Jeśli chodzi o agentów, to ja robię tak:
Dygnitarze - Na swoim terytorium, generują pieniążki (Pojedynczy generuje nie mniej, niż 500 na ture)
Czempioni - Szkolenie wojska.
Szpiedzy - Zatruwanie jedzenia wrogom. Jedno takie zatrucie potrafi wybić połowę stanu wrogiej armii. (Przy kilku odpowiednich perkach)
Właśnie to chyba jakaś ściema !Cytat:
Zamieszczone przez Samick
Teoretycznie, ale nikt nie dowiódł, że nie jest. Są zdolności specjalne podnoszące zyski z przygód. Pewny jestem, że muszą się odbywać poza granicami państwa i teoretycznie działają tak jak kupcy w Medku2 - im dalej tym większy zysk. Pytanie brzmi czy: wystarczy chadzać i to samo daje dochód (nie odnotowałem dodatkowej rubryczki) czy to są okazje (nie miałem odpowiedniego komunikatu).
nie moge wyłączyc trybu realizmu, poziom kampani trudny ,w opcjach odhaczyłem tryb realistyczny i dalej dup... prosze o pomoc
Niby początkującym graczem nie jestem, ale jakoś nie mogę rozgryźć kilku kwestii:
- jak to jest z najemnikami w prowincjach. Jasne, że jest ich ograniczona ilość, ale po zwerbowaniu dajmy na to dwóch oddziałów słoni w prowincji Africa i utraceniu tychże, wygląda to tak jakbym wytrzebił całą populację tych szlachetnych zwierząt w okolicy... Nawet po stu turach od zdarzenia wciąż są nieaktywne. W szerszej skali wygląda to tak, że w 160 r p.n.e. gdziekolwiek bym nie zaszedł, nie mam co liczyć na egzotyczne jednostki najemne, wszystkie są szare...
- włócznicy z thureos... wtf? Wymagają III poziomu budynku, podczas regularni hoplici są dostępni już na I, a jedyną przewagą włóczników jest niezauważalnie wyższy współczynnik szarży i obrony w zwarciu (po 2 pkt.) oraz równie niezauważalnie niższa cena werbunku i utrzymania. Wszystkie inne staty mają takie same lub znacząco gorsze. Dla mnie zupełnie niezrozumiała jednostka, ale może czegoś nie wiem...
- czy komuś udało się wynegocjować z jakąkolwiek frakcją rezygnację z satrapii / protektoratu? Gram Pontem na trudnym poziomie i solą w oku siedzi mi Drangiana, która zajęła cały Egipt, Libię i jeszcze od cholery prowincji na wschodzie, blokując mi możliwość zespolenia imperium (nawiasem wkurza mnie chyba bardziej ich bezsensowna obecność w Afryce). Choćbym nie wiem ile chciał zapłacić Seleucydom (a kiesę mam pokaźną i stosunki 200+), żeby nie niszczyć prastarego panhelleńskiego sojuszu, nie ma mowy, żeby zrezygnowali z tej satrapii...
Na multi mają cenę 510 wobec 600 za Hoplitów więc ewidentnie są słabsi.Cytat:
Zamieszczone przez Książę Imielinu
Może w kampanii jest to uwarunkowane historycznie (weszli na pola bitwy w późniejszym okresie) - nie wiem.
To co jest na kampanii i jaki budynek trzeba mieć akurat mnie za bardzo nie interesuje - najlepszą wykładnią siły jednostki są bitwy multiplayer.
Komputer nigdy nie pokaże Ci czy i jak duże są rzeczywiste różnice między Twoimi jednostkami - natomiast nawet średnio zaawansowany gracz od razu pokaże Ci gdzie masz słabe punkty w swojej armii.
witam
czy mógłby ktoś tu wrzucić link do moda, który zmienia, że rok to więcej niż jedna runda? będę wdzięczny
albo na pw jak woli
dzięki
W workshopie są, wystarczy subskrybować, bez żadnych linków.
czy używając moda z workshopa póżniej będe mógl go wyłączyć jakoś? wiadomo, że jak jest plik to wgrywam kopię i już ?
zależy mi by potem móc grać w multi z innymi
Przy starcie gry masz mod menager, tam zaznaczasz z jakim modem lub bez jakiego gra ma się włączyć.
dzieki za odp.
czy w kampanii multi jak ustawie z kolega ze kooperacja to potem mozemy zmienic stosunki i wojowac ze soba?
System najemników słabo jest zaprojektowany. Generalnie wygląda to tak, że na początku każdej tury istnieje bardzo mała szansa (15%), że 1 jednostka najemników w danej prowincji się zregeneruje. Dlatego nie jest rzadkim przykładem by po 100 turach nie przybyli ani jedni najemnicy, co czyni takie frakcje jak Kartagina słabszymi. No i od patcha 5 AI zaczęło sama rekrutować najemników przez co ich podaż jeszcze bardziej się zmniejszyła. :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Książę Imielinu
Generalnie kolejność jednostek w kampanii i ich role są kolejnym słabo wykonanym elementem. Gram kampanie tylko Atenami od początku gry, którzy maja zarówno Włóczników z Theuros jak i Hoplitów z Theuros. W mojej opinii obydwa oddziały powinny być dostępne szybciej (zamiast Hoplitów i z zwykłego baraku) ewentualnie powinny mieć zamienione statystyki z Hoplitami. Dodać musze, że Włócznicy z Theuros nie posiadają falangi oraz, że ciskają oszczepami podczas szarży co czyni z nich alternatywną jednostkę do oskrzydlania zamiast powiedzmy jakiś szermierzy. Ma to chyba tylko taki sens, że lepiej radzą sobie z jazdą oraz zyskują bonusy do "włóczników", których jest dość dużo na helleńskich frakcjach.Cytat:
- włócznicy z thureos... wtf? Wymagają III poziomu budynku, podczas regularni hoplici są dostępni już na I, a jedyną przewagą włóczników jest niezauważalnie wyższy współczynnik szarży i obrony w zwarciu (po 2 pkt.) oraz równie niezauważalnie niższa cena werbunku i utrzymania. Wszystkie inne staty mają takie same lub znacząco gorsze. Dla mnie zupełnie niezrozumiała jednostka, ale może czegoś nie wiem...
Tak się głupio spytam, czy grając na modach odblokują się osiągnięcia na stemnie ?
Pytam bo od czystej podstawki odrzuca mnie normalnie. Już tydzień nawet jej nie włączyłem.
Tak, osiągnięcia nalicza normalnie ;)
Co do wyboru modów polecam ten wątek:
viewtopic.php?f=579&t=14379
Za to przy "czystej" grze to tak średnio. Mam ponad 100 godzin za sobą, ale osiągnięcie nie wyskoczyło.
Wyskoczy. Z niektórymi co prawda trzeba przejść do następnej tury lub nawet zacząć nową kampanię by wyskoczyły - np za ukończenie prologu.
Zastanawiam się czy ten cały Gemod rzeczywiście jest taki super ?
Mam dość średni komputer i jak w bitwie armie są pełne to trochę rwie :?
Czy jak już go gdzieś znajdę i wgram to będę mógł go później gdzieś wyłączyć lub skasować -pewnie tak ale wolę mieć pewność.
Generalnie jestem wrogiem modów, szczególnie tych które ułatwiają rozgrywkę ale ten nie koliduje z samą rozgrywką.
Więc jak ?
Wszystkie mody, które da się pobrać ze steam workshopa można dezaktywować lub usunąć.
czy w kampanii multi jak ustawie z kolega ze kooperacja to potem mozemy zmienic stosunki i wojowac ze soba?
Zadawałeś już to pytanie. Skoro nikt Ci nie odpowiedział, to znaczy że nie zna na nie odpowiedzi. Dalsze zadawanie takiego samego pytania zatem mija się z celem.
może zostało przeoczone. może ktoś już wieCytat:
Zamieszczone przez Asuryan
Przez taki czas taką pierdołę mogłeś już dawno sam sprawdzić ze znajomym. Mało kto gra w co-op - większość woli vs.Cytat:
Zamieszczone przez kauczuk999
nie widzę celu twoich wypowiedzi. jakbym sprawdził to bym nie pytał a co robisz w domu nic mnie nie interesuje. przez takie odpowiedzi nie widać konkretnych pytań.
Cel moich wypowiedzi, to zwrócenie Ci uwagi byś nie spamował tego tematu jednym i tym samym pytaniem.
Ależ można. Zaznaczasz obydwa takie same oddziały w armii za pomocą ctrl i trzymając nadal ctrl wciskasz klawisz m.Cytat:
Zamieszczone przez LopezDaVinci
Właśnie ukończyłem prolog, teraz chciałbym zagrać w kapanie, oczywiście rzymianami, ale który ród wybrać, który ród jest najlepszy waszym zdaniem?
Heh. Takie coś mógł powiedzieć tylko ktoś z mentalnością 12 latka.Cytat:
Zamieszczone przez pawelk198604
Oczywiście wybierz ród Murlocków.
Najlepsi są Korneliusze, bo Scypion :D.
Jak to jest z tym senatem, właśnie zacząłem grać kampanie rodem Juliuszów, mam już pierwsze sukcesy militarne, gram tak na raty bo muszę studiować, nie mogę się doczekać ferii świątecznych aby w pełni się zanurzyć w uniwersum Rome 2 :D
Grałem pierwszą wersje Rome Total War ładnych parę lat temu, pamiętam że grałem wtedy tymi niebieskimi, już nie pamiętam jaki był to ród. Wygrałem wtedy całą kampanie.
Tu się pojawia moje pytanie, o co chodzi z tymi senatorami, zauważyłem że powołanie dodatkowej armii kosztuje mnie poparcie senatorów. Jak budować kapitał polityczny rodu?
Odpowiedni link do polityki znajdziesz tutaj:
viewtopic.php?f=471&t=14421
Dawno była mowa o modyfikacji sprzętu dla armi, ale nigdzie nie mogę tego znaleść. Powie ktoś czy takowa opcja w ogóle istniejee?
Chodzi Tobie o lepszy pancerz, broń etc.? Wpierw musisz mieć region, w których prowincjach są odpowiednie budynki podwyższające te rzeczy. Potrzebujesz też armii która ich nie ma. Wchodzisz nią do regionu i w na liście jednostek pojawia się złote takie coś ----> ^ na kartach jednostek. Najeżdżasz myszką na oddział do unowocześnienia i wybierasz odpowiednią opcję z rozsuwanego menu.
Chodzi o dowolną modyfikację. Nie przymusową. Taką, że np. zmieniak ekwipunek centuriona...
Witam. I oto moje pytanie. Jestem nowym na forum i od razu przepraszam jeżeli nie ten temat ;)
Działam sobie kampanie Kartaginą rodem Barkidów. Aktualnie poparcie to 36 % sędziów, pozostałe rody mają mniejszy. Mam wielu generałów rozsianych po całym imperium, i jeżeli teraz dojdzie do wojny domowej to wszyscy ci generałowie wymówią mi posłuszeństwo i pozostaną tylko Ci z mojego rodu?
Liczę na szybką odpowiedz doświadczonych graczy.
EDIT: Dziękuje slicznie ;) Więc mój tyłek może byc spokojny ;)
Nie, poprostu stolica (choc nie jest to regula, moze to byc rowniez inne miasto) przejdzie pod kontrole buntownikow i w poblizu tegoz miasta pojawia sie wojska o liczebnosci i sile rownej, badz wiekszej niz Twoja (z doswiadczenia wiem jednak ze sa to o wiele wieksze sily niz Ty masz do dyspozycji :P ), zaden z Twoich generalow sie jednak nie zbuntuje, takze spokojnie:)
Jak grać Rzymem? Chodzi mi o frakcje
Chyba zacznę kampanie od początku, bo coś mi nie idzie mam 170 p.n.e a nadal nie mam 20 prowincji, mam misie opanować 20 prowincji, podbić afrykę, magna gretia, Hiszpanie, Galie.
Mam całą magna gretia, opanowałem wymagane prowincje w Afryce, zająłem się za podbój Hiszpanii, i tu jest problem, bo dwa miasta na zachodnim wybrzeżu Hiszpanii, należały do do Epiru, pomyślałem zajmę te miasta, potem podpisze pokój i będzie spokój :D
Niestety ten cholerny Epir nie chcę podpisać pokoju nawet za kasę, i muszę się użerać z jego sojusznikami.
Chyba rozpocznę kampanie od początku, czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak najlepiej grać Rzymem w którą stronę się rozwijać i z kim najlepiej wejść w sojusz?