Oglądałeś Szoguna całego? :) Film jest za krótki, wydarzenia przewidywalne i schemat oparty na serialu właśnie... ;)
Serial ma o wiele więcej wątków, więcej postaci, które są bardziej zarysowane. Na dodatek można tam poznać naprawdę dużo zwyczajów japońskich i kultury, których w filmie brakuje. jedyne co film ma lepsze to efekty i holiłudzką kamerę. Serial przewyższa go klimatem, rozbudowaniem fabuły i bardziej wciąga. :)