W Norskę wątpię,ale mają spore pole do popisu więc z tymi frakcjami naprawdę jest multum opcji. Nie zapominajmy,że koniec końców tych nacji może być 5 = 4 bazowo + jedna klasycznie jako bonus za preorder. Więc możemy dostać i demony/tk i skavenów.
Wersja do druku
W Norskę wątpię,ale mają spore pole do popisu więc z tymi frakcjami naprawdę jest multum opcji. Nie zapominajmy,że koniec końców tych nacji może być 5 = 4 bazowo + jedna klasycznie jako bonus za preorder. Więc możemy dostać i demony/tk i skavenów.
By byli Królowie Grobowców, muszą wpierw dać Południowe Ziemie, bądź pozbyć się tych wkurzających desek, a nie tylko zakrytej mgłą wojny sfery, by wtedy pomieścić także zamieszkujące Południowe Ziemie Skaveny, Jaszczuroludzi, Arabów i właśnie sługusów Settry.
Z drugiej strony ciekawi mnie właśnie, jak ostatecznie ma wyglądać sprawa tych dwóch rozszerzeń:
-Pierwsze = zachód (na 100%) i południe (?)
-Drugie = wschód (na 100%) i północ (?)
Skaveni są bardzo oczekiwani, więc będą na koniec. Trzecia gra z samymi demonami, ogrami, krasnalami chaosu to poważny błąd finansowy, no nie sprzeda się to. CA chwali się, że część druga i trzecia to pełnoprawne gry i w ogóle jacy to się ambitni zrobili, więc w każdej z nich musi być więcej niż tylko 4 rasy. Dlatego obstawiam:
Druga gra:
Rasy podstawowe: Wysokie i Mroczne Elfy, Jaszczurki, Królowie Grobowców
Rasy dodatkowe: Tilea (jej kolonia), oczywiście na bazie Psów Wojny, wątpię jednak, by znów pojawiło się DLC dla preorderowców, na pewno nie takie duże, stąd dojdzie w późniejszym terminie, albo będzie darmowa dla pokazania wspaniałomyślności. Mogłaby być ciekawa kampania przy łączonej mapie: prowincje startowe w nowym jak i starym świecie.
Arabia- jest potencjał na fabularną kampanię, a i na oficjalnym forum wyraźnie cieszy się popularnością.
Mało prawdopodobne Norska i Amazonki, Norsca będzie reprezentowana przez niegrywalną frakcję, Amazonki by mogły fajnie na mieszać, ale kto by za nie zapłacił?
Prezent dla posiadaczy jedynki: grywalna Neferata. Prezent dla posiadaczy dwójki(dużo mniej prawdopodobny z uwagi na Tileę): może grywalne Jaszczurki na Albionie.
Trzecia gra:
Rasy podstawowe: Demony podzielone na 4 subfrakcje (z czego pewnie 2 w lordpackach) z nietypową mechaniką (może nawalanie się między sobą w domenie chaosu i rajdy na rzeczywistość), Ogry, Skaveni z podziemiami, Krasnoludy Chaosu/Kislev
Rasa dodatkowa Kislev/Krasnoludy Chaosu
Część mapy obejmująca Kislev musiałaby się znajdować w trójce, ale to nic takiego, a ta frakcja jest najbardziej oczekiwana z pobocznych. Mechaniki dla demonów i Skavenów są potrzebne dla podtrzymania zainteresowania grą, bo sam wschód to nudy przecież w porównaniu do jedynki i dwójki.
Bonus dla posiadaczy trójki i innych gier: Grywalne subfrakcje Skavenów np. w Nowym Świecie. Posiadacze jedynki mieliby z kolei grywalnych Wojowników Chaosu
Oczywiście założenia są bardzo optymistyczne, ale z drugiej strony, skoro tytuły mają być samodzielne i grywalne osobno, to muszą być odpowiednio rozbudowane.
Poczytałem oba artykuły i szansa na lord paka (z subrasami) jest. I może dostanę tego zabójcę.
@TypowyNoob
Nie uważam, żeby CA w drugiej części umieściło TK, ponieważ pasuje to jak pięść do oka. Raczej bym obstawiał na rywalizacje pomiędzy DE, HE, Lizardmeni i Skaveni plus jakieś zapychacze. Jeżeli w tej edycji nie było TK to możliwe, że ich w ogóle nie zobaczymy lub będą jakimś dalekim ekskluzywnym dodatkiem. Co do trzeciej części to bym się nastawiał na walkę o dominację bogów chaosu o północ i możliwe wprowadzenie Ogrów oraz Chaos Dwarfów ale tutaj nie jestem tego pewien.
BTW, najbardziej mnie zastanawiam ten An old friend. Co planuje CA i co będzie zawierać ten dodatek. Jest tutaj bardzo dużo możliwości. Nawet bym był skłonny przypuszczać, że mogą być to Skaveny (chociaż bardzo w to wątpię), ponieważ zagłębiając się w ich historię to powstali oni na bazie przyjaźni ludzi i krasnoludów. Widziałem też spekulacje, że możemy zobaczyć tutaj w postaci bohaterów Gotreka i Felixa. Tak jak wcześniej CA mnie nie zaskoczyło swoimi dodatkami to w tym przypadku nie jestem w stanie rozszyfrować ich ruchu.
Do trzeciej części pasują dużo gorzej. Pamiętajmy, że obszar z części drugiej będzie poważnie przeskalowany, aby pasować do mapy z jedynki jak i posiadać odpowiednią grywalność. Stąd np. ocean będzie przypominać raczej kanał, szczególnie że raczej nie będzie bitew morskich i należy ograniczać możliwość spotkania się wojsk na wodzie. Odległość między nimi a resztą podstawowych ras nie byłaby zatem większa niż pomiędzy Wysokimi Elfami, a Jaszczuroludźmi.
To, że wszyscy tak bardzo chcą Skavenów też im nie pomaga, wielu ludzi kupiłoby zawierającą ich dwójkę, a potem uznałoby, że trójka to w sumie jakieś ogry i krasnoludy chaosu, to w sumie jakieś peryferia i w sumie nie są potrzebne. Jeśli Skaveni będą wrzuceni w część trzecią tacy ludzie kupią i dwójkę.
To wprost musi być LL z jakąś subfrakcją dla Imperium. Obecnie tylko jedna pozycja startowa jest poniżej standardów narzuconych przez inne rasy.
Hehehe, myślisz jak typowy gość z zarządu Games Workshop ^^ nie ważne jak i co, byle by opchnąć ;P
Na szczęście ludzie z CA rozważnie planują swoje kroki i póki co jestem zadowolony z ich pracy. Dodatkowo, nie uważam, że jak Skaveny zawitają w 2 to 3 będzie zupełnie bezsensowna i nikt tego nie będzie kupował. Pamiętaj, że Demony mogą tworzą same w sobie 4 różne armie (Khorne, Nurgle, Tzeentch i Slaanesh) i do tego będziesz miał Chadencje i Ogry. Moim zdaniem wszystko zależy właśnie od tego jak dobra będzie 2, ponieważ jak CA zrobi dobrą robotę w tym temacie to ludzie będą kupować i 3. Jeżeli 2 będzie gniotem to dodanie złotych jaj nie skusi ludzi do kupna 3.
W końcu by dodali jakieś elitarne jednostki Beastmenom i WoChowi, ponieważ jest to trochę przykre, że jedni takie posiadają, a drudzy nie. BTW, jestem ciekaw, którego bohatera zobaczymy w tym dodatku. Jakieś sugestie ? Kurt Helborg, Ludwig Schwarzhelm, Marius Leitdorf, Luthor Huss, Aldebrad Ludenhof czy inny elektor ?
Z tym, że Demony Chaosu same w sobie mogą się łączyć - co prawda na krótko, czasem dołączają do armii danego Wszechwybrańca, ale jednak.
Co do frakcji aktualnych - każda z nich ma jeszcze braki i muszą one mimo wszystko być załatane.
Tak naprawdę najsensowniej byłoby dodać do Delfów, Helfów i Lizardmenów oraz Demony albo Skaveny.
Za Skavenami przemawia to, że są wszędzie i będą mogli być wrogiem dla wszystkich nowych ras, jak i starych ras - dzięki temu mapa obejmie po prostu zachodni prostokąt z Nowym Światem, Lustrią i South Lands. Poza czterema nowymi nacjami na nowej mapie będą zapewne dodatkowo Wampiry (w South Lands), Zwierzoludzie, Zieloni, na północ od Naggarroth także Wojownicy Chaosu. Podejrzewam, ze dla urozmaicenia rozgrywki w podstawce albo DLC będzie dostępny także kult Slannesha dla Delfów. Dzięki czemu będą w Naggaroth dwie rywalizujące frakcję - Khainici i Slaneszowcy.
Demony także by się doskonale nadały bo mogą mieć bazę zarówno na północnym biegunie, jak i na południowym, a zatem także byliby doskonałym przeciwnikiem dla wszystkich. Chociaż według mnie musieli by naprawdę dobrze przemyśleć mechanikę demonów. Dać im możliwość teleportacji, przenoszenia do innego wymiaru itd.
Trzecia część jest zagadką, bo z jednej strony mogłaby poszerzyć mapę o wschód i południowy wschód i dać np. Kitaj, Nippon, Arabię, Królestwa Ogrów, Krasnoludy Chaosu, Wampiry z Lahmii (to już bardziej na południu) oraz Demony albo Skavenów (w zależności od tego co byłoby w części nr 2).
Co prawda Kitaj, Nippon i Arabia nie mają Army Booków, ale CA ma duże doświadczenie na tym polu po dwóch częściach Medievala i Shoguna, więc pewnie coś by wymyślili. Pytanie czy licencja z GW im na to pozwala. W kategoriach komercyjnych byłby to na pewno dobry ruch, bo Japonia to ogromny rynek. Także w Chinach z roku na rok poszerzają się szeregi ludzi, których stać na komputery i gry. A zatem mogliby uzyskać dobrą sprzedaż na Dalekim Wschodzie, który zresztą nie ogranicza się do tych dwóch krajów, ale obejmuje także tak duży rynek growy jak Korea Płd. Mogli by zrobić do tego okrągłą mapę - czyli z Kitaju i Nipponu można by płynąć na wschód do Lustrii i Nowego Świata.
Ja tam liczę na to, że mimo nowych częsci i nowych map wciąż będą wspierać Stary Świat, bo przydałoby się wzbogacić stare nacje o nowych lordów, nowe jednostki. Mam też nadzieję, że nowe części serii będą oznaczały poprawki mechaniczne dla starej np. bardziej złożoną ekonomię, bardziej urozmaicony wpływ chaosu. Np. brakuje mi statystyk wpływów danych religii w miastach, możliwości zakładania przez chaos zakazanych kultów w miastach ludzi, akcji umożliwianych przez istnienie takich kultów - przede wszystkim brakuje mi takich nieprzewidywalnych konsekwencji istnienia chaosu np. event, że mamy doświadczonego lorda i nagle sie okazuje, że był kultystą i został zdemaskowany przez Łowcę Czarownic i spalony na stosie albo uciekł na północ do armii Archaona. Jakieś takie zaskakujące, nieprzewidywalne rzeczy. Bo spaczenie jest dla mnie zbyt matematyczne i przewidywalne. Chaos postawi kilku bohaterów, spaczenie rośnie, ja postawię kilku z odpowiednimi umiejkami - spaczenie spada o określony %. Wejdę na spaczony teren ponoszę określony % strat. Chaos nie powinien tak działać np. straty od wejscia na spaczony teren powinny być losowe, a czasem armia powinna ulec wprost wzmocnieniu, bo chaos jest nieprzewidywalny. Np. fajnie byłoby zobaczyć, jak Północne Pustkowia w losowy sposób się zmieniają w trakcie gry, że odległości między miastami się zmieniają, nagle góry pojawiają się tam gdzie ich nie było, zmieniają się granice prowincji. Powinni opracować kilkadziesiąt większych lub mniejszych zmian, które byłyby losowo implementowane podczas rozgrywki, aby pokazać wpływ chaosu na ziemie północy. Brakuje tej grze takiej głębi i mam nadzieję, ze kolejne częsci jej nadadzą.
Brakuje mi też najemników w kampanii. Mogłaby być dostępny taki budynek, w którym raz na kilkanaście tur byłaby dostępna jakaś najemna jednostka. Fajnie byłoby urozmaicić armię jakimś unikatowym najemnym regimentem.
Mogliby też zwiększyć limit oddziałów w armii do 25 albo zostawić 20 na oddziały, ale dać osobne sloty na lorda i np. 2-3 bohaterów.
No trzeba być realistą, GW, SEGA i CA chcą przede wszystkim zarobić. Jeśli Skaveni zostaną wrzuceni w części drugiej, to w niej pojawi się podziemna mapa, więc wymiar chaosu w części trzeciej straci na marketingowej sile. Zakładając, że Królowie Grobowców byliby DLC do dwójki, w trójce mielibyśmy tylko wschód, tereny znacząco mniej ciekawe niż te z jedynki i dwójki i właśnie ten wymiar chaosu, trochę mało i nowa dodatkowa mapa już była, więc nic nowego. Tereny wschodnie plus wymiar chaosu plus podziemia Skavenów, no to brzmi już dużo bardziej zachęcająco, nowe mapy działające poza główną, prawdziwa innowacja. Oczywiście może się okazać, że Skaveni po prostu dostaną swobodny podbój, a Demony będą zwykłą hordą, ale o tym lepiej nie myśleć.
Nie rozumiem też dlaczego od razu zakładasz gniot w przypadku braku Skavenów w dwójce, to również brak DLC z Królami Grobowców czyli: większa szansa na Tileę i Arabię, istnienie jakiejkolwiek na Norskę i Amazonki. Wrzucenie ich do trójki w ostatecznym rozrachunku może się przyczynić do większego rozbudowania całości.
Jeśli nie będzie żadnego DLC, to pasowałby Marius Leitdorf z uwagi na ósmą edycję, ale jaki z tego świrka przyjaciel... DLC daje większe możliwości, wtedy z gameplayowych względów fajnie by było dostać Theodorica Gaussera, bądź Valmira von Raukova. Nie sądzę by dali kogokolwiek blisko związanego z Karlem, brak nowej pozycji byłby ogromnym rozczarowaniem. Pewnie na początku tak chcieli, stąd ten 'przyjaciel' w nazwie FLC, ale te plany mogły ulec zmianie, a nazwa została.