Cytat:
co Hitler sądził o KK oraz ogólnie o chrześcijaństwie. (...) Np ten: Chrześci*jaństwo to wy*nala*zek cho*rych umysłów. Woj*na skończy się które*goś dnia. Wte*dy będę uważał, że końco*wym za*gad*nieniem mo*jego życia sta*nie się roz*wiąza*nie prob*le*mu re*ligii.
Hitler dużo rzeczy mówił i pisał, m.in. że Polacy są najmądrzejszym i najbardziej godnym szacunku z narodów europejskich, a jednak nie przeszkadzało mu to eksterminować narodu polskiego. Poza tym, przytoczony cytat o chrześcijaństwie pochodzi z czasów II wojny światowej, a nie z czasów pisania "Mein Kampf". Do 1942 Hitler raczej nie wypowiadał się tak o chrześcijaństwie. Do tego Hitler oficjalnie gloryfikował Aryjczyków jako "rasę", a jednocześnie zawierał sojusze z Japończykami, Finami i Węgrami, którzy nie byli Aryjczykami, natomiast niszczył Rosjan, Rumunów, Cyganów i Polaków, którzy byli Aryjczykami.
Stalin mówił, że polscy jeńcy uciekli do Mandżurii, a potem że to Niemcy ich wymordowali, a przecież wcześniej sam kazał wymordować tych jeńców. Mówił też, że po 1945 Polska będzie krajem demokratycznym i sama wybierze ustrój polityczny. A wiadomo, jaką wartość w istocie miały te słowa.
Tak jak Stalin, Hitler potrafił kłamać i manipulować oraz postępować wbrew swoim oficjalnym deklaracjom.
Cytat:
Z tym homoseksualizmem popieranym przez świeckich ludzi też bym nie przesadzał, bo np. Rzymianie również mieli bardzo mieszana odczucia co do tego typu ,,rozrywek" a już ludy germańskie pewnie w ogóle nie popierały.
Wielu z nich uważało homoseksualizm za obrzydliwy (czemu się nie dziwię), ale rzadko oceniali go w kategoriach moralnych typu zły/dobry. Ocena moralna jest tutaj bardziej typowa dla religii.
Cytat:
A seks przedmałżeński to też jak dla mnie kwestia sporna, bo jakoś nie chciałbym mieć ,,rozłażącej" się żony
Co oznacza "rozłażąca" się żona? Jeśli chodzi o luźność pochwy, to bardziej zależy to od mięśni Kegla i ich ćwiczeń, a nie od przeszłości kobiety.
W ogóle to odnośnie dziewictwa kobiet wiele patriarchalnych kultur było (i jest) obłudnych - od kobiety wymaga się absolutnej wstrzemięźliwości przed ślubem (bo inaczej ta kobieta będzie "wybrakowanym towarem", "napoczętym jedzeniem"), ale od mężczyzny już nie. Mężczyzna może sobie używać przed ślubem do woli, a kobieta musi pozostać dziewicą, bo tylko kobieta jest towarem. Żałosne.
Małostkowe jest bycie zazdrosnym o przeszłość kobiety.
Cytat:
są jednak zawodu tak jakby hmmm z góry narzucone tylko dla mężczyzn jak górnik czy też właśnie ksiądz.
Oraz ciężarowiec, rajdowiec, pilot myśliwców, chirurg, hydraulik i mnóstwo innych zawodów. A jednak taka Agata Wróbel też się trafiła. Niektóre kobiety są równie silne fizycznie jak mężczyźni, choć jest ich niewiele. Ale do bycia księdzem nie potrzeba specjalnej siły fizycznej. Nie ma żadnego obiektywnego powodu, by tylko mężczyzna mógł odprawiać mszę. Może by przeprowadzić sondaż wśród kobiet, czy któreś z nich chciałyby być duchownymi, gdyby było to możliwe.
Cytat:
w drugą stronę też to działa, bo ilu mamy mężczyzn pielęgniarzy? :mrgreen: czy też przedszkolaaaaa....eeee... opiekunów w przedszkolu.
Niewielu, ale trochę jest. A kiedyś mężczyzn-pielęgniarzy było znacznie więcej. A w krajach, w których obowiązuje segregacja płciowa, nadal jest ich pełno.
Cytat:
Co do homoseksualizmu to raczej bym się spierał. Ja na przykład jestem osoba świecką, agnostykiem orbitującym wokół ateizmu i antyklerykałem, a homoseksualizmu nie trawię. (...) Dla mnie homoseksualizm jest bardziej obrzydliwy niż zły.
Dla mnie też. I dla starożytnych Germanów pewnie też. Za to dla chrześcijan, żydów i muzułmanów homoseksualizm jest bardziej zły niż obrzydliwy i dlatego, jak uważają, należy urzędowo karać kontakty homoseksualne.
Nie lubię homoseksualizmu, ale nie chciałbym, żeby urzędowo karać kontakty homoseksualne. Bo to już by była za duża ingerencja prawa w życie prywatne.