Hollandowa i antypolskość?, nieeeee, nigdy. Polemizował nie będę bo filmu nie oglądałem jej zdanie na temat Polaków jest chyba znane ;)
Wersja do druku
Hollandowa i antypolskość?, nieeeee, nigdy. Polemizował nie będę bo filmu nie oglądałem jej zdanie na temat Polaków jest chyba znane ;)
"Cesarzowa"
Jak podobało się "Hero" to ... to jest coś nieco innego (ale mam dziś styl wypowiedzi :lol: )
...
serio: niezły film, przebarwny, ale bynajmniej nie przesłodzony. Polecam jak największy ekran - bardzo malarskie kadry (no prawie jak Hero). Przy tym nie jest miałki ... baaarodzo na czasie - z dedykacją ode mnie dla młodego wodza Korei oraz dla miłośników chińskich produktów. chociaż .. Kim Dzong Un z jego "moralnością" ... raczej nie zajarzyłby wydźwięku. Wręcz przeciwnie mógły potraktować go jako instruktaż ...
Wracając do filmu...
Główna różnica między Cesarzową a Hero jest taka że tam oprócz super malowniczości i tła historycznego jest warstwa intelektualna, no troszkę uczuciowa. W Cesarzowej (prócz malowniczości i historii) - głównie warstwa uczuciowa i troszkę intelektualna. Ponadto nieco mniej walk .. za to jak już są...
Sami zobaczcie ! Warto!
Ja bym chętnie obejrzał taką ekranizację:
http://www.youtube.com/watch?v=VIdqhuIR ... re=related
A jeszcze chętniej ekranizacje pozostałych tomów Ciszewskiego i niech się schowają Hollandy, Wajdy i Hofmany do mysiej dziury.
TOP 12 filmów o starożytności z lat 1951-64:
(kolejność chronologiczna wydarzeń w filmach a nie kolejność powstawania filmów)
To się nazywa Hollywood w pełni znaczeniu tego słowa. ;)
Helena Trojańska (1956):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=iHi7Kcf42TQ[/youtube:12k9zm28]
Egipcjanin Sinuhe (1954):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=vGoAYTrNWTA[/youtube:12k9zm28]
300 Spartan (1962):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=tyWjTiEQGbM[/youtube:12k9zm28]
Aleksander Wielki (1955):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=VFOk2t7tS1E[/youtube:12k9zm28]
Spartacus (1960):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=gdsx1z0HDGQ[/youtube:12k9zm28]
Cleopatra (1964):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=NGDyZHlHklo[/youtube:12k9zm28]
Ben Hur (1959):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=LlzfqVtmxVA[/youtube:12k9zm28]
Szata (1953):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=Vv7yIbcqGaQ[/youtube:12k9zm28]
Barabasz (1961):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=yJ8Zm6mrZ0Q[/youtube:12k9zm28]
Demetriusz i Gladiatorzy (1954):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=VoBz_jYvh8o[/youtube:12k9zm28]
Quo Vadis (1951):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=T7-EGXQJrqk[/youtube:12k9zm28]
Upadek Cesarstwa Rzymskiego (1964):
[youtube:12k9zm28]http://www.youtube.com/watch?v=5KMf51rrPko[/youtube:12k9zm28]
Wersja amerykańska ''Quo Vadis'' powstała 50 lat przed naszą polską i można rzec nie kłamiąc, ze amerykańska jest lepsza - scenografia, rozmach, gra.
Beka, nie uczę się do sesji bo oglądam trailery.
Widziałem wczoraj "Dług" - pierwszy raz (prawie) w całości . Niezły film. Wręcz świetnie nakręcony, ale jakoś nie tęsknię / nie planuje obejrzenia go jeszcze raz. A temat nadal aktualny: granice obrony koniecznej , odpowiedzialnośc "organów za zaniechanie i nieudolne chronienie obywateli, no i kto ma ponieść karę jeśli uczciwy obywatel zostaje przez przestępcę i niedowład systemu zmuszony do czynów których nie chce popełnić. Brrr! Dobrze że chociaż wyszli przed czasem.
Ciekawe jak będzie wyglądać rozdanie Oscarów. Jak patrzę na nominacje to trudno wytypować zwycięzców w większości kategorii. Sporo filmów mam jeszcze do obejrzenia.
Nominacje słabe jak zawsze. Brak Drive'a czy Szpiega, albo nawet Melancholii, to jakaś beka.
Machines we are sending to the skies
Above us all
And leave behind those who don't know
Of the final day
We leave in sleep those who don't know
and we leave at dawn
We are driven by the B-machine
Wild B-machine - that never stops
:D
[youtube:104y1w9r]http://www.youtube.com/watch?v=Py_IndUbcxc[/youtube:104y1w9r]
Był ktoś może na "Skóra w której żyje"? Dla mnie ten film był po prostu obrzydliwy :shock: